Dyskusje o Ekstraklasie - kontuzje, ciekawostki, transfery.

[doberman]

Euzebiusz Smolarek podpisał kontrakt z klubem Eredivisie ADO Den Haag! Polak związał się z holenderskim klubem kontraktem do końca tego sezonu
Ciekawe.... Nasz rodak znalazł kolejny klub w którym pogra ze 2 miesiące i znów go zmieni. Jaka jest wasza opinia o naszym Ebim aczkolwiek Holandia mu służy

 

[tbm]

Ciekawe.... Nasz rodak znalazł kolejny klub w którym pogra ze 2 miesiące i znów go zmieni. Jaka jest wasza opinia o naszym Ebim aczkolwiek Holandia mu służy

Ciekawe jest to dlaczego odszedł z Kataru... Podobno 'tajemnica', ale pewnie prędzej czy później wyjdzie na jaw.
Prezes Wojciechowski poważnie myśli o mistrzostwie skoro odrzucił rzekomą propozycję 'Lautern za Jodłowca. Baruchyan i Dwaliszwili to solidni zawodnicy, mają moją rekomendację ;P Zobaczymy czy sprawdza się na naszym krajowym podwórku.
Ruch Chorzów także się nie osłabia. Klub otrzymał pomoc od miasta, ostatecznie zatrzymal Grodzickiego, przedłużył kontrakt z Piechem i pozyskał Niedzielana. Z drugiej strony... Piech, Abbott, Jankowski, Niedzielan... kto na ławkę?

 

[mariuszck]

Przecież było podane dlaczego zrezygnowano w Katarze z Ebiego.
Co do Ruchu do Jankes ma dziś podpisać z Legią.

 

[rafi_widzew]

Tomasz Arteniuk nowym trenerem ŁKS

Tomasz Arteniuk będzie nowym trenerem ŁKS. Zastąpi na tym stanowisku Ryszarda Tarasiewicza, który we wtorek wieczorem rozwiązał kontrakt.
Nowy trener łódzkich piłkarzy ma 45 lat. Nigdy nie pracował w ekstraklasie. Ostatnio był trenerem Olimpii Elbląg. Został zwolniony w kwietniu 2011 roku, gdy zespół zajmował drugie miejsce w tabeli. Później Olimpia, już bez Arteniuka, awansowała do pierwszej ligi.
Wcześniej Arteniuk pracował m.in. w Kotwicy Kołobrzeg, Szczakowiance Jaworzno, Polonii Słubice, Siarce Tarnobrzeg, Pogoni Świebodzin, Karkonoszach Jelenia Góra i Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Jest absolwentem warszawskiej Akademii Trenerskiej przy Polskim Związku Piłki Nożnej.
W środowisku uznawany jest za bardzo zdolnego i charyzmatycznego trenera, który... często popada w konflikty z władzami klubu.
więcej na
http://www.polskatimes.pl/artykul/500255,tomasz-arteniuk-nowym-trenerem-lks,id,t.html?cookie=1

 

[rafi_widzew]

Jak podał Dziennik Bałtycki i potwierdził profil Ekstraklasa.tv na facebooku Wojciech Pawłowski (dotychczas bramkarz Lechii Gdańsk) uzgodnił warunki przejścia do Udinese Calcio!
Swoją drogą, aby nie było jak z Borysiukiem

 

[jacekk]

No i co z tego, że potwierdził jak nie odejdzie zimą, tylko latem?
Teraz podpisał coś na wzór umowy przedwstępnej. Gadałem z Wojtkiem i mówił, że pierwsze wrażenie miał negatywne co do Włoch, ale to tylko "pierwsze wrażenie". Śmiem twierdzić, że w Lechii i tak wiosną sobie za dużo nie pogra. U Janasa jest ponoć teraz numerem trzy, bo on lubi stawiać na doświadczonych zawodników (Małkowski), a poza tym na zgrupowaniu odpalił Buchalik.

