ATP Tour - Madrid, 02.05 - 09.05.2015

[tarki16]

Mutua Madrid Open​

Miejsce: Madrid, Spain
Data rozgrywania: 02.05.2015-10.05.2015
Nawierzchnia: Clay
Kategoria: ATP World Tour Masters 1000
Pula nagród: € 4,185,405
Oficjalna strona turnieju: http://www.madrid-open.com/en/?
Lista Startowa: http://www.menstennisforums.com/showthread.php?p=28527298#post28527298
Drabinka: http://www.atpworldtour.com/posting/2015/1536/mds.pdf
Plan gier: http://www.atpworldtour.com/posting/2015/1536/op.pdf
Zestawienie kursów: http://www.atpworldtour.com/posting/2015/1536/mds.pdf

Zapraszam wszystkich do dyskusji i pisania analiz​

 

[christopher48]

Zarzuci ktoś listę zawodników,którzy będą grać w kwalach?

Wykaz turniejów, w których zamierzają grać tenisiści w najbliższych tygodniach:
http://tennisabstract.com/entrylists/player_schedules.html

2015 Madrid Masters Q Entry List:
http://tennisabstract.com/entrylists/2015-MadridMastersQ-EntryList.html

 

[dx2]

Stakhovsky-Falla 1 @1.65
Stakhovsky mniej wiecej od polowy ubieglego sezonu znow gra dobrze, bo zle juz z nim bylo. Juz tu kiedys Ukrainiec calkiem pozytywnie sie zapisal i na pewno ten Madryt lezy mu generlanie bardziej niz Rzym. Wydaje mi sie, ze forma jest niezla i niezly mecz w Monte Carlo z Berdychem. Alejandro Falla jest weteranem juz jednak, coraz rzadziej gra dobrze, chociaz w tym roku mial takie momenty. Falla jednak te dobre momenty notuje ostatnimi czasy juz glownie na twardych kortach niz na cegle i jakos tego nie widze u Kolumbijczyka na ta chwile. Falla nic nie ugral od 2 sezonow w Madrycie, chociaz tez grywal niezle i notowal wygrnae np. nad Verdasco. Mam takie wrazenie, ze ta cegla troche Kolumbijczykowi zaczyna uciekac w karierze. Niełatwy typ, jednak bardziej sklaniam sie ku wygranej Stakhovsky'ego, ktory w koncu tez przyjechal na te kwalifkacje, a mial mozliwosc potrenowac troche w Monachium. Ukrainiec zagrał tam dwa mecze, pociwiczyl i przyjechal walczyc o turniej glowny, przetarcie jest.

 

[gooster]

Berrer vs Bellucci 2 @ 1.35 Pinnacle
Grubas nigdy specjalistą od clayu nie był i dostaje wciry jak leci. Grał w tym turnieju dwa razy i dwa razy kończył na kwalifikacjach. On po prostu nie nadaję się na clay. Co z tego, że schudł jak i tak dalej wygląda jak słoń a tu trzeba zasuwać po korcie, a z taką masą to nie takie proste. Belluci wczoraj jeszcze w istanbule dziś już tu dlatego to jest jedyny powód, że nie gram 2:0 na thomaza bo różnie to bywa na początku meczów trzeba się zaklimatyzować rozegrać poczuć kort z tak nagłej zmiany do tego dochodzi na pewno zmęczenie koniec końców wyjdzie i tak zwycięstwo z tego pojedynku bo porażka z Berrerem była by dla niego powodem wstydu na clayu.

 

[grzybeq]

