Champions League / FIBA Europe Cup 2018/2019

[movieplk]

23/10/2018 20:30 CET
Avellino - Anwil Włocławek over 170.5
1.86 (Fortuna) 105:102=207
5/10
Linia bardzo wysoka, ale nie bez powodu. Avellino to drużyna, która praktycznie się nie zatrzymuje i od razu po zbiórce szuka szybkiego rozegrania akcji. Avellino długimi fragmentami gra na dwóch niskich PG - Norrisa Cole'a oraz Stykesa. W PLK nie ma czegoś podobnego i dzisiaj Anwil zmierzy się z dosyć oryginalnym ustawieniem włoskiej ekipy.
Avellino w lidze ma 98:81 z Cantu, 88:94 z Cremona, 90:96 z Virtusem. We wszystkich spotkaniach przekroczyli dzisiejszą linie. W LM było 75:75 z Niżnym oraz 96:77 z Riesen. Na 5 spotkaniach tylko w 1 nie przekroczyli linii.
Anwil nie przekroczył linii we dwóch spotkaniach z Polskim Cukrem oraz Kingiem Szczecin - ale ja w ogóle nie uznaje tych ekip do takich batalii na poziomie 170 punktów, jeśli nie będzie rzutów wolnych, dogrywki i tym podobnych. Anwil w tym sezonie gra bardzo szybko i świetnie to zadziałało w Ventspils.
Anwil uwielbia pressować, a akurat dzisiaj nie powinni w ogóle tego realizować przy dwóch szybkich PG, którzy łatwo rozbijali pressing ekipy Riesen. Cole oraz Stykes są bardzo szybcy i bardzo łatwo mijają przeciwników oraz lecą szybko na kosz, aby zdobyć punkty lub odegrać koledze na wolną pozycję.
To będzie bardzo szybki mecz i myślę, że linia zostanie pobita, bo obie drużyny grają ofensywnie i nie powinno być wolnych akcji i silnej obrony.

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Levski - Kataja godz. 18.00
1(-3,5) / 1.74
Dla mnie w tym zestawieniu silniejsza kadrą dysponuje ekipa gospodarzy, tam też powinno być trochę większe ciśnienie na lepsze wynik w europejskich pucharach - po wejściu do klubu możnego sponsora (Lukoil), mają teraz mocne argumenty na dobre pokazanie się w Europie. Oba zespoły z wygranymi po pierwszej kolejce - Levski pokonał Dnipro 83-65, fińska ekipa wygrała z Arisem 70-79. Na papierze może lepiej wygląda ta wygrana dzisiejszych gości, ale warto dodać, że Aris jest jeszcze sporo poza swoją formą (w lidze greckiej czy pucharze kraju też przegrywają), a jednak był w tym spotkaniu stroną mocno dominującą i "tylko" fatalna skuteczność przeszkodziła w wygranej - wydaje się, że więcej tam było słabej gry rywali, niż wybitnego występu Kataji. Własny parkiet, dla mnie solidniejsza jednak kadra, w dodatku fajna forma złapana już na starcie sezonu (w lidze bułgarskiej bilans 3-0, Kataja w swojej lidze bilans 1-1), mogą wskazywać, że tutaj gospodarze powinni mocno powalczyć o pełna pulę. (LVBet)
94-86

 

[pukon]

