Australian Open '11 - turniej główny

[benqsimens]

Spotkanie : Caroline Wozniacki (DEN) - Anastasija Sevastova (LAT)
Czy Anastasija Sevastova (LAT) wygra co najmniej 1-go seta?
Typ: TAK
Kurs : 3,20
Bukmacher : Bwin
Data: 2011-01-23 01:00

Analiza:

Zdecydowałem sie postawić na Sevastova ,że wygra przynajmniej seta bo kurs jest bardzo dobry ,a Anastasija prezentuje sie bardzo dobrze w tym turnieju.
Wozniacki ,numer jeden po drodze do czwartej rundy bez problemów odsyłała kolejne tenisistki do domu.
Pierwszą była Gisela Dulko ,która jest w kiepskiej formie i nie ma sie czemu dziwić ze nie potrafiła nawiązac walki z Dunką.Bo gdyby grała swoj tenis na normalnym poziomie to były by w tym meczu z pewnoscą 3 sety,a tak dostała 6-3 6-4 i odpadła z turnieju.
W drugiej rundzie spotkała sie z Vania King, mecz bez historii,a szczegolnie wtedy gdy amerykanka podawała drugim serwisem.Mecz zakonczył sie 6-1 6-0.
W trzeciej rundzie odpłaciła się Cibulkovej za porazke przed AO w Sydney,wówczas Dominika wygrała 6-3 6-3.
Wszystkie trzy tenisistki grajace do tej pory z Wozniacki robiły sporo błędów bo zmuszała do nich dunka.
Sevastova postawi opór Wozniackiej bo jest w bardzo dobrej formie jak i nic nie ma do stracenia bo zaszła już bardzo daleko wiec mysle ze psyhicznie wytrzyma to spotkanie.
Po drodze do czwartej rundy ograła Hercog 6-3 7-6, to był najgorszy mecz Sevastovej w tym turnieju, dała sie wtedy przełamać az 3 razy.Z Wickmayer , zdecydowanie groźniejszą zawodniczką od Hercog jak i podobnie grającą do Wozniacki ,Sevastova zagrała dobre spotkanie i wygrała w dwoch setach 6-4 6-2.
W trzeciej rundzie zagrała z rosjanką Manasieva ,która również jest w wysokiej formie ale technicznie odstawała od Sevastovej i mecz zakonczył sie 6-3 6-1.
Wazne bedzie by Sevastova utrzymala swoje podanie bo to jej idzie dosc dobrze ale na Wozniacki może być mało. Karolina nie jest w jakiejsc wybornej formie i błedy sie jej równiez zdarzają wiec mysle ,że Sevastova ma duże szanse ,realne szanse na zdobycie przynajmniej jednego seta.

 

[kamil081308]

Kvitova - Pennetta 1 1,62 (10/10)
Młoda, zdolna Kvitova zagra o półfinał z doświadczoną Pennettą. Jestem przekonany, że z tego pojedynku zwycięsko wyjdzie Czeszka.
Tak naprawdę Kvitova dobre wyniki zaczęła osiągać w drugiej połowie poprzedniego sezonu. Była w półfinale Wimbledonu, co było wielką sensacją. Szczerze powiem, że podchodziłem do tego osiągnięcia sceptycznie. Wydawało mi się, że to był przypadek, szczęście w losowaniu i wykorzystanie słabszej formy rywalek.
Teraz wiem, że się myliłem

