>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

ATP World Tour Finals - London, 09.11.2014-16.11.2014

Status
Zamknięty.
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Federer Roger-Murray Andy 2, Bet365 3.00

6:0, 6:1 najbardziej bolesna porażka moja w tym roku i Murrya również ⛔⛔⛔

VS.


Jedno jest pewne ten kto gra undery w tym turnieju już jest pewnie zarobiony, ponieważ już w 8 meczach zawodnicy nie przekroczyli overowej linii. Czas postawić na Szkota ponieważ kursy są wystawione według mnie niesprawiedliwie.

Federer w pierwszym swoim meczu pokonał Ronica 6:1, 7:6. Kanadyjczyk w pierwszym secie stracił dwa razy swoje podanie ponieważ serwis mu nie siedział i dodatkowo granie na bekhendową stronę Milosa to kopalnia punktów w większości przypadków. W drugim secie Kanadyjczyk nieco się ogarnął lecz taktykiem on wspaniałym nie jest, bo jak się zagrywa seryjnie forhendem po crossie to taki mistrz jak Federer to wyczuwa szybko i wykorzystuje. W II secie Szwajcar miał sytuację podbramkową ponieważ obronił piłkę setową przy 5:6, lecz w tie breaku Raonic się zapadł i nie ugrał tam żadnego punktu. Raonic z całej grupy w Londynie jeśli chodzi o poruszanie się na korcie oraz defensywę radzi sobie najgorzej,a mimo tego napsuł nieco nerwów Federerowi. W drugim swoim meczu Roger pokonał dość gładko Japończyka 6:3, 6:2 i tam poza trzema obronionymi break pointami mocno się nie napocił. Zagrał znacznie lepiej w tym meczu, lecz Nishikori od drugiego seta musiał grać z lekką kontuzją nadgarstka.

Murray natomiast w pierwszym meczu przegrał niespodziewanie z Japończykiem 6:4, 6:4 i zagrał tam bardzo słabo ale i Kei zagrał dość solidnie. Nie ma się w tym turnieju co dziwić każdą wygną nie faworyta, ponieważ tutaj każdy teoretycznie może wygrać z każdym. W drugim meczu Andy pokonał Raonica gdzie w pierwszym secie mogliśmy oglądać tego Murraya który wygrywał wielkie szlemy,a w drugim grał jak Murray z formą z 2014 roku czyli raz dobrze,a raz średnio. W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Murray 11:12, lecz jak zawsze przy takiej statystyce wiele meczów było rozgrywanych bardzo dawno temu. Ponieważ mecze z 2005 czy 2008 nie mają nic do rzeczy w chwili obecnej. Gdyby się skupić na ostatnich dwóch latach to mamy 2:1 dla Federera. Panowie spotykali się dwa razy w tym roku gdzie górą był najpierw w AO Roger 3:1 a kolejno w Cincinnati również 2:0.

Różnica teraz jest moim zdaniem bardzo spora, PONIEWAŻ!!! Federer cały rok gra na bardzo dobrym poziomie,a Andy początek sezonu miał niemrawy i odpalił (bo musiał aby zagrać w Londynie) pod koniec sezonu. Na tym okresie halowym Szkot zaprezentował się bardzo dobrze ponieważ wygrał turniej w Wiedniu jak i w Walencji. W Austrii nawierzchnia była szybka,a w Hiszpanii wolna. W Paryżu odpadł z Djokovicem,lecz teraz z Serbem każdy odpada. Szwajcar oczywiście też świetnie spisuje się na tym sezonie halowym pod koniec roku ponieważ wygrał w Bazylei czy tutaj ma dwie wygrane. Ale potrafił tracić sety z Istominem, Karlovicem, Chardym czy przegrać z Raonicem.

