ATP Tour - Miami, 23.03-03.04.2016

[aka-shakal]

Po 1. Kuznetsov gra w tym roku sezon życia.
Po 2. Wawrinka to jest chyba top 1 jeżeli chodzi o przeszacowanie kursów. Na tego Pana chyba nigdy się nie opłaca grać w 1-2 rundach turniejów. Co roku zalicza on wiele wpadek. Swoją wielką renomę zbudował jedynie na wielkich turniejach przeciwko ścisłemu topowi. Szwajcar gra genialnie jak dochodzi gdzieś w okolice ćwierćfinału-finału turniejów. Poza tym radzę unikać gry na Wawrinkę, a nawet lepiej coś przeciwko niemu stawiać.
Nie żebym się wymądrzał po tym meczu, ale też coś tam straciłem bo grałem over gemowy , liczyłem na zacięty mecz. Jednak zamiast grać +1,5 seta to kolejny raz wtopa na ilości gemów w spotkaniu, kompletnie jakoś nie mogę tego rozgryźć w ostatnim czasie.
Pozdrawiam wszystkich!

 

[magik90]

Troicki vs Goffin
0:2 |1,95| bet3.65
PIENIADZE LEŻAŁY NA ZIEMI, WYSTARCZYŁO JE PODNIEŚĆ.
Często się tu nie wypowiadam bo po prostu mi się nie chce, ale postanowiłem dać wam zarobić. Pisałem kiedyś o Troickim, że jego miejsce w rankingu ATP to totalna pomyłka i kompletnie nie odzwierciedla jego gry. Jest to typowy przebijak. Jutro Belg go zje i spokojnie wygra 2:0, nie widzę innej możliwości. Goffin ostatnio jakby złapał odpowiedni rytm i fajnie to wygląda, ale jak go znam to kiedyś to może się skończyć jakąś kompromitującą porażką, ale na pewno nie jutro, jestem przekonany, że poskłada Troickiego, który nie ma żadnych argumentów, może trochę ratuje się serwisem. Nie daję mu większych szans w wymianach z Belgiem.
Z PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ZACHĘCAM GRANIE 2:0 NA BELGA!!!

 

[miczz]

Querrey S. - Mannarino A. 2 @bet365 2.25
Ciężki mecz ale zdecydowałem dać sią na Adriana, mimo iż wszystko jest za Querrey'm, gra u siebie 2 metry, atomowy serwis. Manarino 1,8 niecałe 70kg wagi i zawsze miał problemy z rosłymi zawodnikami . Walka dawida z goliatem. Może to nie racjonalne ale ostatnio dwa razy mu zaufałem, i dwa razy wyrwałem kapustę ???? no nic do 3 razy sztuka. Adrianek bardzo rotacyjnie gra, jak upora się z serwisem Sam'a, będzie go gnoił po kątach, a wielkoludy ruchliwe nie są ????

 

[kolumbo]

Witam

Giraldo S. - Tsonga J-W. U20.5 1,94 Óni 3:6, 1:6
Faworyt jest zdecydowany i zakładam wygraną Tsongi. Giraldo widziałem w ostatnim meczu z mesje Mathieu P-H w którym Kolumbijczyk był dogiem.
Kolumbijczyk całkiem nieźle serwował i pokazał parę naprawdę udanych zagrań Bardzo aktywny, energiczny i wybiegany. Cały czas "pod prądem" Wystarczyło, żeby wygrać mecz.
Pan mesje P.H w pierwszym secie poruszał się niemrawo i do każdej piłki podchodził, jakby oszczędzał siły przed maratonem. Do łatwych dostojnym krokiem, do tych trudnych nawet nie próbował. W drugim secie chyba go ambicja dopadła, bo zaczął się ruszać więcej i grać mocniej i lepiej technicznie, co dało mu wygraną w tym secie. W trzecim secie dostał przełamanie i już nie dał rady.
Jeśli Tsonga potraktuje mecz poważnie, to nie dość że wygra 2:0, to nie powinno być tiebreaków. Widać było, że Kolumbijczyka nakręca, jeśli mu dobrze idzie, ale sądzę, że jeśli dostanie pierwsze przełamanie, to mu podetnie skrzydła. Zależy jak się mecz ułoży, czyli czy Tsonga utrzyma koncentrację przez cały czas.
Kurs warty zagrania wg mnie. Na 2:0 Tsongi jest tyko 1,4 Ja gram to w dublu z Isner -1,5 1.5

Hmm, co decyduje, kto pierwszy serwuje w kolejnym secie - jaka jest zasada?

