Biathlon sezon 2020/2021

[parzych]

Siemka. Ja dzisiaj próbuję takie AKO. Myślę, że J.T. Boe nie będzie miał większych problemów ze zwycięstwem jeśli pobiegnie jak w sprincie. Raczej skupi się na dobrym strzelaniu i wygra o jakieś 20 sek może więcej... Garanichev to terminator na strzelnicy. Liczę na jego zawody bez pudła. T. Boe do mnie nie przemawia. U kobiet Olsbu znowu może wygrać pościg natomiast Preuss to ścisła czołówka w tej chwili. Co o tym sądzicie Panowie? Życzę wygranych dzisiaj. Szykują się ciekawe zawody. Pozdrawiam

 

[malin157]

Hinz - Hojnisz 2 2.10 bet 365

nasza problemy w przygotowaniach i temu zawodniczka z poziomu top10 jest daleko. jednak no coś tam się biegowo poprawia, do tego w sprincie 10sek straciła bo ręcznie pocisk doładowac musiała. Hinz dla mnie spokojnie do ogrania jest tu, wczoraj 1 pudlo wiecej i tylko kilka sekund straty a to nasza powinna tylko ciągle piąć się w górę bo miejsca do tej pory zajmowane to nie jej potencjał.

 

[tomekcn]

A.Peiffer 1-10 kurs 2.50 efortuny.

 

[tomekcn]

Post automatycznie złączony: Grudzień 20, 2020

A.Peiffer 1-10 kurs 2.50 efortuny.

 

[malin157]

sprint kobiet Oberhof

Puskarcikova - S. Garparin 1.85
Eder - Innerhofer 1 1.70

w dublu kurs ponad 3
STS

i lżej jeszcze pary w/w +
Charvatova - Dunklee 2 1.85

to drugi weekend zawodów na tej samej trasie w Oberhofie, tydzień temu w tej samej konkurencji sprincie Selina była o ponad 35sek lepsza mimo 1 karnej rundy więcej, którą miała do przebiegnięcia, w samym biegu dzieliła je minuta. Sytuacja powtórzyła się też w biegu pościgowym. Strzelecko nieco lepsza (ogólnie o 3.7%) jest Czeszka ale no 1 a nawet 2 rundy więcej karne Szwajcarki powinny dać jej i tak wyższe miejsce. Średnio w tym sezonie (czas liczony średnio na 1km biegu sprinterskiego) Gasparin traci do najlepszej 4,5 sek/km a Puskarcikova 10,4 sek/km. ogromne value jak na tą dyscyplinę, oczywiście nagle może zacząć wiać co zrobi to wszystko loteryjne, ale w normalnych warunkach zdecydowana faworytka jest w tej parze. w drugiej parze aż takiej dysproporcji nie ma - biegowo to podobne zawodniczki, obie też nie zaliczają się do dobrych strzelczyń ale jednak różnica w tym elemencie jest spora i to na niej opieram ten typ. Eder ogólnie ma średnią w sezonie 76.9% przy ledwie 64.2% rywalki, która w stawce jest przedostatnia w tym elemencie - tylko przed Czeszką Charvatovą. Patrząc na cały sezon Eder traci biegowo 1sek mniej na kilometr w biegach sprinterskich. w triplu jeszcze dodałem ale to już lżej Charvatova - Dunklee 2 -> tutaj biegowo prawie 4sek mniej traci Czeszka średnio na kilometr i była też 21sek szybsza w biegu tydzień temu no ale jeden ważny element - strzelanie: Charvatova to jest tragedia ten sezon, ogólnie ma ledwo 57% trafionych, aż 7% do przedostatniej traci. Dunklee to też nie wiadomo jak nie strzela ale ma 76.2% - zwłaszcza ją stać na poprawę tych aż 5 niecelnych sprzed tygodnia, wydaje mi się, że 2 rundy karne różnicy może być a nawet przy 1 mniej uważam Amerykanka jest w stanie się obronić.

 

[maniek81]

Znając praktyki STSu, to mogą tę parę uznać jako zwrot, tłumacząc się błędem. Zapewnie miała być w tej parze Aita Gasparin.