Nawierzchnia w hali jest bardzo wolna ku mojemu zdziwieniu także jest to plusem dla Murraya który jest mistrzem w grze obronnej. Nawierzchnia jest wolna i dodatkowo piłka odbija się bardzo nisko, totalnie dziwna nawierzchnia. Forma formą, sezon sezonem ale wiadomo, że liczy się dyspozycja dnia. Uważam,że Andy wygra ten mecz ponieważ dawno nie miał tyle pozytywnych argumentów przy sobie przeciwko Federerowi.
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
raaul007 188

raaul007

Użytkownik
Kurs na Murraya jest niesamowicie kuszący i pewnie zagram w stronę Andiego, ale mam jedno ale:
co w przypadku, gdy Murray wygra 2-0. Chyba nikt nie chce trafić na Djoko w semi, prawda? &lt;retorycznie&gt;
A Roger też dobrze o tym wie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
r-baggio 557

r-baggio

Użytkownik
Kai Nishikori – Milos Raonic
Tenis ATP World Tour Finals, czwartek 15:05
Typ: Milos Raonic -6,5 asa serwisowego
Kurs: 1,67
Bukmacher: Ónibet
Japończyk w tym turnieju serwuje regularnie jak na swoje możliwości, czyli po jednym asie na mecz. W spotkaniu z Raonicem ta regularność nie powinna ulec zmianie. Japończyk w starciach z Murrayem i Federerem tracił odpowiednio 7 asów od każdego z nich. Jakość serwisu Kanadyjczyka jest duża, chociaż na tym turnieju i tej nawierzchni nie do końca może to pokazać. Raonic w starciach ze Szwajcarem zdobył 10 asów, z Murrayem tylko 4. W tym roku grali ze sobą już czterokrotnie i zawsze były to zacięte spotkania. Jeśli przytoczymy tylko te ostatnie, jak choćby niedawny w Tokio to bilans asów był powalający 22:1 dla Raonica. W US Open było 35:8. Mimo, że nawierzchnia jak do tej pory nie sprzyja mocno serwującym graczom to Murray, jak i Federer prawie potrafili zrobić taki handicap. Raonic ze swoim potencjałem jest w stanie ten handicap spokojnie przekroczyć ???? Z pewnością licznik asów może być dwucyfrowy po jego stronie i jeśli Nishikori zagra swoje, czyli maksymalnie 1 lub 2 asy to handicap powinien być pokryty. Oczywiście im dłuższy pojedynek tym większa szansa na pokrycie handicapu.
ZWROT
 
raaul007 188

raaul007

Użytkownik
Federer - Murray
typ: Federer -2,5 games @ 1,78
✅
w: Pinnacle

Kilka razy zmieniałem zdanie, co dobrze nie wróży. Mam wiele pomysłów na ten mecz, które się wykluczają, więc mówiłem sobie kilka razy: Paweł...no bet.
No cóż...wyszło inaczej i już poszło, oczywiście nie hardcore&#39;owo w sensie pieniędzy.

Ten cały Tie-Break fajnie pisze (pzdr. ;) ), tylko pojawiło mi się kolejne ale:
mecz Nishikori vs Raonic jest o not before 15:00 i zarówno Roger, jak i Andy będą dawno znali wynik. A nikt nie chce trafić na Djoko w semi - to biorę w ciemno. Przypomina mi się sytuacja z Singapuru, gdy Simona mogła przegrać 0-2 z &quot;Ajde&quot; Aną posyłając dzięki temu Serenę do NYC (czy tam gdzieś na wakacje). W tennisie się na zawołanie nie przegrywa, ale myślę, że Halep - choć na bank się nie przyzna - trochę teraz żałuje.

Oki, wracam do ATP. Andy u siebie powalczy i to mocno, ale koncentracja i doświadczenie Szwajcara mnie jednak przekonała.

Co do value...nie zawsze trzeba &quot;lecieć&quot; w tę stronę. Fakt, wg mnie delikatnie przegięty kurs w stronę FedExa, ale - mimo wszystko - chyba warto !

