Hity, coraz większe pieniądze i śmielsze inwestycje, czyli podsumowanie okienka transferowego w Niemczech
Okienka transferowe w Niemczech z roku na rok stają się coraz ciekawsze. Potwierdzenie tej tendencji mieliśmy również tego lata.
Kluby z Bundesligi tego lata pobiły rekord pod względem wydanych pieniędzy na transfery podczas jednego okienka transferowego. Zeszłoroczny rekord wynosił 246,7 miliona euro. Podczas letnich zakupów w 2013 roku niemieckie kluby wydały ponad 262 miliony euro. Poniżej przedstawiamy te, które w naszej opinii są najciekawsze.
Najgłośniejszym, najgorętszym i najbardziej spektakularnym transferem tego lata w Niemczech było niewątpliwie przejście Mario Götze do Bayernu Monachium. Największy talent niemieckiej piłki przeniósł się do stolicy Bawarii za 37 milionów euro i stał się bohaterem najdroższego transferu między klubami Bundesligi. Pikanterii tego transferu nie trzeba nikomu wyjaśniać. Warto sobie jednak jeszcze przypomnieć, że informacja o transferze 21-latka przedostała się do mediów tuż przed pierwszym meczami półfinałowymi Ligi Mistrzów w których Bayern mierzył się z Barceloną, zaś Borussia z Realem Madryt. To wszystko złożyło się na to, że o głośniejszy transfer w Niemczech będzie przez najbliższe kilka lat bardzo trudno.
Po odejściu Mario Götze włodarze Borussii Dortmund nie mogli zrobić nic innego jak odpowiedzieć dużymi transferami i pokazać, że dalej chcą walczyć z Bawarczykami o najwyższe cele w Niemczech i Europie. BVB pozyskując Henrikha Mkhitaryana z Szachtara Doniec za 27,5 miliona euro dokonała najwyższego transferu w historii swojego klubu. Ormianin ma zastąpić Götze i stać się nową gwiazdą ekipy Jurgena Kloppa.
Wiele osób zarzucało Borussii, że ta ma zbyt krótką ławkę rezerwowych, aby walczyć na wielu frontach. Hans-Joachim Watzke i Michael Zorc przed okienkiem transferowym postawili sobie za cel zmienić to i kupić piłkarzy, którzy będą wartościowymi zmiennikami. Pierwszym z nich został Sokratis Papastathopoulos, który do Dortmundu trafił z Werderu Brema za 9,5 miliona euro. Kolejnym wzmocnieniem okazał się gwiazdor
Ligue 1 Pierre-Emerick Aubameyang (13 mln), który w swoim debiucie w Bundeslidze popisał się hattrickiem.
Jednym z ważniejszych transferów w Bundeslidze było też przyjście Thiago Alcántary do Bayernu Monachium. Transfer byłego piłkarza Barcelony to autorski pomysł nowego opiekuna Bawarczyków Pepa Guardioli. 42-letni trener przyznał, że Alcántara był jego wymarzonym piłkarzem. Bayern, aby spełnić życzenie swojego nowego trenera, musiał przeznaczyć na ten cel 25 milionów euro.
Do najważniejszych zadań włodarzy Bayeru Leverkusen w minionym już okienku transferowym należało znalezienie następców dla Daniela Carvajala i André Schürrlego. Wybór padł na młodzieżowego reprezentanta Włoch Giulio Donatiego (3mln) i gwiazdę Hamburgera SV Heung-Min Sona (10mln). "Aptekarzom" udało się również pozyskać jeden z największych talentów w niemieckiej piłce - Emre Cana (5 mln). Nie jest jednak tajemnicą, że w warunkach transferowych na linii Bayer-Bayern jest odpowiedni zapis, który pozwala Bawarczykom odkupienie młodego piłkarza.
Jednym z hitowych i najbardziej niespodziewanych transferów tego okienka w Niemczech było przejście Luiza Gustavo do VfL Wolfsburg. Podstawowy reprezentant Brazylii nie miał szans na regularną grę w Bayernie Monachium dlatego zdecydował się na zmianę barw klubowych. Gustavo, odrzucił oferty m.in. Arsenalu i Napoli, i przeszedł do Wolfsburga, gdzie wraz ze swoimi rodakami Diego i Naldo ma pomóc "Wilkom" w powrocie na szczyt Bundesligi. VfL za Brazylijczyka zapłacił 17,5 miliona euro.
Ciekawie było również w Gelsenkirchen. Schalke, które marzy o dołączeniu do wyścigu o mistrzostwo Niemiec, przeprowadziło kilka bardzo ciekawych transferów. Hitem w klubie z Zagłębia Ruhry jest zakup Kevina-Prince'a Boatenga za 10 milionów euro. Media spekulują, że reprezentant Ghany był tak bardzo zdeterminowany do powrotu do Bundesligi, że odrzucił oferty m.in. AS Monaco i Manchesteru United.
Niezwykle ważnym wzmocnieniem S04 jest również zakup Ádáma Szalaia z FSV Mainz (8 mln), który ma być wsparciem dla Klaasa-Jana Huntelaara. Jak istotny był transfer Węgra pokazuje już początek rozgrywek. Kontuzja reprezentanta Holandii spowodowała, że obecność 25-latka jest w tym momencie na wagę złota. Poprzedni sezon pokazał, że brak zastępcy Huntelaara to jedna z największych dziur w kadrze Schalke. Szalai ten problem rozwiązał.
Do klubu z Gelsenkirchen dołączyli również dwaj młodzi, wyróżniający się piłkarze z 2.Bundesligi Christian Clemens (2,8 mln) i Leon Goretzka (3,25 mln). Innym uzupełnieniem kadry jest wypożyczenie Dennisa Aogo z Hamburgera SV (Schalke zapewniło sobie opcję pierwokupu).
Mało medialnym, ale bardzo ciekawym wzmocnieniem popisała się Borussia M'gladbach. "Źrebaki" pozyskali z Freiburga Maxa Kruse za 2,5 miliona euro. 25-latek był wyróżniającą się postacią poprzedniego sezonu Bundesligi, czym zapracował sobie na powołania do kadry Niemiec. Swoje umiejętności Kruse potwierdza już w nowym sezonie w drużynie Borussii.
Do Bundesligi tego lata trafiło również dwóch młodych i bardzo utalentowanych Czechów. W ślady Tomáša Rosický'ego i Janna Kollera chcą pójść Václav Kadlec i Vladimír Darida. Pierwszy z nich przeniósł się ze Sparty Paraga do Eintrachtu Frankfurt za 3,5 miliona euro. Darida z Viktorii Pilzno (4mln) wzmocnił natomiast rewelację poprzednich rozgrywek Bundesligi SC Freiburg.
*ceny według serwisu transfermarkt.de
transfery.info
).Ponadto zwolnienie Finka mocno zbyt późno, gościu już dawno pokazywał, że się nie nadaje, takiego burdelu w HSV sobie nie przypominam.
