Australian Open 2015 - turniej główny (19.01-01.02.2015)

[93glowa]

Herbert P-H / Mahut N - Benneteau J / Roger-Vasselin E 2 @ 1.4 nie doceniłem rywali
Herbert P-H / Mahut N - Benneteau J / Roger-Vasselin E 0:2 @ 2

Benki nie przegrały tutaj jeszcze seta, nawet nie grali tie-breaka, przeciwnicy może to nie byli specjalnie wymagający ale jednak te mecze trzeba było wygrać i im się to bardzo pewnie udało. Stawiam tu na parę rozstawioną z numerem dwa ze względu na doświadczenie - długo ze sobą grają, jest to jedna z czołowych par na świecie, czego nie można powiedzieć o ich rywalach. Rywale zaczęli razem grać od końcówki poprzedniego roku, wygrali nawet jeden turniej na początku listopada jednak nie mieli tam zbyt wymagających rywali. Podczas AO też nie stracili seta pokonując dwie rozstawione pary, prezentują się tu dobrze jednak liczę że wyjdzie w tym meczu zgranie oraz doświadczenie i triumfować będzie rozstawiona para. Typ 2:0 już bardziej ryzykowny, ale po 1.4 czysty win według mnie warto pobrać.

 

[skolsik1]

Herbert P-H / Mahut N - Benneteau J / Roger-Vasselin E 2 @ 1.4
Herbert P-H / Mahut N - Benneteau J / Roger-Vasselin E 0:2 @ 2
Benki nie przegrały tutaj jeszcze seta, nawet nie grali tie-breaka, przeciwnicy może to nie byli specjalnie wymagający ale jednak te mecze trzeba było wygrać i im się to bardzo pewnie udało. Stawiam tu na parę rozstawioną z numerem dwa ze względu na doświadczenie - długo ze sobą grają, jest to jedna z czołowych par na świecie, czego nie można powiedzieć o ich rywalach. Rywale zaczęli razem grać od końcówki poprzedniego roku, wygrali nawet jeden turniej na początku listopada jednak nie mieli tam zbyt wymagających rywali. Podczas AO też nie stracili seta pokonując dwie rozstawione pary, prezentują się tu dobrze jednak liczę że wyjdzie w tym meczu zgranie oraz doświadczenie i triumfować będzie rozstawiona para. Typ 2:0 już bardziej ryzykowny, ale po 1.4 czysty win według mnie warto pobrać.

Po 1,4 warto pobierać coś takiego ? Oglądałeś jakikolwiek mecz deblowy w tej edycji AO pary Mahut/Herbert ? Moim zdaniem to idealne połączenie doświadczenia z rutyną. Jak na razie nie dali się ani razu chociażby przełamać, a za przeciwników mieli naprawdę deblowe tuzy takie jak Cabal/Farah czy Quareshi/Zimonjic. Obydwa mecze wygrali bardzo gładko. Największy problem sprawił im debel Klizan/Oswald z którymi grali dwa TB. Serwis na naprawdę dobrym poziomie i szczerze mówiąc nie widzę tu szans na wygraną pary Benneteau/Roger-Vasselin w inny sposób niż po TB. Ogromne doświadczenie tenisowe Mahuta i szczypta świeżości ze strony Herberta mogą zaprocentować bardzo fajną parą deblową co najmniej na ten rok, a Herbert z pewnością wiele się może nauczyć od starszego kolegi.
Para Bennereau/Roger-Vasselin miała drabinkę wręcz banalną. Na początek para Zheng/Lee występująca z dziką kartą (delikatnie mówiąc śmiech na sali). Druga runda para Giraldo/Sousa czyli typowe ziemniaki z którymi na dodatek oddali raz serwis. Na koniec para Becker/Sitak. Niemiec po dobrym występie singlowym miał już dosyć (z resztą wybitnym deblistą nigdy nie był), natomiast Artem Sitak nie ma nawet zdjęcia na oficjalnej stronie Australian Open ( ???? ), więc jest to jakiś tam wyznacznik tego ile znaczy ten zawodnik w tourze (oprócz prób deblowych, zbyt wiele nie osiągnął)
Mahut w deblu osiągnął w tamtym roku dwa półfinały wielkiego szlema. Fakt - nie miał zwycięstwa jak para Benneteau/Roger Vasselin, ale sukces odnieśli na mączce we Francji, gdzie serwis nie jest, aż tak ważną kwestią jak tutaj.
Ja tu widzę ogromne Value w stronę pary Nicolas Mahut/Pierre-Hugues Herbert i polecam bardzo po kursie @2,75 zaproponowanym przez bet365

TYP: Mahut/Herbert - Benneteau/Roger Vasselin @2,75 7:6 , 3:6, 6:3

Tak jak wspominałem mecz typowe 50/50 ???? na szczęście w decydującym momencie Mahut/Herbert pokazali chłodną głowę

 

[gamesetmatch]

