>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Dania - Polska, el. MŚ 2018 [piątek, 01.09.2017, godz 20:45]

Status
Zamknięty.
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Dania - Polska

Kursy Totolotek:

Sezon się dopiero rozpoczyna ale eliminacje wchodzą powoli na ostatnią prostą. Na świetnej pozycji w tym biegu nasza reprezentacja, która już we wrześniu może otrzymać bilet do Rosji. Meczu w Kopenhadze jednak nie można zaliczyć do łatwych. Rywal po paru niespodziankach odczuwa nóż na gardle, bo jest tak ciasno, że nie może tracić punktów.
W naszej kadrze brak Krychowiaka. Jeden z najlepszych polskich zawodników ME nie otrzymał powołania. Nawałka jasno daje do zrozumienia, że albo kasa z Paryża albo nowy klub dający szansę na wyjazd do Rosji. W jakim ustawieniu zagrają Polacy? Czy do bramki wróci Fabiański? Czy Lewy dorzuci coś do dorobku bramkowego? Jakiego rezultatu się spodziewacie?
Zachęcam do wyrażania opinii i podawania typów.
 
areck 213

areck

Użytkownik
Panowie, co myślicie o over 2,5 po kursie 2,05?
Jak dla mnie taki kurs wygląda co najmniej nieźle.
Z Duńczykami nie zagra Glik, Pazdan jest w dość średniej dyspozycji (na pewno daleko do formy z Euro), a z przodu klasycznie mamy kim straszyć.
Czy jednak uważacie, że z uwagi na wagę meczu (porażka przywróciłaby Duńczyków do gry o awans) może Nawałka zamuruje i zaordynuje znaną z Euro taktykę &quot;po pierwsze nie stracić, z przodu coś i tak pewnie wpadnie bo Lewy&quot;?
 
xsebax 781

xsebax

Forum VIP
Problemy Nawałki przed kluczowymi spotkaniami z Dania i Kazachami. Wielu naszych reprezentantów zaczyna grzać ławy w swoich klubach.
Arek Milik - polak rywalizuje o miejsce w składzie z Belgiem Dries Mertens. Niestety to On a nie Arek cieszy się większym uznaniem trenera. Milik musi na razie zadowalać się występami w mniej ważnych spotkaniach.
Piotr Zieliński - w meczu z Nicea siedział na ławce. Jego klub wygrał 2-0. Polak niestety nie za często występuje w podstawowym składzie.
Wojtek Szczęsny - już przy transferze do Juventusu, Wojtek zgodził się na miano rezerwowego bramkarza. Mistrzostwa w Rosji już za rok... zagadkowe posunięcie pod kątem występów w reprezentacji.
Kamil WIlczek - zamknął poprzedni sezon z 19 golami 13 asystami! Można było być pewnym, że w Broendby ma stałe miejsce. Niestety, w piłce nic nie jest pewne. Polak stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Jana Klimenta, od którego był lepszy w poprzednim sezonie. Kamil występuje rzadko. W eliminacjach do LE, w czterech meczach zagrał całe 24 min...
Łukasz Skorupski - Po znakomitym sezonie w Empoli mówiło się o przenosinach do Torino albo do Premier League. Czas mija, a Polak nadal jest w Romie (skąd był wypożyczony na dwa lata do Empoli). Tam jest rezerwowym, bluzę z numerem 1 przejął Alisson, czyli podstawowy bramkarz reprezentacji Brazylii.
Bartosz Bereszyński - kiedy trafił w styczniu do Sampdorii grał regularnie. Przez pierwsze pół roku. Ale według &#39;Sportitalii&#39; trener Marco Giampaolo nie widzi go w swoich planach. Polaka miałby zastąpić Vincent Laurini z Empoli. Bereszyńskim jest zainteresowane Udinese.
Karol Linetty - ustąpił miejsca w podstawowym składzie Sampdorii Edgarowi Barreto, Dennisowi Praetowi, Gastonowi Ramirezowi oraz Lucasowi Torreirze. Niezbyt kolorowo wygląda pozycja Polaka.
Jan Bednarek - musi zadowolić się grzaniem ławki w Southampton. Rola Polaka na tą chwilę nie jest do końca znana, gdyż do klubu dołączył właśnie Hoedt z Lazio.
Przemek Tytoń - bramkach Deportivo La Coruna został w klubie i regularnie siedzi na ławce. Nic nie zapowiada zmian.
Grzegorz Krychowiak, Bartosz Kapustka i Igor Lewczuk - Oby wyżej wymienieni piłkarze nie podążyli drogą Krychowiaka, Kapustki i Lewczuka. Każdy z nich stracił miejsce w podstawowym składzie swojej drużyny i Adam Nawałka został zmuszony do tego, by nie powoływać ich do kadry. Kapustka nie załapał się nawet do kadry meczowej Freiburga w pierwszej kolejce, a Lewczuk jeszcze nie zagrał ani minuty w trzech kolejkach Ligue 1 w tym sezonie (wystąpił w dwóch meczach eliminacji Ligi Europy).
Oby powyższe problemy nie miały przełożenia na grę naszej reprezentacji w dwóch najbliższych spotkaniach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +41
D 224

