Kowalczyk M./Siljestrom A. - Venus M./Pavic M. 2 @1,63 1xbet ::: 2,5/3j
Ostatnio paru gości mnie zawiodło, ale to też
nauka dla mnie - uważać na kogo się stawia w pierwszych rundach - czy ma jakieś punkty do obrony, czy to dla niego pierwszy mecz w danym turnieju czy nie itp. Jednak trzeba na to zwracać uwagę, a tym bardziej przy deblach - przykład z dzisiaj - Peya/Petzschner.
Pavicie jak już pisałem dobra forma, wygrana w Auckland, gdzie grali bardzo dobrze. W pierwszym meczu pokonali Browna i Junaida w dwóch setach, łamiąc ich w sumie 4 razy i serwując 7 asów. Dobrze wyglądali na returnie, przełamali się tylko raz, bo bardzo często ustawiali sobie wymianę serwisem. Ich rywale po zaciętym spotkaniu pokonali Brunstroma i Roelofse. Co ciekawe - w całym meczu nie doszło do ani jednego przełamania. Polsko-szwedzka para dobrze wyglądała na serwisie, 8 asów i 80% trafionego pierwszego serwisu. To bardzo dobre liczby, a wiadomo jak ważne jest trafianie pierwszym serwisem w deblu. Jednak na returnie wyglądali słabo. Generalnie z całym szacunkiem dla obu, ale Pavicie stoją klasę wyżej od nich. I nie powinni tego przegrać.
Troicki + Muller @2,03 1xbet ::: 1/3j
Muller bardzo pewna wygrana nad Jazirim. Wiadomo, że mistrzem returnu nigdy nie był, ale mimo to zdobył po nim 43% punktów. Dużą uwagę natomiast chciałem zwrócić na to, jak serwował - aż 16 asów i 100% punktów wygranych po pierwszym serwisie. Szczerze mówiąc nie wiem, kiedy ostatnio taką statystykę widziałem. Był nie do przełamania, rywal przy serwisie Gillesa zdobył jedynie 7 punktów. Forma Luksemburczyka jak widać rośnie, co bardzo mnie cieszy.
Jego rywalem będzie Berankis. Litwin w pierwszym meczu stoczył 3-setowy pojedynek z Kuzmanovem, graczem z końca trzeciej setki rankingu. Miał spore problemy z utrzymaniem serwisu, dał ogółem 8 okazji do przełamania. Może nie jest to nie wiadomo jak dużo, ale zwróćmy uwagę na klasę przeciwnika. Z kimś innym na pewno byłoby ich więcej, bo Richardas grał po prostu słabo. Muller powinien być skuteczniejszy i wygrać to spotkanie.
Troicki rok temu w tym okresie dotarł do ćwierćfinału w Zagrzebiu. Zresztą od początku roku prezentuje wysoką formę. W Brisbane odpadł co prawda szybko, bo już w drugiej rundzie, ale grał 3-setowy pojedynek z Dimitrovem. W Sydney zwyciężył, ogrywając w finale właśnie Grigora. A na
Australian Open kolejny raz pokazał się z dobrej strony dochodząc do trzeciej rundy przegrywając dopiero z półfinalistą Raoniciem. Dzisiaj grał nawet w deblu z Bozoljaciem i prezentował się bardzo dobrze. Jego rywalem jest Daniel Brands, który po tym jak był zajmował 51 miejsce w rankingu sukcesywnie obniża loty. Co prawda sezon zaczął nie najgorzej - doszedł do drugiej rundy AO, gdzie przegrał w 4 setach z GGL-em. Tutaj zagrał już 3 mecze - wszystkie wygrał. Daniel swoją grę opiera w dużej mierze na serwisie, sporo ryzykuje drugim serwisem z czego co jakiś czas bierze się sporo DF-ów - choćby w dzisiejszym meczu z Fabbiano, przy 16 asach miał aż 11 podwójnych błędów serwisowych. Niemiec dobrze serwuje, return przyzwoity, ale w wymianach już najmocniejszy nie jest. Jeśli kilka razy agresywniej przebije się piłkę na jego stronę, to w końcu popełni błąd. Victor pod tym względem jest znacznie cierpliwszy. Serwisu też wiele słabszego nie ma. Od początku roku prezentuje równą i solidną formę, jest graczem lepszym od Daniela. Jeśli nie odpuści - wygra.
Mathieu P. - Paire B. 2 @1,59 Marathon ::: 0,25/3j
Napiszę krótko - wszystko zależy od Paire'a. Grywał tu już w poprzednich latach, bodaj w 2013 roku był w finale. Jeśli nie będzie pajacował zbyt dużo - wygra, bo jest graczem o wiele lepszym od Mathieu. Typ grany lekko, bo nigdy nie wiadomo, co Benoit postanowi zrobić - może stawić opór najlepszym jak i przegrać z kompletnym ogórem.