Jasna sprawa, Mahut i Herbert grają bardzo dobre zawody. Odprawili z kwitkiem na prawdę solidne pary deblowe, z którymi śmiem twierdzić - Benek i ERV mogliby mieć problemy. Drabinka Benka i ERV banalna, a jakoś nie gromili swoich rywali. Pierre i Nico radzą sobie póki co świetnie i głęboko wierzę w to, że osiągną tutaj sukces. Dwie pary z dobrym serwisem, ale jednak nieco lepiej w tym elemencie chyba właśnie prezentują się Mahut i Herbert.
Herbert/Mahut @ 2,82

 

[andre@]

Rafa 1.55 Hiszpan coraz lepiej "kręci" swoje lody. Napierd...swoje "kręcidełka" że piłka wyskakuje na końcowej linii przy której stoi piękny "lolo" z Czeskiej Republiki. Bo"ch"ater z Czech lubi panów ze swojej ligii...z takim Tomicem może grać z zamkniętymi oczyma o kazdej porze w nocy...ale jak przyjdzie grać z poważnym chłopem ATP, nasz "lolopendolo", nie wie jak się nazywa. Berdyszek lubi szybkie i eleganckie wymiany, a Rafa lubi głębokie rotowane przebijanki...w tym tkwi sekret słabości Tomcia, nie potrafi grać z Rafą. Jego miluśiński i pedałkowaty styl grania i bycia na korcie zostanie zjedzony przez brutala i dzikusa z Hiszpani.
@ w Czechach już wiedzą czemu Safarova zwariowała i odpadła w 1 rundzie, Tomek się zaręczył z tą Satorovą...he he, Murray 1.15 Formalność Panicza, Kyrgios osiągnął maxymalnie juz wszystko. Szkot naprawdę fajnie zagrywa i jeszcze lepiej wygląda fizycznie. Napakowane łapki i nóżki. Na korpusie zero tłuszczu i widać ze ostro popracował...Panicz to mój cichy faworyt do wygrania Szlema

 

[tie-break]

Berdych Tomas-Nadal Rafael 1, Pinnacle Sports 2.60

6:2, 6:0, 7:6
Można???? Można!!!! ???? ???? ????

VS.

Nie idzie mi kompletnie typowanie w tym wielkim szlemie, skuteczność bardzo marna i pomijam nawet porażkę GGL gdzie spartaczył czwartego seta ponieważ coś mogło z tego być...no ale bukmacher za "prawie" albo "blisko" nie płaci. Lecz nie mam się jeszcze czym załamywać ponieważ turniej trwa i jeszcze kilka meczów przed nami. Już nie pamiętam który raz typuje przeciwko Nadalowi jak gra z Berdychem ale od X spotkań były to same w topy z mojej strony jeśli chodzi o "czystą jedynkę".

W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Nadal i to aż 19:3 lecz jak prawie zawsze wiele z tych spotkań było rozgrywanych bardzo dawno temu. Pierwsze mecze nawet 10 lat temu i to właśnie 10 czy 9 lat temu Berdych wygrywał z Hiszpanem...od tamtego momentu notuje same porażki. A co najgorsze na ostatnie 19 potyczek, Czech urwał tylko trzy sety także to robi wrażenie. Tomas, obecnie 7 rakieta świata a w przeszłości 5 od kilku lat mniej więcej koczuje w podobnym rankingu. Plusem z jego strony jest to,że prawie od 5 lat nie wypadł z pierwszej dziesiątki najlepszych zawodników. Jak na talent Berdycha i jego umiejętności to bardzo słabo spisuje się podczas Australian Open ponieważ na 11 razy zaliczył tylko raz półfinał i było to w poprzednim sezonie.

Jeśli chodzi o rewolucje w jego karierze to warte odnotowania jest iż po pięciu latach rozstał się z trenerem, Tomasem Krupą i związał się z nowym szkoleniowcem tj. Daniel Vallverdu. Wenezuelczyk natomiast bardzo długo wcześniej trenował jako sparingpartner Andyego Murraya także nie jest byle kim mimo,że nazwisko niezbyt rozpoznawalne. Jak na razie Czech chwali sobie współpracę z nowym pracownikiem lecz owoce tej współpracy wyjdą z czasem. Od zawsze twierdziłem,że Berdych nie wygra wielkiego szlema ponieważ w najważniejszych momentach zawsze głowa odmawiała mu posłuszeństwa. Gdyby mocniejsze nerwy to Pepik na pewno miałby jakiś tytuł na koncie jak nie więcej niż jeden z wielkich szlemów. Czy to się zmieni? Życzę mu tego z całego serca ponieważ jest to pod względem umiejętności kompletny tenisista. W sezonie 2015 przegrał tylko jeden mecz. Najpierw w pokazówce pokonał Ferrera oraz Ronica, w Doha doszedł do finału przegrywając z Ferrerem 6:4, 7:5 i tutaj w Melbourne bez starty seta pokonał Fallę, Melzera, Troickiego oraz Tomica i jeszcze w jednym turnieju pokazowym pokonał Hewwita.

