Przyznaje się nie jestem orłem w przedmiotach humanistycznych, ale to mi nie przeszkadza w zarabianiu. Do odniesienia sukcesu potrzeba trochę zaradności życiowej a nie znania podstaw języka polskiego, większość osób po studiach humanistycznych żeby siebie dowartościować wytyka błędy. Koniec spamu z mojej strony za daleko wybiegliśmy od tematu.
Racja. Do noszenia pustaków na budowie nie jest potrzebne wiedzieć jak pisze się poprawnie pustak.
Ale to Ty musisz żyć ze świadomością taką, że jak napiszesz smsa do kogoś normalnego, napiszesz post na forum to Ciebie mają za głąba kapuścianego i matoła. Nie obchodzi ich czy jesteś humanistą czy nawet terrorystą...
Co do zaradności życiowej... Jasne. Ale nieznajomość podstaw języka polskiego eliminuje Ciebie z osób, która ma chociaż minimum inteligencji.
Jeśli pijesz choćby do mnie i studiów humanistycznych.
Moja edukacja:
Szkoła podstawowa,
Zasadnicza szkoła elektroniczna,
Technikum elektroniczne (matura)
Studia podobno humanistyczne + równolegle studia podobno mało humanistyczne.
Nie uważam siebie za humanistę. A jeśli uważasz, że humanista idzie do szkoły elektronicznej to nie mam pytań...
Masz rację. Kończymy temat. Ale musiałem zareagować na post kogoś, który próbuje wciskać kit ludziom na forum. Internet to wirtualna rzeczywistość. Ale zawsze może znaleźć się ktoś kto zdemaskuje czyjeś bzdury...
Kolejne ewentualne posty niezwiązane z tematem będą usuwane.