lukkaz
Użytkownik
Dyscyplina: Tenis – ATP Halle
Spotkanie: Roger Federer – Tommy Haas AHC (0:3 gemów, remis = zwrot)
Typ: 1
Kurs: 1,81
Buk: Pinnacle
Dziś o godz. 13:00 w półfinale turnieju ATP w niemieckim Halle zmierzą się reprezentant gospodarzy Tommy Haas i Szwajcar Roger Federer. Haas to 11. Rakieta Świata, Król Roger jest aktualnie 3. w rankingu ATP.
Zacznę od Niemca – w turnieju w Halle (pierwszy turniej na kortach trawiastych dla tego tenisisty w tym sezonie) rozegrał 2 mecze – najpierw ograł Łotysza Gulbisa 7:6 (7:5) 6:4, potem wygrał w dwugodzinnym, trzysetowym pojedynku z Gaelem Monfisem 6:7 (4:7) 6:3 6:3. 35-letni Niemiec ma 187 cm wzrostu, jest graczem praworęcznym z oburęcznym backhandem. Jest to gracz odnoszący sukcesy na twardej i ceglanej nawierzchni, jednak na trawie również radzi sobie solidnie. Grał tylko dwukrotnie w czasie swojej kariery w finale turnieju na trawie – w obu przypadkach było to w Halle i za każdym razem wygrywał - w 2009 ograł Novaka Djokovicia, w 2012 Rogera Federera. Kolejnym atutem Niemca będzie gra przed własną publicznością. Ostatni mecz obu panów to właśnie wspomniany triumf w finale sprzed roku.
Dlaczego więc polecam grę na Króla Rogera? Po pierwsze – forma w tym turnieju. Najpierw Szwajcar ograł Cedrika-Marcela Stebe 6:3 6:3 w nieco ponad godzinę gry, potem pokonał 6:0 6:0 Misze Zvereva. Zwycięstwo ćwierćfinałowe zajęło Federerowi ledwie 40 minut! Na ogranie dwóch reprezentantów gospodarzy potrzebował wiec mniej czasu niż Haas na ogranie Monfisa. Przystąpi wiec do tego meczu bardziej „świeży” niż Haas, który rozegrał w ciągu ostatnich 48h aż o 24 gemy więcej niż Szwajcar. Roger mierzy 185 cm wzrostu, jest graczem praworęcznym, z jednoręcznym backhandem, w swojej karierze 12. krotnie wygrywał turnieje na trawie, w tym 7-krotnie Wimbledon, 5-krotnie turniej w Halle. Kolejnym argumentem jest nieco lepsza postawa Rogera w ostatnich turniejach – co prawda obaj tenisiści odpadli w RG na etapie ćwierćfinału, jednak przed paryskim turniejem Niemiec zaliczał wpadki przed np. szybkie odpadniecie z turnieju w Rzymie (Federer finał), walkower z Nieminienem.
Obaj panowie zadebiutowali w grze deblowej, rozgrywając mecz z Melzerem i Petzschnerem. Haas i Federer przegrali 6:7 4:6.
Nie ukrywam tego, iż jestem ogromnym fanem Rogera Federera. Stawiam na niego dla tego, iż wydaje mi się że wchodzi w mistrzowską formę przed Wimbledonem. Pokonał dwóch, co prawda nie należących do światowego topu (166. i 156. miejsca w rankingu ATP), zawodników gospodarzy. Haasa zna bardzo dobrze, ma coś do udowodnienia za ubiegłoroczną porażkę. Wierze w jego umiejętności i doświadczenie potwierdzone 12. triumfami na turniejach trawiastych. Wygrana w dwóch setach jest bardzo realna i tego życzę Szwajcarowi jak i wszystkim jego kibicom.
Spotkanie: Roger Federer – Tommy Haas AHC (0:3 gemów, remis = zwrot)
Typ: 1
Kurs: 1,81
Buk: Pinnacle
Dziś o godz. 13:00 w półfinale turnieju ATP w niemieckim Halle zmierzą się reprezentant gospodarzy Tommy Haas i Szwajcar Roger Federer. Haas to 11. Rakieta Świata, Król Roger jest aktualnie 3. w rankingu ATP.
Zacznę od Niemca – w turnieju w Halle (pierwszy turniej na kortach trawiastych dla tego tenisisty w tym sezonie) rozegrał 2 mecze – najpierw ograł Łotysza Gulbisa 7:6 (7:5) 6:4, potem wygrał w dwugodzinnym, trzysetowym pojedynku z Gaelem Monfisem 6:7 (4:7) 6:3 6:3. 35-letni Niemiec ma 187 cm wzrostu, jest graczem praworęcznym z oburęcznym backhandem. Jest to gracz odnoszący sukcesy na twardej i ceglanej nawierzchni, jednak na trawie również radzi sobie solidnie. Grał tylko dwukrotnie w czasie swojej kariery w finale turnieju na trawie – w obu przypadkach było to w Halle i za każdym razem wygrywał - w 2009 ograł Novaka Djokovicia, w 2012 Rogera Federera. Kolejnym atutem Niemca będzie gra przed własną publicznością. Ostatni mecz obu panów to właśnie wspomniany triumf w finale sprzed roku.
Dlaczego więc polecam grę na Króla Rogera? Po pierwsze – forma w tym turnieju. Najpierw Szwajcar ograł Cedrika-Marcela Stebe 6:3 6:3 w nieco ponad godzinę gry, potem pokonał 6:0 6:0 Misze Zvereva. Zwycięstwo ćwierćfinałowe zajęło Federerowi ledwie 40 minut! Na ogranie dwóch reprezentantów gospodarzy potrzebował wiec mniej czasu niż Haas na ogranie Monfisa. Przystąpi wiec do tego meczu bardziej „świeży” niż Haas, który rozegrał w ciągu ostatnich 48h aż o 24 gemy więcej niż Szwajcar. Roger mierzy 185 cm wzrostu, jest graczem praworęcznym, z jednoręcznym backhandem, w swojej karierze 12. krotnie wygrywał turnieje na trawie, w tym 7-krotnie Wimbledon, 5-krotnie turniej w Halle. Kolejnym argumentem jest nieco lepsza postawa Rogera w ostatnich turniejach – co prawda obaj tenisiści odpadli w RG na etapie ćwierćfinału, jednak przed paryskim turniejem Niemiec zaliczał wpadki przed np. szybkie odpadniecie z turnieju w Rzymie (Federer finał), walkower z Nieminienem.
Obaj panowie zadebiutowali w grze deblowej, rozgrywając mecz z Melzerem i Petzschnerem. Haas i Federer przegrali 6:7 4:6.
Nie ukrywam tego, iż jestem ogromnym fanem Rogera Federera. Stawiam na niego dla tego, iż wydaje mi się że wchodzi w mistrzowską formę przed Wimbledonem. Pokonał dwóch, co prawda nie należących do światowego topu (166. i 156. miejsca w rankingu ATP), zawodników gospodarzy. Haasa zna bardzo dobrze, ma coś do udowodnienia za ubiegłoroczną porażkę. Wierze w jego umiejętności i doświadczenie potwierdzone 12. triumfami na turniejach trawiastych. Wygrana w dwóch setach jest bardzo realna i tego życzę Szwajcarowi jak i wszystkim jego kibicom.