Ogólnie sezon zaczął dobrze, pomijając nawet wszystkie mecze pokazowe to widać, że jest w dobrej dyspozycji. Jego przeciwnikiem oczywiście nie będzie byle kto ponieważ Nadal i w sumie to powinienem zakończyć analizę tego zawodnika lecz nie wypada mi. Już raz stawiałem przeciwko królowi mączki w tym turnieju gdzie byłem święcie przekonany iż Anderson ugra minimum seta, owszem były na to szanse lecz Kevin rozsypał się po pierwszym secie. Przez dłuższy okres pierwszego seta grał bardzo ładnie, ofensywnie i Rafael był pod ścianą tak jak sobie to przewidziałem. Moim zdaniem reprezentant RPA posypał się psychicznie od momentu gdzie przy 5:5 w pierwszym secie miał 5 break pointów dodatkowo zaczynając od 0:40 i nie wykorzystał tego. Konsekwencjami tego było połamanie się w kolejnym gemie serwisowym oraz totalne złamanie w kolejnych setach.

Nadal, sezon zaczął od turnieju pokazowego w Abu Dhabi gdzie bardzo gładko przegrał z Murrayem i kolejno wygrał z Wawrinką. Wielką sensacją była porażka Hiszpana z Berrerem podczas Doha OPEN. Jeden z najlepszych zawodników na świecie przegrał z podstarzałym jak na tenisistę graczem 1:6, 6:3, 6:4. Podczas Australian Open od meczu ze Smyczkiem notuje progres w swojej formie. Z Youzhnym tak jak pisałem wcześniej wygrał dość gładko ponieważ Rosjanin sam nie zawiesił wysoko poprzeczki. Ze Smyczkem to był ten słabszy mecz gdzie momentami Nadal był bezradny jak dziecko we mgle. Natomiast z Selą wygrał na spokojnie, ale pokonać tenisistę który głównie odnosi sukcesy w challengerach to nie wielkie halo. Najbardziej Rafa zaimponował mi w meczu właśnie z "uszatkiem" gdzie w drugim oraz trzecim secie pokazywał wszystko na co go stać.

Staram się zachować jak zwykle wiele obiektywizmu w tym co piszę i upieram się dalej, że Nadal ciągle nie gra tego do czego nas przyzwyczaił w przyszłości i jeszcze trochę czasu minie jak to wróci. Oczywiście mawia się, że prawdziwych mistrzów poznaje się po tym jak im nie idzie i podopieczny Toniego jest jednym z najlepszych przykładów. Kilkukrotny triumfator wielkich szlemów w przeciwieństwie do Berdych grać lubi i potrafi w Australii, borni punktów za finał z przed roku. W 2012 również był w finale a w 2009 roku wzniósł puchar mistrza więc było to już dawno temu. Powtórzę słowa jakie pisałem podczas analizy Nadal vs. Anderson.

Hiszpan od zawsze miał problemy z zawodnikami którzy grają płasko i silnie. Anderson grał właśnie tak na początku i przyniosłoby to skutek jeśli były konsekwentny. Brak zdecydowania plus braki z bekhendu zadecydowały o tym iż skończyło się po myśli lepszego z tenisistów. Tak jak napisałem na wstępie moich wypocin...Berdych jest sportowcem który ma szeroki wachlarz uderzeń i potrafi grać na światowym poziomie. To może brzmieć komicznie,że Nadal ma problemy z zawodnikami którzy grają płasko z góry na dół jak Czecha wciąga nosem. Stawiam tutaj na Berdych tym razem ponieważ wierzę, że zmiana trenera oraz taktyki plus ciągle nie najlepsza forma przeciwnika mogą dać mu awans do kolejnej rundy.

Spodziewam się ładnego widowiska. Tomas!!!! Błagam Cię!!! Niech tylko głowa Ci pracuje na odpowiednim rytmie,a możesz ten mecz wygrać po tylu latach, bo chyba jak nie teraz to nigdy!!! Wiele wtopiłem także w tym meczu gram all in przeznaczone na styczeń i luty z moich funduszy. Także albo wóz,albo przewóz....

Tie Break typuje Australian Open 2015:
1. Giraldo Santiago-Hernych Jan 1, Pinnacle Sports 1.68. Wynik? 6:3, 6:2, 6:2
2. Goffin David-Baghdatis Marcos 2 handicap +5.5 gemów, Pinnacle Sports 1.78. Wynik? 1:6, 4:6, 6:4, 0:6
3. Isner John-Haider-Maurer Andreas over 10.5 gemów w pierwszym secie, Bet365 2.00. Wynik? 6:4
4. Tomic Bernard-Groth Samuel over 39.5 gemów w meczu, Pinnacle Sports 1.96. Wynik? 6:4, 7:6, 6:3
5. Anderson Kevin-Nadal Rafael 1 handicap +2.5 setów ,Pinnacle Sports 1.50. Wynik? 5:7, 1:6, 1:6
6. Wawrinka Stan-Garcia-Lopez Guillermo 2, Pinnacle Sports 9.91. Wynik? 7:6, 6:4, 4:6, 7:6
7. Berdych Tomas-Nadal Rafael 1, Pinnacle Sports 2.60. Wynik? 6:2, 6:0, 7:6

