Witam serdecznie, z całym SZCZERYM szacunkiem dla Wszystkich użytkowników , każdy ma swojego ulubieńca, mimo że nie przepadałem za Hiszpanem i nie przepadam to uważam że jest królem tej nawierzchni,ale tylko tej,mistrzem jest Roger, padają nazwiska Zverevów,Thiemów, czemu nie ma wzmianki o młodym Wlochu który prowadził 6-5 przy serwisie i inaczej by się to potoczyło gdyby nie cwaniactwo Rafaela, przez ta myśl że prowadzi(brak ogrania na turniejach)-chlopak ma 19 lat, zjadł Zvereva,Goffinaa(m.in),
tenis to nie tylko treningi,ogranie na turniejach, doświadczenia(kiedy zagrać skrota,kiedy loba,jak się ustawić)Włoch ma prawo tego jeszcze nie mieć,ale wierzcie mi że będzie lal po wielkim Rogerze takiego Nadala i Djokovica ,szkoda tylko że akurat zacznie gdy już się będą szykować do odejścia, Brawa dla Igi, taki
tenis chce się oglądać w przeciwieństwie do poprzedniczki,pzdr