Zachowana jest kolejność po pierwszym secie. Czyli jak np. pierwszego seta zakończył serwisem zawodnik nr1, to drugiego rozpoczyna serwisem zawodnik nr2./Macko18

Dzięki. Tak przypuszczałem, sprawdzałem przebiegi kilku spotkań i coś mnie zmyliło. Żeby daleko nie szukać (nie mogę umieścić linku) dzisiejszy mecz Dimitrov - Delbonis F. Pierwszy set zakończył się w tiebraku przegranym serwisem Delbonisa, ale to on serwował pierwszy w drugim secie, więc jak rozumiem w tiebreaku liczy się ostatni wygrany serwis.

Nie. Jeśli chodzi o Tie-Break, to kolejny set rozpoczyna zawodnik który nie zaczynał TB. We wspomnianym przez Ciebie spotkaniu pierwszą piłkę TB serwował Dimitrov, dlatego kolejnego seta zaczął Delbonis. /Kuchcik

 

[pikarafa17]

Nadal polecial.. Szoook .. jakas kontuzja znowu..
Dzis uwazalbym granie pewniakow na Svitoline, ona ostatnio nie mysli grajac na korcie i nie wytrzymuje presji.. Wozniacki gra nierowno, mecz No bet, chyba, ze za mala stawke.. Nie wiem jak tam forma u Bacsinsky, ale jak Ana zagra swoje to ze Szwajcarki moze nic nie zostac i krotkie 2 sety ( mecz typowo na live'a). Rysiu Gasquet jutro z Pairem. No bo ja wiem, czy na rysia po kursie 1.3 sie oplaca brac? Ostatnio nie gra najlepszego tenisa, do tego slonce grzeje i Rysiu moze kondycyjnie padnac, nie lubie stawiac na Paire ale po takim kursie i wiedzac, ze jest swirem nieprzewidywalnym za mniejsza stawke mozna rzucic, lub na lajfie za wieksza, jesli bedzie widac, ze dobrze wchodzi w mecz.. jakis set wygrany, cos..
Zdrowych Wesolych Swiat Wielkanocnych, wielu wygranych i grania z głową(w szczegolnosci obserwujcie lajfy) i trafnych wyborow Zycze Wszystkim forumowiczom ????
Musze to wstawic..
Nole jest bosssem..
W tym roku French open Jego ???? Stawiac hajs na wygranie Frencha przez Nole ????
https://www.youtube.com/watch?v=65OeJYtcFV4

 

[mientosek]

Spotkanie: Marin Cilić - Gilles Simon
Typ: Over 2,5 seta
Kurs: 2,25 Bet365
edit: Cilić robił co mógł, żeby przegrać 2 seta, ale 2 df'y w tie-breaku mówią wszystko co zrobił Francuz :grin:

Forumek wrócił, więc można dodać typ H2H 1:4 na korzyść Francuza, ale ostatnie spotkanie wygrał Chorwat, a było to na US Open dwa lata temu, kiedy Marin imponował formą i w efekcie wygrał cały turniej. Mój typ to over 2,5 seta, gdyż mecze pomiędzy nimi NIGDY nie zakończyły się w dwóch setach, mało tego bo grając ze sobą 3 spotkania na GS zawsze rozgrywali 5 setówki ! Statystyka niemal porażająca. Idąc za statystykami pobieram ten typ z przyjemnością, dodam że obaj panowie nie imponują w tym sezonie formą i zapowiada się bardzo wyrównany mecz, zresztą jak zawsze w ich wykonaniu

 

[aka-shakal]

