Nie ma co tak grać wg mnie. Rozważ lepiej granie singli i dubli za większą stawkę. Zauważ, że grając jedno zdarzenie z NBA masz 50% szans na trafienie, z każdym kolejnym typem szanse spadają dwukrotnie. Ty masz tych typów 5. To samo z hokejem, zamiast robić jakąś selekcje typów, zapewne patrzysz na tabelę i grasz wszystko jak leci. Wątpię byś znał się na tych wszystkich czeskich i innych hokejowych ligach. (jeśli tak to zwracam honor).
PS: Portland nie wejdzie.
edit: Czysty strzał, tak jak jego typy. Minnesota nie jest chłopcem do bicia, zwłaszcza u siebie.