PS profil ekstraklasa.tv na fejsie nie potwierdził, a przepisał - to jest różnica

 

[ja_zy]

Tomasz Arteniuk nowym trenerem ŁKS

Tomasz Arteniuk będzie nowym trenerem ŁKS. Zastąpi na tym stanowisku Ryszarda Tarasiewicza, który we wtorek wieczorem rozwiązał kontrakt.
Nowy trener łódzkich piłkarzy ma 45 lat. Nigdy nie pracował w ekstraklasie. Ostatnio był trenerem Olimpii Elbląg. Został zwolniony w kwietniu 2011 roku, gdy zespół zajmował drugie miejsce w tabeli. Później Olimpia, już bez Arteniuka, awansowała do pierwszej ligi.
Wcześniej Arteniuk pracował m.in. w Kotwicy Kołobrzeg, Szczakowiance Jaworzno, Polonii Słubice, Siarce Tarnobrzeg, Pogoni Świebodzin, Karkonoszach Jelenia Góra i Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Jest absolwentem warszawskiej Akademii Trenerskiej przy Polskim Związku Piłki Nożnej.
W środowisku uznawany jest za bardzo zdolnego i charyzmatycznego trenera, który... często popada w konflikty z władzami klubu.
więcej na
http://www.polskatimes.pl/artykul/500255,tomasz-arteniuk-nowym-trenerem-lks,id,t.html?cookie=1

Z Arteniukiem to sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Nawet ŁKS na swojej oficjalnej stronie pisze, że na razie rozeszły się ich drogi z Tarasiewiczem, ale nie wiadomo, kto będzie jego następcą. Póki co zajęcia z pierwszym zespołem prowadzi Krzysztof Adamowicz. Mało prawdopodobne jednak, żeby został pierwszym szkoleniowcem.

 

[adqs]

Wojciech Pawłowski od lata w Udinese
Udinese Calcio i Lechia Gdańsk doszły do porozumienia w sprawie transferu Wojciecha Pawłowskiego. Zawodnik do końca bieżącego sezonu będzie grał w drużynie biało-zielonych. Do włoskiego klubu bramkarz wyjedzie dopiero latem.
W umowie znajduje się także zapis o zysku gdańszczan z kolejnego ewentualnego transferu Pawłowskiego. Golkiper już wcześniej ustalił warunki swojego indywidualnego kontraktu z czołowym klubem Serie A.
Oba kluby w lecie tego lub przyszłego roku rozegrają ze sobą mecz towarzyski.
źródło: własne / Lechia Gdańsk / http://www.90minut.pl/news/179/news1797648-Wojciech-Pawlowski-od-lata-w-Udinese.html
Nie powiem, zaskoczenie, acz pozytywne bardzo. Ciekawe czy będzie miał chociaż szansę na meczową osiemnastkę w tym zespole?

 

[pawczak9]

witam, prosze o pomoc czy istnieje buk ktory oferuje zaklady na to czy dany zespol utrzyma sie w ekstraklasie??

 

[krystian95]

Nie powiem, zaskoczenie, acz pozytywne bardzo. Ciekawe czy będzie miał chociaż szansę na meczową osiemnastkę w tym zespole?

Na pewno dla Pawłowskiego jest to wielka szansa na rozwój.Jest młody,perspektywiczny.Z pewnością za granicą nauczy się więcej niż w Polsce.Jak na razie do składu Udine ciężko byłoby się mu przebić.Wiadomo,pewne miejsce miedzy słupkami ma Handanovic.Chociaż czytałem gdzieś,że po przyjściu do Udinese miałby być od razu wypożyczony do hiszpańskiej Granady,gdzie będzie miał większe szanse powalczyć o podstawową jedenastkę,a co za tym idzie nabrać potrzebnego doświadczenia.

 

[ramzesa]

Nie powiem, zaskoczenie, acz pozytywne bardzo. Ciekawe czy będzie miał chociaż szansę na meczową osiemnastkę w tym zespole?

bramkarz to inna specyfika niż zawodnik z pola. Lepiej by było jakby został w Polsce i pograł sobie jeszcze trochę. Dał kilka dobrych występów i sodówka trochę uderzyła do głowy. Pojedzie i będzie grzał ławę, nie wiem jakby się starał, ale nie przebije się. To jest młokos jeszcze i uważam, że powinien bronić dalej bramki Lechii. Wielką piłkę to on widział na playstation.

