ATP World Tour Finals - Londyn, 4.11.2013-10.11.2013

[jasmin_bogow]

Tomas Berdych - Stanislaw Wawrinka
Typ 1
Kurs 1.77
Pinnacle

Naleze do tych ludzi ktorzy uwazaj ze Berdych, odpowiednio zmotywowany, jest w stanie wygrac z doslownie kazdym. Czech bardzo mobilizuje sie na finals, widac to po kazdym jego meczu, przegrywa glownie z Nadalem, Djokoviciem, dawniej z Federerem jeszcze, z reszta zalicza komplet punktow. Wawrinke tez bardzo doceniam, nie dziw ze jest w top 8, ale ostatnio nie widze po nim najlepszej formy i sadze, ze Berdych jednak to wykorzysta.

Juan Martin del Potro - Richard Gasquet
Typ 1
Kurs 1.27
Tonybet

Bardzo lubie profesora, ale w starciu z rozpedzonym del Potro raczej nie ma szans. Argentynczyk jest jednym z najlepiej grajacych zawodnikow na swiecie w tym momencie, dodatkowo w hali zawsze czul sie swietnie - lubie Francuza, lubie jego niemalze mentorski styl gry...ale Juan Martin del Potro to wygra, nie sadze by bylo inaczej.

 

[tikanes]

Moim zdaniem Federer sporo tutaj ugra. Nie zdziwiłbym się gdyby zagrał w finale. Widać, że po turnieju w Bazylei odżył. Szansa jest, a wiadomo jak się spina na ostatni turniej w sezonie.

Widać polepszenie w grze Federera, fajny mecz z DP, regularny (choć nie tak agresywny bh) i mocny fh. Serwis nie jest też zły, ale Federer od jakiegoś roku gra strasznie pasywnie na returnie i to jest jego największy mankament. Wiele piłek przepuszcza albo przewala na środek kortu. Myślę, że też ma problemy z koncentracją. Nie wiem, ale ja go nie widzę w top4 w tym turnieju.
I nie najeżdżajcie na chłopaka, miał wątpliwości, bo wynik Nadala z Ferrerem może dziwić, a forum jest po to by rozmawiać, kulturalnie rozmawiać.
A co do meczu DP vs GASQ - wszystko się zgadza co piszę Jasmin, Andre, ale pamiętajcie, że wysokie topspiny grane na stronę bh wykluczają atakowanie piłek grającym dwuręcznym bh, tylko ich oddawanie, co powoduje pasywność,praktycznie wykluczenie bh z ataków w meczu. Ale to jest tylko jeden + po stronie Francuza.

 

[malin157]

dzisiaj jakaś tam walka Del Potro z Ryśkiem ale raczej Argentyńczyk to weźmie w dwóch setach.
Del Potro jest w bardzo dobrej formie, do tego w turnieju kończącym już zagra po raz czwarty, w tym trzeci w Londynie. Potrafi grać na tej nawierzchni, finał w 2009 roku oraz półfinał w zeszłym.
Francuz grał tylko raz i odpadł po fazie grupowej, forma dobra, ale na Del Potro to będzie mało.
wszystkie ostatnie bezpośrednie spotkania o coś w dwóch setach wygrywał Argentyńczyk.

 

[abraxas]

Ostatni turniej i postaram się poprawić swoją skuteczność, bo w Paryżu celowałem w dogi i nie wychodziło tak jakbym sobie życzył.
Tomas Berdych - Stanislaw Wawrinka @1,75 1:2 Pinnacle
Na początek pierwszy mecz. Berdych na hali spisuje się zdecydowanie lepiej. Spotkali się na tej nawierzchni 2 razy i 2x win Czecha. Ktoś tu przytacza osiągnięcia zawodników z tego sezonu w kontekscie meczów ale czy to ma jakieś znaczenie ? Liczy się obecna dyspozycja, zmęczenie itp.

