Jonas Kylmaekorpi – Josh Grajczonek 1 @1.80 bet365
Pierwsze co trzeba zrobić przy typie na Jonasa to sprawdzić pogodę. Fin panicznie boi się mokrych, mocno przyczepnych torów. Według relacji z brytyjskiego forum w Coventry było bardzo sucho. Przed chwilą padał niby lekki deszczyk, ale teraz znowu ma być ciepło i wiatr i wszystko znowu przeschnie. Wydaje się zatem, że tor będzie idealny. A skoro tak, to Fin powinien dziś znów być tym „latającym”. Josh co prawda ma szansę na start więcej z ZZ, ale bardzo możliwe jest, że Kylmaekorpi pojedzie w biegu 15 i szanse się wyrównają. Myślę, że na tym torze Fin jest zawodnikiem dużo lepszym niż Grajczonek.
Edward Kennett powyżej 8 @1.90 bet365
Kennetta bardzo skrzywdzono podczas ostatniego meczu, nie słusznie go wykluczając. Przez to jego dorobek zamknął się na d, 3, 3, w. Wykluczenie nie miałoby miejsca, gdyby nie walka Anglika o lepszą pozycję. Jestem przekonany, że gdyby nie faul Musielaka, przeszedłby na trzecie, a może nawet drugie miejsce. 6 punktów czyli można uznać, że Eddie odjechał słabsze zawody. Nie spodziewam się, aby było tak drugi raz pod rząd. U siebie jest on prawdziwym liderem Młotów, co potwierdza średnia 2,158. Dziś jeździ w parze ze słabszym ostatnio Lawsonem i gościem Wattem. W biegach ze swym rodakiem to na nim będzie ciążył ciężar zdobywania dużych punktów. Myślę, że z Wattem też nie powinien przegrać 2 razy. A przede wszystkim nie powinien przegrywać z rywalami. Tutaj chyba tylko Doyle może mu zagrozić, choć i tego nie byłbym pewny. W pierwszym meczu tych drużyn Doyle zrobił 10 (2,1,2,2,3). Wtedy właśnie przegrał swój bieg m.in. z Kennettem, a dorobek Anglika wyniósł wtedy 11+1 już po czterech startach. Z łatwością pokonywał takich zawodników jak Walasek czy Woźniak więc dziś nie powinno być inaczej. Ani z nimi, ani z będącym na podobnym poziomie Świderskim, czy na jeszcze niższym (jak, na Anglię) Richiem Worrallem. Przyjmuję asekuracyjnie, że traci po punkcie raz z Wattem i raz z Doylem – zostaje zapas jednego punktu.
Lakeside Hammers (-16,5) – Leicester Lions 1 @1.80 + Coventry Bees - Belle Vue Aces (+14,5) 2 @1.80 AKO @3.24 STS
Po wczorajszej porażce Młotów pewnie niewielu widzi dziś ich pewne zwycięstwo. Ja jednak niejednokrotnie pisałem, i powtórzę się jeszcze raz, że jest to drużyna absolutnie swojego toru. Swoją siłę na nim pokazała w ostatnich meczach z Wolverhamtpon i Kings Lynn, wygrywając w stosunkach odpowiednio +23 i +11. W obu tych meczach stawiałem na Lakeside i dziś postaram się, wraz z nimi, podtrzymać dobrą passę.
Zacznijmy od składów. U gospodarzy zachodzi jedna zmiana w porównaniu do tego optymalnego zestawienia. Kima Nilssona zastąpi Davey Watt. Australijczyk ścigał się w barwach Młotów w przeszłości więc dobrze zna ten tor. Pozytywnie zaprezentował się na nim w tym sezonie, kiedy to Lakeside podejmowało jego Poole. Zdobył 7+2 w czterech startach, pokonując w nich między innymi właśnie Nilssona, Becha czy Lawsona. Myślę, że Młoty nie powinny dużo stracić na tej wymianie. Parę juniorską tworzą Ellis z Morleyem. Początkowo miał jechać Birks, jednak ma kontuzję kolana. Jest to spora strata. Forma Ellisa poszła trochę w górę. Morley pojechał w Thurrocku w barwach Belle Vue i zdobył 5+2 w czterech startach. Niezły wynik, jednak nie jest powiedziane, że to powtórzy. Z juniorami gości może jednak powalczyć. Reszta składu bez zmian czyli Jonsson, Bech, Kennett, Lawson. Cała czwórka oscyluje w granicach dwóch punktów na bieg. Na tym torze to bardzo mocna paka. Lawson wczoraj bardzo mnie zawiódł, ale liczę, że u siebie pokaże na co go stać. Z takimi zawodnikami, jak Lambert, Worrall czy Woźniak powinien sobie radzić. W Anglii ładna pogoda, wczoraj jechali wyjazd więc cała ekipa jest na miejscu i od rana mają czas, żeby się spasować na wieczór.
