Nalbandian, D - Tipsarevic, J 1,65
Jak dla mnie genialny kurs. Argentyńczyk już lepszy nie będzie od dawna gra słabo, oczywiście co klasa to klasa i z pewnego poziomu nie spada. Granice top60 to jego max, tutaj 3r i tak niezły wynik. Pokonał Starace wracającego po kontuzji Cilica, ale teraz zagra z zawodnikiem absolutnie topowym w ostatnich miesiącach. Serb zrobił w ostatnim czasie chyba największe efekty, co zaowocowało awansem do top10 i w pełni na to zasługuję. Nalbandian obecnie nie zagra powyżej pewnego poziomu, nie ma argumentów, może grać dobrze przez seta, półtora ale Janko jeżeli tylko zagra tak jak nas do tego przyzwyczaił wygra ten mecz. Spodziewam się wyrównanego meczu, może trzech setów, dużo zależy od Davida, jakie warunki dzisiaj postawi, pewnie podejmie walkę, ale to Serb jest obecnie dużo lepszy i udowodni to dzisiaj na korcie.
Davydenko, N - Bellucci, T 1,50
Czuje się strasznie niepewnie grając na Rosjanina. Od długich miesięcy gra piach, jest cieniem tego zawodnika z top10. Nagle przychodzi taki mecz jak z Gasquetem, gdzie Rosjanin gra jeden z najlepszych ostatnich miesięcy, gdzie ręce same składały się do oklasków, dzień pozniej równie dobry trzy setowy mecz w finale z Federerem. Pozniej krecz, i w Dubaju dostaje baty od słabego Chiudinelliego. Tutaj dostaje baty 0:5 z Bubka, żeby ostatecznie go ograć 7:5 , 6:3... Nieobliczalny jest, to chyba za słabe słowo. No ale dzisiaj mu zaufam. Gra z jeszcze nie dawno wielkim talentem Brazylijskiego tenisa, Bellucim. No ale ostatnie miesiące ostro zwerifikowały możliwości Brazylijczyka. Okolice top50 to chyba jego max. Tutaj ograł Melzera, wielka niespodzianka. Jednak Ci co są w temacie wiedzą, iż Jurgen był chory, najprawdopodobniej grypa, wycofał się z debla, wiec nie ma żartów. Nikogo powaznego Thomaz w ostatnim czasie nie pokonał, piłka po stronie Davydenki, jeżeli tylko zagra z Gasquetem, Federerem to wynik może być tylko jeden...