Andujar Pablo - Sock Jack @1.90
Kursy nieco dziwne biorąc pod uwagę, że Andujar gra praktycznie tylko i wyłącznie na mączce. W Barcelonie doszedł do finału pokonując Ferrera czy Fogniniego, w finale musiał uznać wyższość Nishikoriego. W Monachium kreczował i to chyba jedyny powód dla zawyżonego kursu, ale nie zauważyłem nigdzie wzmianki o kontuzji, jeśli ktoś coś wie niech da znać. Sock na cegle nie gra za dużo, ale w tym sezonie 5/0, wygrał turniej w Houston, ale z kim tam wygrywał ? Drewniany Querrey i Anderson. Jedynie wygrane z Baustita-Agutem czy Giraldo mogą coś znaczyć, ale wydaję mi się, że przeszli oni turnieju bez większego zaangażowania, takie same wyniki w 2 meczach 6:4 6:4 wyglądają nieco podejrzanie. Po za tym nawet jeżeli Sock byłby w formie to obok kursu 1.9 na Andujara nie da się przejść obojętnie, biorąc pod uwagę, że gra on tenis na wysokim poziomie w ostatnim czasie.
Bolelli Simone - Anderson Kevin @1.95 6:4 6:3 na pełnej
Sytuacja podobna do poprzedniej, moim zdaniem kursy zawyżone. Anderson to drewno niesamowite i jeżeli ma wyłączony serwis to każde granie przeciwko niemu szczególnie po kursie 1.95 to value. Jeżeli po drugiej stronie siatki stoi Bolelli który znaczną większość meczy gra właśnie na mączce to czemu by na niego nie grać ? 3/3 może nie powala, ale przegrywał z Estrellą, Monfilsem i Goffinem, co nie przynosi mu wstydu. Nie wyobrażam sobie tutaj porażki Włocha, przynajmniej nie w 1 rundzie i nie z takim drewnem jak Anderson.
Gulbis Ernests - Goffin David @1.37
Czajnik bez formy popełniający mnóstwo błędów kontra inteligentnie i spokojnie grający Goffin. Wynik może być tylko jeden. Wierzyłem w powrót Gulbisa do formy stawiając na niego wcześniej, ale co ten człowiek robił w poprzednich meczach nie mieści się w głowie. Wystarczy spojrzeć tutaj na mecz z Haider-Maurerem, gdzie ugrał 1 gema. Gość ma praktycznie 12 meczów z rzędu to porażki, jedyna wygrana na twardej nawierzchni z Gimeno-Traverem, który oprócz mączki nie istnieje. Goffin jest zawodnikiem opanowanym i co najważniejsze gra inteligentny tenis. Oglądałem go pare razy i zaimponował mi na pewno meczem przeciwko Janowiczowi na nawierzchni twardej. Wrócił tutaj z Monachium gdzie pokonał Bolelliego i odpadł po 3 setówce dzisiaj z Kohlschreiberem. Na pewno ma forme i jest głodny zwycięstwa. Gulbis sie zagotuje, nie wierze w jego powrót do formy.
Karlovic Ivo - Gasquet Richard @1.33
Dokładny wynik 0:2 @1.72
Kolejny typ przeciwko drewniakowi. Mocno się zdziwie jeżeli Gasquet tego nie wygra. Nie biorę takiej opcji pod uwagę. Karlovic na cegle jest nikim. Jego serwis jest wyłączony, brak jakiegoś lepszego poruszania się po korcie, każda próba biegnięcia do siatki, kończy się klęską, masa błędów, bez pomysłu na grę jeżeli serwisem nie zakończy sprawy, to nie jest hard, tutaj nie ma szans żeby wygrał. Gasquet gra za niecałą godzinę w Portugalii z Garcia-Lopezem, ale nawet jakby z biegu wjechał w ten mecz to z Karlovicem powinien wygrać tu każdy clay'owiec który ma ogranie. Gasquet pojechał z Almagro wczoraj w 2 setach czym mnie zaskoczył, w Madrycie może zajść w miare daleko, odpadnięcię z drewnem Karlovicem nie wchodzi w grę.
Mayer Leonardo - Muller Gilles @1.37
Dokładny wynik 2:0 @1.88
Kurs tak jak w poprzednim przypadku nie powala, ale nie widzę tutaj innej możliwości niż wygrana Mayera, który na cegle potrafi pozamiatać właściwie z większością zawodników. Muller na cegle również nie istnieje, bo nie może postraszyć serwisem. O ile w Estoril zdołał jakimś cudem pokonać Montanesa, to w kolejnej rundzie dostał baty od typowego clayowca jakim jest Carreno-Busta. Teraz będzie podobnie, bo Mayer to moim zdaniem poziom wyżej od Carreno-Busty.

 

[dx2]

Falla-Carballes B. 1 @1.9
Niby rosna kursy na Falle, a ja jestem zdania, ze skoro Kolumbijczyk wczoraj wygral to dobrze sie przygotowal. Znowu mam takie wrazenie, ze bukmacherzy ujrzeli Hiszpana i po dn iego troche oszacowali szanse. Madtry zbyt duzy turniej, zeby nie grac na serio gdy jest forma. Falla potrafi, notowal tu dobre wystepy, a Carballes w turniejach tej rangi nie ma doswiadczenia i typuje, ze to wlasnie Falla zagra w turnieju glownym.