Czeszka do tego sezonu przygotowała się świetnie i pokazuje, że ma ponad przeciętne możliwości. Przez turniej idzie jak burza, widziałem jej ostatni mecz ze Stosur. Zagrała świetnie, wyeliminowała jedną z faworytek turnieju. W tym spotkaniu Australijka grała dobrze, ale Kvitova pokazała taki tenis, że ręce same składały się do oklasków.
Może to zabrzmi nieprawdopodobnie, ale z tego co widziałem w tym turnieju to właśnie Czeszka wygląda najlepiej i ona może wygrać ten turniej. Nikt na nią nie stawiał przed turniejem, ale jej tenis jest stabilny i na koniec turnieju możemy mieć sensacyjną triumfatorkę. To oczywiście są tylko luźne spekulacje…
Natomiast Pennetta gra bez fajerwerków, nie mogła przygotować się do sezonu w 100%, ponieważ zmagała się z drobnym urazem. W poprzedniej rundzie sprawiła niespodziankę eliminując Peer, ale chyba to wszystko na co ją stać.
Kvitova od początku spotkania powinna przejąć inicjatywę i panować nad sytuacją. Polecam ten typ!

 

[drago]

Ekaterina Makarova v Kim Clijsters 0:2 @1.22 90/100
Makarova to nieporozumienie w tej rundzie. Wygrana z Aną (<3) w 3. secie 10/8.. Potem mecz bez historii z Tsurenko i przedwczoraj z Petrovą 8/6 w decydującym. Powiedzmy, że Ana w swojej dyspozycji nie jest tą Aną, którą chciałoby się oglądać pod względem tenisowym, ale mimo wszystko z Ekatariną wygrać powinna. Petrova to zdecydowanie nie ten poziom, więc na ten mecz nawet nie patrze. Kim równo łupie w turnieju, poza pierwszym setem z Cornet, ale ten set uznaje ze urodzinowy prezent, bo takim należy uznać tb z Belgijką.

Andrea Petkovic v Na Li @1.44 85/100
Li Na świetna forma w ostatnim czasie. Wygrany turniej w Sydney i detronizacja Azarenki w ostatnim spotkaniu. Chinka w Australii czuje się świetnie, wystarczy przypomnieć, że rok temu odpadła dopiero w półfinale z Sereną po dwóch tb. Petkovic wygrała z Craybas, przemilczmy, kłopoty z Keothavong, brak gry z Venus... i w sumie brak gry z Sharapovą, bo to Rosjanka przegrała ten mecz, a nie Niemka wygrała. Fakt, że grała ostro i skutecznie nie odzwierciedla tego, iż gdyby stała tam Chinka to te piłki by wróciły i Andrea miałaby spory problem. Nie widzę opcji, by Li Na tego meczu nie wygrała.
Petra Kvitova v Flavia Pennetta @2.37 40/100 Obserwuję tutaj boom na Petre. Wygrała ze Stosur, ale to Sam oddała spotkanie bez większej walki. Wcześniejsze mecze na AO nic nie mówią, jedynie występ w Brisbane można zaliczyć na plus, ale rywalki nie były tak wymagające jak Flavia. Pennetta zaplusowała u mnie ogrywając po walce Peer, wcześniej w Sydney wygrała z Verą, by odpaść z Jovanovską. Ogólnie wg mnie jest to zdecydowanie value.

 

[roxanne]

Kvitova nie grzeszy inteligencja i nie ma planu B na korcie, to jest bardzo duza szansa dla Wloszki, ja nie widzialam Flavii od bardzo dawna wiec nie potrafie tego ocenic ale czemu faworytka jest Czeszka to nie mam pojecia. Jesli juz to raczej 50 na 50 chociaz ten jeden procent i tak po stronie Pennetty. No chyba, ze slabo grala wczesniej w AO a ja o tym nie wiem.

 

[andre@]