 

[tikanes]

Ostatni turniej i postaram się poprawić swoją skuteczność, bo w Paryżu celowałem w dogi i nie wychodziło tak jakbym sobie życzył.
Tomas Berdych - Stanislaw Wawrinka @1,75 Pinnacle
Na początek pierwszy mecz. Berdych na hali spisuje się zdecydowanie lepiej. Spotkali się na tej nawierzchni 2 razy i 2x win Czecha. Ktoś tu przytacza osiągnięcia zawodników z tego sezonu w kontekscie meczów ale czy to ma jakieś znaczenie ? Liczy się obecna dyspozycja, zmęczenie itp.

Nie bądź śmieszny z tą salą. Grali w 2013 w DavisCup kiedy 2:1 było już dla Czech, więc Wawrinka z pewnością nie grał na 100%, a kolejny drugi mecz był w 2008 roku, więc proszę Cię, nie podawaj takich statystyk. Mecze w 2013 to mamy 2:1 dla Wawrinki i te ważne mecze wygrał Szwajcar. Włączając 2011 i 2010, mamy h2h 5:1 dla Wawrinki. Naprawdę widzicie value typując Czecha?

 

[arquisek]

Berdych - Wawrinka over 24g @ 1,93
Pinnacle
Ja tutaj liczę na wyrównane spotkanie i nie sądzę, by ten mecz gładko wygrał któryś z panów, zwłaszcza Berdych przez Was typowany. Wawrinka na pewno powalczy, to nie jest turniej, w którym się odpuszcza, w Paryżu grał dość słabo(mam na myśli mecz z Djokoviciem) Jednak i tam pokazał kilka fajnych zagrać i Novak musiał się pomęczyć o punkty. Jednak Serb mecz miał pod kontrolą, gdyż nie do końca Szwajcar był skoncentrowany. Czech natomiast gra dobrze, jednak w ostatnim czasie nikogo znaczącego nie pokonał, a można się obawiać jego formy fizycznej, jeśli Stan włączy wysokie obroty. Jak wiemy Czech nie jest defensywnym zawodnikiem, swoją grę bazuje przede wszystkim na serwisie, dziś może mieć problem z backhand'em Wawrinki, a jeśli ten będzie miał swój dzień to nie wróżę mu dużych szans. Jednak jak na moje to 3 sety w tym meczu zabzyczymy, ciężko powiedzieć na czyjąś korzyść, mecz moim zdaniem 50/50, bo nie co patrzeć na grę Staszka w Paryżu. Dziś będzie trzykrotnie bardziej skoncentrowany.

 

[dawidbarca]

Nie bądź śmieszny z tą salą. Grali w 2013 w DavisCup kiedy 2:1 było już dla Czech, więc Wawrinka z pewnością nie grał na 100%, a kolejny drugi mecz był w 2008 roku, więc proszę Cię, nie podawaj takich statystyk. Mecze w 2013 to mamy 2:1 dla Wawrinki i te ważne mecze wygrał Szwajcar. Włączając 2011 i 2010, mamy h2h 5:1 dla Wawrinki. Naprawdę widzicie value typując Czecha?

Ja pier... co za brednie. Było 2:1 dla Czechów i teraz wytłumacz mi jakim to cudem doszedłeś do niebywale inteligentnego wniosku, że Wawrinka nie grał na 100%? nie chciał wyrównać na 2:2, czy co innego? ????
Logiczne, że Berdych uwielbia grać na hali, Wawrinka już niekoniecznie. Tomek ma mega wysoki wyrzut piłki do serwisu, jeśli nic mu nie wieje, nie ma ruchów powietrza to gra mu się po prostu łatwiej.
Forma Wawrinki? dno. W ostatnim okresie baty od takich zawodników jak Benek, potem Querrey, Roger Vasselin, Djoko zrównał go z ziemią, Nadal pomęczył się w jednym secie a potem go zjadł.
Berdych (1.72) Marathonbet

 

[gawronix]

Zostały już odjęte punkty za zeszłoroczny turniej mistrzów. A Djoko zdobył tam maksymalną liczbę 1500 punktów.
Czy jest tu jakiś mod do ogarnięcia tego burdelu?
a co do dzisiejszych meczów. To Del Potro jak najbardziej pewny win powinien być. I Berdych jak nie będzie pajacowaź to też spokojnie powinien roztrzaskać Wawrinke, bo jest o klasę lepszym tenisistą.