 

[kamil_bdg]

Nick Kyrgios @6.10
Nick Kyrgios +6.5g @2.07
Unibet
Szkoda młodego, kto wie, może wygrany drugi set coś by zmienił? :wink: Do handicapu pokrycia linii jeden gem... klasyk.
Jedziemy trochę na wariata, ale cóż, czasem i tak trzeba. Słowem wstępu. Po raz pierwszy powierzyłem swoje pieniądze Australijczykowi na Wimbledonie i się nie zawiodłem (a kurs był piękny - 12 przeciwko Nadalowi!). Ale teraz mamy inny turniej inny mecz.
Kyrgios, faworyt publiczności w Melbourne zagra w swoim drugim wielkoszlemowym ćwierćfinale i zadanie przed nim równie ciężkie jak poprzednim razem. Niemniej jednak nie pozostaje bez szans. Jeśli dobrze będzie funkcjonować serwis i będzie wystrzegać się prostych błędów może napsuć sporo krwi staremu Andyemu. Jak już wiele razy było to powiedziane, potencjał chłopak ma ogromny i myślę, że z pomocą ścian wyrzuci z turnieju Szkota. Ma na to kangur argumenty.
Zadanie jednak jak już pisałem arcytrudne. Pamiętajmy, że po stronie Murraya stoi doświadczenie (aczkolwiek jeszcze 19-letni oponent pokazał, że potrafi opanować nerwy w kryzysowych momentach - czyt. Wimbledon 2014) i na pewno czas spędzony na korcie. Kyrgios rozegrał dwie pięciosetówki i trochę więcej pobiegał. Mimo wszystko liczę, że nie będzie miało to większego znaczenie.
Stawka rekreacyjna, lecz żal było nie pograć po takim kursie. Liczę na niespodziankę, bo ewentualne zwycięstwo Nicka tak trzeba będzie określić.

 

[magician]

Rafa 1.55 Hiszpan coraz lepiej "kręci" swoje lody. Napierd...swoje "kręcidełka" że piłka wyskakuje na końcowej linii przy której stoi piękny "lolo" z Czeskiej Republiki. Bo"ch"ater z Czech lubi panów ze swojej ligii...z takim Tomicem może grać z zamkniętymi oczyma o kazdej porze w nocy...ale jak przyjdzie grać z poważnym chłopem ATP, nasz "lolopendolo", nie wie jak się nazywa. Berdyszek lubi szybkie i eleganckie wymiany, a Rafa lubi głębokie rotowane przebijanki...w tym tkwi sekret słabości Tomcia, nie potrafi grać z Rafą. Jego miluśiński i pedałkowaty styl grania i bycia na korcie zostanie zjedzony przez brutala i dzikusa z Hiszpani.
@ w Czechach już wiedzą czemu Safarova zwariowała i odpadła w 1 rundzie, Tomek się zaręczył z tą Satorovą...he he, Murray 1.15 Formalność Panicza, Kyrgios osiągnął maxymalnie juz wszystko. Szkot naprawdę fajnie zagrywa i jeszcze lepiej wygląda fizycznie. Napakowane łapki i nóżki. Na korpusie zero tłuszczu i widać ze ostro popracował...Panicz to mój cichy faworyt do wygrania Szlema.

Myślę, że warto zauważyć, iż nawierzchnia plexicushion, która to zamontowana jest w Melbourne, nie sprężynuje za mocno i piłka nie skacze tak wysoko, jakby tego chciał Nadal. Jej kierunek lotu po odbiciu też jest łatwiejszy do przewidzenia niż na niektórych innych kortach twardych. Z pewnością to są pewne plusy do typu na Berdycha, a z tego co widzę to nikt o nich jeszcze nie wspomniał, więc dopisuję swoje.

 

[wlodek02]

Berdych - Nadal typ 1 kurs 2.88 MarathonBet6-2 6-0 7-6
W niedzielę w meczu z Andersonem wielu typerów w tym ja chciało pożegnać Nadala. Niestety nie udało się ponieważ Kevin grał do stanu 5-5 gdy miał kilka szans na przełamanie Hiszpana niestety nie potrafił tego zrobić i w następnym gemie został sam przełamany. Mecz w tym momencie się skończył bo Anderson przegrał w głowie. Nie rozumiem zachwytów nad gra Nadala to Anderson od wspomnianej sytuacji przestał grać. Forma Nadala nie jest wysoka w przeciwieństwie do Tomasza. Mój przedmówca poruszył ważny aspekt zmianę trenera do tego dochodzą pozytywne zmiany w życiu prywatnym. Berdych był kilka lat tym 5 za wielką czwórką i mimo wysokich umiejętności nie wygrał ani jednego turnieju wielkoszlemowego zaledwie jeden finał w Wimbledonie przegrany zresztą z Rafą w trzech setach. Rozumiem bilans skrajnie niekorzystny dla Czech. Jednak biorąc pod uwagę obecne okoliczności dziś widzę szansę dla Tomasza na karku 30 lat i jeżeli w przeciągu 2-3 lat nie pokusi się o tytuł wielkoszlemowy to później nie będzie mięć szans nawet Federera nadszarpnął ząb czasu. Reasumując jeżeli wierzyliśmy w zwycięstwo Andersona to Berdych ma wiele więcej atutów aby pokonać Nadala. W niedzielę zagrałem średnią stawką , ale dziś gram grubo i mam przeczucie ,że Tomasz zagra świetny mecz i przełamie kompleks Hiszpana.