 

[bukmachertsw]

RAczej dobrze zrobił. Bramkarz jak napisałes to inna specyfika a co za tym idzie pradoksalnie moze byc mu łatwiej niż gdyby byl zawodnikiem z pola. Boruc odchodzil z naszej ligi w roli najlepszego/ jednego z najlepszych a na poczatku tez siedzial na lawce.
Musi byc cierpliwy , zapierdzielac na trenigach i czekac na swoja szanse , ona sie pojawi i jak ja wykorzysta moze byc dobrze.

 

[ramzesa]

Wiadomo, że ma POTENCJAŁ, ale bez przesady, żeby po kilku dobrych meczach od razu iść do Udinese. Wiadomo, że go wypożyczą, albo będzie grał w jakiś rezerwach, ale w takim wypadku to oni chcą na nim interes zrobić, dobro zawodnika nie leży w ich gestii.

 

[jacekk]

Dał kilka dobrych występów i sodówka trochę uderzyła do głowy.

Zapewniam Ciebie, że nie, bo znam Wojtka.
Lewandowskiemu też odbiła sodówka?
Albo Kubie Błaszczykowskiemu?
Cała trójka ma talent i co najważniejsze - poukładane w głowie. A czy się podjarał odejściem do Udinese? Zainteresowaniem tak wielkich klubów (inni też przejawiali chęć pozyskania)? A kto by się nie podjarał... Ale nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. To nie żadna sodówka.

Wiadomo, że ma POTENCJAŁ, ale bez przesady, żeby po kilku dobrych meczach od razu iść do Udinese. Wiadomo, że go wypożyczą, albo będzie grał w jakiś rezerwach, ale w takim wypadku to oni chcą na nim interes zrobić, dobro zawodnika nie leży w ich gestii.

Uwierz mi, że Włosi mu krzywdy nie zrobią. Nie po to wydają kasę, żeby zmarnować jego potencjał.

 

[kukla]

Wiadomo, że ma POTENCJAŁ, ale bez przesady, żeby po kilku dobrych meczach od razu iść do Udinese. Wiadomo, że go wypożyczą, albo będzie grał w jakiś rezerwach, ale w takim wypadku to oni chcą na nim interes zrobić, dobro zawodnika nie leży w ich gestii.

Włosi kupili go po to, żeby zrobić z niego lepszego bramkarza i na nim ZAROBIĆ.
Nie chcą go zniszczyć, nie chcą zaprzepaścić talentu, na siłę posadzić na ławce i uniemożliwić rozwój.
Nawet jeśli Pawłowski nie podbije Włoch i samego Udine to transfer oceniam jako bardzo dobrą decyzję. Uda mu się, pokaże się w Serie A - świat stoi otworem. Nie da rady? Wtedy spędzi rok/dwa w doborowym towarzystwie i wyniesie z tego bardzo wiele.
Udinese to kuźnia talentów na wielu pozycjach... dostarczyciel potencjalnych graczy dla wielu klubów w Europie. Zdecydowanie łatwiej będzie się pokazać tam niż w Lechii, w której zamiast grać o najwyższe laury na pięknym stadionie przed dziesiątkami tysięcy kibiców, walczyłby o środek tabeli, na smutnym, opustoszałym obiekcie.

 

[adqs]

Tak jak któryś z Was pisze, Pawłowski zostanie wypożyczony do Hiszpanii a tam będzie miał dużą szanse bronić i to w Primera Division, zatem naprawdę przesadzacie z tym, że pojedziecie grac do Włoch i będzie siedział. Myślę że jeden sezon w Hiszpanii, jeden na ławce a później będziemy mieli kolejnego bramkarza na miarę Serie A.