Champions League
Le Mans - Ludwigsburg godz. 20.30
2 / 3.05
2(+6,5) / 1.82
Le Mans poniżej 83,5pkt / 1.72
Oba zespoły jeszcze bez wygranej po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów - Le Mans 62-74 z Murcią i 67-96 z Banvitem, Ludwigsburg 76-89 z Banvitem i 77-96 z Avellino. O ile jeszcze Le Mans nadrabia trochę w lidze francuskiej z bilansem 5-1, to Ludwigsburg dołuje ostatnio również w rozgrywkach krajowych (odpadnięcie z pucharu Niemiec i w lidze dwie porażki z rzędu), ogólnie niemiecka drużyna przystępuję do tej gry po pięciu porażkach z rzędu. Stąd pewnie tak wyraźny faworyt tego starcia, biorąc pod uwagę kursy tutaj wystawione. Dla mnie jednak Ludwigsburg ma na tyle mocną kadrę, że w końcu przyjdzie to przełamanie i spróbuję poszukać go w tym spotkaniu. Ten słabszy początek sezonu Ludwigsburga na pewno można tłumaczyć też tym, że jednak jest to praktycznie nowy zespół biorąc pod uwagę poprzedni sezon - silniejszy zespół przez wzmocnienia, ale zawsze potrzeba trochę więcej czasu na odpowiednie zgranie nowych zawodników. Chociaż Le Mans też sporo pozmieniali w kadrze, po ostatnim mistrzostwie kraju. Porównując sobie obie kadry, nie potrafię znaleźć tak wyraźnej przewagi po stronie ekipy Le Mans. Niemiecka drużyna dysponuję naprawdę świetnymi zawodnikami - spore ogranie już w postaci Crawforda, Klassena, Mbakwe, Waleskowskiego, Kleina, Besta czy Jonesa plus dobrze zapowiadających się młodszych zawodników jak Hill, Jallow czy Martin, to z czasem powinno gwarantować zdecydowanie lepsze wyniki - nie każdy zespół ma taki komfort szerokiej i bardzo solidnie wyglądającej kadry. Kolejna rzecz dająca nadzieje na poprawę gry, to powroty zawodników do kadry - w ostatnim ligowym spotkaniu wrócili już Jones i Klassen. Szczególnie gra tego pierwszego może sporo wnieść do drużyny - w poprzednim sezonie był jednym z lepszych zawodników na parkietach ligi niemieckiej i czołowy strzelec ligi (17,2pkt), a sezon wcześniej w barwach Mornar Bar miał niezłe liczby w Lidze Mistrzów (13,1pkt/), Klassen to też solidny gracz, który może przynieść z kolei trochę mocniejszą grę w obronie (ostatni sezon 8,6pkt/5,5zb). O ekipie Le Mans pisałem już trochę więcej w temacie ligi francuskiej, na pewno trudny rywal, ale tak jak wspominałem wcześniej, Ludwigsburg nie odstaje w żadnym aspekcie i naprawdę mają mocne argumenty, żeby tutaj spróbować powalczyć. Zobaczymy jak te "mądrości" zweryfikuje parkiet, mam nadzieję, że niemiecka drużyna będzie potrafiła przełamać te ostatnie słabsze wyniki i zagra na miarę potencjału jaki ma w kadrze. (LVBet)
64-54

 

[bagadyr]

