ted
Forum VIP
Lu wycofał się z powodu kontuzji ramienia, w jego miejsce jako LL zagra Sugita z Fedexem.Czemu pojedynek Federera zostal odwolany?
Lu wycofał się z powodu kontuzji ramienia, w jego miejsce jako LL zagra Sugita z Fedexem.Czemu pojedynek Federera zostal odwolany?
To nie kwestia wiary... Federer to jest klasa sama w sobie, oskarżanie go o tego typu zagrywki powinno być karane (pół żartem, pół serio). Mecz Federera z Haasem nie miał jakiegoś wybitnego zwrotu akcji. W 2. secie Niemiec odrobił brejka i doszło do TB, który być zacięty i mógł pójść w dwie strony.Ja odpuszczam totalnie ten mecz, ale jeśli ktoś wierzy, że mecz Federer - Haas był czysty pod względem sportowym to jestem pod wrażeniem. Federer w pierwszym secie ojechał go jak psa, a potem nagle takie cyrki? Miał przecież nawet go połamanego w drugim secie, on według mnie odpuścił mu to spotkanie, Federera nie interesuje już granie w takich turniejach, on też za chwile odłoży rakietę w kąt, dla niego liczą się tylko wielkie szlemy, a na turniej jeździ po prostu, żeby się trochę ograć, tutaj miał pecha, bo trafił na swojego przyjaciela i po prostu był dla niego dobrym ziomkiem. Haas został zweryfikowany przez Misze na turnieju w Stuttgarcie, ten pokazał ile teraz jest wart jego tenis. Oglądał Haasa w meczu wasnie z Federerem i tam oprócz serwisu to nic nie pokazywał, jednego winnera robił, a potem UE UE UE. Dla mnie ten mecz to no bet.
To zobacz powtórki Johnson - Kozlov.To co zrobił dzisiaj Raonic w meczu z 698 rakietą przeszło moje oczekiwania. Po tym meczu definitywnie rezygnuje z bukmacherki, w swoim życiu widziałem różne rzecz czegoś takiego nie da się opisać. Dziękuje wszystkim za tyle lat gry. Nie wierze już w "czystość" sportu tym bardziej tenisa. Pozdrawiam graczy.
Właśnie, co tam się działo? Wynik Johnsona wskazuje na kryminał, niestety nie widziałem, bo oglądałem Kokkinakisa - nawiasem mówiąc zagrał dobre spotkanie, chociaż też trochę unlucky Milos - miał w pierwszym secie 8 BP, w drugim 1, a Kangur w całym meczu 0. Aczkolwiek drugiego seta Kanadyjczyk powinien był wziąć, niestety dostał kontuzji mózgu i od stanu 6:3 w taju nastąpił zjazd.To zobacz powtórki Johnson - Kozlov.
Jeśli Steve nie dostanie dyskwalifikacji na kilka lat, to i ja skończę z bukmacherką...
To nie Janko jest "Downem Dnia" jak to nazwales tylko Janusze co na niego postawili! Tipsarevic mial to przegrac i przegral bo dostal wiecej kasy za ta porazke od bukow niz by zarobil w tym turnieju. Leci masowka ktos pusci jakies gowno w stylu "Troicki leci do domu do synka" a ludzie to lykaja i buk tez o tym wie celowa podpucha ze strony firm bukmacherskich. Na przyszlosc lepiej sie nie czepiac takich ustawionych meczy. Zasada prosta gdzie masowka = typ przegrany!Zasadniczy problem Tipsarevica jest taki, że on z jakiegoś powodu chyba też nie chce dzisiaj wygrać :grin: w związku z tym obserwujemy widowisko urody nietypowej
edit: TO SĄ JAKIEŚ JAJA :grin: przecież przez większość czasu Troicki był mniej więcej tak pasywny jak Gilles Simon przez całą swoją karierę, zagrywał Tipsarevicowi piły na środek kortu, byleby tylko jego kolega miał jak atakować. Co chwila jakieś dziwne slajsy w siatkę, metrowe auty i praktycznie WSZYSTKO, byleby Janko wygrał. No ale jak się nie umie tego wykorzystać, to tak jest, przecież Viktor nie będzie ostentacyjnie oddawał meczu, bo jeszcze się władze do niego doczepią.
Teraz pewnie i tak pod pretekstem kontuzji da walkover następnemu rywalowi i wsiądzie w samolot do Serbii, na który pewnie już miał wcześniej zabookowane bilety :grin:
Brawo Janko, otrzymujesz zaszczytny tytuł Downa Dnia.
po prostu johnsonowi sie nie chcialo i tyle, koniec filozofiiWłaśnie, co tam się działo? Wynik Johnsona wskazuje na kryminał, niestety nie widziałem, bo oglądałem Kokkinakisa - nawiasem mówiąc zagrał dobre spotkanie, chociaż też trochę unlucky Milos - miał w pierwszym secie 8 BP, w drugim 1, a Kangur w całym meczu 0. Aczkolwiek drugiego seta Kanadyjczyk powinien był wziąć, niestety dostał kontuzji mózgu i od stanu 6:3 w taju nastąpił zjazd.
Jak najbardziej jest to możliwe, dlatego napisałem na początku posta (jeszcze w trakcie meczu) że po tym, co widzę, to Tipsa nie chce tego wygrać. Natomiast ja po prostu mam trochę zbyt romantyczne myślenie (stety lub niestety) i jeśli jakiś tenisista wydaje się uczciwy (a do takich zawsze zaliczałem Janko, nie Troickiego) to nie podejrzewam go o sprzedawanie.To nie Janko jest "Downem Dnia" jak to nazwales tylko Janusze co na niego postawili! Tipsarevic mial to przegrac i przegral bo dostal wiecej kasy za ta porazke od bukow niz by zarobil w tym turnieju. Leci masowka ktos pusci jakies gowno w stylu "Troicki leci do domu do synka" a ludzie to lykaja i buk tez o tym wie celowa podpucha ze strony firm bukmacherskich. Na przyszlosc lepiej sie nie czepiac takich ustawionych meczy. Zasada prosta gdzie masowka = typ przegrany!
http://www.fakt.pl/sport/inne-sporty/wielka-afera-w-swiatowym-tenisie/d7rbsmx. Swojego czasu było o tym nie tak dawno w kilki portalach a wiec cos w tym prawdy moze byćTo zobacz powtórki Johnson - Kozlov.
Jeśli Steve nie dostanie dyskwalifikacji na kilka lat, to i ja skończę z bukmacherką...