z samego Krakowaz Małopolski sie ktos wybiera?
Dzisiaj zaktualizowałem, ale mało się różni. Doszedł Kukla i Kanonier. Mamy 11 osób co na pewno się zjawią (bez Benka)Pytanie co do listy osób które już wpłaciły pieniążki na zlot - czy jest ona na bieżąco aktualizowana, czy też może nie wszyscy którzy wpłacili zostali uwzględnieni ?
I drugie pytanie. Z Lublina ktoś jeszcze się wybiera ?
Wpadaj Z Twoich regionów parę osób się wybierakurcze fajna sprawa taki zlot ???? widze wszystko pomyślane ????
Na Ciebie liczę ????Ja napewno wpłace w tym tygodniu ????
Kurdę, drugi raz dałeś... Liczyłem na dużą i dobrą ekipę ze Śląska. Puki co nie jest najgorzej, ale zawsze może być lepiej. Oby Jajo nie poszedł w Twoje śladyTak jak wspominałem w pierwszym poście mój wyjazd jest uzależniony od znalezienia pracy, przed chwilą otrzymałem tą pracę także wyjeżdżam do Francji na 2mc i niestety nie będę mógł towarzyszyć.
Przepraszam Oderke, że teraz się skreślam, ale tak wyszło i na pracy zależy mi bardzo.
Bawcie się dobrze i trzymajcie się :].
Ekipa zawsze była ????kto się wybiera z Gdańska lub okolic?..bo normalnie zazdroszcze
Ja też do ekipy północ należe ???? ale jakoś swoimi torami trafiam na zlot ????Ekipa zawsze była ????
W tym roku póki co ja tylko wpłaciłem i też 100% pewności nie mam czy będę, zależy od pracy.
Jak będzie wszystko OK, to ja ruszam ????
Namawiałeś mnie na zlot a teraz co ? ????W tym roku póki co ja tylko wpłaciłem i też 100% pewności nie mam czy będę, zależy od pracy.
Ja w sumie mało pamiętam z początków Jechałem sam przez pół polski w towarzystwie 40 harnasi, w radomiu zaatakował mnie murzyn czarny jak węgiel i ni hu hu po polsku. Generalnie zaspał w pociagu i miał w warszawie wysiąść. To poszedłem z nim do kasy powiedziałem babce w okienku jaki bilet chce odprowadziłem go na pociąg i sam wsiadłem w pociąg do przysuchej gdzie towarzyszyło mi już tylko 32 harnasi. Po dojechaniu do przysuchej z moją bandą już tylko 30 harnasi pomyślałem sobie WTF. 1 budynek na krzyż w którym nikogo nie ma drzewa i pola. Doszedłęm do drogi gdzie przejeżdzał wesoły romek (traktorzysta). Za dwóch moich kompanów zawiózł mnie w samo serce miasta, gdzie to już znalazłem taksówkę, która za kilka srebrników zawiozła mnie do Marysieńki. A że było to rano to jeszcze do domku wejść nie mogłem, więc poszedłem na śniadanie (zestaw małego kanasa jajecznica+warka), babki w tym czasie uprzątnęły (powiedzmy) domek. I dały mi klucze. Od razu poszedłem spać, obudziłem się jakoś koło 13 to pamiętam był już Sphinx a później .. później się jakoś rozkręciło ????tak troche dziwie jak bym się sam wybierał ;P Pewnie znacie te początki ;d d
Za dużo Harnasia było?Ktoś mnie okradł ... 2 karty bankowe, dowód 700 zł ... poszło w piździet ... do tego koszty wyrobienia nowego dowodu i rachunek który przyjdzie na 390 zł za telefon ...
Będzie mi w cholere cieżko się z kasą wyrobić by dotrzeć na zlot, jednakże rusze niebo i ziemie by dotrzeć.
Właśnie nie ... chyba mi ktoś w tramwaju gwiznął. Bo jechałem do milenium sobie mecze postawić i w domu dokumenty brałem tam jak obstawiłem to w przednich kieszeniach zawsze mam koło 50 zł w drobnych i postawiłem kupon za 2 dyszki, wróciłem do domu, patrze... nie ma portfela ... od razu do banku zadzwoniłem i pojechałem na policję by nikt mi na dowód kredytów nie nabrałZa dużo Harnasia było?
Wbijaj, masz niedaleko ,bam14 napewno wpadnie wraz z maradie.ja niestety musze odwolac swoj wyjazd. Miłej zabawy życzę Panowie ????