Champions League
Le Mans - Ludwigsburg godz. 20.30
2 / 3.05
2(+6,5) / 1.82
Le Mans poniżej 83,5pkt / 1.72
Oba zespoły jeszcze bez wygranej po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów - Le Mans 62-74 z Murcią i 67-96 z Banvitem, Ludwigsburg 76-89 z Banvitem i 77-96 z Avellino. O ile jeszcze Le Mans nadrabia trochę w lidze francuskiej z bilansem 5-1, to Ludwigsburg dołuje ostatnio również w rozgrywkach krajowych (odpadnięcie z pucharu Niemiec i w lidze dwie porażki z rzędu), ogólnie niemiecka drużyna przystępuję do tej gry po pięciu porażkach z rzędu. Stąd pewnie tak wyraźny faworyt tego starcia, biorąc pod uwagę kursy tutaj wystawione. Dla mnie jednak Ludwigsburg ma na tyle mocną kadrę, że w końcu przyjdzie to przełamanie i spróbuję poszukać go w tym spotkaniu. Ten słabszy początek sezonu Ludwigsburga na pewno można tłumaczyć też tym, że jednak jest to praktycznie nowy zespół biorąc pod uwagę poprzedni sezon - silniejszy zespół przez wzmocnienia, ale zawsze potrzeba trochę więcej czasu na odpowiednie zgranie nowych zawodników. Chociaż Le Mans też sporo pozmieniali w kadrze, po ostatnim mistrzostwie kraju. Porównując sobie obie kadry, nie potrafię znaleźć tak wyraźnej przewagi po stronie ekipy Le Mans. Niemiecka drużyna dysponuję naprawdę świetnymi zawodnikami - spore ogranie już w postaci Crawforda, Klassena, Mbakwe, Waleskowskiego, Kleina, Besta czy Jonesa plus dobrze zapowiadających się młodszych zawodników jak Hill, Jallow czy Martin, to z czasem powinno gwarantować zdecydowanie lepsze wyniki - nie każdy zespół ma taki komfort szerokiej i bardzo solidnie wyglądającej kadry. Kolejna rzecz dająca nadzieje na poprawę gry, to powroty zawodników do kadry - w ostatnim ligowym spotkaniu wrócili już Jones i Klassen. Szczególnie gra tego pierwszego może sporo wnieść do drużyny - w poprzednim sezonie był jednym z lepszych zawodników na parkietach ligi niemieckiej i czołowy strzelec ligi (17,2pkt), a sezon wcześniej w barwach Morna Bar miał niezłe liczby w Lidze Mistrzów (13,1pkt/), Klassen to też solidny gracz, który może przynieść z kolei trochę mocniejszą grę w obronie (ostatni sezon 8,6pkt/5,5zb). O ekipie Le Mans pisałem już trochę więcej w temacie ligi francuskiej, na pewno trudny rywal, ale tak jak wspominałem wcześniej, Ludwigsburg nie odstaje w żadnym aspekcie i naprawdę mają mocne argumenty, żeby tutaj spróbować powalczyć. Zobaczymy jak te "mądrości" zweryfikuje parkiet, mam nadzieję, że niemiecka drużyna będzie potrafiła przełamać te ostatnie słabsze wyniki i zagra na miarę potencjału jaki ma w kadrze. (LVBet)

Oczy krwawią oglądając ten mecz. Totalne dno z obu stron.

 

[pukon]

Oczy krwawią oglądając ten mecz. Totalne dno z obu stron.

Festiwal fatalnej skuteczności, niestety Ludwigsburg wiódł w tym prym - z około 30% skutecznością, na tym poziomie, dużo ciężej o wygraną. Jednak wydaje się, że nawet z taką grą, była duża szansa sięgnąć tutaj po pełną pulę - wielka szkoda, pomyliłem się, ale może następnym razem...

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Balkan - Tsmoki godz. 18.00
2 / 1.94
Białoruska drużyna gości powinna w tej grupie być zespołem wiodącym, na pewno kadrowo mają do tego odpowiednio mocne argumenty. W pierwszej kolejce oba zespoły z wygranymi - Balkan z AEK Larnaka 79-68, Tsmoki z belgijskim Mons 89-82. Govens, Shelton, Moody, Sarikopoulos, do tego reprezentanci Białorusi jak np. Liutych, Kudrautsau czy Semaniuk i wygląd tej kadry na tle pozostałych zespołów prezentuje się chyba najsolidniej. Nie wiem czy to wystarczy do zwycięstwa w tym spotkaniu, ale po prostu idę tutaj w stronę drużyny, którą uważam za mocniejszą personalnie. (LVBet)
95-81

 

[pukon]

Champions League
Lietkabelis - Nymburk godz. 18.00
2 / 2.06
Zdaje sobie sprawę, że to już nie jest tak mocny Nymburk jak chociażby w poprzednim sezonie, nie ma już tylu dobrych, amerykańskich graczy, ale cały czas trzon drużyny w postaci mocnych krajowych zawodników zachowany i grają z sobą bardzo długo - to w żadnym stopniu słaby zespół i 0-2, to już powinno ich obudzić. Rywale z identycznym bilansem, ale raczej nie będą w tej grupie stanowili wyraźnej siły. Nic odkrywczego nie wymyślę, ale jeżeli Czesi poważnie jeszcze myślą o czymś więcej w tych pucharach, to w takich spotkaniach muszą powalczyć o pełną pulę, bo jest to rywal jak najbardziej w zasięgu. (LVBet)
97-86