???? Cilic M. - Simon G.
Simon G. ::: 2,36 ::: 1/3 Pinnacle Sports
Powyżej 23 gemów ::: 1,95 ::: 1/3 Pinnacle Sports
H2H 1:4 z lat 2007-2014 czyli dość dawno, jednak w każdym z ich 5 pojedynków padła maksymalna ilość setów, w tym nawet dwa razy po 5 setów. Obaj Panowie w tym roku nie prezentują jakiejś wybornej formy, jak na swój poziom to można rzecz, że grają średnio. Wystarczy, że przeciwko nim stanie ktoś w formie lub ktoś teoretycznie lepszy i wtedy Panowie muszą szybko schodzić z kortu. Zarówno Cilic jak i Simon w pierwszej rundzie nie mieli większych problemów z wygraniem swoich meczów. Tak szczerze i obiektywnym okiem patrząc na ten mecz to trudno powiedzieć kto go wygra, więc w meczu dla mnie teoretycznie 50% na 50% szans gram według zasady opłacalności po prostu wyższy kurs. Liczę też na to, że ich 6 spotkanie zaowocuje w kolejną trzysetówką.
Wynik: 3:6 7:6(4) 3:6

 

[cenation]

Cilic M. - Simon G.
Simon 2:0 @ 4.00 ::: MarathonBet
//Kolega wyżej wziął pod uwagę same banały więc może trochę bardziej przeanalizuję ten mecz. Grania wyższych kursów "bo tak" już nie skomentuję nawet
Przez przenosiny forum na nową domenę, post dodaję trochę późno no ale cóż.
Pierwszym z graczy będzie Chorwat - Marin Cilic. 27-latek moim zdaniem nadal jedzie na przypiętej łatce za USO '14, gdzie zagrał fenomenalny turniej. Po tym szlemie forma zaczęła spadać w dół i w dół. Na USO '15 udało mu się jednak dojść do półfinału. Nie miał jednak tam wielkich przeciwników, a jedynie Tsonga stawił mu opór, gdzie Marin wygrał po 5 setach. Następny mecz to już niestety parodia w jego wykonaniu, gdzie został ośmieszony przez Nole. Nie będę go tutaj jakoś mocno krytykował, bo chyba nikt nie oczekiwał, że pokona Djoko, ale 6-0 6-1 6-2 to już naprawdę słaby wynik będąc bądź co bądź serwismanem. No ale wracając już do ostatnich meczy. Przegrana z Goffinem na IW w 1/4. Belg dzięki swojej regularności i przebijactwie luźno go pokonał 7-6 6-2, a przecież sam potrafi odwalić niezły cyrk. Później jeszcze wrócę do tego meczu.
Po drugiej stronie mamy Francuza Gillesa Simona. Nie należy on do jakichś regularnych, jeśli chodzi o formę tenisistów, potrafi czasem przegrać z przeciwnikami z poziomu challengera, ale głównie na niższej wagi turniejach. Jego głównym atutem jest podobnie jak u wcześniej wymienionego Goffina - przebijactwo. Taka cecha szczególnie dekoncentracyjnie działa na przeciwników nie lubiących dłuższych wymian, a Marin jakimś wirtuozem w tym aspekcie nie jest. Opierał się głównie na swoim serwisie i agresywnych kątowych zagraniach.
H2H było już tutaj przywoływane, ale nie ma ono tutaj praktycznie żadnego znaczenia, bo najważniejszy argument zaraz przytoczę. Nie wiem czy nikt tutaj nie zauważył, ale już IW miało bardzo wolne korty. W Miami są jeszcze wolniejsze. Dla serwismanów jest to małe zabójstwo, taki Isner już odpadł ze średnim Smyczkiem. Cilic już przekonał się o swoich wadach na wolnych kortach na IW, gdzie właśnie uległ Belgowi który jest podobny stylowo do Simona (porównywanie kto jest lepszy daruję sobie). Dziś Gilles zagra z Cilciem na wolniutkim korcie i znowu zostaną wyeksponowane braki Marina.
Przebijactwo i charakterystyka nawierzchni są dzisiaj największymi sojusznikami Francuza, stąd atakuję typ na 2:0.

 

[marylka]

Djoko-Sousa under 18.5 @ 1 .60 pinnacle
Jest zajebista wilgotnosc , nie jest dobrym pomyslem bawienie sie w tenis. Novak musi to zalatwic szybko by nie cierpiec na korcie. Rywal jest w sam raz....bardzo beznadziejny , zagra dzisiaj bo pokonal jeszcze bardziej beznadziejnego Vaska. Szybki win.
@ Roki1.....zapewne 1.60 - 2.20 na Berdycha...

 

[roki1]

Kursow jeszcze nie ma,ale wedlug mnie Gasket zniszczy Berdycha. Berdych duzo pomagal w dzisiejszym meczu i wedlug mnie nie jest w najwyzszej dyspozycji. Nie ma dobrego serwisu i wymian tez dlugo nie utrzymuje. A Rychu chodzi jak glupi i jak Johnos by mial taki bekchend to nie bylo by co zbierac . Kolejna sprawa to zmeczenie. Tomas dostal strasznie w dupsko a Rychu nie. Niechce tu nikogo nie wiadomo jak nakrecac,ale chyba przy kontuzji Rycha moze tylko Tomas dac rady.

 

[dx2]

Dimitrov-A.Murray @2 1.22 exp
Dla obydwu Miami z pewnosci jest tym widoacym turniejem i obydwaj graja tutaj lepiej niz w Indian Wells. Dimitrov na pewno mlody zawodnik, ktory potrafi pokonac kazdego. Jeden z lepszych meczow Murraya mial miejsce wlasnie tutaj w Miami, gdy jeszcze byl mlodszy (chyba to z 3 lata temu bylo, nie chce mi sie dokladnie sprawdzac). Tutaj tez moze zawsze byl dodatkowy czynnik ze wzgledu na byla juz znajomosc z Sharapova. Koniec koncow na pewno Dimi gra tutaj lepiej niz w IW. O Murrayu jednak mozna powiedziec dokladnie to samo. O ile w Indian Wells Szkot nigdy nie wygral i czasem nieraz konczyl tam turniej duzo szybciej niz mozna bylo sie spodziewac (przegrywal we bardzo wczesnych stadiach z Youngiem, Garcia Lopezem czy Delboniem jak chcociazby w tym sezonie), to w Miami jest juz nieporownywalnie lepiej. Dwa zwyciestwa turniejowe, dwa finaly to tak w skrocie, dokonania Murraya. Oczywiscie te finbaly przegrane byly z Novakiem Djokovicem i nie obylo sie bez walki. W ubieglym sezonie Djokovic w Indian Wells pokonal Murraya zdecydowanie (6-2 6-3), a w Miami padl juz wynik na korzysc Djokovica, gdzie Murray ugral seta (6-4 6-7 6-0). Jak powszechnie wiadomo Miami to jedno z dwoch miejsc, gdzie najczesciej trenuje Murray (tym drugim jest Dubai), takze efekt niewatpliwie jest. Znakomity bilans startow w Miami zwyciestw do porazek 27-8. Dimitrov tamten sezon raczej bardzo przecietny, nie robi az tak duzych postepow Bulgar jak te 2-3-4 lata temu, wiec to tym bardziej sklania mnie do typu na Murraya. Walke moze Bulgar podjac, ale jakos nie spodziewam sie, zeby pokonal Brytyjczyka. To taki jeden typ do kombinacji.

 

[magik90]

Mannarino vs Kuznetsov
0:2 |2,40| Ónibet
Hohoh... no to mamy piękny prezencik na dziś i nawet się nie zastanawiam co do gry w stronę Rosjanina. Mannarino w wymianach nie ma większych szans z Kuznetsovem i taka jest prawda. Kuzi jest na fali i gra na prawdę świetny sezon i na tym się zdecydowanie nie skończy. Świetny mecz ze Stasiem gdzie wygrał do 4 i do 3, ale oczywiście można powiedzieć, że Stasiu miał ten mecz w...nosie, po tym jak się zachowywał na korcie, ale doprowadził do tego tylko i wyłącznie Rosjanin. Francuz zajmuje 64 miejsce w rankingu ATP i lepiej nie będzie, bo po prostu na to nie zasługuje. Osobiście nie podoba mi się jego tenis. Mecz z Marchenko, to było totalne dno z obu stron. Wygrał z Amerykaninem co było dla mnie zaskoczeniem bo nie dawałem mu większych szans, ale dziś tego nie powtórzy, jestem przekonany. Wygrana z Paire o niczym nie świadczy bo z tym wariatem to może każdy wygrać jak i każdy przegrać. Dla mnie sprawa jest prosta i Francuz nie będzie miał zbyt dużo do powiedzenia dziś, co do zwycięstwa to grać na Rosjanina i się nawet nie zastanawiać , ja osobiście wchodzę jak w masło w 2:0. POLECAM!

 

[bredoms]

Monfils G.-Cuevas P. Handicap(-1,5) typ:2 kurs:1,75 bukmacher:sts
Według mnie Urugwajczyk powinien powalczyć dziś o seta z Francuzem który potrafi przegrywać wygrane mecze bo mu psychika siada i popełnia wtedy sporo błędów .Cuevas jest w formie ładnie sobie radzi z rywalami .Monfis ma piekielnie mocny serwis ale na tej nawierzchni to się wyrówna i Urugwajczyk wykorzysta słabsze chwilę Monfisa .Liczę na wygranie Urugwajczyka ,ale bezpieczniej stawiam że ugra seta .

 

[pingwin66]

Mannarino - Kuznetsov 1 - przeceniłem pana, panie Mannarino
2.15 STS
Postanowiłem zagrać dziś w stronę Francuza, w odróżnieniu od kolegi, który powyżej stwierdził, że zdecydowanym faworytem jest tu Rosjanin.
Kuznetsov może i gra dobrze, pokonał Wawrinkę, ale wiadomo przecież jak Stasiek podchodzi do niektórych meczów i jak to u niego jest z motywacją. Przypomnieć należy, że niedawno, podczas IW to Szwajcar zwyciężył, po bardzo zaciętym meczu, ale jednak.
Sprawdziłem z kim od lutego wygrywał na hardzie Ruski i nie ma tu jakichś fajerwerków - spośród "liczących" się nazwisk wymienić można jedynie Pouille, Chardy'ego no i Stanisława. Także no...
Z kolei skalpy Francuza wcale nie wyglądają lepiej, więc co skłoniło mnie do gry w jego stronę? Przy całym jego dość siermiężnym stylu gry, gdzie czasem nie da się tego oglądać, uważam go za całkiem przyzwoitego, niezłego technicznie tenisistę. Jeśli nie będzie popełniał zbyt wielu prostych błędów (co mu się raczej aż tak często nie zdarza) to myślę, że będzie w stanie nawiązać walkę w wymianach, mimo braku kończącego uderzenia, ale dzięki charakterystycznej dla niego cierpliwości. I w tym upatrywałbym szansy na jego wygraną.
Nie sądzę, że Kuznetsov jest tu jakimś faworytem. Myślę, że to będzie wyrównany mecz, gdzie więcej zimnej krwi zachowa Mannarino i dzięki temu to on zwycięży.
Życzę udanego dnia.

 

[kuchcik]

Tegoroczne Miami jest trochę dziwne i nie da się wszystkiego zwalić na to, że znacznie wyrównał się poziom w tourze.
Tsonga i Nishikori idą na siebie w 1/8 finału dlatego spróbuje dwie - teoretycznie - niespodzianki, bo na dobrą sprawę to kogo zdziwiłby awans Dolgopolova czy Bautisty? Zagram w ich stronę po dwa typy.
Zacznę od Hiszpana, który w tym roku już ograł Jo i to na szybszej nawierzchni w Auckland, a w zeszłym roku zagrał z nim bajeczną trzysetówkę w Montrealu. Francuz jest w bardzo dobrej formie na tegorocznym odcinku IW&Miami, ale ten mecz będzie dla niego trudny. Zagrają dość wcześnie, będzie duża wilgotność i ciężkie warunki do gry. Agut jest ścianą, która z biegiem meczu się utwardza i koniec końców niesłychanie ciężko ją obalić. Dodatkowo, Roberto jest przede wszystkim myślącym zawodnikiem, dlatego nie mam wątpliwości, że pomęczy słaby jak na standardy czołowego zawodnika touru backhand Tsongi. Trójkolorowy osiągał tutaj dalsze fazy (ale nigdy półfinału i finału jeśli mnie pamięć nie myli), zaliczył kilka ciekawych wyników, lecz nigdy nie zabłysnął w odpowiedni dla siebie sposób. Turniej na Florydzie nie jest jego najukochańszą imprezą.
Bautista @3,26 Marathonbet 2/6 6/3 7/6
Bautista +1,5 seta @1,80 Pinnacle
Przechodząc do drugiego meczu, to praktycznie wiadomo, że nie ma czego opisywać. Dolgopolov jest zdolny do wszystkiego, także nie ma sensu upieranie się przy tym jak zagra w danym meczu. Potrafi mieć bajeczną jedynkę, tylko fakt taki, że przeciwko Seppiemu złamał się trzykrotnie, lecz w samym meczu strzelił kilka asów i serwisów wygrywających. Cały Ukrainiec. Na pewno może i powinien uzyskać przewagę w drugich piłkach po serwisie/returnie, bo niewątpliwie ma agresywniejszy i szybszy forehand, jak i zresztą jest bardziej ofensywnym graczem od Azjaty. Poza tym H2H 3:0 na korzyść Nishikoriego i co jeszcze ciekawe, nie stracił on żadnego seta. Nic nie trwa wiecznie i dziwnie układające się pod względem wyników Miami może być dobrym miejscem do przerwania którejś z tych żenujących statystyk. Niemniej, j/w, wszyscy wiedzą na co stać Dolgo, natomiast nikt nie wie czego się po nim spodziewać. O to najlepszy opis tego zawodnika.
Dolgopolov @4,40 Marathonbet 2/6 2/6
Dolgopolov +1,5 seta @2,06 Pinnacle

 

[aka-shakal]

Dziś same dobre mecze, ten Murray to ostatnio coś się zaciął z asami i serwisem. Słabo to wygląda jak na niego.
???? Mannarino A. - Kuznetsov An.
???? Sock J. - Raonic M.
Mannarino A. +1,5 seta & Raonic M. ::: 2,24 ::: 1/3 Pinnacle Sports
Mannarino A. ::: 2,56 ::: 1/3 Pinnacle Sports
- Francuz to jak dla mnie typowy średniak ATP, ani jest jakoś skrajnie dobry, ani też jakoś specjalnie słaby. Wygrywa z tymi co ma wygrać, przegrywa z tymi co ma przegrać, przynajmniej tak to wygląda na papierze. Jednak czasami Mannarino potrafi wspiąć się ponad swój przeciętny poziom i zagrać naprawdę dobry mecz czy nawet turniej. Rok temu w Miami doszedł do 3 rundy, wszystkie mecze 3 setowe w tym z Thimem czy Wawrinką. Tym razem jest dość podobnie bo stracił set z Marchenko i Querreyem którego sensacyjnie pokonał.
Kuznetsov gra w tym roku sezon życia, osiąga bardzo dobre wyniki. Wisienką na torcie na pewno jest pokonanie w poprzedniej rundzie Wawrinki, ale z drugiej strony znając Szwajcara to takie niespodzianki nie robią zbytnio wrażenia. Jak dla mnie ten mecz to taki typowy przykład 50% na 50% szans, coś jak wczoraj w mecz Cilica i Simona Gillesa. Nie widzę sensu aż tak bardzo faworyzowania młodszego o dwa lata Rosjanina.
- H2H 1:6 z lat 2013-2014. "Skarpeta" wygrał tylko raz i to w pierwszym ich bezpośrednim pojedynku z przed 3 lat. Od tego czasu wszystkie mecze (niektóre były dość zacięte) wygrał Raonic. Teraz Milos od początku sezonu prezentuje genialny poziom. Zwycięstwo w Brisbane i pokonanie samego Federera, półfinał Australian Open i kto wie czy gdyby nie kontuzja to on znalazłby się w finale szlema, do tego ostatnio zaliczył finał Indian Wells gdzie przegrał sromotnie z liderem światowego rankingu. Jack Sock od początku sezonu prezentuje się na niezwykle średnim poziomie, za to Raonic wręcz przeciwnie.
Wynik I: 6:2 5:7 0:6
Wynik II: (3)6:7 4:6

 

[magik90]

Monfils vs Cuevas
Monfils 2:0 |1,87| Ónibet

Osobiście odradzam gry w stronę Cuevasa. A sprawa jest banalnie prosta, Urugwajczyk po prostu nie potrafi grać na hardzie i nie od dziś to wiadomo. Gdyby grali na cegle to myślę, że bym nie zagrał bym w stronę Francuza, który ostatnio jest zdecydowanie na fali i przy okazji jest to ładne gra oka. To zaczęło się wraz z pierwszym meczem w Holandii, gdzie przegrał w finale z Kilzanem co za tym szła pewna wygran w Davis Cup (oczywiście z rywalem klasę niższym, jak nie niżej). Na Indian Wells porażka w ćwierć finale z Raonicem ( do 5 i do 3 ). Urugwajczyk na cegle i na hardzie to dwóch różnych zawodników. Na prawdę nie pamiętam kiedy Cuevas wygrał na hardzie z równym sobie a teraz mamy klasę lepszą, nie oszukujmy się. Kanada, USA, Cincinnati tu i tu odpadł w pierwszej rundzie kolejno z Berankis, Belluci, Bautista. UP Open porażka w 2 rundzie, wygrał 3:1 z Selą i porażka 3:0 z Fogninim.W Chinach była nawet porażka z Troickim co dla mnie osobiście dużo świadczy. Były porażki z Seppim, Sousą a całkiem niedawno z niezbyt dobrej stronie pokazał się w meczu z Pellą a w Miami wygrał 2:0 z Milliamem. Wygrał z kim ? Owszem było faktycznie jedno zwycięstwo z Berdychem i w kolejnej rudzie pokonał Karlovica co wydawało się, że może tam namieszać, ale to był jakiś przebłysk, od tamtego czasu, banalnie mówiąc to słabo. Dla obu jest turniej w USA ważny, ale jak Francuz zagra tak jak grał do tej pory to po Urugwajczyku nie będzie co zbierać, Cuevas ratuje się serwisem, ale w wymianach to nie ma czego szukać i nie zaskoczy wariata. Pewne 2:0.

 

[manita]

Raonić w jakiejś niedyspozycji, że kursy w górę idą?

 

[emu93]

Monfils vs Cuevas
Monfils 2:0 |1,87| Ónibet
Osobiście odradzam gry w stronę Cuevasa. A sprawa jest banalnie prosta, Urugwajczyk po prostu nie potrafi grać na hardzie i nie od dziś to wiadomo. Gdyby grali na cegle to myślę, że bym nie zagrał bym w stronę Francuza, który ostatnio jest zdecydowanie na fali i przy okazji jest to ładne gra oka. To zaczęło się wraz z pierwszym meczem w Holandii, gdzie przegrał w finale z Kilzanem co za tym szła pewna wygran w Davis Cup (oczywiście z rywalem klasę niższym, jak nie niżej). Na Indian Wells porażka w ćwierć finale z Raonicem ( do 5 i do 3 ). Urugwajczyk na cegle i na hardzie to dwóch różnych zawodników. Na prawdę nie pamiętam kiedy Cuevas wygrał na hardzie z równym sobie a teraz mamy klasę lepszą, nie oszukujmy się. Kanada, USA, Cincinnati tu i tu odpadł w pierwszej rundzie kolejno z Berankis, Belluci, Bautista. UP Open porażka w 2 rundzie, wygrał 3:1 z Selą i porażka 3:0 z Fogninim.W Chinach była nawet porażka z Troickim co dla mnie osobiście dużo świadczy. Były porażki z Seppim, Sousą a całkiem niedawno z niezbyt dobrej stronie pokazał się w meczu z Pellą a w Miami wygrał 2:0 z Milliamem. Wygrał z kim ? Owszem było faktycznie jedno zwycięstwo z Berdychem i w kolejnej rudzie pokonał Karlovica co wydawało się, że może tam namieszać, ale to był jakiś przebłysk, od tamtego czasu, banalnie mówiąc to słabo. Dla obu jest turniej w USA ważny, ale jak Francuz zagra tak jak grał do tej pory to po Urugwajczyku nie będzie co zbierać, Cuevas ratuje się serwisem, ale w wymianach to nie ma czego szukać i nie zaskoczy wariata. Pewne 2:0.

Weź pod uwagę, że nawierzchnia w Miami jest ekstremalnie wola, czasami sprawie wrażenie wolniejsze od niejednej mączki. Granie 2:0 na takiego pajaca jak Monfils nigdy nie jestem dobrym pomysłem ze względu na jego mentalność, powodzenia.:wink:

 

[adbreaker]

Dlaczego takie kursy na Dzumhura ?
Nie jest to value ? Zwracając uwagę na to że odprawił Nadala , wcześniej Mayera i ranking dosyc podobny do Kuku ... i kurs 3 ?