 

[ef81]

Tomas Berdych - Rafael Nadal​

Otóż moi mili Państwo, pierwszy post który napisałem w tym temacie po dość długo wyczekiwanym czasie, na pierwszy rzut oka według niektórych opini mecz mógłby się potoczyć na korzyść Czecha ze względu na nawierzchnię ? Otóż Rafa nie jest w optymalnej dyspozycji i z tym muszę się zgodzić aczkolwiek jutro na jego drodze do kolejnej fazy turnieju ATP znajdzie się Tomcio Berdych , który nie lubi grać z Nadalem i wydaje się , że podskoczy mu ciśnienie i będzie duży problem z kręcidełkami Rafy , bo tak szczerze powiedziawszy do tej pory na jego drodze do nadchodzącego spotkania czasu polskiego o godzinie 4:00 z Rafaelem Nadal miał tylko i wyłącznie ogórków , dlatego na jutro takie dwa małe typy :

Rafael Nadal - 3,5 gema @2.05

Czy Tomas Berdych wygra więcej niż 1-dnego seta ? Nie @1.95

 

[zuchman]

Nadal - Berdych over 3.5 seta @1.40 bet365 Jednak forma Rafy mizerna... bez 2. serwisu w ogóle, jak nasza Isia ;(
Widzę że zdania są podzielone co do 1x2 tego meczu, więc ja jak to mam w zwyczaju wybieram zawsze over. Skoro Wasze szanse przedstawiają się 50/50 to najlepiej wygląda tutaj overek Co prawda po obejrzanych meczach w tegorocznym AO widzę lekkie value w stronę Czecha, ale klątwa z Madrytu z 2006 roku ciągle trwa :]
W grze Nadala widać, że nie jest to jego optymalna forma. Berdych poprawił grę w stosunku do zeszłych lat.
Nadal nie odpuści na pewno tej potyczki i powalczy choćby nie wiem w jakiej formie by był, z kolei Tomas ma szanse wykorzystać słabszą dyspozycję Rafy. Czy mu to się uda? Zobaczymy ???? Uważam że over bezpieczny wybór na ten mecz.

 

[pawel105]

Wawrinka - Nishikori
2 @ 1,80
Bet-at-home
Dziwie się że jeszcze nikt tego nie wrzucił ???? Stan broni tytułu z zeszłego roku ale wydaje mi się że jego forma nie jest najwyższa, do tej pory miał dość łatwą drabinkę w porównaniu z Japończykiem. Nishikori jest w świetnej formie, nie widać ani nie słychać o żadnych kontuzjach, więc dla mnie jest faworytem tego spotkania. Jestem wielkim fanem talentu Japończyka i dla mnie jest on przyszłym numerem jeden może jeszcze nie w tym sezonie ale za dwa trzy lata... ???? Jesli przejdzie Szwajcara w półfinale zmierzy się z Djokoviciem.. ach co to bedzie za spotkanie ????
Powodzenia.

 

[gooster]

Wawrinka - Nishikori 1 @ 2,1 Bet365 Pięknie

Ciekawy pojedynek przed nami z jednej strony obrońca tytułu a z drugiej najlepszy Azjata.
Ja osobiście stawiam na tego pierwszego. Dla Staska dobrze się gra tutaj w sumie można powiedzieć, że początki sezonu ma świetne a potem już niestety tak różowo nie jest. Sam Warwinka mówił, że mocno przepracował okres przygotowawczy i cieszy się, że ludzie nie traktują go jako faworyta do wygrania AO dzięki temu jest mu łatwo grać. Nishikori będzie miał ogromny problem do zgryzienia a mianowicie siła uderzeń. Szwajcar uderza piekielnie i precyzyjnie. Nie warto się sugerować meczem Japończyka z Ferrerem bo to Ferrer po prostu grał słabo. Dużo niewymuszonych błędów i słabe poruszanie się na korcie. Możliwe, że miał problemy ze stopą po meczu z Simonem przez co był zerowym wyzwaniem dla Nishikoriego. Australian Open to ulubiony turniej dla Szwajcara myślę, że wyjdzie maksymalnie skupiony i odprawi Nishikoriego.
Stasek miał przestoje w grze, ale mam nadzieję, że to było tylko dlatego bo grał ze słabszymi przeciwnikami przez co tracił łatwo koncentracje. Zna Japończyka możliwości wie, że tu już trzeba dać z siebie wszystko więc podobne sytuacje nie powinny mieć miejsca.