 

[kosmall]

Champions League
Ludwigsburg - Anwil Włocławek
Co sadzicie o zagraiu dodatniego handicapu w strone Anwilu ?? +16.5, +15.5, + 14.5 ?? mysle, ze warto zaryzykowac ktorys z tych handicapow przeciwko niemieckiej druzynie, ktora do tej pory okupuje ostatnie miejsce w tabeli a i w lidzie niemieckiej radzą sobie miernie...
Moze ktos sie wypoedziec bo mysle bardzo powaznie o zagraniu + 14.5 w BWIN za 1.48 za bardzo duze pieniadze. Do tej pory na wyjazdach wysoko ograli Venstpils i postawili sie twardo Avellino. Jakies osłabienia we Włocławku ?? LEts go Anwil !!

 

[josnyt]

Jakies osłabienia we Włocławku ??

Anwil ma problemy na 1, Mihailovic z kontuzją a Łączka problemy mięśniowe i powinien odpocząć dłużej, choć pewnie zagra na zastrzykach.

 

[pukon]

Champions League
Ludwigsburg - Anwil Włocławek
Co sadzicie o zagraiu dodatniego handicapu w strone Anwilu ?? +16.5, +15.5, + 14.5 ?? mysle, ze warto zaryzykowac ktorys z tych handicapow przeciwko niemieckiej druzynie, ktora do tej pory okupuje ostatnie miejsce w tabeli a i w lidzie niemieckiej radzą sobie miernie...
Moze ktos sie wypoedziec bo mysle bardzo powaznie o zagraniu + 14.5 w BWIN za 1.48 za bardzo duze pieniadze. Do tej pory na wyjazdach wysoko ograli Venstpils i postawili sie twardo Avellino. Jakies osłabienia we Włocławku ?? LEts go Anwil !!

Dla mnie Ludwigsburg jest chyba znacznie silniejszą drużyną od Anwilu - pisałem o tym zespole trochę więcej już w tym temacie. Dalej podtrzymuję zdanie, że nie jest to personalnie drużyna na ostatnie miejsce w tej grupie, a te ostatnie słabsze wyniki, mogą ich tylko bardziej zmobilizować w tym starciu - za mocna drużyna, żeby ciągle przegrywać, obudzą się w końcu. Te ostatnie intensywne gry Anwilu, tez pewnie kosztowały ich sporo sił. Z drugiej strony chciałbym żeby polska ekipa zwyciężyła, ale jakoś nie potrafię znaleźć większych argumentów na ich zwycięstwo w tym meczu. Ale jak najbardziej życzę powodzenia, bo jednak handi spore, w tym może jest jakaś szansa.

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Balkan - Mons godz. 18.00
2(+5,5) / 1.84
2 / 2.95
Może się mylę, ale mam wrażenie, że Balkan może mieć trudna przeprawę z belgijska drużyną. Mons jak na razie bilans 0-2, ale spoglądając na kadrę Belgów, nie wygląda to na pewno tak słabo, jak te wyniki w tym pucharze. Balkan z racji świetnego startu, słusznie faworytem w tym spotkaniu, ale jakoś nie przekonuje mnie mocno ta ekipa - bazują przede wszystkim na świetnej grze z dystansu, na razie wpada dużo, ale ciekawi mnie, jak przyjdzie mecz ze słabszą skutecznością w tym aspekcie, jak wtedy będzie wyglądała ich gra. W Mons na pewno zdają sobie sprawę z najmocniejszej broni rywali i jeżeli będą potrafili ograniczyć tę grę Balkanu, mogą pokusić się o korzystny rezultat. Zresztą jeżeli chcą jeszcze powalczyć w tej grupie, to przy bilansie 0-2, muszą walczyć o pełną pulę i zachowanie jeszcze szans awansu. (Fortuna)
78-66