Berdych o klase lepszym tenisistą? Nie rób sobie jaj, Wawrinka na duże turnieje daje z siebie maksimum, Berdych to płaczek i koleś bez psychy, pokazał to obecny sezon, serwis to nie wszystko w wymianach Stanislas pokaże mu gdzie raki zimują i odradzam granie na tego padalca. h2h i moje obserwacje z obecnego sezonu mówą mi wiele i po wnikliwej analizie stwierdzam że Staś ma patent na Berdycha.
Typ Wawrinka Berdych 50 klas lepszy haha ???? 2,15 Pinnacle

 

[tikanes]

Ja pier... co za brednie. Było 2:1 dla Czechów i teraz wytłumacz mi jakim to cudem doszedłeś do niebywale inteligentnego wniosku, że Wawrinka nie grał na 100%? nie chciał wyrównać na 2:2, czy co innego? ????

Bo ostatni mecz był Vesely vs Laaksonen ? I szanse tego drugiego były 20/80 i ogólnie nie sądzę by Wawrinka brał na serio mecze w DC?
Wystarczy trochę mózgiem ruszyć. Zaraz napiszesz, przecież Laaksonen wygrał Veselym...no wygrał, jak już było 3:1 dla Czechów.

 

[coolmen7]

Naprawdę wierzycie, że Nadal przegrał z Ferrerem? Mi się zdaje, że zrobił po prostu sobie dłuższy odpoczynek przed turniejem i oddał mecz. Oczywiście Ci co oglądali mogą się wypowiedzieć, ja niestety nie miałem okazji i tylko patrzę z punktu widzenia wyniku. Nadal przegrał dotychczas 6 meczów, Ferrer może gra dobrze na hali, ale na pewno Rafa może go pokonać, a na pewno nie przegrać w dwóch setach. Wirtuozem na tej nawierzchni nie jest, ale powiedzmy sobie szczerze, czy to nie dziwny wynik?

Oglądałem mecz i Nadala dyspozycja była dziwna, nie wierzę po prostu, że nie odpuścił. Przecież, tam spokojnie ten mecz był do wygrania... Jestem tego samego zdania, że chciał mieć dłuższy odpoczynek, po za tym nie bronił żadnych punktów ( Ferrer bronił za wygraną więc nawet mógł specjalnie mu dać aby pograł z Djokovicem i żeby się zmęczyli obaj w finale ). Kolejna sprawa to i tak nr 1 będzie Nadal na koniec roku, także moim zdaniem w Londynie to Rafa rozjedzie Ferrera 2:0.

 

[dx2]

Naprawdę wierzycie, że Nadal przegrał z Ferrerem?

Tak naprawde wierzymy. Bilans 20-5 czyli to nie jest pierwszy raz kiedy Ferrer wygral (a dodam jeszcze ze dwukrotnie Ferrer mial w tych meczach Nadala juz na widelcu, ale nie zdolal wygrac, czyli bilans mogl byc lepszy tez).
Ferrer wygrywal juz z Nadalem na Mastersie konczacym sezon dla najlepszej osemki kilka lat temu, czy na Australian Open czy na US Open. Tyle ze laik moze nie pamietac, bo w koncu to nie zdarzylo sie rok czy miesiac wstrecz. Moze dotrze fakt, ze po drugiej stronie tez stoi tenisista z rakieta, ktory chce wygrac ? A czy Ferrer byl jakos gorszy od Djokovica w finale ? Tez nie. W finale zadecydowaly detale ogolnie i lepsze koncowki setow wykonaniu Serba.