Sam nie wiem co sądzić o tym meczu. Przeanalizowałem wszystkie za i przeciw jednej jak i drugiej i głowa zaczęła mnie boleć, a to znak, że mówię "dziękuję nie gram". Początkowo się napaliłem na czeszke. Piękny turniej gra obecnie i pięknie wygrała tydzień temu w finale z Andreą. W Melbern idzie jak burza, ale zaraz, włoszka to nie jest "armatnie mięso" i ma pazurki do walki. Mecz z Sahar był tego dowodem. Jednak zydówka jest wysoko klasyfikowana i wygrać z nią to nie przypadek. Czeszka ma plus za gładkie zwycięstwo w finale z Petkovic tydzień temu i wygraną z "Ozi", chociaż ja wiem, australijka jak dla mnie ostatnio spuściłą z tonu i gra taki sobie tenis. Wszyscy faworyzują czeszke, buki zresztą też, ale czy to do końca słuszne, smiem stwierdzić że nie. Kveta na pewno jest w mega formie, jak jej zacznie wszystko wychodzić to można tylko odprowadzać piłki wzrokiem za siebie, ale Flavia ma też charakterek, jest bardzo regularna i waleczna, a i skończyć też potrafi. Mecz w godzinach porannych australijskiego czasu, słońce bedzie prazyć i doskwierać mocno zbudowanej Kvecie, a jak się zacznie mylić i denerwować... nie chcę nikomu sugerować kto wygra. Czy będzie to czeszka - postawie duży znak zapytania ? Dla mnie spotkanie z gatunku : "sportowa pokora dla ostatecznego wyniku i mega niewiadoma kto tutaj będzie górą". Andre@

 

[benqsimens]

Spotkanie : V. Zvonareva - Benesova I.
Typ: Benesova I. wygra pierwszego seta
Kurs : 5,12 na własne zyczenie, bo Vera nic nie grała nadzwyczajnego
Bukmacher : Pinnacle
Data: 2011-01-24 03:00

Analiza:

Licze w tym meczu na wielką niespodzianke.Spodziewam sie ,ze czeszka przejdzie numer 2 WTA.Pisałem we wczesniejszych analizach że czeszka jest w wybornej formie i to sie sie sprawdziło po raz kolejny w meczu z zdecydowanie wyżej notowaną Anastasią Pavlyuchenkovą. Pavluchenkova grała bardzo dobrze,od 4 gema grała wysmienicie przy własnym podaniu i szukała szansy na odrobienie straty. Benesova pokazała doswiadczenie i ogranie w deblu grajac ładnie przy siatce, katując rosjanke top spinowymi lobami oraz fantastyczną szybkośc poruszania sie po korcie.
Serwis Benesovej bardzo dobry mimo że nie dysponuje mocnym serwisem to dzieliła piłki w karze serwisowym tak że Pavluchenkova wiele razy miała problem z odczytaniem kierunku piłki.
Na pewno czeszka wraz z trenerem przeglądnie wcześniejsze spotkania Very,a to jej znacznie pomoże poniewaz Vera w tym turnieju jest naprawde do ogrania i bardzo czytelna.
W każdym meczu wiekszosc piłek z pierwszego podania kieruje w lewą strone kara serwisowego.
Odczytała to w ostatnim spotkaniu Safarova,która nie miała przez cały mecz wiekszych problemów ze zgadywaniem gdzie zaserwuje Vera.
We wcześniejszych meczach Jovanovski jak i Bammer dawały sie zaskakiwac.
Benesova natomaist serwuje rozmaicie. Nie ma wybranych kierunków gdzie serwuje wiekszośc piłek co utrudnia zycie rywalkom.
Pierwszy set czeszki w meczu z Pavluchenkovą był perfekcyjny, myśle ze czeszka w tym spotkaniu również obejmie prowadzenie po pierwszym secie.
Benesova w pierwszym secie grała skutecznie bez błedów wiec Pavluchenkova nie za bardzo mogła powalczyć z szybką czeszką.
Drugi set to nadludzka gra rosjanki,ktora ładowała winnerów w co drugiej piłce,a czeszka popełnila kilka błedów i set zakonczył sie 6-1 dla rosjanki.
Trzeci set to walka Benesovej przy własnym podaniu bo Pavluchenkova grała nadal rewelacyjnie,a przy własnym podaniu serwis był katem ,który albo bezpośrednio zdobywal punkty albo jego następstwem była latwa piłka dla rosjanki.
Jednak gdy tylko pojawiła sie okazja, gdy tylko rosjance przestał funkcjonowac serwis ,wówczas Benesova momentalnie zdobyła 2 bp i zakończyła mecz 7-5.
Martwiła mnie spora ilosc błedów w 3 secie ze strony Benesovej, bo miała ich więcej niż rosjanka ale udało sie wygrać i awansowac dalej.
Tak jak pisałem licze na niespodzianke w tym meczu i awans Benesoej jednak by byc pewniejszym wole postawić że Benesova wygra seta,bo spodziewam sie że jak czeszka zagra tak jak w poprzednim meczu to pierwszy set szybko zapisze na własne konto.Vera nie ma tak dobrego serwisu jak Pavluchenkova wiec wygrywajacym podaniem punktów dużo nie zdobedzie.