 

[pukon]

Champions League
Ludwigsburg - Anwil godz. 20.00
1(-7,5) / 1.80
85-93 wielkie brawa dla Anwilu, nie wierzyłem, że mogą tutaj ugrać zwycięstwo
Fribourg - Bonn godz. 20.00
2 / 1.43
2(-3,5) / 1.75
79-83

Oostende - Olimpija Lublana godz. 20.30
1.kwarta 2(+2,5) / 1.87
73-79 (1.kwarta 16-21)

Jeżeli chodzi o pierwszy mecz, to pisałem już wyżej troszkę więcej o nim i spróbuję jednak pójść w stronę Ludwigsburga. Z kolei Bonn jest w kolejnym zestawieniu zdecydowanie silniejszą drużyną i po słabszych ostatnich grach, powinien w końcu zawalczyć tutaj o przełamanie. W ekipie Fribourga też znak zapytania co do występu ich najlepszego strzelca Toure (16,1pkt), który opuścił ostatnie dwa spotkania (liga krajowa i Liga Mistrzów) - jeżeli znów nie zagra, to spore osłabienie tej ekipy, ale nawet jeżeli będą mieć pełne zestawienie, to dalej nie jest ta sama jakość, co po stronie niemieckiej drużyny. W ostatnim spotkaniu nie widzę tej różnicy w potencjale obu zespołów, jak mogłyby wskazywać wystawione tutaj kursy. Słoweńcy co prawda bez Reynoldsa jeszcze, ale z kolei w ekipie Oostende też niepewny występ Buza. Po raz kolejny pójdę w stronę zespołu, który moim zdaniem ma możliwości na zdecydowanie lepszą grę i wcześniej czy później trafią z formą, mam nadzieję, że już w tym spotkaniu. Spróbuję jednak z początkiem meczu, z racji że sporo ostatnio grają i też się zastanawiam czy wystarczy jednak sił na całe spotkanie. Dwa pierwsze spotkania kursy z LVBet, ostatni mecz Fortuna.

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Tsmoki Mińsk - AEK Larnaka godz. 16.45
1 / 1.54
1(-3,5) / 1.84
Dla mnie gospodarze wyglądają kadrowo na najsilniejszy zespół tej grupy, może wyniki jeszcze nie takie jak powinny, ale może w końcu zagrają na miarę tego potencjału kadrowego. Mocna zagraniczna część składu - Govens, Shelton, Moody czy Sarikopoulos, do tego krajowa część to w większości reprezentanci Białorusi jak np. Liutych, Kudrautsau czy Semaniuk, może nie najmocniejszej reprezentacji, ale jednak grają z sobą cały czas i to większe zgranie wypracowane jeszcze bardziej - co na początku jeszcze sezonu jest bardzo istotne. Identyczny bilans (1-2) obu zespołów i wobec jak na razie dominacji w tej grupie Balkanu, wychodzi na to, że to może być bardzo ważny mecz w kontekście kolejnego miejsca do awansu - może jeszcze trochę meczów zostało, ale taka sytuacja w grupie się wykreowała. Dla mnie Tsmoki znacznie silniejszy zespół od Cypryjczyków i chyba co najważniejsze, zdecydowanie większe ogranie na europejskich parkietach. (Fortuna)
87-75

 

[pukon]