 

[malin157]

Del Potro - Gasquet DW 2:0 1.78 betfair
Del Potro jest w bardzo dobrej formie, finał w Szanghaju (wygrał z Nadalem, przegrał z Djokovicem), wygrana w Bazylei (w finale z Federerem) oraz ćwierćfinał w Paryżu (porażka z Federerem). Lubi grać w hali, w tym sezonie świetny bilans 13:2, do tego w turnieju kończącym już zagra po raz czwarty, w tym trzeci w Londynie, osiągnął finał w 2009 roku oraz półfinał w zeszłym roku. Francuz grał w turnieju finałowym tylko raz i odpadł po fazie grupowej, obecnie forma dobra, wygrał turniej w Moskwie (słabo obsadzony), trzykrotnie porażki w pierwszej rundzie (Pekin, Szanghaj i Bazylea), oraz ćwierćfinał w Paryżu (porażka z Nadalem), bilans w tym roku 13:5 w hali, nie ma tragedii ale na Del Potro to będzie zdecydowanie za mało. Wszystkie ostatnie bezpośrednie spotkania o coś w dwóch setach wygrywał Argentyńczyk, na tą chwilę tych wygranych jest 5, przegrał tylko dawno podczas IW i w pokazówce w tym sezonie. Według mnie Del Potro dziś wygra w dwóch setach.

 

[abraxas]

Del Potro - Richard Gasquet @1,26 Pinnacle Świetna taktyka Richarda na grę z DP prawie wszystkie piłki na bh Argentyjczyka.
Pierwsze koty za płoty, mecz Berdycha wyrównany, mógł pujść w obie strony.Wieczorny mecz o wiele łatwiejszy do wytypowania ???? Innego wygranego w tym meczu nie może być. Argentyńczyk na hali to obecnie najlepszy zawodnik na świecie obok Novaka. Martin rozjechał Francuza rok temu w połfinale w Basel i dzisiaj będzie podobnie. Wysokie przebicie piłki na środek kortu, które proponuje Gasquet idealnie pasuje pod forhend i bomby del Potro.
Kilka słów jeszcze na temat turnieju. Wygra go ktoś z trójki: Novak,Del Potro, Ferrer ze wskazaniem na Djokovicza, ale nie opłaca się grać go po kursie 2,0, można pewnie będzie złapać wyższy kurs live podczas półfinału np. Nie opłaca się gdyż jest Argentyńczyk, który jeśli będzie mu siedział pierwszy serwis oraz bomby z forhendu może być nie do zatrzymania.
Ferrer również złapał znakomitą formę pod koniec sezonu, widzieliśmy jak bezradny był w niektórych momentach Djok w finale w Paryżu. Szkoda że brakło mocnej psychiki i koncentracji podczas utrzymania swojego podania w decydującym momencie. W tym aspekcie jednak nie ma konkurenta dla Novaka Djokovicza.

 

[wonderkido]

DELPOTRO - Gasquet
(1.23) / Unibet !
Kurs, nie jest wiadomo jakiś specjalnie wysoki, ale mimo wszystko spodziewałem się tu niższego kursu. Delpotro, to nie tylko atomowy i mocny serwis, ale również mocny bity forehand po crossie. Warto również zaznaczyć, że już ta elita z top3 również ma z nim problemy, a tu w Londynie na pewno będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Rysiek, mimo swojej techniki nie będzie miał dużo do powiedzenia, bo podanie Delpo, jeśli będzie kontrolowane przez niego, to powinno zmyć Francuza z kortu po dwóch setach. Nie wierzę, żeby w tak dobrej Formie jaką ma Argentyńczyk dziś ten mecz po prostu przegrał. Kluczem będzie dobry serwis, wymiana podań, choć Rysiek też ma coś w tym kierunku do pokazania, ale nie na dłuższą metę. Stawiam na Delpo.

 

[adi1006]

Del Potro - Richard Gasquet @1,26 Pinnacle

Pierwsze koty za płoty, mecz Berdycha wyrównany, mógł pujść w obie strony.Wieczorny mecz o wiele łatwiejszy do wytypowania ???? Innego wygranego w tym meczu nie może być. Argentyńczyk na hali to obecnie najlepszy zawodnik na świecie obok Novaka. Martin rozjechał Francuza 2 tygodnie temu w połfinale w Basel i dzisiaj będzie podobnie. Wysokie przebicie piłki na środek kortu, które proponuje Gasquet idealnie pasuje pod forhend i bomby del Potro.

