Moim zdaniem z grona tych młodych zawodników, na ten moment (!) na wyróżnienie zasługuje Origi.
W meczu z Algierią robi super zmianę. Lukaku nie dawał tyle drużynie od początku co ten chłopak od 58 minuty. Dobry drybling, dobra gra ciałem, pewność siebie, chęć wzięcia gry w własne nogi - to go charakteryzuje.
Dziś kolejny raz udowadnia, że zasługuje na grę od pierwszych minut zastępując tym samym Lukaku. Strzela decydującą bramkę na wagę trzech punktów. Po raz kolejny nie boi się gry, jest cwany i wie co ma robić z piłką. Lukaku ewidentnie pod formą, bez polotu. Na mecz z Koreą chętnie zobaczyłbym w pierwszym składzie młodszego z nich.
Minus jest taki, że jeśli
Belgia przejdzie 1/8 (a to też nie będzie proste, obojętnie kto by nie był ich przeciwnikiem z grupy G) to w 1/4 prawdopodobnie zmierzy się z Argentyną i ich przygoda się zakończy.
Drugi ze stawki to moim zdaniem mocno faworyzowany Pogba, który jednak gra moim zdaniem średnio.
Z Hondurasem żółta kartka i wędka w 57 minucie. Ze Szwajcarią mecz rozpoczął z ławki. Wszedł dopiero w 63 minucie, ale odwdzięczył się asystą przy bramce Benzemy.
Kolejny w mojej hierarchii z Francuzów to Varane. To jest jednak obrońca i nie wiem czy FIFA zdecydowałaby się na przyznanie takiej nagrody zawodnikowi z tej formacji. Myślę że wspierają bardziej ofensywnych zawodników, ale Varane prezentuje się na razie w miarę OK. Wraz z Sakho tworzą fajna parę środkowych obrońców, ale to by było na tyle.
Francja prawdopodobnie zamelduje się w 1/4 turnieju a tam ich przeciwnikiem powinny być
Niemcy. Jeśli zarówno
Belgia jak i
Francja odpadną w 1/4 to stawiałbym z pewnością na Origiego.
Jest jeszcze Depay z Holandii i Quintero z Kolumbii, ale jakoś na tego pierwszego nie zwróciłem uwagi. Ma bramkę na swoim koncie po wejściu z ławki którą zdobył w meczu z Australią. W meczu z Hiszpanią niestety nie było go na murawie.
Drugi z nich strzela decydującą bramkę z WKS po wejściu z ławki. W meczu z Grecją nie zagrał.
Reszta stawki jak na razie nie zasługuje na uwagę. Draxler nie gra, Shaw nie gra, Rebić gra ogony, Lukaku bez formy.