Champions League
Nymburk - Antwerp godz. 18.30
1(-4,5) / 1.61
1(-6,5) / 1.89
Antwerp poniżej 82,5pkt / 1.85
Grupa C ligi Mistrzów - Czesi ostatnie, ósme miejsce w tabeli z bilansem 0-3, Antwerpia czwarta pozycja i bilans 2-1. Wcześniej czy później Nymburk musi zacząć punktować, to nie jest w żadnym aspekcie najsłabszy zespół tej grupy i to słabiutkie miejsce i bilans, na pewno nie odzwierciedlają rzeczywistej siły tej drużyny. Mieli trochę zamieszania z amerykańskimi graczami - przyjścia i jednocześnie szybkie odejścia Englisha czy Godfreya, uraz Davisa, ostatnio zakontraktowali jeszcze doświadczonego Wrighta (grał m.in. w Cedevicie, Arisie, Joventut czy Hapoelu Jerusalem) i wydaje się, że teraz ta sytuacja kadrowa jest już mocno ustabilizowana - Wright, Lawrence i Smith, do tego reprezentanci mocnej drużyny Czech, taka mieszanka musi w końcu odpalić. Ostatnia gra w Lidze Mistrzów z Lietkabelis, gdzie z przebiegu gry nie musieli, nawet nie mogli tego przegrać, a jednak w zastanawiający sposób dali się pokonać, musi zadziałać na nich mobilizująco. Zresztą tutaj już nie ma miejsca na kolejne przegrane, chcąc jeszcze powalczyć w tej grupie, wygrana dzisiaj powinna być ich obowiązkiem. (Fortuna)
82-74

 

[miistrz-typow-back]

Lukoil Levski 1,90 7/10
Levski po dofinansowaniu przez Lukoil ma najsilniejszy roster w lidze Bulgarskiej, budzet na sezon zostal powiekszony dwukrotnie a na koszulkach pojawilo sie logo lukoila, wzmocniono zespol amerykanami i doswiadczonymi serbami,,druzyna duzo silniejsza niz rywal Dnipro gdzie trzon stanowia mlodzi Ukraincy i kilku starych wyjadaczy z ligi ktora jest zalosnie slaba finansowo i sportowo, zadni amerykanie nie chca tam przyjezdzac z przyczyn finansowych i politycznych, pierwszy mecz to miazga ze strony bulgarow a dzisiejszy ich rywal jest slaby skladowo i jedyna ich przewaga jest to ze maja obrzucone wlasne obrecze, spodziewam sie micnego poczatku dnipro ale z biegiem czasu bedzie sie uwidaczniac przewaga Bulgarow bo maja duzo lepszy roster

bez analizy: Aris +5,5

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Sakarya - Wurzburg godz. 18.30
1 / 1.53
1(-1.5) / 1.72
Dla gospodarzy zwycięstwo dzisiaj jest niezbędne dla zachowania jeszcze szans na awans - muszą wygrać ostatnie dwie gry i liczyć na potknięcie Wurzburga w ostatniej kolejce z Leiden. Dla mnie trochę niezrozumiała pozycja Turków w tej grupie, zbudowali mocna drużynę z myślą o europejskich pucharach, a mogą zakończyć udział już w fazie grupowej. Starali się o udział w Lidze Mistrzów, ale odpadli z drużyną, która zaskakuję na plus w tej edycji, szwajcarskim Fribourgiem i wydawało się, że jednak w słabszej FIBA Europe Cup spokojnie poradzą sobie na tym etapie. Mają w kadrze tak mocnych zawodników jak m.in. Toney Douglas (m.in prawie 400 gier w NBA czy ostatni sezon w barwach Efesu w Eurolidze) niewątpliwa gwiazda tych rozgrywek, reprezentanta Belgii Salumu, świetni gracze afrykańskiej koszykówki jak Etou czy Nnoko, ogólnie sporo jakości w kadrze i stąd to duże zdziwienie tymi słabszymi wynikami. W lidze tureckiej ostatnio złapali dobrą formę i trzy wygrane z rzędu, w tym pokonanie Efesu, czyli jednak można pokazać dobra koszykówkę. W pierwszej grze z Wurzburgiem pewnie wygrali 79-69. Na pewno ekipa gości to nie jest najwygodniejszy rywal, bo mają jednak solidnych graczy w kadrze (pisałem trochę więcej o nich w temacie ligi niemieckiej), ale Turcy są w takiej sytuacji, że tutaj wygrana jest obowiązkiem, a mając taki potencjał, nie powinno być to też jakimś wielkim wyczynem - oczywiście zakładając, że będą potrafili w końcu zagrać na poziomie, jaki powinien być przy takich zawodnikach. (LVBet)
80-60