 

[pezio]

A. Radwańska - S. Peng 2 @2,55

Po takim kursie nie da się nie pobrać.. Szanse w zasadzie są typowo fifti fifti. Obie grają bardzo podobnie, nawet plusik dla Peng za serwis. H2H 2-1 Polka , ale wszystkie spotkania bardzo wyrównane. Nawet kiedy Aga była w dobrej formie i na swoim grassie to spotkanie było mega ciężkie i dopiero 9-7 w 3 secie. Teraz okoliczności zupełnie inne, Aga wraca po kontuzji i tak naprawdę nie wiele można było oczekiwać. A tutaj proszę, IV runda i już bardzo dobry wynik. Oczywiście apetyt rośnie i sporo osób zaciera już ręce na ćwierćfinał z Kim. Ale ja widzę w nim Chinkę. 1 runda z Date, morderczy bój, Kimiko 72 UE. Ale jest wygrana, z 1-4 w 3 secie. Następnie 2 łatwe pojedynki, ale rywalki typowo dla Radwańskiej, strzelające Martić(37 UE) i Halep (28 EU). Teraz sytuacja inna, Peng bardzo regularna, dobrze pracuje na nogach. Tylko z Katarynką w 1r. słabe spotkanie, ale wygrane. Później świetnie z Janković i całkiem poprawne spotkanie z Moritą( 36 winnersów - 19 błędów). Agnieszka będzie trzymać piłkę w korcie jak do tej pory, ale Shuai to nie Halep czy Martić. Tutaj piłek za darmo wielu Polka nie dostanie. 2nd serve będzie z pewnością bardzo często atakowany, zresztą 1st serve także. Peng świetna gra kątowa, pod siatką także skuteczna. Po takim kursie zdecydowanie polecam Shu Shu.

 

[andre@]

Co do meczu Radwańskiej, to wyczytałem, w jej przedmeczowym wywiadzie, że sporo mówiła o swojej kontuzji, że cały czas ma noge lekko opuchnietą. W meczu z Kimiko rzekomo bolały ją plecy, ale potem cudownie powstała z kolan i grała z Japonką jak "nówka". Tzw. "medical" na wytrącenie z "gazu" Japonki. Polka ma za sobą 3 pojedynki singlowe i 2 deblowe - wszystkie wygrane. Jednak jak cofniemy się w stecz jej kariery to Polka w miarę wygranych spotkań traciła siły i była "wypompowana" w meczach dalszych niż 3,4 rundy. Mecz z Peng pewnie będzie na "długie waleczne noże" i kto wie jak ze zdrowiem Polki ?

Zeby nie było tak różowo to i Peng blado wygląda ze zdrowiem, łapały ją w 3 secie potężne skurcze, miała pod górkę z Moritą ( 3 sety).

