Szanuję Twoją pracę, sam skorzystałem kilka razy, ale tym razem analiza chyba napisana trochę pod typ. mówię zwycięstwie Danii.
zacznę od reprezentantów naszej eklapy. co z tego, że nie są w formie? mamy w obwodzie Cionka (tfu), Kamińskiego czy Rybusa. Przecież fusy bez formy nie muszą zagrać.
zgodzę się co do Linettego i Błaszczyka, ale czemu na boku nie miałby zagrać debiutant z Lecha, który pokazuje ostatnio niezłą formę?
wypisania składu nie będę komentował, bo nie znam formy Duńczyków, ale przecież nasi na papierze też nie wyglądają źle (Bayern, Roma, Napoli, Juventus, Monaco, Borussia D.)
za to z tymi czterema meczami w Danii to już kompletnie Cię poniosło. Wiesz, że w ostatnim meczu gdzie
Dania z nami wygrała to w bramce stał
Mariusz Pawełek, a z obecnej kadry byli tylko Lewandowski wówczas z Lecha i Rybus grający w Legii? w dodatku mecz odbywał się w
Nakhon Ratchasima i odbywał się w ramach Pucharu Króla Tajlandii. a w jeszcze poprzedniej potyczce, gdzie górą byli Duńczycy to 90 minut w polskiej bramce stał...
Jerzy DUDEK! także tak. pewnie bardzo ważna statystyka, że 4 mecze na wyjeździe z nimi przegraliśmy...
z ostatnim zdaniem za to zgadzam w 100%. My nic nie musimy, jak przegramy to świat się nie zawali. To
Dania musi, także możemy zagrać to co lubimy i zagrać uważnie w obronie, a do kontry to wiatraki się znajdą.
nie twierdzę, że czysta dwójka to peffka, ale po takich kursach wolę rzucić groszem coś w kierunku naszych kopaczy.
w każdym bądź razie powodzenia.