Powodzenia !
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Kei Nishikori vs Milos Raonic 1 @ 1.57 Bet365 Zwrot
Dla Japończyka jest to bardzo ważny mecz, który może zapewnić mu udział w półfinale. Z kolei Kanadyjczyk tym spotkaniem zakończy swój udział w turnieju mistrzów. Zawsze spotkania tych tenisistów były dosyć interesujące. Jednak ostatnie dwa bezpośrednie pojedynki w Nowym Jorku i Tokio wygrał Nishikori. Teraz zadanie wydaje się być jeszcze łatwiejsze. Nawierzchnia w Londynie zdecydowanie na korzyść Keia. Raonic ma ogromny problem ze swoją grą. Zawodzą go dwa najlepsze zagrania czyli serwis i forhend. Mało asów i bardzo niska skuteczność pierwszego podania. Do tego dochodzą spore błędy w grze z głębi kortu. Jego firmowe uderzenie czyli cross forhendowy bardzo rzadko trafia w pole gry, bekhend to już w ogóle do poprawy, gdyż tam są ogromne braki. Widać, że Milos nie może złapać swojego rytmu, a gdy nie ma skutecznego serwisu to w zasadzie nie ma Milosa. Dzisiaj kolejny pojedynek ze zawodnikiem dobrze returnującym. Kei będzie wywierał presję, w wymianach jego przewaga nie powinna podlegać dyskusji. Potrafi przyspieszyć z forhendu, bekhend jak zawsze bardzo groźny. Serwis trochę szwankuje. Jednak Raonic mistrzem returnu nie jest i tutaj nawet solidny, precyzyjny, z częstą zmian kierunku wystarczy, aby wygrywać własne gemy serwisowe. Motywacja, forma, solidność i nawierzchnia to atuty Azjaty. Myślę, że to wszystko wystarczy na pokonanie rywala.
 
conors 5,6K

conors

Użytkownik
Nishikori – Raonic 2:0@ 2,37 Betsson
Nishikori – Raonic 1@1,6 Betsson

Dziś przed nami trzecie, ostatnie mecze w grupie A World Tour Finals – Londyn. Rozstrzyga się sprawa awansu i już na chwilę słabości nikt sobie pozwolić nie może. Zaczęło się liczenie, takie trochę szachy. Mimo to sprawa typowań wydaje się w miarę prosta, a kursy dość atrakcyjne.

Najpewniej prezentują się Federer i Nishikori, ale swoje aspiracje zgłasza także panicz Murray. I to z nim mam tu największy kłopot... Ale po kolei.

Nishikori – Raonic


Oni zagrają o godz. 15.00. Raonic wszystko jak na razie przegrywa, jest dostarczycielem punktów, ale ma przebłyski. Japończyk też mnie nie przekonuje, ale moim zdaniem na Raonica, który jest bez formy (czytaj: serwisu), jego dyspozycja wystarczy.

Nishikori jest znakomitym strategiem. Widać jak myśli i kombinuje na korcie. Mecz z Federerem częściowo moim zdaniem odpuścił. Zobaczył, w jakim gazie jest Szwajcar i postanowił nie kopać się z koniem tym bardziej, że ponoć pobolewa go nadgarstek. Zaoszczędzoną energię wyzwoli dzisiaj – cel jest konkretny i widoczny – awans do półfinału. Moim zdaniem tej okazji nie zmarnuje. Będzie chciał wygrać w dwóch setach, po jednym przełamaniu powinno wystarczyć. Strata seta bardzo mu komplikuje życie.

Jeżeli wygra 2:0, to z moich obliczeń wynika (mogę się mylić), że Murray ma wtedy wieczorem przed sobą baaaaardzo trudne zadanie. Jeżeli chciałby zająć 2. miejsce (Federer de facto niezagrożony) i wyprzedzić Japończyka, to musiałby Federera ograć 2:0 i w dodatku nazbierać z nim sporo gemów. Na razie Szkot ma lepszy bilans gemów od Japończyka, ale mam wrażenie, że o gemy łatwiej dziś będzie Nishikoriemu niż Murrayowi...

Reasumując: Nishikori zrobi swoją robotę, wygra 2:0 i w ten sposób podetnie skrzydła Murrayowi.

xxxxxxxxxxxxxxxxx

Federer – Murray 1@ 1,42 Betsson ✅✅✅
Federer – Murray 1:2@ 3,95 Betsson


Pisałem o prezencie w postaci seta. Pomyliłem się, panicz musiał zadowolić się gemem. A i tak nie powinien wybrzydzać, bo to był raczej prezent ????

O 21.00 na kort wyjdzie Federer i Murray. Zapowiada się dziwny mecz, o nie do końca znanej w tym momencie stawce. Tego spotkania nie można rozpatrywać bez wiedzy o tym, co wydarzy się kilka godzin wcześniej w meczu Raonic - Nishikori. Oba pojedynki to takie naczynia połączone, dużo zależy od motywacji obu zawodników.