 

[saltan]

Ramos + Gimeno Traver @1.79 Betsafe ::: 3/10j
Gimeno w dobrej formie, finał w Casablance, półfinał w Bukareszcie, w Stambule urwał seta Federerowi. W pierwszej rundzie kwali nie miał żadnych problemów z Mertlem. Ilhan na cegle coś pokazuje jedynie w challangerach. W Stambule odpadł z dziadkiem Nieminenem, co dobrze o nim na pewno nie świadczy.
Albert zmierzy się z Berankisem. Litwin nei prezentuje zbyt dobrej formy, póki co więcej przegrywa niż wygrywa. W Estoril odpadał z Haasem, wcześniej eliminował go słaby Montanes. Albert w Estoril odpadł również w pierwszej rundzie, ale z późniejszym finalistą Kyrgiosem. W Barcelonie z kolei trafił mu się Andujar w dobrej formie. W pierwszym meczu kwali prowadził już z Dodigiem, kiedy ten skreczował przy stanie 3:0 w trzecim secie.

 

[macko18]

Mergea/Bopanna-Draganja/Kontinen 2-1
Draganja/Kontinen 1.73 bah
Kto śledzi świat debla ten widzi tutaj bardzo dobrą okazję. Wprawdzie Rohan z Florinem grali ostatnio sporo na mączce, ale w 250-tkach, gdzie trafia się często na przypadkowe pary. W Casablance doszli do finału, ale nie grali z żadnym poważnym deblem, a w finale polegli z Junaidami, których miejsce jest w challengerach. W MC polegli z "klasową" parą deblistów Paire/Wawrinka, zaś w Bukareszcie z gospodarzami Copilem i Ungurem. Wielkim mankamentem tej pary jest serwis Mergei. Przy nim najczęściej dają się łamać. Rzadziej, o wiele rzadziej dzieje się to przy podaniu Bopanny. Draganje za to na mączce czują się rewelacyjnie. O ile w MC czegoś jeszcze zabrakło, to w Barcelonie grali już swoje. Zdobyli tam tytuł pokonując m.in. Granollersów, czy Peyki. Obecnie para ta wydaje się być jedną z lepszych na tej nawierzchni w tourze. Często nie mają problemów z utrzymaniem swojego serwisu, nawet przy obronie bp zachowują chłodną głowę. O ich nerwach świadczą wygrane super tb w Barcelonie, gdzie ćwierć-, pół- i finał wygrywali właśnie 2-1 w ostatnim secie na przewagi. Podsumowując, widzę wszystkie atuty po stronie pary chorwacko-fińskiej, dzięki czemu kurs 1.73 to spora okazja.

 

[kopciu]

Kto wygra ATP Masters Madrid 2015 ?
Rafael Nadal @ 2,70
Betsson
Pod nieobecność Novaka Djokovica w turnieju w Madrycie głównego faworyta upatruje w Rafaelu Nadalu. Myślę, że Nadal wraca do swojej optymalnej formy a poprzedni turniej w Barcelonie po prostu sobie odpuścił. Już w meczu finałowym w Monte Carlo widać było symptomy powrotu do formy Rafy. Przegrał ten finał ale dał nadzieje na przyszłość. Wiadomo Roland Garros za pasem ale tego turnieju Rafa moim zdaniem nie odpuści. Broni punktów za zeszły rok kiedy wygrał, gra przed własną publicznością i po prostu będzie chciał pokazać tym turniejem całemu tenisowemu światu, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa...

 

[aka-shakal]

Gulbis E. - Goffin D.
Goffin D. ::: 1,42 ::: Pinnacle ::: 2/10
Może zacznę od tego co nie przemawia za typem. Otóż fakt, że w następnej rundzie będzie czekał Kei Nishikori więc prawdopodobny wylot z turnieju, pomimo to reszta argumentów jest za Belgiem. Spotkali się rok temu w Acapulco gdzie po 3 setach wygrał Łotysz, ale ostatni set zakończył się wynikiem 7:6(6) czyli było mega gorąco.
To co było rok temu należy odłożyć na półkę, bo Gulbis w tym sezonie kaleczy tenis o czym już nie raz pisałem. On nie przegrywa meczów tylko brutalne mówiąc je prze********. Wygrywa w spotkaniach po 1-3 gemy, sam bilans z tego roku 1-9 mówi nam wszystko. Belg może nie gra jakiegoś genialnego tenisa, ale coś tam ostatnio potrafił zmontować w Monachium, Miami czy Monte-Carlo. Turniej Masters więc duża kasa i jakieś tam punkty za awans.
Wynik: 6:3 1:6 5:7

 

[tie-break]

Janowicz Jerzy - Sousa Joao 2, Bet365 2.00

4:6, 5:7

VS.