dboniem

Użytkownik
Problemy Nawałki przed kluczowymi spotkaniami z Dania i Kazachami. Wielu naszych reprezentantów zaczyna grzać ławy w swoich klubach.

Arek Milik - polak rywalizuje o miejsce w składzie z Belgiem Dries Mertens. Niestety to On a nie Arek cieszy się większym uznaniem trenera. Milik musi na razie zadowalać się występami w mniej ważnych spotkaniach.

Piotr Zieliński - w meczu z Nicea siedział na ławce. Jego klub wygrał 2-0. Polak niestety nie za często występuje w podstawowym składzie.

Wojtek Szczęsny - już przy transferze do Juventusu, Wojtek zgodził się na miano rezerwowego bramkarza. Mistrzostwa w Rosji już za rok... zagadkowe posunięcie pod kątem występów w reprezentacji.

Kamil WIlczek - zamknął poprzedni sezon z 19 golami 13 asystami! Można było być pewnym, że w Broendby ma stałe miejsce. Niestety, w piłce nic nie jest pewne. Polak stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Jana Klimenta, od którego był lepszy w poprzednim sezonie. Kamil występuje rzadko. W eliminacjach do LE, w czterech meczach zagrał całe 24 min...

Łukasz Skorupski - Po znakomitym sezonie w Empoli mówiło się o przenosinach do Torino albo do Premier League. Czas mija, a Polak nadal jest w Romie (skąd był wypożyczony na dwa lata do Empoli). Tam jest rezerwowym, bluzę z numerem 1 przejął Alisson, czyli podstawowy bramkarz reprezentacji Brazylii.

Bartosz Bereszyński - kiedy trafił w styczniu do Sampdorii grał regularnie. Przez pierwsze pół roku. Ale według &#39;Sportitalii&#39; trener Marco Giampaolo nie widzi go w swoich planach. Polaka miałby zastąpić Vincent Laurini z Empoli. Bereszyńskim jest zainteresowane Udinese.

Karol Linetty - ustąpił miejsca w podstawowym składzie Sampdorii Edgarowi Barreto, Dennisowi Praetowi, Gastonowi Ramirezowi oraz Lucasowi Torreirze. Niezbyt kolorowo wygląda pozycja Polaka.

Jan Bednarek - musi zadowolić się grzaniem ławki w Southampton. Rola Polaka na tą chwilę nie jest do końca znana, gdyż do klubu dołączył właśnie Hoedt z Lazio.

Przemek Tytoń - bramkach Deportivo La Coruna został w klubie i regularnie siedzi na ławce. Nic nie zapowiada zmian.

Grzegorz Krychowiak, Bartosz Kapustka i Igor Lewczuk - Oby wyżej wymienieni piłkarze nie podążyli drogą Krychowiaka, Kapustki i Lewczuka. Każdy z nich stracił miejsce w podstawowym składzie swojej drużyny i Adam Nawałka został zmuszony do tego, by nie powoływać ich do kadry. Kapustka nie załapał się nawet do kadry meczowej Freiburga w pierwszej kolejce, a Lewczuk jeszcze nie zagrał ani minuty w trzech kolejkach Ligue 1 w tym sezonie (wystąpił w dwóch meczach eliminacji Ligi Europy).

