9,3K
lutek
Użytkownik
Obaj gracze nie błyszczą na tle tego roku, jednak Youzhny jest w gorszej dyspozycji i uważam, że bedzię tutaj miał mniej interesu. Przegrał ostatnio swój mecz z Lammerem, który jest sklasyfikowany poniżej top300 i to na pewno jego jedna z najgorszych porażek w tym roku. I nie wydaje się być na tyle zmotywowany, by rywalizować w danej chwili z graczami, z którymi na ogół miał problemy, bowiem w H2H prowadzi Kohli 6-1 i jedyna wygrana jaką zaliczył Rosjanin była po kreczu Niemca. Poza turniejami w swoim kraju - Youzhny nic wielkiego nie pokazał. Kohli z koleji dość solidnie przeszedł kwalifikacje i jeśli kontynuuje swój poziom, to widzę go tutaj na zwycięskiej pozycji z Mikhailem.
Philipp Kohlscheiber - Mikhail Youzhny @1,92 / Pinnacle
-----------------------------------------------------------------------
Bogomolov w tym meczu jest wart gry, dość udany sezon, szczególnie końcówka. Co prawda nie wygrał żadnego turnieju, jednak w większości eventów dochodził do 2 lub 3 rundy i wygląda na bardziej regularnego gracza niż kiedy był młodszy. Raz już pokonał w tym roku Bellucciego, kiedy był nawet w lepszej formie Brazylijczyk. Aktualnie Bellucci nie radzi sobie zbyt dobrze i po ostatnim meczu w pucharze Davisa, gdzie przegrał w finałowym secie z Youzhnym (14-12) ciągle nic nie wygrywał, ogółem na 10 rozegranych meczy zdołał pokonać słabego Andreeva oraz Golubeva. Obaj panowie potrafią zagrać w hali, jednak Bogomolov na pewno lepiej się tutaj spisuje -przedewszystkim kondycyjnie. Uważam, że tutaj w Paryżu Amerykanin ma więcej w zanadrzu w porównaniu do Brazylijczyka, który wydaje się ,że chce już mieć ten sezon za sobą.
Thomaz Bellucci - Alex Bogomolov jr -2,5 @1,80 / Bwin
-----------------------------------------------------------------------
Tutaj również oczekuje komfortowej wygranej przez Giraldo, uwzlęgniając dość słąbą aktualną formę Garcia-Lopeza. Hiszpan zalicza porażkę za porażką i ostatnio znów odpadł w pierwszej rundzie turnieju w Valencii z Mahutem. Nie ma motywacji oraz nie jest pewny ostatnio swojej gry. Giraldo z koleji zalicza jeden z jego najlepszych sezonów w karierze i może nie jest wielkim fanem gry w hali, to na pewno potrafi być tutaj niebezpieczny. Jest bardzo dobry w grze z głębi kortu, dość dobrze się porusza i potrafi mocno uderzyć, co powinno wystarczyć na Hiszpana, który wydaje się że zdecydowanie chce, by ten sezon dla niego się już zakończył.
Benneteau w końcówce sezonu może pochwalić się dobrą dyspozycją, w dodatku gra u siebie, nie mniej jednak Raonic to potwór w hali, do tego posiada bardzo dobrą psychikę jak na młodego grajka i nie sądze, by mógł Francuz swoimi urozmaiceniami zatrzymać dzisiaj Kanadyjczyka. Milos na pewno nie jest w takiej formie, jaką prezentował na początku sezonu, jednak tkwi w nim nadzieja, że może pokazać się z bardzo dobrej strony, jaką prezentował chociażby ostatnio w Sztokholmie. Na pewno będzie trudny do przełamania. Sądze, że o wiele lepszy serwis i także umiejętności Kanadyjczyka gry z głębi kortu będą dziś wystarczające w starciu z Francuzem, który na pewno jest solidny, ale w hali zdecydowanie ustępuje młodemu Milosowi.
Santiago Giraldo & Milos Raonic @2,61 / Unibet
Philipp Kohlscheiber - Mikhail Youzhny @1,92 / Pinnacle
-----------------------------------------------------------------------
Bogomolov w tym meczu jest wart gry, dość udany sezon, szczególnie końcówka. Co prawda nie wygrał żadnego turnieju, jednak w większości eventów dochodził do 2 lub 3 rundy i wygląda na bardziej regularnego gracza niż kiedy był młodszy. Raz już pokonał w tym roku Bellucciego, kiedy był nawet w lepszej formie Brazylijczyk. Aktualnie Bellucci nie radzi sobie zbyt dobrze i po ostatnim meczu w pucharze Davisa, gdzie przegrał w finałowym secie z Youzhnym (14-12) ciągle nic nie wygrywał, ogółem na 10 rozegranych meczy zdołał pokonać słabego Andreeva oraz Golubeva. Obaj panowie potrafią zagrać w hali, jednak Bogomolov na pewno lepiej się tutaj spisuje -przedewszystkim kondycyjnie. Uważam, że tutaj w Paryżu Amerykanin ma więcej w zanadrzu w porównaniu do Brazylijczyka, który wydaje się ,że chce już mieć ten sezon za sobą.
Thomaz Bellucci - Alex Bogomolov jr -2,5 @1,80 / Bwin
-----------------------------------------------------------------------
Tutaj również oczekuje komfortowej wygranej przez Giraldo, uwzlęgniając dość słąbą aktualną formę Garcia-Lopeza. Hiszpan zalicza porażkę za porażką i ostatnio znów odpadł w pierwszej rundzie turnieju w Valencii z Mahutem. Nie ma motywacji oraz nie jest pewny ostatnio swojej gry. Giraldo z koleji zalicza jeden z jego najlepszych sezonów w karierze i może nie jest wielkim fanem gry w hali, to na pewno potrafi być tutaj niebezpieczny. Jest bardzo dobry w grze z głębi kortu, dość dobrze się porusza i potrafi mocno uderzyć, co powinno wystarczyć na Hiszpana, który wydaje się że zdecydowanie chce, by ten sezon dla niego się już zakończył.
Benneteau w końcówce sezonu może pochwalić się dobrą dyspozycją, w dodatku gra u siebie, nie mniej jednak Raonic to potwór w hali, do tego posiada bardzo dobrą psychikę jak na młodego grajka i nie sądze, by mógł Francuz swoimi urozmaiceniami zatrzymać dzisiaj Kanadyjczyka. Milos na pewno nie jest w takiej formie, jaką prezentował na początku sezonu, jednak tkwi w nim nadzieja, że może pokazać się z bardzo dobrej strony, jaką prezentował chociażby ostatnio w Sztokholmie. Na pewno będzie trudny do przełamania. Sądze, że o wiele lepszy serwis i także umiejętności Kanadyjczyka gry z głębi kortu będą dziś wystarczające w starciu z Francuzem, który na pewno jest solidny, ale w hali zdecydowanie ustępuje młodemu Milosowi.
Santiago Giraldo & Milos Raonic @2,61 / Unibet
podwójne błędy, brak cierpliwości. Serwis zdecydowanie na korzyść Marina.