Stawką spotkania jest cwiercfinał prawdopodobnie z Kim, ale także punkty i niezła "kapucha" jak za 4 mecze. Mecz 50/50 ! Kazdy argument na daną faworytkę można obrócić kontrargumentem w drugą stronę na teoretycznie słabszą zawodniczkę, jak będzie za kilka godzin sę dowiemy. Jak dla mnie ten mecz jest "ruletką" "orłem" i "reszką" - ot taki mój prywatny punkt widzenia. Wiadomo kazdy czuje po swojemu. Temu kto obstawił polke lub chinke życze wysokich wygranych oraz odwagi ! Wazny będzie początek meczu, jak chinka narzuci swój styl gry, to Polka się nabarmuszy, będzie pasywna i moze być po meczu. Andre@

 

[salata-henryk]

Petra Kvitova v Flavia Pennetta 2 @2.45 Nie mam pojęcia skąd takie kursy na Kvitova? Bo wygrała turniej w Brisbane? No, ale nie okłamujmy się, nie grała tam z zawodniczkami klasy Penetty. Bo wygrała ze Stosur? To bardziej Australijka przegrała ten mecz niż Czeszka wygrała, bo popełniała mnóstwo niewymuszonych błędów. Zresztą od początku sezonu Samantha gra bez rewelacji. Moim zdaniem oddsmakerzy nie popisali się przy ustalaniu kursów, bo powinny być co najmniej równe, jeśli to nie Kvitova powinna występować w roli 'doga'. Przecież to Flavia jest wyżej w rankingu, jest bardziej doświadczona, pokonała również wymagającą rywalkę jaką bez wątpienia jest Peer. Do tego h2h 3:1 na korzyść Włoszki, z czego 3 mecze były grane w ubiegłym sezonie. Bilans wzajemnych pojedynków pokazuje, że Flavia potrafi grać z młodą Czeszką, bo jest ona według mnie jedną z inteligentniejszych zawodniczek w 'turze'. Petra jest zawodniczką bardzo dobrze zbudowaną jak na swój młody wiek, lubi prowadzić wymiany, rozrzucać rywalkę po korcie, bo gra płasko i szybko. Jednak do tego wszystkiego potrzebuje czasu oraz miejsca. Gdy ktoś ją zmusi do biegania od narożnika do narożnika to już nie jest tak różowo i Petra sobie nie radzi. I o tym doskonale napewno wie Flavia, która już 3 razy pokazała, że potrafi z nią wygrywać bo mecze kończyły się w dwóch setach. Obydwie posiadają podobny serwis ze średnimi prędkościami około 160km/h, a najszybsze dochodzą nawet pod 175-180km/h, więc w tym elemencie nie będzie zbytniej różnicy. Mogę jeszcze dodać, że Flavia dużo lepiej porusza się po korcie i dużo lepiej gra przy siatce od młodej Czeszki, dlatego też jest jedną z najlepszych deblistek Świata. Podsumowująć typuję zwycięstwo Flavii Penetty, bo po takim kursie grzech jej nie zagrać.

 

[midel]

Cóż za horror!! Brawo Isia, pokazałaś frajerom co nie znając twojej sytuacji gadali o pazerności ojca i pojechaniu tylko po wpisowe.
Ja w innej sprawie, za chwilę Radwańska gra debla. Kursy przeciw niej to 1,5 w Unibecie. Jak dla mnie pewniaczek po takim meczu. Nawet bez tak wyczerpującego Azarenka/Kirilienko byłyby dla mnie faworytkami.

Chan, Y-J/Radwanska, A - Azarenka, V/Kirilenko, M typ: 2 kurs: 1,5 unibet

 

[aka-shakal]

Wozniacki C. - Schiavone F. 6,20 2:1
Zacznijmy od H2H 2:2. Do tego kurs na Włoszkę jest na pewno grubo przesadzony, co już typ czyni value betem. Woźniacka nie lubi grać w tenisa z takimi zawodniczkami jak Schiavone. Wystarczy atakować Karolinę i już nie wie co ma robić na korcie. Woźniacka już miała problemy z dużo gorszą Sevastovą Anastazją. Oglądałem ten mecz i po nim stwierdziłem, że nie da rady, aby ona wygrała AO. W następnej rundzie spotka się z podobną zawodniczką Scjawone, która lubi zaatakować przeciwniczkę, a tego Carolina na pewno nie lubi, bo ona najchętniej by stała poza kortem i przebijała raz na lewo i raz na prawo aż do skutku.
Najlepiej typek połączyć z Wawrinką i wychodzi nam fajne AKO, bo prawdopodobieństwo wejścia tych typów podobne ???? .