 

[malin157]

betfan ma najlepsze kursy obecnie na ten dubel i tripel

 

[malin157]

Znając praktyki STSu, to mogą tę parę uznać jako zwrot, tłumacząc się błędem. Zapewnie miała być w tej parze Aita Gasparin.

miałeś rację. STS anulował. betfan trzyma dalej

 

[maniek81]

Chevalier - Kaisheva [1] 1.80 betclic
Upatrzyłem sobie taką parę na dzisiaj. Chevalier biega dużo szybciej. Na strzelnicy bywa różnie, ale w sprintach na ten moment nie ma tragedii. Rosjanka biegowo traci dużo. Na strzelnicy wypada lepiej niż rywalka, ale nie jest to też nic nadzyczajnego, też potrafi się mylić. Jedno pudło więcej u Francuzki, to i tak spokojna przewaga, przy dwóch na styku. Idę w kierunku Chevalier, bo nie wierzę w idealne strzelanie u Rosjanki.

Takiego babola jak dzisiaj odstawiłem, to nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Nie spojrzałem w ofercie, że to nie o tą Chevalier chodzi. Typ oczywiście w łeb po całości. A mało tego, ja odstawiłem szopkę, więc Francuzka postanowiła zrobić podobnie. Przed drugim strzelaniem miała ponad 30 sekund przewagi nad Rosjanką. Nie dość, że zaliczyła dwa pudła, to jeszcze spędziła tam tyle czasu, że każda inna oddałaby w tym czasie kolejne pięć strzałów. Ale jestem na siebie zły

 

[malin157]

na pewno w jutrzejszej sztafecie będę klikał podium Niemców kursy są w okolicy 1.6 ale odjebał Horn... wkurwiłem się - sporo kasy w pizdę, ale 6 z rzędu w dobrych warunkach atmosferycznych w pozycji leżącej nie trafić to z levelu science-fiction było XD

powodów jest kilka:

startują u siebie w domu, traktują poważnie, mają 3 naprawdę sztywnych a jako, że nie ma być wzmożonego wiatru na pewno ciężko po nich oczekiwać, że zrobią coś kosmicznie słabego na strzelnicy, wszyscy są obyci na tym szczeblu, głowy spokojnie powinny wytrzymać, a poziom odpowiedni prezentują by Niemcy na podium byli, oczywiście pewnym problemem jest Horn na 4 zmianie ale to też nie jest jakaś tragedia - oczywiście poziom niższy ale nadal to zawodnik na poziomie punktowania w PŚ

a teraz rywale:

oczywiście główny faworyt Norwegowie, oczywista oczywistość nie może być inaczej

oczywiście drugi faworyt Francuzi, nic nadzwyczajnego w tym nie ma ale tu już są pewne znaki zapytania - ja nie jestem ich jakoś specjalnie pewien, mogą coś tam namieszać sami sobie w dobrym występie

zaś jeśli chodzi o pozostałych to każdy jakieś ma problemy:

w Szwecji nie może wystąpić Nelin więc na trzeciej zmianie Brandt, który powinien swoje stracić tam.

Austriacy Lammerer 4 zmiana, tydzień temu sprint 91 - 5 rund, a teraz był 31 - 1 runda. nie ma Juliana Eberharda. i przede wszystkim biegowo będą odstawać, na tych trasach oni wyglądają słabo.

z innych ekip wiadomo Rosjanie jeszcze - ale też oni nie mają tak mocnych zawodników jak Niemcy a do tego ich lider wygląda coraz słabiej.

Czesi z Karlikiem na ostatniej zmianie przez COVID a i tak na podium nie są a i Włosi nie mają również ekipy na podium.

myślę Niemcy w domu tym stabilnym składem nawet z Hornem na ostatniej to są spokojnie w stanie zrobić top3 tutaj.

 

[maniek81]

Zanim cokolwiek pojawiło się w ofercie, to również uznałem, że trzeba iść w stronę Niemców. I bez zbędnego kombinowania Niemcy - Rosja 1. Zastanawiam się jeszcze czy iść w zwycięstwo Norwegów, bo kurs nie zachęca.

Wyleczyłem się z biathlonu. Chyba nic w tym sezonie nie trafiłem. Dwie poprzednie sztafety szedłem w stronę Francuzów, to zawalili strzelaniem, dzisiaj Niemców, to z kolei oni zawalili. Trzy karne rundy przy ośmiu nabojach, to się w głowie nie mieści.

 

[malin157]

Zanim cokolwiek pojawiło się w ofercie, to również uznałem, że trzeba iść w stronę Niemców. I bez zbędnego kombinowania Niemcy - Rosja 1. Zastanawiam się jeszcze czy iść w zwycięstwo Norwegów, bo kurs nie zachęca.

no tak ogólnie wydaje mi się że szykują się zawody z większą różnicą, gdzie coś nieco bardziej idzie przewidzieć, na prawdę ciężko by ktoś spoza top2 miałby się wbić przed nich - no nie ma nikt ku temu argumentów, a warunki do tego stabilne.

coś fajnie by było przeciw Austriakom jeszcze znaleźć bo oni tu słabutko biegają, są przeciętni, ktoś kto na strzelnicy jest w miarę stabilny powinien ich ograć biegowo.