 

[93glowa]

Wawrinka - Nishikori over 39.5 gemów w meczu @ 1.6

Ostatnio nie idzie mi coś typowanie, więc na ten mecz wybrałem sobie dość bezpieczną opcję. Over powinien zostać na luzie zrobiony, spodziewam się tutaj minimum czterech setów które załatwią, Stan obrońca tytułu, Kei mimo trudnej trabinki radzi sobie bardzo dobrze. Panowie na pewno wyjdą bardzo skoncentrowani już od początku, nie ma co brać pod uwagę wcześniejszych spotkań Stasia bo on wychodził na nie tak troche żeby je odbębnić, lubi ten teren i potrafi się odpowiednio zmotywować najważniejsze spotkania, zresztą broni tytułu. Można grać wyższy over, ja jednak wolę tutaj bezpiecznie pograć, żeby się trochę odkuć. Fajną opcją wydaje się też +10,5 gema w pierwszym secie(można pograć live po pierwszych dwóch gemach) czy ilość setów w meczu - 5(to już bardziej ryzykowne, chociaż ja spodziewam się powtórki ich ostatniego spotkania z US Open).

Raonic - Djokovic over 34.5 gemów w meczu @ 1.65

Tutaj też idę w strone overa, ale dość niskiego. Do wypełnienia w trzech setach, w czterech to już jest formalność, według mnie kursy na Kanadyjczyka trochę zawyżone, przecież on świetnie gra w tym roku, ograł Nishikoriego, był blisko zwycięstwa z Federerem. Rao lepiej porusza się po korcie lepiej gra w wymianach. Powinien się postawić, zresztą skoro zrobił to w tamtym roku na RG(były trzy sety ale całkiem zacięte i 35 gemy) na wolnej nawierzchni. Nie widzę tu Novaka wygrywającego bez straty seta!

 

[aka-shakal]

Tak się zastanawiam odnośnie dzisiejszego ćwierćfinału Nadala czy jakby on wygrał ten 3 set to jakby ten mecz się skończył.
Wawrinka S. - Nishikori K.
Wawrinka S. 1 set ::: 2,05 ::: Pinnacle ::: 3/10
Wydaje mi się to najlepszy zakład na ten mecz. Wawrinka o wiele lepiej wchodzi w swoje mecze, on ma taki zadziorny charakter, że już od 1 piłki chce udowodnić swoim przeciwnikom swoją tenisową wyższość. Niezwykle zawzięty i mściwy facet.
Spotkali się podczas US Open 2014, gdzie po 5 setach wygrał Japończyk, ale Wawrinka miał tam w ostatnim secie BP na przełamanie i różnie ten mecz mógł się potoczyć. Do tego warto dodać, że panowały wtedy mordercze upały. Stanisław wygrał wtedy 1 set 6:3. Szwajcar z GGL powinien wygrać tak naprawdę 3:0, ale w trzecim secie wypuścił przełamanie po czym stracił serwis i tak oto mało co, a doszłoby do 5 setówki. Moim zdaniem najgorszy mecz już za nim.
Nishikori gra niczym butelka wina, im dłużej tym lepiej. Pierwszy set przegrał w drugiej rundzie z Dodigiem Ivanem 4:6, tak samo jak i przegrał ze Stevem Johsonem w 3 rundzie. Meczu z Ferrerem nie biorę pod uwagi, bo on od początku Australian Open nie pokazał dobrej formy, a to co zrobił w meczu z Simonem Gillesem to jakaś parodia. O mały włos, a doszłoby tam do 5 setów, mniejsza oto.
Japończyk na dłuższym dystansie może być lepszy, on jest niezwykle cierpliwy i nie podpala się głupio podczas gry. Wilander widzi w nim zwycięzcę turnieju, ale ja bym aż tak na poważnie nie brał jego słów. Mecz powinien być jeden z lepszych w turnieju. Serwis zdecydowanie po stronie Szwajcara.
Wynik: 6:3 6:4 7:6(6)

 

[pawel105]

Berdych T. - Murrey A.
2 @1,66
Bet365
Na razie tylko bet wystawił kursy na pierwszy półfinał, liczę że inne buki dadzą większą promocje na to spotkanie. Czech wygrał z Nadalem, który wraca do formy po kontuzji, na ten temat było już ty bardzo dużo napisane. Jestem świeżo po obejrzeniu spotkania Szkota z Kyrgiosem i żałuje że nie pograłem 3-0 w stronę Murreya. Andy gra świetnie, rewelacyjny serwis w wymianach bardzo mało błędów no i jak zawsze obrona.. Czech jak wiadomo ma problemy z presją i myślę że w półfinale będziemy mieli tego przykład. Nie widzę jakoś Thomasa w finale ????
Powodzenia.
Edit: Lajtowo ????

