fabik10
Użytkownik
"Uczeń przerósł mistrza" słyszałeś o czymś takim ?Jagr a w czym zdecydowanie lepszy jest Mourinho od Luisa van Gaala?
Skoro Mou to podopieczny Luisa i jego nauczyciel z czasów Barcelony?
"Uczeń przerósł mistrza" słyszałeś o czymś takim ?Jagr a w czym zdecydowanie lepszy jest Mourinho od Luisa van Gaala?
Skoro Mou to podopieczny Luisa i jego nauczyciel z czasów Barcelony?
A w drugim ?Taktycznym mistrzem, tak? A Hiddink rok temu co zrobił z Barcą w pierwszym meczu? Zaparkował ten sam idealnie stojący autobus. Dam sobie rękę uciąć, że i Louis by tak zrobił z taką defensywą jaką ma Inter. Mou uczył się taktyki od van Gaala zresztą sam to potwierdzał i mówił, ze Louis to jego nauczyciel i mentor z początku kariery.
A van Gaal to presji na siebie nie bierze? Może nie ma takich problemów z niektórymi zawodnikami, ale zwykle wszystko rozchodzi się w okół niego.
Poza tym to akurat żadna mocna siła, która deprecjonuje van Gaala.
Ale lećmy dalej, co jeszcze?
Jak by tu najdelikatniej skomentować: mocno kontrowersyjna teza :]Murinho jest dużo lepszym strategiem od Van Gaala ale jak by nie było Bayern ma lepszych piłkarzy.
A po co miał kupować, skoro cięzko było wyjąć kogokolwiek takiej klasy z innych klubów? Znalazł Badstubera i chwała mu za to. Jedyne co nie zostało dociągniete to przyjście Bosingwy, bo gdyby z Portsmouth przyszedł Johnson, to by Jose grał w Monachium (wszystko niemal było już dogadane, o czym mówił Uli).Akarin pisze że z takimi obrońcami jak ma Inter/Chelsea van Gaal też by się w półfinałach z Bracą bronił. Ja się zapytam czemu Louis nie zrobił nic by takich obrońców mieć?
Z całym szacunkiem, ale między Badstuberem a Lucio widzę sporą różnicę. I to więcej niż jednej klasy. Badstuber jest młody i bardzo mozliwe, że wkrótce sprawi iż moje zdanie się o nim poprawi, ale póki co na pewniaka do defensywy to on mi "nie pasi".Lucio odszedł, bo chciał dwu czy tam trzyletni kontrakt, a Bayern dawał mu tylko o rok krótszy. Poza tym nie ma co rozpaczać po nim, jest teraz Badstuber.
Innym się jakoś udało (Glen Johnson, Zirkov, Vermaleen, Bridge..). Przede wszystkim trzeba było zatrzymać Lucio.A po co miał kupować, skoro cięzko było wyjąć kogokolwiek takiej klasy z innych klubów?
Van Gaal ma taką nieciekawą manierę, że do piłkarzy się strasznie szybko uprzedza. Właściwie to nim przyjdzie do klubu to już ma swoich faworytów i piłkarzy którym w jego prywatnym rankingu z awansem będą mieli niesłychanie ciężko. Klose od początku nie był jego chłopcem i mam wrażenie że choćby był najlepszy na każdym treningu to z wywalczeniem miejsca w skłądzie miałby problem.Dlaczego Muller grał a nie Klose? Bo może Klose się na pozycji cofniętego, rozgrywajacego, napastnika nie sprawdził? Był testowany tam na początku sezonu i on i Sosa i żaden nie wypełniał swojej roli odpowiednio dobrze.
I to jest właśnie to o czym wspominałem. Traktowanie profesjonalnych piłkarzy jak gówniarzy z podwórka. Toni to król strzelców Bundesligi sprzed 2 lat, należy mu się odrobina szacunku. Miał spory wkład w poczynania Bayernu, wylał sporo potu by klub osiągnął choćby i to mistrzostwo na swoim podwórku. A tu przychodzi taki Louis i z dnia na dzień Włoch staje się piłkrarzem drugiej kategorii.Toni podpadł van Gaalowi, nie pasował mu jakoś świetnie do taktyki, więc odszedł. Kilka meczy zagrał, nie zachwycił, więc nie pograł sobie więcej u Luisa.