 

[trynek85]

Zanim cokolwiek pojawiło się w ofercie, to również uznałem, że trzeba iść w stronę Niemców. I bez zbędnego kombinowania Niemcy - Rosja 1. Zastanawiam się jeszcze czy iść w zwycięstwo Norwegów, bo kurs nie zachęca.

Norwegów lepiej zagrać live gdy np.Christiansen zawali troszkę 1 zmianę i reszta będzie to wszystko nadrabiać.U nich dwie ostatnie zmiany to bracia Boe,a u rywali tak jak pisaliście ciut gorsi zawodnicy są na ostatnich zmianach.W ostatniej sztafecie na ostatniej zmianie u Norwegów pobiegł Lagreid i przez swoje niedoświadczenie przegrał ją na finiszu.Gdyby za niego na końcu był Johanes nie było by o tym mowy.

 

[bejrut]

Włochy - Szwecja 2 2,25 STS no włosi super jednak, chyba już można minusować po trzech strzelaniach....
Ja pomimo braku Nelina zagram w stronę Szwedów. Jest Samuelson i Ponsiluoma i powinno wystarczyć. U Włochów wiadomo Hofer i Windisch, pozostała dwójka dużo słabsza. Ogólnie siła sztafet podobna, dwójka mocna i dwójka słabsza ale stawiam na bardziej doświadczonych Szwedów którzy w sztafecie często mają dobre wyniki. Pierwsza zmiana myślę na remis. Biegowo Ponsiluoma powinien sporo zyskać na drugiej zmianie jak coś nie odwali na strzelnicy. I to powinno wystarczyć, boję się tylko o tego Brandta ale jak nie zrobi karnej rundy to powinno być ok. Kurs fajny więc próbuję.
Co do Norwegów to po takim kursie nie warto... Johaness już nie jest taki pewny na strzelnicy jak w tamtym sezonie, jak Niemcy będą blisko, a może tak być, to różnie się to może skończyć. Zwłaszcza że biegowo też nie jest tak mocny jak rok temu.

 

[psychol32]

Jak zobaczyłem Horna na 4 zmianie to wiedziałem że tak będzie

 

[00dedicated00]

Jak zobaczyłem Horna na 4 zmianie to wiedziałem że tak będzie

Ale jak tak można strzelać

 

[psychol32]

Ale jak tak można strzelać

To samo robił w sprincie.

 

[damianprz]

To strzelał ktoś gorzej od Dale?
Jego pierwsze strzelanie i 3 dobierania + 1 okrążenie karne

On sam 1+3
A trójka kolegów w sumie 0+1 z tego co widzę

 

[psychol32]

To strzelał ktoś gorzej od Dale?
Jego pierwsze strzelanie i 3 dobierania + 1 okrążenie karne

On sam 1+3
A trójka kolegów w sumie 0+1 z tego co widzę

Horn na pierwszym strzelaniu 3 rundy karne

 

[maniek81]

Francja top3 1.80 sts Czas dać sobie spokój z biathlonem na amen. Czego nie tknę, to ktoś po całości zawali strzelnicę. Większe prawdopodobieństwo trafienia czegoś w totka u mnie, niż trafnego typu z biathlonu. Dziękuję za uwagę.

Pisanie ostatnio analiz ma się nijak do tego co się później wyprawia. Chyba tylko jeden typ trafiłem w tym sezonie typując J. T. Boe poza podium. Poza tym nie wiem, czy trafiłem jakiś typ w tym sezonie. Bo jak w coś pójdę, to jest cyrk na strzelnicy. Powiedziałem sobie, że odpuszczam do końca stycznia granie (trzeba zresetować głowę przed MŚ w narciarstwie klasycznym), ale będę starał się wrzucać typy od czasu do czasu dla Was.

Dzisiaj widzę Francuzki na podium. Spisują się w Oberhofie przyzwoicie. W sprincie trzy zawodniczki w top15, a gdyby Simon nie zaliczyła 5 karnych rund, to byłyby cztery. W ubiegłym tygodniu wszystkie cztery były w top12. Jeśli dzisiaj żadna nie odstawi szopki na strzelnicy, to uważam, że spokojnie będą na pudle. Kurs przyjemny. Tylko nie szalejecie ze stawkami, bo raz, że to biathlon, a dwa to kobiety