 

[kamil_bdg]

Kei Nishikori @1.65
Unibet
Kursy dramatycznie lecą w dół, swoją drogą spodziewałem się Stana w roli faworyta. Niestety to na Japończyka mamy niższe kursy, ale i tak pobieram. Jestem zwolennikiem jego gry i mógłbym oglądać ją godzinami. Początki tego turnieju moim zdaniem bez wielkiego błysku w jego wykonaniu, ale spokojnie i pewnie zameldował się w ćwierćfinale.
Wawrinka niby ma serwis, niby ma wiele atutów, ale niespecjalnie je pokazuje. Co prawda pierwszego seta w Melborune stracił z Garcią-Lopezem, lecz to spotkanie generalnie nie obyło się bez problemów. Dwa tie-breaki z Hiszpanem, który serwisem nie powala, przewaga przełamania w jednym secie i przegrana ze stratą podania. Może to był jego słabszy dzień, nie wiem. Nie mam przekonania do mistrza z ubiegłego roku i jestem niemal pewien, że to Nishikori po raz drugi z rzędu będzie górą.

 

[low]

Tutaj ten mecz Wawrzona ciężko stwierdzić. Ja jednak mimo tego, że Japończyk idzie jak burza mimo wszystko ide ku Stanowi. Wolniejsza nawierzchnia w Australii w stosunku do USO będzie bardziej pasować Szwajcarowi niż Nishikoremu. Kurs na Japońca trochę za nisko jest.

Natomiast warto pobierać Raonica z hadicapem czy czystego beta. Rao jest mniej drewniany, schudł, polepszył grę w wymianach na prawdę może zaskoczyć. Przy słabszej formie Nole Kanadyjczyk może to wygrać.

 

[tie-break]

Wawrinka Stan-Nishikori Kei 2 handicap -1.5 gemów, Pinnacle Sports 1.86

6:3, 6:4, 7:6 Stan wyserwował sobie zwycięstwo

VS.

Drugi raz w tym turnieju stawiam przeciwko Szwajcarowi. Gdyby Garcia-Lopez Guillermo nie zmarnował pięciu piłek setowych w czwartym secie to mecz mógłby potoczyć się jeszcze inaczej. Ale niestety Hiszpanowi odnowiła się kontuzja mózgu i przegrał mecz 3:1. Jeśli Hiszpan który jest znacznie słabszym przeciwnikiem od Japończyka sprawiał mu problemy to Azjata również powinien nie być gorszym. Nie ma się co oszukiwać ale Stan w tym turnieju miał znacznie łatwiejsza drabinkę niż Kei. Ilhan, Copil, Nieminen czy wspomniany GGL to są zawodnicy raczej średniego kalibru jak nie gorzej w porównaniu oczywiście do TOP 5 czy TOP 10.

Nishikori, pokonał kolejno Almagro, Dodiga, Johsona czy Ferrera w trzech setach. Ale wiadomo,że jeden jak i drugi zawodnik należą do jednych z najlepszych na świecie i zawsze starają się wychodzić maksymalnie skoncentrowani. Japończyk stracił dwa sety,a Wawrinka jednego ale moim zdaniem nie ma się tym co sugerować. W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Stan 3:1, ich ostatnie spotkanie miało miejsce w poprzednim sezonie podczas US OPEN gdzie to Wawrinka był znacznym faworytem a przegrał w zaciętym 5 setowym meczu. Szwajcar w tamtym roku wygrał ten turniej także ma sporo motywacji, punktów do obrony ale też presja oraz przysłowiowe pompowanie balonika w jego kierunku zmagają nerwy w jego głowie.

Nishikori w poprzedniej edycji Australian Open odpadł bardzo szybko także na nim nie ciąży nic. Jeden jak i drugi prezentują bardzo ofensywny tenis tylko Kei potrafi się lepiej bronić i to może być tutaj decydujące. Jeśli natomiast Stan będzie serwował tak jak powinien i jego bekhend nie odmówi mu posłuszeństwa to on wróci z tarczą do szatni. Uważam, że Japończyk wygra ponieważ ma mniej zastojów w grze niż Stan. Oczywiście nie jest on jeszcze mistrzem opanowania ale radzi sobie lepiej od przeciwnika. Na moje oko Wawrinka nie prezentuje tej samej formy co rok temu na tym turnieju. Mam nadzieję,że zobaczymy piękne widowisko a styl Nishikoriego który wzoruje się na Djokovicu da mu wygraną w tym meczu.


Tie Break typuje Australian Open 2015:
1. Giraldo Santiago-Hernych Jan 1, Pinnacle Sports 1.68. Wynik? 6:3, 6:2, 6:2
2. Goffin David-Baghdatis Marcos 2 handicap +5.5 gemów, Pinnacle Sports 1.78. Wynik? 1:6, 4:6, 6:4, 0:6
3. Isner John-Haider-Maurer Andreas over 10.5 gemów w pierwszym secie, Bet365 2.00. Wynik? 6:4
4. Tomic Bernard-Groth Samuel over 39.5 gemów w meczu, Pinnacle Sports 1.96. Wynik? 6:4, 7:6, 6:3
5. Anderson Kevin-Nadal Rafael 1 handicap +2.5 setów ,Pinnacle Sports 1.50. Wynik? 5:7, 1:6, 1:6
6. Wawrinka Stan-Garcia-Lopez Guillermo 2, Pinnacle Sports 9.91. Wynik? 7:6, 6:4, 4:6, 7:6
7. Berdych Tomas-Nadal Rafael 1, Pinnacle Sports 2.60. Wynik? 6:2, 6:0, 7:6
8. Wawrinka Stan-Nishikori Kei 2 handicap -1.5 gemów, Pinnacle Sports 1.86. Wynik? 6:3, 6:4, 7:6