 

[ramzesa]

Jak młody kierowca wsiądzie do zbyt szybkiego auta to może to się dla niego źle skończyć. Wiadomo, że za granicą trenerów mają lepszych i generalnie te szkolenia trwają szybciej, ale każdy bramkarz swoje musi wystać. Nawet jak zagra w Granadzie, to nie gwarantuje mu to miejsca w składzie. Dostanie szansę, puści babola i tyle zobaczy granie. W Lechii puścił jakąś szmatę ? Nie, a bramkarza trzeba też oceniać i po tym jak taką sytuację ogarnie. Krzywdy mu nie zrobią, ale wstrzymam się z ocenami i zobaczymy jak będzie bronił i ile będzie grał w rundzie wiosennej. Zagrał kilka dobrych meczów, zobaczymy jak wypadnie to w dłuższym okresie czasu.

 

[fabik10]

Gadałem z Wojtkiem

Zapewniam Ciebie, że nie, bo znam Wojtka.

To już wiemy, coś jeszcze ?

Porównania do Błaszczykowskiego czy Lewandowskiego to idiotyzm, bo obaj wyjeżdżali z Polszy jako gwiazdy ligi.
Oczywiście nie popieram w tej dyskusji Ramzesy.

 

[kukla]

Jak młody kierowca wsiądzie do zbyt szybkiego auta to może to się dla niego źle skończyć. Wiadomo, że za granicą trenerów mają lepszych i generalnie te szkolenia trwają szybciej, ale każdy bramkarz swoje musi wystać. Nawet jak zagra w Granadzie, to nie gwarantuje mu to miejsca w składzie. Dostanie szansę, puści babola i tyle zobaczy granie. W Lechii puścił jakąś szmatę ? Nie, a bramkarza trzeba też oceniać i po tym jak taką sytuację ogarnie. Krzywdy mu nie zrobią, ale wstrzymam się z ocenami i zobaczymy jak będzie bronił i ile będzie grał w rundzie wiosennej. Zagrał kilka dobrych meczów, zobaczymy jak wypadnie to w dłuższym okresie czasu.

A Szczęsny? A cała masa innych młodych talentów?
Dzisiejsza piłka nie oznacza przymusowej, mozolnej walki o skład... mówisz, że w Granadzie nie ma pewnego miejsca w bramce. No nie ma... ale co się stanie jak i tam posiedzi na ławie? Co się stanie jak posiedzi w Udine? Nic. Babola mógłby puścić nawet w Ekstraklasie. Mogłoby przyjść załamanie formy. Mogłoby ale nie musi.
To jest test dla chłopaka - tego nie da się ukryć. Jeśli go nie zda... to może nie jest tak utalentowany? Może Wielka Piłka nie jest dla niego? Wtedy na pewno będzie mógł wrócić do Polski i bronić resztę kariery w przyzwoitym zespole.
Niech jedzie, trenuje, poznaje zachód. Wierzę, że dostanie szanse żeby się pokazać a wtedy wykorzysta ją jak wielu polskich golkiperów. Porównaj go do Sandomierskiego. Wrócił teraz do Ekstraklasy ale przecież wrócił "na moment". Słyszałeś żeby narzekał na przeprowadzkę? Bo ja widziałem co najwyżej wielką pokorę i świadomość ogromu pracy jaki jeszcze musi wykonać.

 

[ramzesa]

Zobaczymy jak będzie bronił na wiosnę (to też zależy od Janas i ostatecznej hierarchii), ja trzymam się swojej wersji, że na wyjazd jest jeszcze za wcześnie. Bramkarz swoje musi wpuścić. Człowiek uczy się na własnych błędach. Siedząc na ławce i uczestnicząc jedynie w treningach wielkiego progresu nie zanotuje. Broniąc regularnie nawet w słabej lidze (czyt. Polska) nauczy się paradoksalnie więcej. Pójście do mocnego klubu, potem powrót, moim zdaniem jest krokiem w tył. Dobra, dobra, można tłumaczyć, że będzie mądrzejszy i zawsze coś wyniesie, ale moim zdaniem to jest tylko takie tłumaczenie. Iść małymi kroczkami do przodu i nie porywać się z motyką na słońce.