Proponuję dwie ścieżki postępowania:

1. Jeżeli mój typ z meczu Nishikoriego wejdzie i Japonczyk wygra 2:0, to zapowiada się wtedy dziwny mecz o 21.00. Wszyscy wiemy, jak potrafi grać zniechęcony i rozczarowany Murray, ale też wiemy, jak potrafi czarować swą bajeczną techniką rozluźniony profesor Federer. Moim zdaniem będzie to takie trochę pożegnanie Murraya z własną publicznością. A jeżeli to ma być benefis, to przewiduję wydarzenie „historyczne” – może przytrafi się w końcu pierwszy w tegorocznej odsłonie Masters trzysetowy mecz w Londynie. Seta dostanie w prezencie Murray, ale mecz wygra Federer. Trzeba bowiem pamiętać, że Djokovic patrzy, Federer pręży muskuły i będzie chciał urządzić demonstrację siły. Tego seta panicz będzie musiał wywalczyć, za darmo raczej nic nie dostanie. Dlatego pewniejsze wydaje się nawet 2:0 dla Federera.

2. Sytuacja zmieni się, jeżeli Nishikori przegra z Raonicem, ba....przegra nawet seta. Wtedy Murray wieczorem będzie gryzł kort, bo nawet wygrany set z Federerem i dobry bilans gemowy może mu dać 2. miejsce w grupie i awans (mogę się mylić). W takiej sytuacji zmotywowany Murray jest graczem niebezpiecznym dla każdego i wtedy może z Federerem zagrać równy mecz, a nawet go wygrać, bo Federer nawet jak przegra, to i tak nie zostanie wyprzedzony. Dlatego proponuję poczekać na rozstrzygnięcie meczu pierwszego, ale na mojego nosa scenariusz nr 2 raczej nie wejdzie w życie.

Generalnie mecz nr 2 to dla mnie wielka łamigłówka. Zbyt dużo niewiadomych w tym równaniu. Federer nic nie musi...Może warto sobie go w ogóle odpuścić...:cool:

Na dodatek dziś trzynastego... wszystko zdarzyć się może... Powodzenia!!!
 
93glowa 768

93glowa

Użytkownik
Witam, chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy typ tutaj ????
Więc do rzeczy:
Kei Nishikori(-2,5g) vs Milos Raonic 1 @ 1.91 STS
Jak dla mnie powyższy handicap powinien zostać wypełniony, Raonic jakoś nie potrafi się tutaj odnaleźć i zagrać pełnego spotkania na dobrym, wyrównanym poziomie np z Fedem tylko 2 set dobry z, z Murrayem też przestoje i w obu meczach handicapy spokojnie wypełnione, dzisiaj myślę że Nishikori powinien Kanadyjczyka przełamać przynajmniej raz w dwóch setach tym bardziej że nawierzchnia jest wolna(np. 7:6 6:4 już daje wypełnienie handicapu). Myślałem nad obstawieniem 2:0, ale Milos może w jednym z setów doprowadzić do tie-breaka bo serwis mu będzie siedział i go nawet wygrać więc bezpieczniejsza wydaje się taka opcja(nawet jeżeli jednego seta wygra w tie-breaku, bo nie wyobrażam sobie innej opcji typu zwycięstwo 6:4 Kanadyjnczyka to i tak jakoś nie widze żeby nie stracił podania w kolejnych setach i nie przegrał w 3 setach ewentualnie tego meczu).
Co do spotkania Nestor/Zimonjic - Grannolers/Lopez jakoś mam dziwne przeczucie, że pierwsza para może wygrać, po prostu tak mi się wydaje - oglądałem mecz z Dodig/Melo gdzie Hiszpanie przegrali po dwóch tie-breakach, widziałem te końcówki i grali tam nieporadnie, coś czuje że dzisiaj również mecz może się rozstrygnąć na ich niekorzyść w końcówkach a kurs 1.5 mnie nie zadowala. Za duże ryzyko za mały kurs. Dlatego postanowiłem sobie odpuścić to spotkanie. Pozdrawiam ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Kitajec pewka dnia z kontuzja nadgarstka heh.
Raonic raczej powalczy bo Kei nie ma serwisu przeciez nie bedzie ciagle tak ze Milos nikogo nie złamie.
Moim zdaniem bedzie chciał dzisiaj zachować twarz i tego seta ugra.
Duża masowka leci na Japończyka a ich mecze były takie w przeszłości ze Raonic zawsze urywał seta.Moim zdaniem teraz bedzie podobnie a moze on nawet to wygra?
Raonic +1.5 seta Pinnacle cos koło 1.65 pózniej wrzuce dokładny.
 
