ATP Wielki Szlem: US Open - turniej główny - 31.08.2020-13.09.2020

[fazi2007]

Na live, wedlug mnie warto pograć na zvereva teraz, kurs okolo 2.00. Dominic mega padakę gra, serwis kompletnie mu nie siedzi jak narazie, a to jest zawsze największa bolączka. Poczekać na początek drugiego seta, zobaczyc jak serwuje pare pkt, jak dalej będzie padaka to wjeżdżać na saszkę z betem.

 

[gzjjr]

Thiem nie ugra dzisiaj nawet seta

 

[supermario]

Thiem wygra seta / nie wygra seta, przed meczem byłoby nie do pomyślenia, po prostu trafia się zły dzień, ot cały tenis, ale i tak pewnie z $1,5 mln przytuli, więc po co się spinać, skoro i tak jest się obrzydliwie bogatym

 

[nynek92]

Thiem wygra seta / nie wygra seta, przed meczem byłoby nie do pomyślenia, po prostu trafia się zły dzień, ot cały tenis, ale i tak pewnie z $1,5 mln przytuli, więc po co się spinać, skoro i tak jest się obrzydliwie bogatym

Przytuli, nie przytuli. Gdyby mu zależało na kasie, to już po jednym wygranym turnieju mógłby zakończyć karierę. Kilka milionów wpadło.
Niektórzy mają jednak jeszcze ambicję...

 

[fazi2007]

Niektórzy uzależniają się od zwycięstw, patrz na takiego Ronaldo, czy Djokovica, widać generalnie po nich że nienawidzą przegrywać, abstrahując kompletnie od pieniędzy

 

[supermario]

Przytuli, nie przytuli. Gdyby mu zależało na kasie, to już po jednym wygranym turnieju mógłby zakończyć karierę. Kilka milionów wpadło.
Niektórzy mają jednak jeszcze ambicję...

Nie wiem o co chodzi z tą ambicją, kto ma ambicję, a kto jej nie ma, co do czego, liczy się po prostu dyspozycja dnia

 

[RBR1one]

Oj chyba jednak wejdzie ten Thiem po 1.25 na podbicie kuponu. Easy win tak jak zreszta sugerowaly to kursy

 

[nynek92]

Nie wiem o co chodzi z tą ambicją, kto ma ambicję, a kto jej nie ma, co do czego, liczy się po prostu dyspozycja dnia

No to już chyba wiesz

 

[fazi2007]

5set
Zverev wygra 2.80 kurs u buków~

 

[piotrex007]

Abstrahując od końcowego wyniku tego meczu, wiele osób typując finał na żywo, ale też wcześniejsze mecze popełnia podstawowy błąd - źle ocenia sytuację na korcie. Jeśli w meczu jest wyraźny faworyt i przegrywa on pierwszą partię, nie gra najlepiej, to często jest bukmacherska pułapka - z jednej strony faworyt gra poniżej oczekiwań i umiejętności, a underdog gra swój peak. W sporcie, jak tenis, nie można utrzymać cały czas tak samo wysokiego poziomu, zdarzają się przestoje w grze, a często taki przestój faworyt wykorzystuje, powoli wraca do meczu i się underdog podpala i kończy się zwycięstwem faworyta.

Żeby nie było, że się teraz mądrze - sam na tym US Open dałem się na to złapać dwa razy. Pierwszy raz stawiając na Pironkovą z Williams po kursie ok. 1,5 po wygraniu seta i przełamaniu w drugim. Drugi to finał Pań. Przedmeczowo dałem dubla z wygraniem seta przez Azarenkę i po tym, jak zniszczyła w pierwszym secie 6:1, pograłem na zwycięstwo w drugim po kursie 1,9 a skończyło się, że przegrała i drugi i trzeci set.

 

[supermario]

No to już chyba wiesz

Nadal nie wiem, wytłumacz ? Popuściło Cię chyba po 1,5 godzinie ? PS. Mecz się jeszcze nie skończył, więc nie wiem skąd ta euforia naraz...

 

[fazi2007]

Abstrahując od końcowego wyniku tego meczu, wiele osób typując finał na żywo, ale też wcześniejsze mecze popełnia podstawowy błąd - źle ocenia sytuację na korcie. Jeśli w meczu jest wyraźny faworyt i przegrywa on pierwszą partię, nie gra najlepiej, to często jest bukmacherska pułapka - z jednej strony faworyt gra poniżej oczekiwań i umiejętności, a underdog gra swój peak. W sporcie, jak tenis, nie można utrzymać cały czas tak samo wysokiego poziomu, zdarzają się przestoje w grze, a często taki przestój faworyt wykorzystuje, powoli wraca do meczu i się underdog podpala i kończy się zwycięstwem faworyta.

Żeby nie było, że się teraz mądrze - sam na tym US Open dałem się na to złapać dwa razy. Pierwszy raz stawiając na Pironkovą z Williams po kursie ok. 1,5 po wygraniu seta i przełamaniu w drugim. Drugi to finał Pań. Przedmeczowo dałem dubla z wygraniem seta przez Azarenkę i po tym, jak zniszczyła w pierwszym secie 6:1, pograłem na zwycięstwo w drugim po kursie 1,9 a skończyło się, że przegrała i drugi i trzeci set.