W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Polak 3:0 ale Panowie spotkali się dwukrotnie pod dachem oraz raz na twardym korcie czyli w środowisku gdzie Janowicz czuje się lepiej. Lecz Portugalczyk urwał dwa sety Janowiczowi także nie były to mecze bez walki. Janowicz może sezon traktować jak na razie za udany tylko dlatego, że dotarł do finału w lutym na hali gdzie zrezygnował z powodu kontuzji. W ostatnich tygodniach nie prezentuje dobrej formy ponieważ w Indian Wells przegrał z Schwartzmanem w pierwszej rundzie, w Irving challenger porażka w drugiej rundzie z młodym Zverevem, w Miami odpadł w 3 rundzie z Goffinem. Jeśli chodzi o mączkę to zagrał tylko jeden mecz w Monte Carlo z Fogniniem gdzie przegrał 6:3, 6:1. Janowicz ma ogromne problemy z własnym serwisem a wiadomo, że jeśli Polakowi podanie nie siedzi to jego gra nie ma się na czym oprzeć. Tym bardziej, że z forhendu również robi mnóstwo prostych błędów a mizerny bekhend na mączce daje się jeszcze bardziej we znaki. Janowicz nie jest cierpliwi i chce kończyć akcję jak najszybciej a wiadomo, że na clyau to nie jest dobra taktyka.

Jego przeciwnikiem będzie Portugalczyk Sousa który obecnie jest na 57 pozycji ATP i ziemia to jego ulubiona nawierzchnia. Joao nie może udać sezonu za dobrego ponieważ tak jak Janowicz od lutego nie zanotował godnego wyniku. Plusem dodatkowym dla Portugalczyka jest na pewno to, że rozegrał już na mączce 7 meczów czyli ma ogranie na tej nawierzchni. Lecz Sousa na 3 turnieje nie osiągnął niczego ponieważ odpadał w pierwszej czy to drugiej rundzie. Tutaj w Madrycie już nie powinien grać ponieważ odpadł w drugiej rundzie kwalifikacji z Gonzalzem 2:6, 7:5, 6:2 lecz dzięki łasce organizatorów gra ponownie i to już w turnieju głównym. Także ma ogranie na mączce plus poznał korty turniejowe.

Joao jest bardzo uniwersalnym graczem który potrafi grać na szybkich jak i wolnych kortach lecz tak jak wspomniałem na mączce czuje się najlepiej. Jego bilans meczów na clyau to 236/161 przy 117/72 Janowicza. Sousa ma więcej doświadczenie na mączce ale większość tych meczów to były challengery a Janowicz od dłuższego czasu siedzi głównie w ATP. Moim zdaniem Sousa wygra ponieważ jego styl pasuje lepiej na ziemię, jest bardziej regularny, nie gotuje mu się głowa tak jak Janowiczowi po nieudanych zagraniach, jest w rytmie meczowym. Jeśli Polakowi nie będzie siedział serwis to nie ma czym nadrobić, a Portugalczyk może to nadrobić regularnością oraz wszechstronnością uderzeń.

 

[vasyl86]

Vesely - Cilic ---- Vesely +4 gemy @ 1,5
Czech od Casablanki gra na mączce bardzo solidnie. Tam doszedł do półfinału, potem przegrał w 1 rundzie Monte Carlo z Monaco, następnie doszedł do finału imprezy w Bukareszcie i uległ Garcia-Lopezowi, czyli kolejnemu specjaliście od nawierzchni ziemnej. W 1 rundzie w Monachium trafił na Kohlschreibera, który w tej chwili rozgrywa finał z Murrayem, a więc przegrał z kolejnym zawodnikiem będącym w bardzo dobrej formie. Marin Cilic po przerwie powrócił na korty w Miami gdzie przegrał z Monaco, w Monte Carlo pokonał kolejno: Floriana Mayera (powrót po długiej kontuzji) i Tsongę (powrót po kontuzji), a następnie przegrywał już wysoko z Djokovicem i z Estrellą kilkanaście dni temu w Barcelonie. Mineło od tej porażki trochę czasu i Chorwat mógł nieco poprawić swoją grę, ale na cud bym nie liczył. Nawet jeśli Cilic poprawi grę to Vesely w swojej dobrej formie może z nim powalczyć. Obaj gracze dobrze serwują i możliwy jest tiebreak w tym meczu. Dodam jeszcze, że clay to jedna z ulubionych nawierzchni Czecha, natomiast Chorwat woli grać na czymś szybkim np. na trawie.
Wszystko dobrze szło prawie do końca 1 seta...