Kilka słów jeszcze na temat turnieju. Wygra go ktoś z trójki: Novak,Del Potro, Ferrer ze wskazaniem na Djokovicza, ale nie opłaca się grać go po kursie 2,0, można pewnie będzie złapać wyższy kurs live podczas półfinału np. Nie opłaca się gdyż jest Argentyńczyk, który jeśli będzie mu siedział pierwszy serwis oraz bomby z forhendu może być nie do zatrzymania.
Ferrer również złapał znakomitą formę pod koniec sezonu, widzieliśmy jak bezradny był w niektórych momentach Djok w finale w Paryżu. Szkoda że brakło mocnej psychiki i koncentracji podczas utrzymania swojego podania w decydującym momencie. W tym aspekcie jednak nie ma konkurenta dla Novaka Djokovicza.

Nie lubię kogoś poprawiać, w zasadzie nawet puszczam to zazwyczaj płazem ale bardzo śmieszy mnie jak ktoś piszę analizę i zawiera w nim informacje na temat meczu którego nie było ???? Nadal uważasz ze Delpo dwa tygodnie temu rozjechał francuza ? ???? Znaczy przepraszam rozjechał ale nie tego Pozdrawiam i życzę trafnego typu, sam gram Delpo 2:0

 

[mad3rs]

To czy ktoś się zachowuje dziecinnie czy nie - nikogo to w dziale nie interesuje. Rozwalacie cały temat, żale wylewać na PW proszę.

 

[gemsetmecz]

#165#​

Rafael Nadal - David Ferre Over 20.5 gema
Kurs: 1.72​

Przed turniejem w Paryżu w ciemno stawiałbym na Rafę. Teraz obraz nieco się zmienił. Ferrer ograł rodaka we Francji, więc dlaczego nie ma tego powtórzyć jutro? Istnieje taka możliwość i niektórzy na pewno będą upatrywać takiego zdarzenia, tym bardziej, że kursy na Davida ciągle rosną. W moim przekonaniu Nadal zagrał w poprzednim meczu na 70%. Na pewno czuł się zmęczony sezonem to kilka godzin więcej odpoczynku pozwoli mu na zregenerowanie siły.

Tak jak w poprzednim wpisie zaczniemy od przedstawienia całego sezonu w wykonaniu obu zawodników. Niewątpliwie lepiej wypada Nadal. Hiszpan wygrał 72 spotkania, a uległ zaledwie w 6 meczach. Po drodze zdobył 10 tytułów w tym dwa Wielkie Szlemy (French Open i US Open). Powrócił po kontuzji w wielkim stylu, grał na kosmicznym poziomie. Ferrer wygrał 63 spotkania, ale przegrał "aż" 21. W porównaniu do tenisisty z Majorki wypada blado, ale to także nie jest zły wynik. Co warte podkreślenia, zagrał największą ilość meczów w całym sezonie z czołówki. To pokazuje jego wytrzymałość i chęć wystąpienia w każdym możliwym turnieju. Nie bez powodu nazywany jest "rzemieślnikiem". Wygrał dwa turnieje: w Buenos Aires i w Auckland.

Ostatnie tygodnie lepiej wypadają w wykonaniu mniej utytułowanego reprezentanta Hiszpanii. Turniej w Sztokholmie, Valencii i Paryżu zakończył na finale. Przegrywał odpowiednio z Dimitrovem, Youzhnym i Djokovicem. Jak widać na hali Ferrer gra naprawdę dobrze. Nadal natomiast rozegrał tylko Mastersa w stolicy Francji. Odpadł w półfinale właśnie z Davidem. Rozegrał słaby mecz i na pewno obniżył sobie noty przed kończącym sezon turniejem w Anglii.

Styl gry na pewno mają bardzo podobny. Obaj preferują defensywę, grają przeważnie forehandem. Serwis trochę lepszy ma Rafa, ale return jest po stronie jego rywala. Zobaczymy jak jutro wypadnie były lider rankingu, bo doświadczenie na tej nawierzchni przemawia za drugim z Hiszpanów. W moim przekonaniu zobaczymy więcej niż 2 sety, więc over jak najbardziej do gry. W tej rywalizacji na pewno nie będzie już mowy o graniu na mniejszych obrotach.

