Anderson jest naprawdę F A T A L N Y.
Widziałem go ostatnio kilka razy. Szczególnie zapadł mi w pamięci set z Roddickiem, gdzie przegrał 2-6. A jak ARod gra wszyscy wiemy. Potem oglądałem pojedynek z Matuseviciem... Masakra z jego strony, serwis żenada, wymiany to już w ogóle szkoda gadać. Jak dla mnie under 20 games to pewniak.
Tak tak szczególnie że spokojnie Matosevia ograł tym samym wygrywając turniej a wcale słabo Australijczyk nie grał, nawet wczoraj całkiem niezle sobie radził z wielkim Delpotro w pierwszym secie.
Anderson jest dobrym tenisistą, osiąga dobre wyniki na hardzie i trudno go złamać, twoje stwierdzenie że jest fatalny można potraktować jako kompletny absurd.
Co do meczu to nie mam wątpliwości że wygra Djokovic, ale takiego underu bym nie grał, tym bardziej że nie wiadomo czy Djoko bedzie chciał zniszczyć rywala, najważniejsze jest zwycięstwo, może będzie chciał dłużej popykać.
Polecam na noc Berdycha, Almagro.
Dick nie ma szans na nawiązanie walki z Czechem, ja tu widze nawet 2-0 dla Tomasza, Almagro również wyższa klasa, tym bardziej że Giraldo specjalnie na hardzie grać nie potrafi.
Inser raczej bez większych problemów powinien wyserwować zwyciestwo z Monaco, przewaga serwisu ogromna ale o tym każdy wie ????
Wawrinka totalny no bet, niby całkiem niezle pogrywa, teoretycznie powinien wygrać, ale Simon to taki gość który jest ciężki do ogrania, i wymaga dużej cierpliwości, wydaje mi się że będzie wyrównany mecz ze wskazaniem na Szwajcara.
Również złotówki bym nie postawił na Harrisona, Garcia grać potrafi, jak dla mnie to lepszy tenisista, mógł dostać wiatru w żagle po sensacyjnej wygranej z Murrayem, co prawda Andy nie był wymagającym rywalem(całkiem przeszedł obok meczu) ale komfort psychiczny po zwycięstwie nad kimś tak Murray zafundował sobie niewątpliwie.
Ryan typowy średniak, bez żadnych osiągnięć w
ATP, dla mnie to taki drugi Donald Young.