 

[fredthered92]

Stan Wawrinka vs Kei Nishikori
Powyżej 3.5 setów @1.40 bet365 6:3 6:4 7:6

To jest po prostu najpewniejszy typ na to spotkanie. Zwycięstwo zarówno Stana jak i Keia nikogo nie zaskoczy, każdy z nich ma mniej więcej równe szanse by to osiągnąć. Można się mądrzyć, wypisywać mocne i słabe strony obu zawodników, ale nie odważę się typować w którąkolwiek ze stron. 4 sety spokojnie powinniśmy tutaj obejrzeć, gładkie 3-0 raczej nie wchodzi tu w grę. Kurs może niezbyt wysoki, ale zdarzenie bardzo, bardzo prawdopodobne.

Novak Djokovic vs Milos Raonic
Djokovic [email protected] bet365 7:6 6:4 6:2

Tutaj idziemy ostro w stronę Serba. Milos jest w ćwierćfinale, ale Marchenko, Young czy Becker to zawodnicy przeciętni. Potem już męczarnie z Lopezem i wcale dużo nie brakowało, a z Djokovicem zagrałby Piękny Hiszpan. Raonica stać na to by powalczyć z Novakiem, ale 1 set to moim zdaniem maksimum co jest w stanie ugrać. Rozgrywka tie-breakowa (być może nie jedna) wielce prawdopodobna, ale oprócz tego liczę na co najmniej jeden set dla Serba w mniej stresujących dla niego okolicznościach. Panowie spotkali się ostatnim razem w Paryżu gdzie górą był oczywiście Djokovic wygrywając gładko 6-2 6-3. Kanadyjczyk nie ma jeszcze argumentów by powalczyć ze zmotywowanym Djokiem, być może uda mu się ugrać seta, ale w końcowym rozrachunku powinno być dość gładko na korzyść Novaka.

 

[kamilekw2]

Stan Wawrinka 2,10 Bet365 ++
Novak Djokovic - Milos Raonic over 35,5 gema -- 1,80 nie ta liga, jeszcze, a może nigdy... ????

Stan Wawrinka 2,10 Bet 365
Na dzisiaj proponuję Wam Stana Wawrinke, który z problemami awansował do tego ćwierfinału. Zawsze bawi mnie to, że na wystarczy jeden gorszy mecz, BA set i już całe forum pisze o gorszej dyspozycji zawodnika. Szwacjar broni punktów blablabla, to są fakty, ale w tym pojedynku nie będzie miało to znaczenia. Serwis, siła rażenia, kra kątowa, gra na siatce po stronie Wawrinki. Uwielbiam grę Japończyka, ale to jeszcze nie ten moment dla niego, ok wygrał na US OPEN ze Szwajcarem, ale to co wtedy działo się z pogodą wykluczyło również Djokovica. Nikt nie bierze pod uwagę tego, żę GGL może odpalić na seta, czy dwa. Jednak to co cechuje mistrzów to wygrywanie trudnych spotkań, mimo gorszej dyspozycji. Ludzie zawodnicy to nie maszyny. Jedyna rzecz, która może martwić w przypadku tego typu, to kapitalne poruszanie sie po korcie Keia, defensywa i kapitalny backhand po linii. Dużo zależy od tego, jak zawodnicy wejdą w mecz, jeżeli Stan będzie serwował tak jak od początku turnieju i do połowy trzeciego seta Japończyk go nie przełamie, a czy Kei tak łatwo będzie utrzymywał podanie- śmiem wątpić.

Novak Djokovic - Milos Raonic over 35,5 gema 1,80
Raonic serwować potrafi, to fakt. Ameryki nie odkryłem. Jednak Kanadyjczyk zdecydowanie poprawił poruszanie się po korcie, lekko backhand tez poszedł do przodu, forehand piekielnie mocny, return z drugiego podania, jak na te gabaryty też na plus. Djokovic gra dobrze, po raz kolejny podkreślam to nie są maszyny! Novak nie musiał ogrywać Mullera wysoko, żeby pokazać, że jest w formie. Styl jego gry wszyscy znają, jak przyciśnie, to mało kto będzie miał cokolwiek do powiedzenia. Mecz toczy się jednak do trzech wygranych setów, a moment dekoncentracji na pewno wkradnie się do głowy zarówno jednego jak i drugiego. Oczywiście, jeżeli Novak zagra swój najlepszy tenis to wciągnie Raonica w 3 szybkich setach po jednym przełamaniu w każdym. Jednak uważam, ze w ćwiercfinale ogórki nie grają, a zawodnik z Kanady będzie w stanie postawić sie w jakimś stopniu Nole.