I jeszcze powiedzieć że mało kto stawiał na Tyloo, gdzie praktycznie oni dali zarobić najfajniejsze pieniądze dla niejednego z nas w poprzedniej fazie...
Inferno najczęściej rozgrywaną mapą @1.85 e; chodzi oczywiście o najczęściej wybierana mapę
G2 - HR: ponad 26.5 @1.95 , SmithZz wiecej fragow niz Ex6tenz @1.85
Fnatic - Complexity: Col win @2.95, Shazam wiecej fragow z Awp niz draken @1.95
Mouse - NIP: NIP win @1.95
C9 - Vega win @2.45, Vega win -4.5 @3.75
Totalbet, 1xbet i Lvbet
Na pierwszy dzień bez szaleństw ze stawka, chciałem całkowicie odpuścić ale czuje że zalowalbym jak bym tego nie pograł.
Całkiem sporo już zostało powiedziane.
G2 to wielka niewiadoma, jednak w aktualnym składzie nie spodziewałbym sie zbyt dużych sukcesów, dla mnie SmithZz i przede wszystkim Ex6tenz to juz przeszłość. Aimowo odstaje od reszty, a i igl z niego sredni. Ale HR to tez nie jest potęga, wszystkie swoje wygrane mecze w poprzedniej fazie wyszarpane ostatnim tchem, wszystkie wygrali różnica 2 rund, czyli byli o krok od dogrywki(lub kolejnej dogrykwi). Bondik, deadfox i angel to na ogół tło dla woxica i issy, choć godplay deadfoxa ostatnio uratował im zwycięstwo z optic. Nie spodziewam sie gładkiego zwycięstwa którejkolwiek drużyny, dlatego idę w over. Do tego uważam że Ex6tenz zagra gorszy mecz niz SmithZz, bardziej cenie sobie tego drugiego zawodnika, często tez asystuje kennemu z Awp, dlatego uważam ze to fajna opcja.
Są spore szanse ze mecz bedzie na inferno bo obie drużyny czuja sie tam bardzo dobrze. W fnatic stagnacja, complexity z kolei często bardzo agresywne i zaskakuje przeciwnika, szczególnie shazam, do tego yay od czasu do czasu jakieś chore playsy zrobi, trochę bardziej przeciwko Fnatic, oraz dlatego że w lvbet kurs duzo wyższy niz u innych. Krimz nie udźwignie jak dla mnie. Do tego wlasnie gram Shazama bo podobały mi sie jego zagrania ze snajperka, bardzo często szukał sukcesywnie entry fraga. A do tego draken jest jednym z najbardziej niestabilnych snajperów, sinusoida oraz znany jest z tego że trafia to czego nigdy w życiu nie powinien trafić a pudłuje banalne strzały.
NIP naprawde bardzo mi sie podoba, solidny jak zawsze Forest, do tego dotrzymujacy mu kroku Rez a co najlepsze i trochę zaskoczenie w koncu odpalił Lekro i strzela jak dziki. Do tego get right który trochę w cieniu ale jak trzeba to zimna krew zachowana. Jest to jeden z zespołów które ostatnio podoba mi sie najbardziej, czuje ze mogą zajść daleko i jak bedą grac jak graja to są w stanie pokonać każdego. A juz w szczególności myszy które miały genialny okres, a potem przyszedł snaxa i cały czas to nie jest to, jest szukanie tej formy i wyników ale cały czas cos tam nie gra, myśle ze myszy żeby wygrac ten meczyk to wszyscy 4 zawodnicy oprócz snaxa bo na niego nie liczę musieliby grac naprawde na wysokim poziomie a nie sadze żeby to miało miejsce.
No i na koniec Vega. Drużyna która jest niesamowicie nieprzewidywalna, i m.in. Dlatego idę w ich strone, naprzeciwko ich stają C9, zeszli mistrzowie, ale nie pozostało z tej drużyny zbyt wiele, spodziewam sie szczerze mówiąc 0-3/1-3 z ich strony. Stawianie ich w roli faworyta z drużyna z CIS w obecnym składzie to trochę przesada, kursy powinny byc bardziej 50-50, a lvbet to juz w ogóle poleciał, z pocałowaniem rączki to pobieram. Spodziewam sie spokojnego zwycięstwa VS bez wiekszych problemów No chyba ze znow tonyblack i chrush złapią przestój ale wtedy chopper po raz kolejny wygra pewnie jakies 1v3 ???? o ile sie nie mylę wygrał takie rundy aż 3 razy w poprzedniej fazie. Gram tez ujemny wysoki handi na VS na 1xbecie ale nie pamietam kursu a teraz nie moge sie połączyć, oscylował w granicach 4.5
Tu pytanie do was, orientujecie sie czy mapa musi zostać rozegrana żeby sie liczyła czy tylko wybrana - chodzi tu o decidera - czy jeśli zostanie wybrane inferno jako decider a mecz zakończy sie 2:0 to liczy sie to jako wybrana mapa?