zuchman 4,2K

zuchman

Użytkownik
Kei - Dawid 1 @1.57 ✅ 2-1
2-0 @2.20 ⛔ 2-1
Na szybko. Kei do awansu do półfinału potrzebuje zwycięstwa i to najlepiej 2:0, aby nie patrzeć na to, jakim wynikiem skończy się mecz Murraya z Rogerem. Ma świetną okazję do tego, bo gra z Ferrerem, który zagra pierwszy mecz na tym turnieju, prawdopodobnie jest w rytmie wakacyjnym oraz nie ma szans na awans z grupy. Czy Dawid będzie się spinał na jeden mecz, aby wyeliminować Japończyka z turnieju? Wątpię... Umiejętności chyba nie trzeba przedstawiać, obaj waleczni i zawzięci ;) Liczę na spokojne zwycięstwo Keia. Nie widzę argumentów do gry na Hiszpana, a kursy bardzo przyjemne w stronę Japończyka. ;)
 
93glowa 768

93glowa

Użytkownik
Niby Ferrer nie powinien sie spinac, ale to Kei wygral z nim w Paryzu i bodajze przez to nie zagral w Londynie. Moze bedzie chcial sie zemscic, osobiscie odradzalbym granie 2:0 dla Keia. Odpuszczam bo moze sie wszystko zdarzyc.
 
andre@ 4,3K

andre@

Użytkownik
A propo Feru widzę tu pewną sprzeczność, ale z niego &quot;kłamczuszek&quot;?!
http://timesofindia.indiatimes.com/sports/tennis/top-stories/David-Ferrer-pulls-out-of-Champions-Tennis-League/articleshow/45108309.cms
Nov 11, 2014, 01.35 PM IST
&quot;This injury will not allow me to perform to the best of my ability as I feel pain in my back and I need 10 to 15 days to recover. I was very excited to play for Punjab but unfortunately this year it is impossible. I hope I can come to India next year and be a part of the League,&quot; he added.
Miał grać w drużynie:
Pendżab: David Ferrer, Greg Rusedski, Somdev Devvarman, Garbine Muguruza
Champions Tennis League (CTL), hinduskiej ligi tenisa, której mecze rozegrane zostaną w dniach 17-26 listopada.
Mamy 13.11
Hiszpan wychodzi z kontuzją na Keja,
Przychodzi mi na myśl niedawny mecz Plisokovej z Flavią w Masterskie drugiej kategorii, gdzie Czeszka wyszła bez jakiejkolwiek chęci walki...Czy Hiszpan będzie grał na maxa z Japońcem wątpię, Kej podobno gra również z kontuzją nadgarstka...?
Jeszcze dochodzi rewanż na Paryż...
Jeżeli Hiszpan zagra na maxa i nie będzie widać jakiejkolwiek kontuzji to w oczach opinii publicznej się ośmieszy...a w Indiach będzie pośmiewiskiem...KURIOZALNA sytuacja?!
;)Wszyscy wiemy, że w Polskiej polityce mamy &quot;zawodowych turystycznych kłamców&quot;, ale żeby tak w tenisie już bez skrępowania w biały dzień &quot;świntuszyć&quot; ?

Milosz ale z Ciebie &quot;boCHater&quot;...takie chłopisko, a za grosz charakteru...
 
K 21

kokimbo

Użytkownik
Ferrer dowiedział się że będzie grać 30minut temu, czyli godzine przed meczem.
Wyjdzie, poodbija piłkę i siema.
Osobiście wchodzę w to za moje 3 wypłaty tj 3600zł
Kurs - 1.54 na Kei mi wystarcza, za dwie godziny księgujemy hajs ;)
 
w0jtek 199

w0jtek

Użytkownik
David Ferrer jest ostatnim zawodnikiem, o którym bym pomyślał, że w takiej sytuacji &quot;Wyjdzie, poodbija piłkę i siema&quot;. To nie ten typ zawodnika moim zdaniem.
Jednak mimo wszystko życzę wam wygranej. Ja odpuszczam.
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Tak jak pisze @Andre Ferrer to kłamczuch nie chcialo mu sie lecieć do Indii.
Pomyślmy w takim razie jemu pewnie nic nie jest.
Kei ta kontuzja nadgarstka.
Nie warto wchodzić grubo w Japonca bo jeśli Ferrerowi nic nie jest to on ten mecz moze śmiało wygrać.
Moim zdaniem nie warto sie ładować w ten mecz w ogóle.
 