 

[styrbjorn]

FIBA Europe Cup
Sakarya - Wurzburg godz. 18.30
1 / 1.53
1(-1.5) / 1.72
Dla gospodarzy zwycięstwo dzisiaj jest niezbędne dla zachowania jeszcze szans na awans - muszą wygrać ostatnie dwie gry i liczyć na potknięcie Wurzburga w ostatniej kolejce z Leiden. Dla mnie trochę niezrozumiała pozycja Turków w tej grupie, zbudowali mocna drużynę z myślą o europejskich pucharach, a mogą zakończyć udział już w fazie grupowej. Starali się o udział w Lidze Mistrzów, ale odpadli z drużyną, która zaskakuję na plus w tej edycji, szwajcarskim Fribourgiem i wydawało się, że jednak w słabszej FIBA Europe Cup spokojnie poradzą sobie na tym etapie. Mają w kadrze tak mocnych zawodników jak m.in. Toney Douglas (m.in prawie 400 gier w NBA czy ostatni sezon w barwach Efesu w Eurolidze) niewątpliwa gwiazda tych rozgrywek, reprezentanta Belgii Salumu, świetni gracze afrykańskiej koszykówki jak Etou czy Nnoko, ogólnie sporo jakości w kadrze i stąd to duże zdziwienie tymi słabszymi wynikami. W lidze tureckiej ostatnio złapali dobrą formę i trzy wygrane z rzędu, w tym pokonanie Efesu, czyli jednak można pokazać dobra koszykówkę. W pierwszej grze z Wurzburgiem pewnie wygrali 79-69. Na pewno ekipa gości to nie jest najwygodniejszy rywal, bo mają jednak solidnych graczy w kadrze (pisałem trochę więcej o nich w temacie ligi niemieckiej), ale Turcy są w takiej sytuacji, że tutaj wygrana jest obowiązkiem, a mając taki potencjał, nie powinno być to też jakimś wielkim wyczynem - oczywiście zakładając, że będą potrafili w końcu zagrać na poziomie, jaki powinien być przy takich zawodnikach. (LVBet)
80-60

Wow! Bardzo dobra analiza i świetnie wyselekcjonowany typ. Złapałem 1 po 2,10 na live do AKO.

 

[pukon]

Champions League
Nizhny Novgorod - Ludwigsburg godz. 17.00
1(-6,5) / 1.80
1(-10,5) / 2.74
Ludwigsburg poniżej 77,5pkt / 1.83
Grupa A Ligi Mistrzów - Niżny czwarte miejsce z bilansem 3-3, niemiecka ekipa ostatnia, ósma pozycja i bilans 1-5. O Ludwigsburgu pisałem już bardzo dużo, tutaj czy w temacie ligi niemieckiej, podtrzymuję zdanie że to solidny zespół, ale uważam że dzisiaj mogą mieć bardzo trudną przeprawę z rosyjską drużyną. Przede wszystkim sporo nieobecności u gości - zabraknie Hilla (średnia w Lidze Mistrzów - 13,8pkt), Kleina (4,5pkt), Jonesa (9,8pkt) i McCraya (3pkt), do tego ostatnio z klubu odszedł Mbakwe (5,5pkt), sporo tych nieobecności i trener musiał włączyć do składu młodzieżowca Herzoga. Drużyna Niżnego też miała od początku sezonu problemy z brakami w kadrze, ale teraz ta sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej - prawdopodobnie zabraknie będących dłużej już poza składem Dragicevica i Grigoryeva, natomiast wrócili już do składu m.in. Czerapowicz, Strebkov, Baburin, Popov, Odom czy Perry, którzy też pauzowali ostatnio, wzmocnili się ostatnio jeszcze o Govensa, który rozpoczął sezon w Tsmoki (średnie w VTB - 14pkt/FIBA Europe Cup - 16pkt). Gospodarze są po bardzo słabym meczu w lidze VTB, przegranym z Unicsem 64-89, gdzie trener Zoran Lukic użył naprawdę mocnych słów oceniając grę swojej drużyny, zawodnicy maja trochę do udowodnienia trenerowi i przede wszystkim sobie, że potrafią zagrać zdecydowanie lepiej - powinna być tutaj mocna chęć zrehabilitowania się za ten występ. (Fortuna)
74-76 Niżny w praktycznie optymalnym zestawieniu (wrócił nawet Dragicevic) i nie potrafili pokonać tak osłabionego rywala, nie rozumiem tego...