Zgadzam się z tym że nie we wszystkich meczach to ma takie zastosowanie.. Dajmy dwa mecze: Zverev-Busta i Zverev-Thiem. O ile w pierwszym przy 2-0 dla Busty można było cały czas mieć z tyłu głowy comeback, bo różnica między umiejętnościami tych graczy była spora i wystarczyło że Zverev wejdzie na swój optymalny poziom i Busta nie jest w stanie się przed takimi umiejętnoścami obronić. Tak w meczu Zverev-Thiem oni reprezentują w swoim peaku o wiele bardziej zbliżony poziom i o comebacki z 2-0set 2-0gem jest o niebo trudniej (no ale ja w przeszłości tyle razy się przejechałem na czajniku Zverevie, że cały czas na niego uważam, chociaż mentalnie zrobił mega postęp, niemalże jak młody Federer, a stary Federer). To samo było z Azarenką, mimo że obstawiłem 2-1 dla Azy z Osaką, to mimo wyniku 6-1 2-0 wiedziałem że Osaka może odpalić i może szala zwycięstwa bardzo szybko się zmienić, tylko że kobiety a faceci to dla mnie dwie różne dyscypliny, bo kobiety to co i rusz potrafią z 6-0 4-0 wrócić

@Swoją drogą, bo jestem fanem różnych ciekawych teorii:
Półfinał Azarenki:
Williams-Azarenka, Azarenka wstaje z kolan i wraca do meczu z 1-6 w pierwszym secie i wygrywa mecz 2-1 w setach
Finał Azarenki:
Osaka-Azarenka, Azarenka wygrywa swój pierwszy set 6-1 a potem przegrywa 1-2 w setach, mimo wyraźnej przewagi... do czasu...

Półfinał Zvereva:
Busta-Zverev, Zverev wstaje z kolan i wraca do meczu z 0-2 i wygrywa 3-2
Finał Zvereva:
Thiem-Zverev, Zverev wygrywa 2-0... No i teraz trzeba samemu sobie dopisać... mecz trwa ... No i mamy odpowiedź, czyli ten sam skrypt co u kobiet

Swoją drogą przy 2-2 i 1-0 dla Thiema, był kurs 6.50 na Zvereva na fortunie

 

[fazi2007]

Zverev już tak wymęczony, że wali serwisy po 60-70mph

 

[nynek92]

To nie Thiem wygrał ten finał, tylko Zverev go przegrał. Miał go już przełamanego w trzecim secie i Thiem wcale nie zaczął grać lepiej, tylko Zverev gorzej...

 

[bukovina]

Zverev przegrał z Thiemem, który od połowy ostatniego seta grał z jedną sprawna nogą i nie był w stanie biegać do wielu piłek. W tym momencie można chyba uznać Dominica za najwaleczniejszego wygranego wielkiego szlema!. Zverev jeśli nie wygrał tego to już nigdy nie Wygra niczego brawa dla Austriaka

 

[piotrex007]

Zverev przegrał z Thiemem, który od połowy ostatniego seta grał z jedną sprawna nogą i nie był w stanie biegać do wielu piłek. W tym momencie można chyba uznać Dominica za najwaleczniejszego wygranego wielkiego szlema!. Zverev jeśli nie wygrał tego to już nigdy nie Wygra niczego brawa dla Austriaka

Wydaje się to śmieszne, ale paradoksalnie właśnie nie jest to właśnie takie oczywiste. Nie przypomnę sobie teraz, jaki to był mecz, ale dobrych parę lat temu kontuzji doznał jakichś gość na Roland Garrosie i w piątym secie praktycznie nie ruszał się z linii środkowej, a i tak przeciwnik miał problem. Jest coś takiego, że widząc po drugiej stronie walczącego ze sobą i bólem rywala jest problem z czymś, co wydaje się oczywiste - rozrzucać po korcie i załatwić szybko sprawę. Zverev jest młody i okrzepnie, niejeden tytuł wielkoszlemowy zdobędzie. Konkurencji też wielkiej nie będzie, a przynajmniej się nie zapowiada

 

[fazi2007]

Jak ja nienawidzę szukania wymówek w kontuzjach... Jeśli masz kontuzję to znaczy że Twoje ciało jest słabsze, lub źle wytrenowane, a przeciwnika lepsze/lepiej wytrenowane. Kontuzje to też część rywalizacji. A i niezła ta kontuzja jak Thiem biegał do każdej piłki... Chyba inny mecz oglądaliśmy, skoro według CIebie sobie odpuszczał. Zverev wrócił z bustą z 0-2 potem sam przegrał z 2-0. To samo z Azarenką, Vika wróciła z 0-1 z Sereną a potem przegrała z 1-0. I tu i tu półfinał/finał.

 

[joseph_lit_bet]

Nie przypomnę sobie teraz, jaki to był mecz, ale dobrych parę lat temu kontuzji doznał jakichś gość na Roland Garrosie i w piątym secie praktycznie nie ruszał się z linii środkowej, a i tak przeciwnik miał problem.

Fognini-Montanes

 

[Miki Rurk]

Dokładnie. Epicki był to mecz. Polecam obejrzeć końcówke. Fognini mistrz