U gości zacznę od przytoczenia wyników z ich ostatniego meczu na tym torze.
1. Jason Doyle - 10 (2,1,2,2,3)
2. Ben Barker (gość) - 3+2 (0,0!,1*,1*,1)
3. Grzegorz Walasek - 1 (1,d,0,0)
4. Szymon Woźniak - 4 (0,1,2,1)
5. Bjarne Pedersen - 3 (0,0,3,0)
6. Josh Auty - 9 (3,1,2,3)
7. Simon Lambert - 1 (0,1,0,0)
Czterech z nich pojedzie dziś ponownie, czyli Doyle, Woźniak, Walasek i Lambert. Doyle ponadto miał tu okazję startować jako gość w barwach Młotów i również wynik nie porywa – 6+2. Polacy może aż tak fatalnie znowu nie pojadą, jednak te wyniki dają jakiś obraz, jak czuli się na tym owalu. Młody Lambert bardzo dobrze pojechał ostatnio w
Premier League, jednak tor w Peterborough, a tor w Thurrocku to dwie różne bajki i po tym wyniku widać, że ta druga wcale mu się nie podobała. Bardzo dobrze spisał się wtedy w miarę już doświadczony Auty, w miejsce którego jedzie dziś Bates. Był on tu już dwukrotnie w tym sezonie z drużyną Wolverhampton. W pierwszym meczu jego wynik to 6+1 czyli całkiem nieźle. Wtedy jednak fatalnie prezentował się Ellis, a drugim juniorem był słabiutki Wright. W drugim występie, gdy wszystko wróciło do normy z rezerwowymi Lakeside Bates zdobył 1 punkt w czterech startach. Co prawda tor był wtedy po deszczu, jednak Ellis potrafił zdobyć dwie trójki w praktycznie dwóch startach. Taki wynik z pewnością nie napawa Batesa optymizmem przed dzisiejszym meczem. Juniorzy Młotów zmiażdżyli wtedy swoich rywali i myślę, że dziś, mimo braku Birksa, również będą mieli lekką przewagę. Skład Lwów uzupełniają Richie Worrall i Piotr Świderski. Anglik bardzo dobrze jeździ w
Premier League, jednak na szczeblu wyżej odjechał dopiero 2 mecze. W barwach Belle Vue zdobył 6 punktów w pięciu startach właśnie w Leicester i 2 punkty w Poole. Dziś nie spodziewam się lepszego wyniku, z uwagi na specyfikę toru i klasę rywala na nim. Świderski ścigał się kiedyś dla Młotów więc znajomość owalu z pewnością jest duża. Było to jednak już dość dawno, Piotrek miał przerwę od Anglii, a obecnie nie prezentuje jakiejś super formy, toteż myślę, że fajerwerków również przy jego nazwisku nie zobaczymy.
Podsumowując, tak naprawdę Młoty mają tutaj przewagę prawie na każdej pozycji. Myślę, że niewykluczona jest tu nawet powtórka z końca marca, kiedy to padł wynik 59:31. Realnie patrząc - +20 (i taką właśnie linię zaproponował całoroczny).
O Belle Vue nie mam już zbyt czasu. Zagar jedzie 5-6 razy, mocna juniorka, zawsze solidny Nicholls, Summers, który jeździł tu w przeszłości i Grajczonek, który kilka punktów dorzuci. Myślę, że Asy nie oddadzą całkowicie pola i powalczą może i o punkt.
Zdarzenia połączyłem i stawka nie za wysoka, gdyż do obu typów nie jestem w 100% przekonany.
e: Pojawiło się info, że za Batesa jedzie Roynon. Jeśli to prawda to powinno być chyba trochę łatwiej.