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Ferrer dowiedział się że będzie grać 30minut temu, czyli godzine przed meczem.
Wyjdzie, poodbija piłkę i siema.
Osobiście wchodzę w to za moje 3 wypłaty tj 3600zł
Kurs - 1.54 na Kei mi wystarcza, za dwie godziny księgujemy hajs
Żebyście się nie przejechali na tym Japończyku. Ferrer w tym turnieju grał cztery razy z rzędu i zagra o dziwo piąty w tym roku. Czy on odpuści ten mecz? DAVID FERRER!?!?!?! NAJWIĘKSZY WALCZAK, JESZCZE WIĘKSZY NIŻ NADAL CZY DJOKOVIC tak po prostu przejdzie obok meczu obojętnie?! Ci co tak piszą to są śmieszni :grin::grin::grin: Kei dodatkowo grał z lekką kontuzją nadgarstka i nie wiadomo jak to będzie dzisiaj wyglądało. Nawierzchnia mega wolna jak na halę, chęć rewanżu za Paryż i dodatkowo zemsta ponieważ przez Keia też nie zagrał w Londynie, wypoczęty czego chcieć więcej....VAMOS FERRER po 2.37 w pinku!!!! :cool: David na pieniądze nie ma co narzekać bo
tutaj chodzi o prestiż!!!
EDIT.
Nishikori wygrał,ale Ferrer meczu nie odpuścił tak jak wielu się wydawało. Gratuluje tym co stawiali na Japończyka.
 
riczardpro 20

riczardpro

Użytkownik
Pograne grubo na Keia, to było by nie fair gdyby przez absencję Raonica nagle Nikishori miałby grać z lepszym zawdnikiem i odpaść z turnieju.
 
radhu21 4K

radhu21

Użytkownik
Benneteau J. / Roger-Vasselin E. - Dodig I. / Melo M. 1 @ 1,80 - Milenium - po zakończeniu pojedynku Keia z Davidem na korcie pojawią się ponownie debliści. Będzie to bardzo ważny mecz dla francuskiej pary, której tylko zwycięstwo da awans do półfinału, każdy inny rezultat premiuje hiszpańską parę Grannolers/Lopez M. Chorwacko-brazylijski duet po dwóch pewnych wygranych 2:0 ma zagwarantowane pierwsze miejsce w grupie i już może się szykować na spotkanie półfinałowe. W tym również upatruję szans dla Francuzów, że ich rywale nie będą grać na pełnych obrotach. Liczę na maksymalne zaangażowanie Benneteau i Rogera-Vasselina, którzy mają szansę na duży sukces, jakim byłby awans do czwórki.✅ Francuzi w półfinale !!!:grin:
 
jasmin_bogow 38K

jasmin_bogow

Użytkownik
Oglądam właśnie mecz Ferrer - Nishikori:

Jeśli Nishikori ma problemy z nadgarstkiem to ukrywa to niesamowicie.

Obaj Panowie prezentują fajny tenis - Nishikori dużo błędów w ataku, ale nic dziwnego, bo gra bardzo agresywnie dziś. Masa uderzeń po liniach które wychodzą mu naprawdę świetnie - widać, że jest niesamowicie zmobilizowany do tego meczu, bo biega praktycznie do każdej piłki.

Ferrer jak to Ferrer - raz na jakiś czas dobry serwis i ściana w obronie. Też nie prezentuje się źle, ale w mojej opinii póki co lepiej wygląda póki co Nishikori, który naprawdę dobrze rozprowadza Ferrera po korcie i mądrze atakuje przy jego drugim podaniu.

Tak czy tak, naprawdę świetny mecz do oglądania, głównie dzięki popisom Nishikoriego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom