czytalem troche pobieznie ostatnie posty i rozniebywa na duzo racji - w szerokiej perspektywie to buki maja przewage ze wzgledu na marze. kursy zdarzen szacowne prz nich na 50-50 zawsze maja kurs ponizej 2.00 (w najlepszym przypadku ~1.95-1.96). Przewaga gracza jest wybieranie spotkan w ktorych znajdujemy przewage nad bukmacherem czyli jednej ze strona dajemy wieksze prwadowpodobienstwo zwyciestwa. Przy graniu calej oferty nasza skutecznosc powinna oscylowac w granicach 50%, a to oznacza zysk buka i nasza strate. Jezeli jednak wybierzemy czesc oferty to mozemy zyskac przewage - 55% skutecznosci przy kursie 1.90 to nasz zysk..
kluczem do zwyciestwa jest uzyskanie przewagi nad bukmacherem (czyli czesto dyskutowane valubety) oraz wykorzystanie naszej przewagi jaka jest mozliwosc wyboru zdarzen.
na przykladzie nba: buki musza wystawic oferte na wszystkie spotkania, my mozemy wybrac niektore. gdyby buki wystawialy jedno spotkanie z calej kolejki mieliby przewage, ale poniewaz wystawiaja cala oferte daja nam szanse na stworzenie przewagi.
jezeli chodzi o same kursy to czesc z druzyn przez caly sezon rozpoczyna spotkanie jak faworyt, a zadna z druzyn nie konczy sezonu bez porazki ATS. podobnie jak druzyny, ktore caly sezon skazywane sa na porazke, a na koniec sezonu ich bilans ATS jest w graniacach 40-60%.
rozniebywa - tak jak pisalem wyzej, masz duzo racji, ale skupiasz sie tylko i wylacznie na przewadze bukamchera pomijajac przewage gracza. a nie przekonasz mnie do faktu, ze gracz nie ma nad bukmacherem zadnej przewagi.
kluczem do zwyciestwa jest uzyskanie przewagi nad bukmacherem (czyli czesto dyskutowane valubety) oraz wykorzystanie naszej przewagi jaka jest mozliwosc wyboru zdarzen.
na przykladzie nba: buki musza wystawic oferte na wszystkie spotkania, my mozemy wybrac niektore. gdyby buki wystawialy jedno spotkanie z calej kolejki mieliby przewage, ale poniewaz wystawiaja cala oferte daja nam szanse na stworzenie przewagi.
jezeli chodzi o same kursy to czesc z druzyn przez caly sezon rozpoczyna spotkanie jak faworyt, a zadna z druzyn nie konczy sezonu bez porazki ATS. podobnie jak druzyny, ktore caly sezon skazywane sa na porazke, a na koniec sezonu ich bilans ATS jest w graniacach 40-60%.
rozniebywa - tak jak pisalem wyzej, masz duzo racji, ale skupiasz sie tylko i wylacznie na przewadze bukamchera pomijajac przewage gracza. a nie przekonasz mnie do faktu, ze gracz nie ma nad bukmacherem zadnej przewagi.