aka-shakal
Użytkownik
Z wyższych kursów warto pokusić się o +1,5 seta dla Carlosa Berlocqu
z Wawrinką, choć typ obarczony będzie dużym ryzykiem, ale Szwajcar w ostatnich latach rzadko kiedy zaglądał do Miami, a jak już tu grał to z bardzo marnym skutkiem. Zresztą wystarczy spojrzeć na Indian Wells i jego porażkę z Robinem Haase.
Gulbis E. - Monaco J.
Monaco J. ::: 1,83 ::: Pinnacle ::: 3/10
H2H 2:3 z lat 2007-2014 i w 4 spotkaniach urywali sobie przynajmniej po jednym secie. Moim zdaniem teraz sytuacja jest zupełnie inna i Gulbis stoi tutaj na straconej pozycji. Rok temu można było zachwycać się grą syna miliardera z Łotwy, a w 2015? Kompromitacja? Żenada? Facet przegrywa mecz za meczem i to jeszcze w jakim stylu! Na ostatnich 9 meczów wygrał zaledwie jedno spotkanie w Indian Wells z typowym ziemniakiem który kompletnie nie odnajduje się na hardzie Gimeno-Traverem. W pozostałych meczach Gulbis nie przegrał tylko został zmasakrowany. W Miami jest dość wolna nawierzchnia co powinno sprzyjać bardziej Argentyńczykowi. Monaco to ambitny zawodnik, który lubi poprzebijać i powalczyć. Z dobrej strony pokazał się już podczas turnieju w Indian Wells gdzie zaliczył dwa udane zwycięstwa i uległ ostatecznie młodemu Kokkinakisowi który od początku roku jest w genialnej formie jak na tak młodego zawodnika. Juan przegrał ten mecz, ale dopiero w 3 secie po tie-breaku (5)6:7. W Miami zaliczył już 1 zwycięstwo po 3 setach nad Bemelmansem, co powinno zaowocować zaaklimatyzowaniem się z kortami. Kurs również jest na niego ponad 2,00 (w innych bukmacherach był na początku) więc moim zdaniem atrakcyjny.
Do tego dochodzą jeszcze mordercze upały panujące w Miami, po 25-30 stopni w cieniu, a na słońcu jest pewnie w okolicach 35-40. Znając postawę Łotysza, ostatnie jego podejście do meczów, upały powinny jeszcze bardziej wybić mu tenis z głowy i jakiekolwiek zalążki ambicji zwycięstwa.
Wynik: 2:6 4:6![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)
![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)
Gulbis E. - Monaco J.
Monaco J. ::: 1,83 ::: Pinnacle ::: 3/10
H2H 2:3 z lat 2007-2014 i w 4 spotkaniach urywali sobie przynajmniej po jednym secie. Moim zdaniem teraz sytuacja jest zupełnie inna i Gulbis stoi tutaj na straconej pozycji. Rok temu można było zachwycać się grą syna miliardera z Łotwy, a w 2015? Kompromitacja? Żenada? Facet przegrywa mecz za meczem i to jeszcze w jakim stylu! Na ostatnich 9 meczów wygrał zaledwie jedno spotkanie w Indian Wells z typowym ziemniakiem który kompletnie nie odnajduje się na hardzie Gimeno-Traverem. W pozostałych meczach Gulbis nie przegrał tylko został zmasakrowany. W Miami jest dość wolna nawierzchnia co powinno sprzyjać bardziej Argentyńczykowi. Monaco to ambitny zawodnik, który lubi poprzebijać i powalczyć. Z dobrej strony pokazał się już podczas turnieju w Indian Wells gdzie zaliczył dwa udane zwycięstwa i uległ ostatecznie młodemu Kokkinakisowi który od początku roku jest w genialnej formie jak na tak młodego zawodnika. Juan przegrał ten mecz, ale dopiero w 3 secie po tie-breaku (5)6:7. W Miami zaliczył już 1 zwycięstwo po 3 setach nad Bemelmansem, co powinno zaowocować zaaklimatyzowaniem się z kortami. Kurs również jest na niego ponad 2,00 (w innych bukmacherach był na początku) więc moim zdaniem atrakcyjny.
Do tego dochodzą jeszcze mordercze upały panujące w Miami, po 25-30 stopni w cieniu, a na słońcu jest pewnie w okolicach 35-40. Znając postawę Łotysza, ostatnie jego podejście do meczów, upały powinny jeszcze bardziej wybić mu tenis z głowy i jakiekolwiek zalążki ambicji zwycięstwa.
Wynik: 2:6 4:6
![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)