 

[wincent]

bo prawdopodobieństwo wejścia tych typów podobne .

CZyli małe. Wawrinka gra świetne i nawet ma większe szanse na pokonanie Rogera niż włoszka z Karoliną, ale Roger to Roger, a Schiavone gra stosunkowo słaby turniej. Woźniacka jest typową zawodniczką defensywną, więc pisanie że nie wie co robić na korcie jak się ją atakuje jest zwyczajnie śmieszne ( ostatnie US Open i mecz z Marią będącą wtedy w niezłej formie, i która jest chyba najbardziej ofensywną zawodniczką z czołówki to chyba najbardziej jaskrawy przykład...). Karolina AO nie wygra, gdyż wygra go Kim albo Zvona, ale nie sądze żeby miała już odpaść

 

[blox]

Andrea Petkovic - Na Li [1.40]

Petkovic osiągęła i tak już duży sukces dochodząc do ćwierćfinału. Pomogło jej w tym szczęście, bo Venus kreczowała, a potem trafiła na Sharapovą z zaawansowaną nerwicą. Teraz tak łatwo nie będzie z najlepszą spośród Chinek. Li jest szybka, regularna, dobra w defensywie, po prostu bardzo solidna zawodniczka. Formę prezentuje wyborną, w AO nie straciła seta, a przedtem wygrany turniej w Sydney, gdzie ograła m.in. Clijsters i Kuzę. Klasa dzieli Petkovic i Li. Zdziwię się, jeśli Chinka nie wygra.

PS. Co do Schiavo, to stawianie na zawodniczkę po 4,5 godzinnym meczu przedwczoraj to chyba nie najlepszy pomysł.

 

[cobynie]

CZyli małe. Wawrinka gra świetne i nawet ma większe szanse na pokonanie Rogera niż włoszka z Karoliną, ale Roger to Roger, a Schiavone gra stosunkowo słaby turniej. Woźniacka jest typową zawodniczką defensywną, więc pisanie że nie wie co robić na korcie jak się ją atakuje jest zwyczajnie śmieszne ( ostatnie US Open i mecz z Marią będącą wtedy w niezłej formie, i która jest chyba najbardziej ofensywną zawodniczką z czołówki to chyba najbardziej jaskrawy przykład...). Karolina AO nie wygra, gdyż wygra go Kim albo Zvona, ale nie sądze żeby miała już odpaść

Ja tam bym wcale nie pozbawiał szans Schiavone. Pytanie jest tylko jedno czy spotkanie z Kuznetsovą nie dało się we znaki Włoszce, jeżeli nie będzie odczuwała skutków tego meczu to może powalczyć z Wozniacki. Dunka w prawdzie nie straciła jeszcze seta w turnieju, ale nie jest w najwyższej swojej formie, czego dowodem jest skutecznosć wygrywanych drugim serwisem piłkek w meczu z Sevastovą 6 z 21 (29%).
Nie mówię, że to jest "pewniak", ale w życiu nie zagrałbym na Wozniacki po kursie 1.11-1.20 A kurs na Schiavone 4.4-5.31 zachęcający
H2H 2-2

Andrea Petkovic - Na Li [1.40]

Petkovic osiągęła i tak już duży sukces dochodząc do 5 rundy. Pomogło jej w tym szczęście, bo Venus kreczowała, a potem trafiła na Sharapovą z zaawansowaną nerwicą. Teraz tak łatwo nie będzie z najlepszą spośród Chinek. Li jest szybka, regularna, dobra w defensywie, po prostu bardzo solidna zawodniczka. Formę prezentuje wyborną, w AO nie straciła seta, a przedtem wygrany turniej w Sydney, gdzie ograła m.in. Clijesters i Kuzę. Klasa dzieli Petkovic i Li. Zdziwię się, jeśli Chinka nie wygra.