 

[mario_pl]

ATP Madrid - R56
Bernard Tomic - Luca Vanni
4.05.2015 / około 17:30
Luca Vanni +4 gemy @ 1,819
Pinnacle
Jest okazja do lekkiego pogrania w kierunku Włocha, a przeciwnik moim zdaniem totalnie w zasięgu do pokrycia handi. Luca Vanni zasłynął w tym sezonie genialnym występem w turnieju w Sao Paulo w lutym, gdzie dotarł zupełnie niespodziewanie do finału jako kwalifikant. Dzięki temu osiągnął w wieku 30 lat najwyższą pozycję w rankingu. Na cegle Włoch jest poprawnym przebijaczem z dobrym serwisem. Jego mankamentem jest psychika, gdyż w kluczowych momentach spotkań potrafi totalnie spusiaczyć (stąd też bet z handi gemowym a nie setowym). Przez kwalifikacje do turnieju głównego Vanni przebrnął nieco szczęśliwie - w 1. rundzie dzięki kreczowi Berlocqua, a w 2. rundzie po pokonaniu ceglanego laika Mahuta.
Co można powiedzieć o Bernie Tomicu ? To, że nawierzchnia ceglana nie jest jego ulubioną to komunał, choć na cegle kangur rzeczywiście gra chimerycznie, nierówno i niestabilnie. Ranga turnieju zobowiązuje, motywacja powinna być na wysokim poziomie - ale dzisiaj przeciwnik nie jest "palcem robiony". O ile Tomic z racji wieku jest raczej w początkowo-środkowej fazie kariery, to Vanni jest w okresie przedemerytalnym. Za Vannim stoi ceglane doświadczenie. Jakoś nie widzę w tym meczu łatwego 6-4, 6-3 dla Tomica.
W lutym po meczu Vanni-Bolelli pisałem, że o tym pierwszym Włochu jeszcze usłyszymy. IMHO ten turniej to świetna do tego okazja.
wynik: 6-3, 4-6, 6-7

 

[ted]

wiadomo coś jak ze zdrowiem JJ? z fogiem miał z plecami problem, wiadomo niby gra = zdrowy...

 

[tie-break]

wiadomo coś jak ze zdrowiem JJ? z fogiem miał z plecami problem, wiadomo niby gra = zdrowy...

"Jerzy Janowicz wkroczył na mączkę w Monte Carlo, gdzie w I rundzie lepszy od niego okazał się Fabio Fognini. Polak przegrał wówczas nie tylko z włoskim rywalem, ale kontuzją, która wykluczyła go z gry na dwa tygodnie. Po stanie zapalnym lędźwiowego odcinka kręgosłupa nie ma już śladu i 24-letni łodzianin jest gotowy do walki o kolejne rankingowe punkty."
http://www.sportowefakty.pl/tenis/519159/atp-madryt-jerzy-janowicz-joao-sousa-czwarte-starcie

 

[gooster]

JJ vs Sousa 1 @ 1.8 pinnacle Najbardziej idiotycznie stracone pieniądze w tym roku.
Każdy się skupia na tym jaki to Janowicz słaby na clayu i jak on nic nie potrafi. Słaby to on jest ogółem, a nie tylko na clayu, ale czasem potrafi zagrać dobry mecz i myślę tak będzie tez w tym wypadku. Miał czas na regenerację zrobienie wniosków więć powinno być dobrze. Sousa o i tu jest bardziej typ przeciwko niż za. Koleś jest zupełnie bez formy. Przegrał 2;0 z Machado. Nie oglądałem tego meczu, ale oglądałem mecz machado z Coriciem kurde to była jakaś porażka. Liczyłem na niego a on co drugą piłkę albo w siatkę albo w out. Wstyd i hańba. H2h 3;0 i myślę, że dziś będzie 4:0. Z tak grającym Sousą nasz polski psychol nie ma prawa przegrać. Ja nie chce tu robić z Sousy jakiegoś challengerowca co grać nie potrafi bo potrafi, ale jest kompletnie bez formy czego o Jurku nie można powiedzieć bo w danym momencie o Jurku nic nie można powiedzieć bo różnie to bywa z grą po kontuzji, ale powinno być dobrze.
Tomic vs Vanni 2 @ 3.3 pinnacle Chociaż tyle dobrego po tym polskim cymbale. Wszech ogarniająca wściekłość.
Z calym szacunkiem dla Kangur, ale nie postawie na kogoś kto nie umie grać na Clayu. Vanni daleko w rankingu, ale grywał dobre mecze w tym roku a na clayu czuje się jak ryba w wodzie. Mógł nawet wygrać turniej, ale Cuevas w porę się ogarnął i pokonał go. Mecz zdecydowanie 50/50 dlatego spróbuje coś zagrać w stronę włocha.