Oby powyższe problemy nie miały przełożenia na grę naszej reprezentacji w dwóch najbliższych spotkaniach.
Skład na mecz z Danią zapewne będzie prezentował się standardowo:

Fabiański / Szczęsny Fabiański pewne miejsce w Swansea, w rytmie meczowym spokojnie sprawdzi się, Szczęsny już raczej do zgrupowania nie zagra meczu w Juventusie, więc możliwe, że zacznie mecz 1 września na ławce.

Obrona: Jędrzejczyk, Pazdan, Glik, Piszczek - wszyscy regularnie grają w klubach, więc tutaj pełen spokój z tą formacją.

Pomoc: Błaszczykowski, Grosicki, Zieliński, Mączyński Wszyscy w rytmie meczowym, Zieliński ostatnio w sobotę cały mecz, z Niceą również wszedł z ławki w tygodniu, jedyny problem z Błaszczykowskim, nie dokończył meczu z Dortmundem (kontuzja mięśnia), ale jeszcze nie ma pełnych informacji o nim.

Atak: Lewandowski - tutaj wiadomo bez komentarza

Ostatnia wolna pozycja w składzie to pewnie Linetty lub Milik, możliwe z Danią nieco defensywniej, a z Kazachstanem wyjdziemy już z dwoma napastnikami.

Podsumowując jedynie Linetty nie zagrał meczu w 1 kolejce Serie A, reszta jest w rytmie meczowym.

A rozważania o Wilczku, Skorupskim, Bereszyńskim, Bednarku, Tytoniu, Kapustce, Lewczuku są totalnie bez sensu w kwestii najbliższych dwóch meczów.

Jedynie brakuje Krychowiaka, który realnie będąc w dobrej formie wzmocniłby znacznie kadrę, reszta graczy to w hierarchii jaką stosuje Adam Nawałka to co najwyżej zmiennicy pierwszej jedenastki.

Wilczek - 3, 4 pozycja z Teodorczykiem do wejścia na boisku za Lewandowskim i Milikiem, więc bez szans na grę.
Skorupski, Tytoń - podobnie jak wyżej, niżej w hierarchii za Fabiańskim, Szczęsnym i bez szans na grę.
Bednarek - chyba nikt nie ma wątpliwości, że jest powoli wprowadzany do kadry i dopiero jeśli zacznie grać w Southampton to będzie mógł liczyć na rywalizację z Glikiem i Pazdanem, ale póki co z Danią i Kazachstanem po prostu nie zagra.
Lewczuk - jak pokazał mecz z Rumunią trener stawia wyżej umiejętności Thiago Cionka, więc również ma znikome szanse na grę.

Ogólnie pierwsza jedenastka gotowa do gry, z drobnymi problemami, mało znaczącymi. A co do rezerwowych to póki co raczej nie ma większego sensu się nimi zajmować
 
wlodek02 5,3K

wlodek02

Użytkownik
Kilka zdań o naszej kadrze z mojej strony. Wiem, że wszyscy byśmy chcieli sukcesu naszej drużyny na MŚ w Rosji. Ja mam to szczęście, że pamiętam ostatnie sukcesy z Hiszpanii w 1982 oraz jak przez mgłę finały z 1974. dla wielu użytkowników to prehistoria. Czekamy na poważny sukces 35 lat. Wiadomo jeszcze nie awansowaliśmy, ale tylko kataklizm może nas pozbawić awansu. Jednak moim zdaniem nasi gracze w tamtym sezonie odgrywali większą rolę w swoich klubach. Teraz to się zmienia. Obsada bramki i dziwna decyzja Szczęsnego rozumiem, że po odejściu Buffona może być pierwszym bramkarzem na lata jednak ten sezon to raczej rola rezerwowego i dylemat dla Nawałki czy postawić na rezerwowego. Dalej obrona Glik i Piszczek trzymają poziom ale Pazdan a zwłaszcza Jędrzejczyk to zjazd w dół. W pomocy podobna sytuacja z Mączyńskim. Kuba coraz częściej łapie kontuzje i moim zdaniem może być problem z wysoką forma. W ataku wiadomo Lewandowski chociaż jego forma po wyczerpującym sezonie nie zachwycała. W Rosji może być podobnie. W tamtym sezonie było kilku kandydatów do gry z Robertem wiadomo Milik , Teodorczyk, Wilczek, lecz teraz bez szału. Rozumiem że do czerwca 10 miesięcy, ale wygląda to gorzej niż w zeszłym sezonie. Patrząc na poziom naszej piłki ligowej to może być ostatnia szansa polskiej piłki na sukces. Oczywiście jak zawsze będę zaciskał kciuki od pierwszej do ostatniej minuty za naszych zawodników ale...
 