Uważaj żebyś się nie zdziwił :razz: Petkovic może jeszcze namieszać w AO, naprawdę prezentuje się bardzo przyzwoicie, gra mocno a przy tym celnie trafia ???? Wg mnie będzie to bardzo wyrównany mecz z przewagą Petkovic ????

 

[kamil081308]

Na Li – Andrea Petkovic 1 1,47 10/10
Krótko, bo mam mało czasów. Na Li w zdecydowanie lepszej formie, kurs powinien być na nią w tym spotkaniu 1,15, jednak bukmacherzy przeceniają Petkovic, ponieważ ograłą Szarapovą. Jednak Rosjanka grała w tym turnieju słabo i popełniała ogromną ilość niewymuszonych błędów, Niemka skorzystała z tego i jest w ćwierćfinale.
Na Li nie przegrała w tym roku jeszcze meczu i jestem przekonany, że po tym meczu nadal tak będzie. Gra świetnie, popełnia mało błędów i widać, że może liczyć się w walce o zwycięstwo w Australian Open 2011.

 

[mozi]

Andrea Petkovic - Na Li 1 @ 2.85 (6/10)
Moim zdaniem to bardzo ciekawa propozycja. Po pierwsze Petkovic to znakomita tenisistka, która bardzo mi w ostatnich miesiącach imponuje. Jest strasznie solidna, posiada niezłe podanie, dużo przebija i gra bardzo agresywnie jak na WTA. Li także prezentuje znakomitą formę, ale jej tenisem trudno się tak bardzo zachwycać. Dodam też, że dla Chinki będzie to 10 mecz w przeciągu 14 dni! To niesamowity maraton i wydaje się, że nawet ona może tego nie wytrzymać. Jak dla mnie kursy powinny być co najmniej równe, a że nie są, to próbujemy zagrać Niemkę
Bardzo mnie cieszy świetny powrót Agnieszki Radwańskiej. Drabinka była łatwa, ale wreszcie pokazała charakter i to, że potrafi powalczyć, a po takiej kontuzji to nie jest łatwe. Punkty odrobione z nawiązką i jest szansa na pierwszy w karierze półfinał szlema. Oczywiście to wydaje się mało prawdopodobne jak za każdym poprzednim razem, ale to tenis kobiecy i tutaj niespodzianki to norma. Przypomnę tylko jeden mecz, który przychodzi mi teraz do głowy - finał French Open 2010 i mecz Schiavone - Stosur. Wszyscy zachwycali się Australijką, kursy były na nią minimalne i ja również byłem pod ogromnym wrażeniem jej gry. Mimo to zagrałem przeciwko, wbrew sobie, tylko dlatego że kurs był kosmiczny i pomyślałem - przecież to kobiety i sam nie mogłem w to później uwierzyć. Pewnie dużo będzie komentarzy krytycznych dla Radwy, ale jutro zapewne wszyscy usiądziemy przed TV i będziemy jej mocno kibicować

 

[hellraiser]

Woźniacka - Schiavone +6.5g @ 1.72 4/10 36 63 63
Nie będę się wywodził o #1 czemu ciągle tam jest, ale podejdę jedynie do spotkania. Karolina gra tutaj słabo ogrywa rywalki te lepsze czyli Dulko, Cibulkovą czy Sevastovą na styku.
H2H 3-2 dla Włoszki, na Szlemach 1-0, w '10 1-2 ze strony Frani ale mecze nie były ostro wtapiane.
Schiavone przez lata była uważana że jako nieliczna gra po męsku w WTA lecz nie miała wyników w tamtym roku zrobiła szeroki postęp i jej jednoręczny bh jak i zażartość, waleczność daje charakter.
Jedyne co widzę tutaj czemu handi jest wysokie to mecz w Doha gdzie Frania przegrała 63 16 16 i przedwczorajszy mecz z Kuzą 64 16 1614 gdzie na pewno był wyczerpujący lecz nie wierzę w to by Włoszka poddała ten mecz bez walki i myślę że jeśli jest pod dobrą opieką fizjoterapeutów, zregenerowała się przynajmniej na walkę.