 

[saltan]

Goffin - Gublis DW: 2:0 @2.00 Bet365 ::: 2/10j
O tym, że po formie Gulbisa z zeszłego roku nie pozostało nic to chyba każdy wie. Gra tragicznie, niemal wszystko przegrywa. Goffin to solidny gracz, bez rewelacji - poprawny, potrafi poprzebijać. W Monachium w drugiej rundzie pokonał Bolelliego w 3 setach, czyli gościa, który na mączce sobie radzi całkiem nieźle. Potrafił również urwać seta Kohlschreiberowi. Akurat w tym meczu wystarczy, że parę razy w wymianie przebije piłkę na drugą stronę i Ernest już będzie wiedział co zrobić - wywali piłkę w aut, w siatkę czy kto wie co on wykombinuje ????
Tomic - Vanni +1.5 seta @1.96 Pinnacle ::: 1/10j
Lecę w stronę trzydziestoletniego Włocha. Cegła to jego nawierzchnia, w przeciwieństwie do Bernarda. Tomic ostatnio odpadał nawet z powracającym po kontuzji Janko, co za dobrze o nim nie świadczy. Vanni zadziwił wszystkiem, gdy w Sao Paulo doszedł do finału, ulegając dopiero Cuevasowi. Może i rywale to nie była światowa czołówka, ale to był gość, który do tej pory startował głównie w challangerach i futuresach. Tutaj poradził już sobie z Mahuetem i Berlocqiem, który na szczęście dla niego skreczował. Tomic na cegle będzie cierpiał, niestety dla niego musi przetrwać ten okres. Nie mówię, że dzisiaj Tomic przegra, ale na pewno będzie mu ciężko wygrać i liczę przynajmniej na seta Luci.

 

[93glowa]

Verdasco - Garcia-Lopez 1 @1.81 Pinnacle Różnica klas wyraźnie widoczna, główny typ siedzi easy money
Verdasco - Garcia-Lopez 2:0 @2.94 Pinnacle

Wszystko powyżej 1.3 na Verdasco bym tutaj brał. Chyba buki sugerują się tym że przegrał on 3 ostatnie mecze i jest to jakaś słaba forma, otóż nie, wszystkie te mecze były na styk. Z Querreyem który ma ostatnio zwyżkę formy 1:2, z Dimitrovem bardzo fajny mecz w Monte Carlo porażka w trzech setach no i z Rublevem który zagrał mecz życia 0:2, ale we wszystkich tych meczach zagrał co najmniej dobrze. A przed tymi meczami to już wogóle. Na GGLa to spokojnie wystarczy, przecież to jest zwykły leszcz. Gość wygrał parę meczy ze średnimi zawodnikami (Monfils wyjątkiem ale ten kto oglądał to widział że po tym jak Gael wygrał pierwszego seta to w drugim zaczął walić strzały bo coś mu dolegało) i już go stawiają na równi z Verdasco? Fernando wystarczy że zagra tak jak grał w tym roku i pozamiata go 2:0, on jest lepszy od swojego rywala w każdym elemencie, naprawdę nie wiem skąd te kursy.

