To zabawa w "dobrego i złego policjanta".
Pan sekretarz generalny CAS a może i sam werdykt tego sądu, "zhumanizuje" twarde bezduszne przepisy i pokaże (zbulwersowanemu "światu sportu" zwłaszcza, że za nami afera o zdjęcie koszulki na ME w LA i to w państwie gdzie obraduje CAS), że
międzynarodowe instytucje związane ze sportem są miłosierne.
Organ odwoławczy przy UEFA podtrzymał stanowisko KD UEFA i pokazał, że prawa twardego należy przestrzegać.
I w zasadzie tyle bo IV runda eliminacji, tuż, tuż.
---
Edit: i jeszcze taka myśl.
Świat już zapomniał (a to wczoraj przecież), że to Polak zyskał srebro na zdjęciu koszulki?
Nikt się nie domaga w mediach czy ze środowiska sportowców, działaczy, nie stosuje presji psychicznej na "zachowanie fair" i oddanie przez Polaka medalu? Nie mówi o honorze?
Nawet nie wystosuje do niego listu otwartego? Nie będzie bojkotu pana Krystiana Zalewskiego?
Nie "zabito ducha sportu"?