xsebax 781

xsebax

Forum VIP
Z tym Szczesnym jednak nie do konca sie zgodze. Obstawa bramki odkad pamietam to byla dla nas najlepsza pozycja. Nigdy nie mielismy tutaj wiekszych problemow. Fabianski gra regularnie i uwazam, ze w niczym nie ustepuje Wojtkowi. Jakos akurat absencja Wojtka w meczach ligowych nie bardzo mnie martwi. Za to na pewno niepokoi sciezka Krychy, ktory na wlasne zyczenie skresla sie calkowicie juz z wystepow z kadry bo nie sadze, zeby wywalczyl sobie miejsce w klubie. A co by nie pisac, to byl jeden z kluczowych pilkarzy naszej kadry i w formie potrafil naprawde uskrzydlac caly zespol. Podobnie zreszta jak Blaszczykowski.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Co do bramki to też myślę, że dla kadry ławka Szczęsnego to nie jest jakiś dramat. Fabiański w reprezentacji nie zawodzi - nie przypominam sobie takiej sytuacji, więc obsada jest tu zabezpieczona.
Jeśli chodzi o Krychowiaka to ma jeszcze półtora tygodnia na zmianę klubu - inaczej będzie stracony dla reprezentacji przez całą jesień. Już i tak za długo to trwa, bo stracił sezon przygotowawczy i będzie mu ciężko się odbudować w tym roku - dobry Krychowiak to Krychowiak w rymie meczowym grający po 90 minut co tydzień albo nawet co pół.
 
wlodek02 5,3K

wlodek02

Użytkownik
Jeśli chodzi o Krychowiaka to musimy zapomnieć raczej o jego grze na wysokim poziomie jeśli nie znajdzie natychmiast klubu w którym będzie grał. Krychowiak w swojej najlepszej formie to był raczej zawodnik do rozbijania ataków rywali bo w ofensywie geniuszem nie był prezentował styl statyczny na co w dzisiejszej piłce nie ma czasu. Grzegorz jest w najlepszym dla piłkarza wieku jednak jeden sezon stracony w Paryżu nie pomógł w karierze. Jeśli chcemy mieć na mundialu dobrego defensywnego pomocnika to Krychowiak musi grać aby wrócić na wysoki poziom. Niech bierze przykład z Lewandowskiego, którego sam jeszcze kilka lat temu krytykowałem jednak Robert ciężką pracą zamknął usta takim niedowiarkom jak ja i do pozostania najlepszym zawodnikiem w historii polskiej piłki brakuje mu sukcesu w reprezentacji oraz wygrania Ligi Mistrzów jednak czas ucieka.
 
S 277

stepinski

Użytkownik
A ja jestem ciekaw, kogo byście dali obok Lewego do ataku? Milik?
Moim zdaniem jeśli nic się nie zdarzy to Nawałka zaufa swoim etatowym żołnierzom:
Szczęsny - Piszczek Glik Pazdan Jędrzejczyk - Grosicki Linetty Mączyński Zieliński Błaszczykowski - Lewandowski.
Gramy na wyjeździe. Zechcemy opanować środek pola, który u nas w reprezentacji chyba jest najsłabszą formacją. Można by mieszać ewentualnie zamianę Kuby na Arka Milika jeśli Błaszczykowski nie byłby w pełni zdrowy. Tak to widzę. Zielinski w formie więc powinno być dobrze ????
 