 

[qbali]

Verdasco - Garcia-Lopez 1 @1.81 Pinnacle
Verdasco - Garcia-Lopez 2:0 @2.94 Pinnacle
Wszystko powyżej 1.3 na Verdasco bym tutaj brał. Chyba buki sugerują się tym że przegrał on 3 ostatnie mecze i jest to jakaś słaba forma, otóż nie, wszystkie te mecze były na styk. Z Querreyem który ma ostatnio zwyżkę formy 1:2, z Dimitrovem bardzo fajny mecz w Monte Carlo porażka w trzech setach no i z Rublevem który zagrał mecz życia 0:2, ale we wszystkich tych meczach zagrał co najmniej dobrze. A przed tymi meczami to już wogóle. Na GGLa to spokojnie wystarczy, przecież to jest zwykły leszcz. Gość wygrał parę meczy ze średnimi zawodnikami (Monfils wyjątkiem ale ten kto oglądał to widział że po tym jak Gael wygrał pierwszego seta to w drugim zaczął walić strzały bo coś mu dolegało) i już go stawiają na równi z Verdasco? Fernando wystarczy że zagra tak jak grał w tym roku i pozamiata go 2:0, on jest lepszy od swojego rywala w każdym elemencie, naprawdę nie wiem skąd te kursy.

???? Fernando Verdasco (-1.5 Sets) vs Guillermo Garcia-Lopez (+1.5 Sets) dla Mecz (1.446) WYNIK 46 62 63
???? Ivo Karlovic vs Richard Gasquet dla Mecz (1.363) WYNIK 36 46
KURS: 1,970
PinnacleSports

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie powyższa analiza to skandal!! GGL to zwykły leszcz??? Człowieku, pisząc w ten sposób tylko udowadniasz, że nie masz pojęcia o tenisie!! Trochę pokory i poszanowania dla jego wyników (aktualnie ATP nr.28), które w tym sezonie są przecież bardzo dobre! Ostatnio SF w Estoril (przegrał po walce z zwycięzcą tamtego turnieju Gasquetem) wcześniej wygrał turniej w Bukareszcie, ale przecież to dla Ciebie nic takiego... Lepiej napisać jak to Verdasco "minimalnie" przegrał z Rublevem (ATP 266)... Masakra!
"Fernando wystarczy że zagra tak jak grał w tym roku i pozamiata go 2:0" - tu się uśmiałem, bo co będzie jak Fernando jednak nie zagra jak w tamtym roku?? ???? Poza tym, Verdasco rok temu przegrał w Madrycie już w drugim spotkaniu z Bautistą Augutem, więc nie mam pojęcia co miałeś na myśli w tej kwestii... Jak dla mnie, jeżeli chodzi już o formę, to liczy się przecież co tu i teraz a aktualnie wg mnie GGL jest w znacznie lepszej formie niż Verdasco i to dlatego booki wystawiły wyrównane kursy w tym meczu. Ja gram sobie bezpiecznie na seta na GGL, bo w tym meczu dwóch Hiszpanów będzie sporo walki i trochę ciężko prorokować kto ostatecznie wygra to spotkanie.
Do dubelka dokładam też powracającego do bardzo dobrej dyspozycji "Ryśka". Francuz po przerwie od IW (gdzie kreczował z Berrerem) wrócił ostatnio do gry w turnieju w Estoril i... wygrał sobie te zawody, pokonując po drodze takich specjalistów od nawierzchni clay jak GGL czy Almagro ???? Forma zatem przed RG idzie w górę. Tutaj jego rywalem będzie "stary dobry" Ivo. Chorwat trochę ma pecha, bo trafia na zawodnika, który potrafi kapitalnie returować, więc cześć atomowych serwisów na pewno wróci "pod nóżki" Karlovica ???? Ja tutaj typuję WIN Gasqueta.

==============================================================
???? Daniel Gimeno-Traver (+1.5 Sets) vs Nick Kyrgios (-1.5 Sets) dla Mecz (1.349) WYNIK 26 36 :;/:
???? Leonardo Mayer vs Gilles Muller dla Mecz (1.421) WYNIK 63 63
KURS: 1,916
PinnacleSports

Bez analizy, bo padam na ryj :;/:

 

[tie-break]

Andujar-Alba Pablo - Sock Jack, 1 Bet365 2.00

38 Ue to stanowczo za dużo. Skarpeta mnie zaskoczył mimo,że w II secie miał pełne gacie

4:6, 5:7

VS.