 

[wojcirej]

Del Potro J.M. - Gasquet R. Over 21 gemów @1,91 MarathonBet
A ja idę w taki over punktowy, bo kurs przyzwoity, a na łomot moim zdaniem tutaj się nie zanosi. Wiadomo, że faworytem jest Del Potro, którego styl gry na halę jest bardzo odpowiedni, niemniej jednak oczekuję od Francuza, że prócz estetyki pokaże trochę skuteczności na WTF po 6 latach przerwyi nie będzie dawał się łamać jak ostatnia fajtłapa. Z jakichś atutów na pewno bym się tu doszukiwał szybkich kontr z jednoręcznego backhandu po linii, a także trochę gry na przerzut, co by ruszyć Argentyńską wieżę. Do tego trzeba dołożyć różnorodność zagrań, na różnej długości i nie robić wysokich wystawek, bo ze wznoszącej Delpo jest szalenie groźny. Delpo od turnieju w Bazylei już powolutku gasł kondycyjnie, tutaj kilka dni odsapnął, ale jak na niego to jest spora dawka meczów w ostatnim czasie. To wszystko mnie składania do takiego overka po całkiem ładnym kursie.

 

[auroksreno]

Kiedy widzę te 1,20 na południowca to aż klawiatura świerzbi, żeby zagrać:
JMDP vs Gasquet+1,5s 2 @ 2,25 (Sbobet) 2:2,5
Ryszard zagnębi rywala swoim jednoręcznym superhiperbekhendem, aż facet o dwóch imionach i dwóch nazwiskach będzie musiał biegać po bandach Zresztą co tu dużo gadać, DP to zawodnik jednej nawierzchni, w przeciwieństwie do rodaka Rolanda Garrosa, który już za rok pewnikiem wygra wszystkie cztery Szlemy i zostanie numerem 1 na świecie. Przy tym wszystkim nawet jeśli niżej rozstawiony Langwedończyk jakimś niezwykłym zbiegiem okoliczności przegra 1:2 to typ i tak wchodzi, voilà! Grajta i zarabiajta! ????

 

[el_nino_bets]

Ferrer- Nadal 4.80 Pinnacle. A ja pojde w strone Dawida ktory dosc pewnie ograł Rafe w Paryzu. O jakimkolwiek odpuszczaniu nie było mowy, z Nadala lało sie az przykro było patrzec. Po prostu Nadal zagrał gorsze mecze bo wczesniej z Granollersem i JJ tez nie było spacerku. David walil po liniach to fakt ale nikt nie wspomnial o taktyce Ferrera grania do backhandu co irytowało niesamowicie Rafe, stad te auty. Obureczny backhand Nadala nie oszukujmy sie ale jest kiepski i przebijane baloniki nie robily juz takiej szkody jak chocby stosowany manewr obiegu do forehendu otwierający 3/4 kortu Ferrerowi. Dla mnie swietny sezon Rafie w koncowce wyszedł bokiem i jesli nic nie wymysli to raczej przegra z Ferrerem ktorego ludzie traktują jakby był tenisistą z poza 10 rankingu ATP. Dla mnie to niesamowity rzemieslnik i wcale Djoko nie miał z nim łatwo bo trzeba wspomniec, ze w 1 i 2 secie mial przewage przełamania...zabrakło zimnej głowy. Jutro Ferrer znow bez kompleksow wychodzi na walke aby sprawic sensacje a forme złapał kapitalną. Ja po prostu nie czuje jutro tej totalnej odmiany Nadala. Nie wydaje mi sie aby jutro z łatwoscia ogral Ferrera. To Nadal jest jutro w kropce i to na nim spoczywa presja. Ferrera nikt nie skrytykuje jakby jutro przegrał i starszemu Hiszpanowi pozostaje sie jutro skoncentrowac i walczyc, walczy i jeszcze raz walczyc. Pisze z tel wiec miejcie na uwadze gdy pojawił sie jakis bład. Nadal nigdy w Londynie nie grał rewelacyjnie, Top 1 ma cisnienie zeszło i ciezko jest wbic sie znow na kosmiczny poziom z wczesniejszych miesiecy.