 

[pukon]

FIBA Europe Cup
Prishtina - Bakken godz. 20.00
1.kwarta Prishtina / 2.25
1.kwarta Prishtina(+2,5) / 1.74
Grupa E FIBA Europe Cup - oba zespoły z pewnym już awansem, Prishtina drugie miejsce (bilans 4-1), Bakken pozycja lidera (bilans 5-0). Pierwszy mecz wygrany przez Duńczyków 108-84. Zastanawiam się czy ekipa Bakken rzuci tutaj swoje wszystkie siły, muszą tylko pilnować tej 24 punktowej przewagi z pierwszego meczu i mają zapewnioną pierwszą pozycję przed kolejna runda. Co prawda mają silniejszy i co chyba najważniejsze szerszy skład, ale może trener da też więcej szans na grę zmiennikom, na złapanie większego doświadczenia i odpowiedzialności już przed kolejną runda tych rozgrywek. Prishtina ma bardzo solidnych zawodników w kadrze - Berisha, Myles, Boukichou, Mayfield, Davis czy Anderson, znanych z gry w mocniejszych klubach, jeszcze jakby ta kadra była szersza mogliby śmiało myśleć o większych celach - na dłuższą mete, gra przy tak wąskiej rotacji, przynajmniej w europejskich pucharach, może być zbyt trudna. W tym spotkaniu też wydaje się, że dopóki wystarczy sił tym kluczowym zawodnikom, mają argumenty żeby mocno postawić się faworyzowanym rywalom, ale z upływem czasu, ta szersza kadra Bakken może przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę - dlatego spróbuję tutaj wraz z początkiem spotkania, może to będzie jakiś dobry pomysł na to spotkanie. (LVBet)
1.kwarta 27-16

 

[zwyciestwo1960]

Dyscyplina: Koszykowka Liga Mistrzow
Godzina: 18:00
Spotkanie:Besiktas - Bbc Bayreuth handicap [0-5,5 ]
Typ: 1
Kurs: 1,80
Bukmacher:Totolotek
Analiza:teoretycznie to powinien być bardzo wyrównany pojedynek,lecz moim zdaniem gospodarze Besiktas który ostatnio dobrze spisuje się w lidze powinien odnieśc wysokie zwycięstwo.W lidze Mistrzów niewiedzie się im jednak najlepiej i teraz zajmują w grupie D 6 miejsce z 10 punktami zdobytymi.w dotychczas rozegranych pojedynkach odnieśli 3 zwycięstwa i 4 spotkania przegrali.W ostatniej kolejce pewnie pokonali na swoim parkiecie Petrol Olimpija 94-84.Ich rywale koszykarze Bbc Bayreuth są wyżej w tabeli tej grupy bo zajmują teraz 4 miejsce z również 10 punktami zdobytymi,ale mają lepszy bilans koszy.W swoim ostatnim pojedynku rozegrali bardzo dobre spotkanie wysoko pokonując na swoim parkiecie Neptunas 102-78.W pierwszym pojedynku pomiędzy tymi zespołami rozegranym w niemczech Besiktas pewnie wygrał 78-70 i myśle że teraz ponownie wygra zdecydowanie ten mecz.