W bezpośrednich pojedynkach jest 1:1 ale to można sobie o dupę rozbić ponieważ w 2014 roku podczas US Open Sock skreczował a również w 2014 roku panowie grali w hali czyli zupełnie inna bajką niż mączka. Kurs 2.00 na Hiszpana grającego u siebie który nie jest słaby i jest w formie przeciwko tenisiście który nie ma wiele wspólnego z mączką..czegoś tutaj nie rozumiem. Amerykanin to obecnie 35 rakieta świata to tylko dwa oczka mniej od swojego rekordu życiowego. W tym sezonie ma bilans 10/2 dziwna statystyka ale tylko dlatego, że Skarpeta wrócił po kontuzji na turniej w Inidan Wells gdzie zagrał przyzwoity tenis dochodząc do 4 rundy ulegając tam Federerowi. W Miami wypadł gorzej ponieważ odpadł z Thiemem w 3 rundzie. Niespełna miesiąc temu ponieważ 12 kwietnia Jack odnotował swój dziewiczy tytuł ATP w singlu.

Było to w Houston teoretycznie na kortach ziemnych...piszę teoretycznie ponieważ w praktyce korty Amerykańskie mają tyle wspólnego z Europejskimi co PO i PiS czyli nic. Amerykańska mączka jest bardzo utwardzona i to w ogóle jakieś przestępstwo, że take podłoże jest nazywane ziemią. Jak dla mnie jest to twardy kort posypany jakąś dziwną mieszanką, totalnie niezrozumiałe. Bardzo dobre wyniki osiągali tam ludzie którzy bazowali na serwisie co na wolnej mączce nie jest normalnym zjawiskiem np. Querrey doszedł do finału gdzie pokonał po drodze Lopeza czy Verdasco, Groth pokonał Estrellę czy Sock Bautistę-Aguta czy Giradlo. Także nie ma się czym podpalać,a bukmacherzy własnie się tym zasugerowali. Ogólnie Skarpeta ma bilans meczów na mączce 49/23 z czego zaledwie 17 rozegrał na wolnym clayu. Co tam osiągnął? Nic szczególnego....Jedynie pokonał w 2013 roku Garcię Lopeza podczas French Open.

Może się i mylę ale moim zdaniem balonik jest strasznie nadmuchany. Jack to gracz który prezentuje bardzo ofensywny styl gry, posiada silny serwis to tenisista gdzie czuje się najlepiej na szybkich kortach. Forhend ma piekielnie szybki ponieważ strzela z nadgarstków tak, że jak dalej tak pójdzie to zakończy karierę ponieważ taki styl jest bardzo kontuzjogenny. Przy siatce to wielki, młody mistrz i tam często wychodzi z opresji. Jego największą wadą jest bekhend i jakoś nie chce mi się wierzyć aby miał wygrać w dzisiejszym meczu na wolnej mączce ze specem od tej nawierzchni z brakami bekhendowymi no ale zobaczymy. Jego przeciwnikiem będzie Andujar który obecnie jest na 43 pozycji ATP. Początek sezonu miał katastrofalny aż do drugiej połowy kwietnia. W Barcelonie pokazał, że nie jest ciapkiem do bicia ponieważ doszedł aż do finału ulegając tam Nishikori 6:4, 6:4.

Pokonał po drodze dobrych tenisistów którzy czuję się najlepiej na clayu a byli to kolejno Ramos-Vinolas, Mayer Leonardo, Fernando Lopez 2:0, Fognini 2:0 czy Ferrer 2:0 także takie wyniki robią wrażenia. Oglądałem bardzo dokładnie jego dokonania i zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Prezentował agresywny tenis, wytrzymywał długie i mordercze wymiany, serwisem bił mocno. Pablo na mączce wolnej czuje się najlepiej gdzie jego bilans meczów to 386/242 na tej nawierzchni także doświadczeniem zjada rywala. Hiszpan ma na swoim rozkładzie pokonanych wybitych graczy więc ze Sockiem nie powinien mieć problemów.

Jest jedno "ale" którego się obawiam najbardziej. 30 kwietnia bieżącego roku podczas II rundy w Monachium skreczował przy wyniku 4:1 gdzie podał przyczynę kontuzja biodra. Ale z tego co ustaliło mi się ustalić na hiszpańskich portalach to czuje się zdrowy i jest w pełni sprawny. Uraz był na podłożu mięśniowym także niespełna tydzień wystarczy na dojście do siebie. Mimo wszystko zabezpieczam się i gram w buku gdzie krecz to zwrot. Moim zdaniem Hiszpan wygra ponieważ jest w formie, gra u siebie, ma więcej doświadczenia na wolnej mączce, a przeciwnik mimo iż jest młodym i gniewnym z tytułem świeżym na koncie to na wolnej ziemi traci sporo swoich atutów.