S 1

sanitari

Użytkownik
Moim zdaniem jeśli nic się nie zdarzy to Nawałka zaufa swoim etatowym żołnierzom:
Szczęsny - Piszczek Glik Pazdan Jędrzejczyk - Grosicki Linetty Mączyński Zieliński Błaszczykowski - Lewandowski.
Gramy na wyjeździe. Zechcemy opanować środek pola, który u nas w reprezentacji chyba jest najsłabszą formacją. Można by mieszać ewentualnie zamianę Kuby na Arka Milika jeśli Błaszczykowski nie byłby w pełni zdrowy. Tak to widzę. Zielinski w formie więc powinno być dobrze ????
Niesamowicie to brzmi, ale chyba masz rację, że na obecną chwilę pomoc to nasza najsłabsza formacja, jednak i tak porównując to do Duńczyków nie jest tak źle. Poza Eriksenem nie mają zbytnio kim straszyć, Kvist i Delaney co najwyżej solidni. Grają jednak u siebie i co by nie było ten mecz może być dla nich najważniejszy w kontekście walki o 2 meijsce w grupie
 
luczyk 95

luczyk

Użytkownik
Ja tam się przede wszystkim boję o środek, bo Mączyński przy Krychowiaku a Mączyński bez niego to zupełnie dwa inne Krzysztofy. Tutaj jego partnerem prawdopodobnie będzie Linetty, który dla mnie jest absolutnie niemrawym zawodnikiem i powyżej pewnego poziomu nigdy nie przeskoczy. Dodatkowo potrafi zajebać krycie czy przysnąć przy przesuwaniu pressingu. W Sampdorii stracił miejsce w 11-tce i nie wiadomo kiedy do niej wróci. Wydaje mi się, że jeśli damy radę w tej formacji to będziemy mieć przewagę w tym meczu i nie powinniśmy go przegrać.
Inna sprawa to forma psychiczna i fizyczna Pazdana, która delikatnie mówiąc jest wielką zagadką. Po nim nie spodziewałbym się tak głupio otrzymanej czerwieni, jak ta z Tiraspolem. Ewidentnie coś pod tą łysinką siedzi i jeśli się z tym nie upora, to można odwalić jakiegoś &quot;kung-fu pazdana&quot; w meczu z Duńczykami. Nie zdziwiłbym się, jeśli Nawałka postawiłby na swojego zaufanego Brazylijczyka, który jak na razie spłaca dany mu kredyt zaufania.
 
seanprice 500

seanprice

Użytkownik
Panowie, pozwolę sobie wkleić wypowiedź z &quot;Trybuny&quot; w serwisie weszlo autorstwa użytkownika 1R3K
&quot;Jak już wiadomo Nasz mecz w Kopenhadze poprowadzi Milorad Mażić (w roli sędziego głównego) ze swoimi serbskimi rodakami €žliniowymi (Milovan Ristić i Dalibor Djurdjević) i €žtechnicznym€ (Nenad Dokić).
I tu momentalnie pojawia się pytanie, którzy z nich będą sprzyjać pobratymczej Czarnogórze (z którą po rozpadzie Jugosławii budowali przez kilka lat jedno prawosławne państwo), skoro w niej aż co trzeci mieszkaniec jest właśnie Serbem, a tylko co drugi Czarnogórcem?
Gdybyśmy mieli już za sobą oba mecze z Czarnogórcami (tj. mamy z Rumunami), to bym się z powyższych względów tylko obawiał celowego sędziowania na utratę punktów zarówno dla Wikingów, jak i Naszych Orłów, ale że Skandynawowie razem z Nami jeszcze będą się w październiku mierzyć z Sokołami, więc na domiar złego dochodzi tu znacznie poważniejsze ryzyko €žkartkowej neutralizacji co bardziej wartościowych graczy a takie osłabienie dla obu w/w konkurujących z Czarnogórcami reprezentacji może wydatnie sąsiadom Serbii dopomóc w awansie na MŚ w Rosji.&quot;

Jakie jest zatem Wasze zdanie na ten temat? Czy fakt, że gwizdać będą Serbowie może mieć realny wpływ na przebieg spotkania? Zobaczymy dużo kartek? A może sędziowie gwizdną kilkukrotnie w wątpliwych sytuacjach na korzyść jednej ze stron?
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
O 23

ogladacz

Użytkownik
No tak, już czas na szukanie spisku i wszelkich możliwych usprawiedliwień dla przewidywanego słabego meczu. Dobra drużyna się takimi rzeczami nie martwi. Ale dobra nie jest, skoro kursy są z przewagą na Danię. A jak są 2,50 na obie, to trzeba się spodziewać nudnego meczu do 1 gola i bronienia wyniku. -2,5 gola na pewno.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom