mario_pl
Użytkownik
ATP Madrid - R32
Luca Vanni - Simone Bolelli
6.05.2015 / 13:00
Luca Vanni +4 gemy @ 2,02
Pinnacle
Spotkali się całkiem niedawno na hali w Marsylii, gdzie górą był Bolelli 6-4, 7-6. Szerzej opisywałem tych zawodników tutaj.
Dzisiaj zmianie ulega nawierzchnia i gramy na cegle, gdzie Luca Vanni gra znacznie lepiej (ostrożnie dobieram słowa po ostatniej aferze nawierzchniowej na forumku ). Co zmieniło się od poprzedniego meczu w Marsylii ? Vanni utknął gdzieś na etapie kwalifikacji do mastersów, aż w końcu 'zaskoczył' w Madrycie, przechodząc kwale i pokonując Tomica po pełnym dramaturgii spotkaniu. Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem tego, iż Włocha nie zawiodła psychika i po stracie seta umiał się podnieść. Jeśli Vanni pokona Bolelliego, zgarnie 45 dodatkowych punktów (poza 45 które już ma), z pewnością pojawi się w top100 ATP w najbliższy poniedziałek.
Bolelli sezon ceglany rozpoczął od porażki z Estrellą w Monte Carlo, później był ćwierćfinał w Bukareszcie i druga runda w Monachium. W Madrycie pokonał w I rundzie Andersona. Bolelli to dobry przebijak z okolic linii końcowej ale i świetny deblista, o jego osiągach w parze z Fogninim w tym sezonie nie ma co pisać. Do tego mocny serwis, ale i dość chimeryczny charakter, bo Włoch czasami potrafi doznać kontuzji mózgu.
Jak dla mnie stawianie na seta dla Vanniego jest bardzo ryzykowne, bo dzisiaj przeciwnik znacznie trudniejszy niż Tomic i może być ciężko o wygranie chociażby jednej partii. Myślę jednak że Vanni pokryje handi gemowe. Kurs zbliżony, a prawdopodobieństwo sukcesu imho większe.
wynik: 6-4, 3-6, 2-6
Luca Vanni - Simone Bolelli
6.05.2015 / 13:00
Luca Vanni +4 gemy @ 2,02
Pinnacle
Spotkali się całkiem niedawno na hali w Marsylii, gdzie górą był Bolelli 6-4, 7-6. Szerzej opisywałem tych zawodników tutaj.
Dzisiaj zmianie ulega nawierzchnia i gramy na cegle, gdzie Luca Vanni gra znacznie lepiej (ostrożnie dobieram słowa po ostatniej aferze nawierzchniowej na forumku ). Co zmieniło się od poprzedniego meczu w Marsylii ? Vanni utknął gdzieś na etapie kwalifikacji do mastersów, aż w końcu 'zaskoczył' w Madrycie, przechodząc kwale i pokonując Tomica po pełnym dramaturgii spotkaniu. Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem tego, iż Włocha nie zawiodła psychika i po stracie seta umiał się podnieść. Jeśli Vanni pokona Bolelliego, zgarnie 45 dodatkowych punktów (poza 45 które już ma), z pewnością pojawi się w top100 ATP w najbliższy poniedziałek.
Bolelli sezon ceglany rozpoczął od porażki z Estrellą w Monte Carlo, później był ćwierćfinał w Bukareszcie i druga runda w Monachium. W Madrycie pokonał w I rundzie Andersona. Bolelli to dobry przebijak z okolic linii końcowej ale i świetny deblista, o jego osiągach w parze z Fogninim w tym sezonie nie ma co pisać. Do tego mocny serwis, ale i dość chimeryczny charakter, bo Włoch czasami potrafi doznać kontuzji mózgu.
Jak dla mnie stawianie na seta dla Vanniego jest bardzo ryzykowne, bo dzisiaj przeciwnik znacznie trudniejszy niż Tomic i może być ciężko o wygranie chociażby jednej partii. Myślę jednak że Vanni pokryje handi gemowe. Kurs zbliżony, a prawdopodobieństwo sukcesu imho większe.
wynik: 6-4, 3-6, 2-6