 

[cinek68]

Typ Hellraisera popieram
Nawet przy 2-0 dla Wozniackiej (przyznam że ja jednak taki wynik tutaj widze) 6-3 6-3 wchodzi, a na przynajmniej 3 gemy w secie ją oczywiście stać.
Bardzo duże znaczenie może mieć zmęczenie, dużo gemów już w tym turnieju rozegrała

 

[malin157]

Huber/Petrova - Black/Rodionova 3 sety 2.00 bet-at-home
Ostatni ćwierćfinał debla kobiet. Spotkają się w nim 35-letnia Amerykanka urodzona w RPA Liezel Huber oraz 29-letnia Rosjanka Nadia Petrova z 31-letnią reprezentantką Zimbabwe Carą Black i 29-letnią Australijką urodzoną w Rosji Anastasią Rodionovą. W meczu tym nie ma zdecydowanego faworyta, szykuje się wielki bój. Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek, ponieważ staną na przeciwko siebie byłe długoletnie partnerki deblowe Huber i Black, które w ciągu ostatnich 4 lat wygrały prawie 30 turniejów deblowych. W latach 2007-2009 był to zdecydowanie debel nr 1 na świecie, teraz przyjdzie im zagrać przeciwko sobie, ostatni raz wspólnie zagrały w marcu w Miami. Potem już w kolejnym tygodniu Huber wygrała turniej z nową partnerką - Petrovą, następnie zmieniała partnerki, nadal odnotowując przyzwoite wyniki, choć już nie takie jak z Black. W końcu najlepszy wynik osiągnęła ponownie z Petrovą osiągając finał US Open. Najlepszy wynik Black i Radionovej to półfinał US Open w zeszłym roku. Szykuje się bardzo wyrównany pojedynek, w którym liczę na 3 sety ????

 

[aka-shakal]

Li - Woźniacka 1,72 bet365 2:1
Li na tym turnieju prezentuje wyśmienitą formę. Cały czas jej wyniki to 2:0 na AO. Dzisiejszej nocy gładko ograła Petkovic, zaczęło się dla Chinki źle, bo 2:0 w gemach, ale po chwili Li wygrała 6 gemów z rzędu. W II secie mogło by być tak samo, bo scenariusz identyczny. Chinka przełamana, ale po chwili znów zaczęła dominować na korcie. Miała mnóstwo okazji do przełamania Petkovic która zagrała słabo.
Li gra agresywnie i skutecznie co widać, a Karolina nie lubi grać z takimi zawodniczkami. Dzisiaj z Francescą wymęczyła 3 setówkę, a Li dużo się lepiej prezentuje od Włoszki.
Dunka na tym turnieju jest bez formy, nie gra rewelacyjnie i mecze wygrywa na styk. Już ze średniakiem Sevastovą Anastazją bardzo się męczyła.
Do tego H2H ciekawe, bo właśnie rok temu na AO Li wyeliminowała w R16 Dunkę 2:0 (6:4,6:3). W 2010 jeszcze raz się spotkały na kortach w Australii i również wygrała Li, ale tym razem 2:1.
W tym roku Woźniacka miała bardzo łatwą tabelkę, natomiast Li na pewno trudniejszą (Pojechanie Azarenki jak po burej suce).
A i jeszcze jeden fakt przemawiający na granie na Li. W tym roku Chinka jeszcze nie przegrała. Wygrała turniej w Sydney, a w finale pokonała samą Kim Clisters 2:0 (7:6,6:4).
Z Woźniacką ciągle ciśnie to Chinka Li oczywiście ! :grin: