ATP Tour - Dubai, Acapulco, Sao Paulo 24.02.-01.03.2014

[madman]

Karlovic - Sela 1 1.50 bet365 8/10
Drewniany Ivo w tym sezonie ma na prawdę dobre wyniki i trzeba mu przyznać, że jest w formie. Wczoraj Isner poleciał po TB, co można było się spodziewać, znamy Panów z stylu ich gry. Rypanie serwisem non stop, skoro poradził sobie z Isnerem, to moim zdaniem Sela tutaj będzie miał ogromne problemy z Ivem, który powinien odbierać serwis z Seli bez problemów, pomimo, że mistrzem returnu nie jest to gra siłowa jest po stronie Iva i będzie to być może miało znaczenie w końcowym rozrachunku.
Sela nigdy nie ugrał nawet seta z Ivem, nie sądzę by wygrał tutaj i pewnie stawiam na Karlovicia.

 

[szpil]

Rosol L. / Seppi A. 1.72 @ Bet365
Bednarek T. / Dlouhy L. pokonali w deblu Djokovica i Gomez-Herrera, wszystko fajnie, ale kim jest partner Djokovica? Wydaje mi się, że jakiś przyjaciel, bo w historii ma również mecze w parze z bratem Novaka, a to że razem zagrali to może jakaś przysługa? albo marketing? Wracając do meczu, obydwie pary nie zagrały jakoś fenomenalnie, w 2 secie masa przełamań. Bednarek T. / Dlouhy L. oddali 8BP, także bez szału.
Rosol i Seppi zagrali z naszym rodakami prawie bezbłędnie, w 2 secie mieli małe potknięcie, ale to i tak nie przeszkodziło im w wygraniu tej rywalizacji. 81% wygranych piłek z 1 podania i 76% z 2 podania - te liczby robią wrażenie. U ich przeciwników liczby te wyglądają: 77% i 38%, także bez porównania.
Co więcej.. to że pokonali Djokovica w deblu o niczym nie świadczy. Novak startuje regularanie w deblu na tym turnieju i najczęściej odpada w 1 rundzie. Co więcej, w 2013 i 2011 roku gracze którzy pokonali w 1 rundzie Djokovica w 2 rundzie odpadali. To oczywiście może być złudna statystyka, bo w 2010 roku zawodnicy którzy pokonali Novaka w 1 rundzie wygrali ten turniej.
Rosol jest w formie, odprawił w singlu Brandsa i Tursunova. Seppi również jest w formie, odprawił Mayera, przegrał z Kolbą - ale to raczej wstyd nie jest. Także myślę, że powalczą i wygrają ten mecz. Możliwe że uporają się w 2 setach.

 

[aka-shakal]

Dzisiaj z typami ewidentnie nie wyszło, mocno naciągane były, ale jutro powinno być zielono. Do Berdycha dla lubiących większe ryzyko polecam "Kolbę" na podbicie AKO, albo dokładny wynik 2:0 po 1,45. Naprawdę mocno się zdziwię jak Jaziri pokona Niemca i znajdzie się w półfinale ???? .

ATP Dubai:
???? Tsonga J-W. - Berdych T.
Berdych T. ::: 1,45 ::: Pinnacle ::: 5/10
Jak dla mnie ten mecz to jutrzejsza perła dnia, a już piszę dlaczego:
- Berdych rok temu zagrał tutaj w finale, pokonując po drodze Rogera Federera. Ogólnie co roku w Dubaju reprezentant Czech odnosi tutaj dobre wyniki, a zatrzymuje go dopiero ścisły top ATP.
- Tsonga rok temu odpadł tutaj już w pierwszej rundzie z Michaelem Llodrą.
- Tomas Berdych od początku sezonu 2014 prezentuje się genialnie. Na Australian Open po raz pierwszy doszedł do półfinału na kortach w Melbourne, do tego stoczył zacięty pojedynek ze Stanisławem Wawrinką. Ostatnio wygrał turniej w Rotterdamie ATP 500 nie dając najmniejszych szans swoim przeciwnikom.
- Tsonga z formą jest wręcz w odwrotnej sytuacji niż Berdych. Na turnieju w Holandii odpadł już w drugiej rundzie z finalistą Cilicem (6:4 6:4). W Marsylii doszedł do finału który przegrał z genialnie grającym Gulbisem, ale warto dodać fakt, że przez cały turniej Tsonga prezentował się dość przeciętnie.
- Berdych zaliczył na tym turnieju już dwa pewne zwycięstwa, a w szczególności budzi podziw to nad Sergiejem Stakhovskym z którym stracił tylko 3 gemy. Warto dodać, że reprezentant Ukrainy rundę wcześniej wyeliminował groźnego Chorwata Dodiga Ivana. Tsonga w drugiej rundzie miał "wolne" ponieważ Rosjanin Dawidienko oddał mecz walkowerem, co moim zdaniem może wyjść mu delikatnie bokiem burząc "tryb turniejowy".
- H2H 2:5 na korzyść Berdycha, ale warto dodać, że ich mecze dość często były zacięte. Jutro naprawdę się mocno zdziwię jak wygra Tsonga, moim zdaniem Berdych jest tutaj słusznym i bardzo mocnym faworytem.
Wynik: 4:6 3:6
ATP Sao Paulo:
???? Monaco J. - Ramos A.
Ramos A. ::: 1,96 ::: Pinnacle ::: 4/10
Wyobraźcie sobie, że kursy na starcie były w granicach 1,63-2,36, a teraz faworytem powoli staje się Hiszpan. Moim zdaniem nic w tym dziwnego. Po pierwsze H2H 0:3 na korzyść Ramosa, po drugie obaj zawodnicy spotkali się na turnieju w Buenos Aires gdzie górą był Albert po 3 setach.
Ramos zaliczył tutaj już pierwsze zwycięstwo nad będącym w wybornej formie Eliasem, natomiast dla Monaco będzie to dopiero pierwszy mecz.
Warto dodać, że od jakiegoś czasu Juan Monaco jest kompletnie bez formy, na ostatnie 11 meczów przegrał 10, a wygrał tylko jedno spotkanie z Zeballosem na turnieju w Rio. Warto dodać, że Argentyńczyk Horacio Zeballos zagrał wtedy bardzo słabe spotkanie.
Naprawdę dziwią mnie te kursy, teoretycznie powinny być wystawione odwrotnie, bo Monaco nie jest w formie, a historia bezpośrednich pojedynków między nimi pokazuje jasno, że Ramos ma sposób na pasywnego Juana.
Wynik: 7:6(4) 2:6 7:5

 

[mad3rs]

Tommy Haas wygra @ 1,40 Bet365
Druga runda turnieju w Sao Paolo, starcie dwóch mega doświadczonych zawodników, świetnie grających na nawierzchni ziemnej. Zdecydowanym faworytem w starciu z Potito Starace jest Niemiec Tommy Haas.
Tommy Haas miał trochę problemów na początku sezonu, poddał mecz podczas Australian Open, następnie doszedł w Zagrzebiu aż do finału, gdzie przegrał ze świetnym Marinem Ciliciem. Później w Rotterdamie uległ Jessiemu Janowiczowi w Rotterdamie, podobnie jak w Delray Beach gdzie po słabym meczu przegrał w trzech setach. Z upływem czasu sądzę, że ta porażka była mu potrzebna bo miał dokładnie sześć dni aby przygotować się do zmiany nawierzchni, na 99% pojawił się w Sao Paolo kilka dni wstecz, trenował na tej dziwnej mączce, która zawsze sprawia tenisistom kłopoty w Brazylii.
Potito Starace od kilku lat to nie ten sam zawodnik, który plasował się w pierwszej pięćdziesiątce rankingu ATP, tuła się po turniejach rangi Challenger, tam odnosi dobre wyniki w słabo obsadzanych turniejach na mączce, jednak to nie jest poziom ATP. W tym sezonie próbuje od początku grać na turniejach ATP tours, jednak tylko raz, właśnie w Sao Paolo udało mu się przejść przez kwalifikację.
Taki zawodnik jak Haas nie zagra dwóch fatalnych meczów z rzędu lub po prostu nie może sobie na to pozwolić, do tego rywal nie zbyt wymagający na ten rywal. Kurs nadzwyczaj wysoki, myślę, że w takich okolicznościach zdecydowanie warto.
Karlović / Marrero wygrają @ 2,62 Bet365
Pierwsza runda turnieju deblowego Abierto Mexicano Telcel, starcie dwóch par, typowych sklejek - żadna z nich nie grała jeszcze ze sobą wspólnie.
Zdecydowanie bardziej pasuje mi para Marrero/Karlović, Marrero to jest klasa sama w sobie, Karlović ma do zaoferowania swój świetny serwis, który na pewno będzie ważniejszym atutem. Feliciano Lopez nie może nas niczym zaskoczyć, nie widzi mi się jego gra deblowa, występuje bardzo rzadko i ze słabymi wynikami.
Sądzę, że ten kurs jest wzięty z kosmosu bo ja osobiście nie rozumiem aż tak dużego faworyzowania Lopeza i Mirnyiego. Kursy według mnie powinny być ustawione w okolicach 1,80 po obu stronach bo jest to typowy mecz 50/50. Bardzo dużo będzie zależeć od serwisu Karlovicia i tego czy Lopez będzie niewidoczny i będzie robił to co ma robić czy będzie miał ochotę poprzeszkadzać starszemu i zdecydowanie bardziej doświadczonemu koledze z pary.
Przepraszam za bardzo krótką analizę, jednak jest to mecz z tych, który nie jest do analizowania bo nie mamy tutaj czego analizować - trzeba to po prostu zagrać!

 

[gamesetmatch]

Chardy J./Simon G. - Butorac E./Klaasen R. @ 1,35 ZWROT WO
Butorac i Klaasen zanotowali ostatnio mega wpadkę, ale to niczego nie zmienia. Chardy i Simon coś tam razem grali, ale bez większych wyników. Jeremy daje radę, natomiast u Simona bywa to różnie. Ogólnie para Butorac Klaasen bardziej zgrana i dużo lepiej przystosowana do gry deblowej.
Nieminen J./Roger-Vasselin E. - Mannarino A./Robert S. @ 1,36
Roger-Vasselin ograny i dobrze prezentujący się zawodnik. Tutaj łączy siły z Nieminenem, który w deblu próbuje swoich sił co jakiś czas i potrafi pokazać się z dobrej strony. Typowa sklejka, ale dwóch dobrych graczy. Mannarino i Robert do wirtuozów gry podwójnej nie należą i nie powinni postawić dużego oporu. Mannarino rzadko grywa w debla,a Robert na szybkich nie istnieje. Nie ten poziom by pokonać fińsko-francuski duet.
+ bez analizy i większych ceregieli Nestor D./Zimonjic N. - Sijsling I./Bautista-Agut R. @ 1,25

 

[qbali]

Stephane Robert (+1.5 Sets) vs Kevin Anderson (-1.5 Sets) dla Mecz. WYNIK 26 67 było baaaaardzo blisko, miał nawet piłkę setową :;/:
KURS: 2.160
PinnacleSports

Nikt nie gra przeciwko Andersonowi dziś ??? Stosunkowo łatwa drabinka wprowadziła ostatnio Andersona aż do finału Delray Beach ale gra pozostawiała wiele do życzenia. W finale gdyby Cilic nie był nieco zmęczony to skończyłoby się w dwóch szybkich setach no ale ... Anderson w drugim secie obronił 4 piłki meczowe a mecz zakończył się dopiero w trzecim secie po 7 piłce meczowej! Gra w tamtym meczu wyglądała tak a nie inaczej, kto oglądał ten wie! Masa UE, zawodnicy w zasadzie bazowali głównie na serwisie, mało było wymian z chociażby 10 uderzeniami. Cilic jeszcze w miare w wymianach sobie radził ale Anderson wyglądał bardzo słabo. Backhand tragiczny wręcz (mimo że wygraną piłkę w drugim secie zdobył właśnie backhandem po linii), bardzo dużo prostych błędów, ratował się głównie forhandem i serwisem oraz zmęczeniem Cilica. Mecz stał na kiepskim poziomie, ale dla kibiców był ciekawy bo było kilka zwrotów akcji. Nie mniej jednak moim zdaniem po takim turnieju może "uszatek" mieć problem nawet z serwisem. Robert, mimo że preferuje CLAY, to na HARDzie grać potrafi. Pokazał to m.in. w tym roku na AO gdzie go wyeliminował dopiero w R4 Andy, ale seta Szkotowi i tak ugrał! Wcześniej pokonał dość gładko Klizana, Przysieznego i Bedene, więc na pewno szacun dla niego. Po nieudanym turnee na CLAY w Chile, Argentynie i Brazylii wraca na HARD ponownie. Moim zdaniem postawi się dziś Kevinowi i po takim kursie spróbuję w jego stronę na seta. Nie zdziwi mnie nawet czysty WIN Roberta ale gram ostrożniej.
H2H 1:1 - fakt że dosyć stare ale ... mam przeczucie że Robert powalczy i dziś

Sam Querrey vs Kevin Anderson dla Mecz. WYNIK 67 46 :;/:
KURS: 2.660
PinnacleSports
W zasadzie powtarzam typ z wczoraj. W sumie wczoraj dużo Robertowi nie zabrakło a ugrałby seta, w TIE BREAKU zabrakło trochę szczęścia, bo Francuz miał już nawet piłkę setową... Dziś na przeciwko "uszatka" staje również trochę "drewniany" Querrey, ale za to z znacznie lepszym serwisem niż Robert. Tutaj widzę szansę dla Sama, bo on potrafi trzymać swoje podanie w sposób bardzo dobry! Sam od całkiem niezłego występu na AO jakoś pechowo przegrywał - w pucharze Davisa niby powalczył z Murrayem ale też przegrał z Wardem co było sensacją in minus. Później po walce porażki z Bogolomovem oraz Lopezem. Tutaj w pierwszym meczu również się meczył (no ale mało znany Hank dobrze trzymał serwis) ale w końcu wygrał. Myślę, że na pewno wczorajszy mecz mimo iż wygrana była obowiązkiem to jednak dodała skrzydeł Amerykaninowi i moim zdaniem mocno się dziś postawi Andersonowi.
H2H 7:3 na korzyść Sama pokazuje, że Amerykanin jakoś nie leży Kevinowi.
Po takim kursie spróbuję w stronę Sama.

 

[karciarz]

Ernests Gulbis (LAT) - David Goffin (BEL)
Zakład na sety
Typ: 2:0
Kurs: 1.57:;/:

Gulbis w 2 setach po bardzo pewnym spotkaniu ograł Lu, a Belg wygrał z naszym Łukaszem Kubotem 1:2.
Davida już mogło nie być bo w spotkaniu z Austriakiem Thiemem w 3 secie Dominik przy stanie 4:1 nie wykorzystał aż 3 breaków i pozwoliło odbić się psychicznie Belgowi.
Uważam, że niespodzianki być nie powinno, bo Łotysz jest o klasę wyżej nad swoim przeciwnikiem, posiada lepszy serw, większy wachlarz zagrań i jego forma w ostatnim czasie przekonuje mnie do zagrania na 2:0.
Jeśli Belg zacznie popełniać błędy, jak w ostatnich meczach, to szybko popłynie.
Łotysz gra na swojej ulubionej nawierzchni, porównując ostatnie zmagania tych dwóch tenisistów, to jestem spokojny o powodzenie tego typu.

Panowie nie krzyczcie, jeśli coś źle napisałem

 

[tie-break]

Baghdatis Marcos-Dimitrov Grigor
0:2 1.61 Bet365

1:6, 4:6

Czyli spotkanie Bułgarskiego "Federera" oraz Baghdadisa który w 2013 roku stracił formę i nie może jej odzyskać po czas dzisiejszy. Taka ciekawostka,kiedy ta passa zła się zaczęła ? A dokładnie 26 lutego czyli rok i jeden dzień minie od spadku formy. Pomijając jeden mecz w Davis Cupie przegrywał 10 razy w pierwszych rundach, kiedy wydawało się,że Bagieta wraca na właściwy tor pokonując Rosola, Lacko czy Nishikoriego znowu zaliczył dołek który trwa do dzisiaj. Bieżący rok to prożka z Johsonem, Istominem, Krstinem (rocznik 1994, 358 ATP), Hewwitem czy Williamsem,a wygrał tylko z Ramem, młodocianym Vasleyem i teraz z Varelą czyli kelnerem 502 rakieta świata i z nim też potrafił stracić podanie. Dimitrov,wiadomo wielki talent który musi się wyrabiać i wyrabia się. W tym sezonie jak sam mawiał ma osiągnąć wiele,czy na razie mu się to udaje ? Można powiedzieć,że tak ponieważ w bieżącym roku osiągnął swój najlepszy wynik w wielkim szlemie,ćwierćfinał na Australian Open i tam porażka z Nadalem gdzie urwał mu seta . Bułgar w pierwszej rundzie pokonał Matosevicza,który jak dla mnie powinien gnić w challengerach. W pierwszym secie Grigor miał problemy ponieważ przy 4:3 stracił serwis, przy 5:4 obronił piłkę setową i następnie Australijczyk się posypał,dał się przełamać dwa razy,wynik 5:7. Drugi set to kontynuacja końcówki pierwszego, 5 gemów z rzędu dla Dimitrova. Zakończyło się 0:2 dla Bułgara i moim zdaniem takim samym stosunkiem zakończy się mecz z Cypryjczykiem. Dodatkowo H2H 1:4 dla faworyta.

Jeśli skorzystałeś/aś z mojego typu, kliknij "dzięki" to motywuje.
Jeśli nie weszło to przepraszam ale nikt nie każe Ci go stawiać,ja tylko proponuje.

 

[kocurro84]

Kohlschreiber - Jaziri (+1,5 seta) Pinnacle 2,74

Po tym, co Jaziri prezentuje na tym turnieju, żal nie zagrać, choć za drobne.
2 mecze i 2 razy odsyłał Tunezyjczyk z kwitkiem wyżej notowanych rywali: Najpierw Sijslinga, a wczoraj Devvarmana, na którego stawiałem i byłem w szoku, jak Jaziri momentami grał świetny tenis.
Widać po pierwszym przegranym secie do zera z Sijslingiem, że Jaziri się odrodził.Miał trochę szczęścia, że nie wpadł w kolejnej rundzie na rywala ze ścisłej światowej czołówki. Wprawdzie "Kolba" to nie jest tenisista byle jaki, ale to nie Djoković, Federer, Bedrych, czy nawet Tsonga.
I jeśli Jaziri będzie grał tak jak wczoraj, czy przedwczoraj, gdy wyciągał piłki w sytuacjach totalnie beznadziejnych, to jest w stanie z Niemcem powalczyć i urwać mu tego seta, czego mu (a także sobie) życzę.

Komentarz: Jednak gładko poleciał 0:2. Dziś już brakowało tego, czym walczył w poprzednich 2 spotkaniach. Gratulacje dla Niemca.

 

[tie-break]

Djokovic Novak-Youzhny Mikhail
Typ: 2 handicap +6.5 gemów Bet365 1.61 WALKOWER,ZWROT. Szkoda.
Patrząc statystycznie na ten typ powinien wejść na 100 %,ale statystycznie to ja i mój pies mamy po trzy nogi,a więc do rzeczy. Zdobywca 6 tytułów wielkiego szlema czyli popularny Djoko zmierzy się na korcie z profesorem z Rosji czyli Youzhnym. Serb w chwili obecnej na 2 pozycji,a Rosjanin na 15,ale rankingi nie grają tylko ludzie. Novak w Dubaju gra zawsze wyśmienicie ponieważ w 2013 i 2011 wygrywał ten turniej, a w 2012 doszedł do półfinału. Mikhailowi natomiast ten turniej nie odpowiada ponieważ szczytem jego możliwość tutaj był ćwierćfinał z 2012 roku. Youzhny w I rundzie pokonał naszego rodaka, Przysiężnego 3:6, 4:6,a w II Warda 1:6, 6:7. Djokovic natomiast najpierw odprawił Uzbeka ,Istomina 6:3, 6:3 i kolejno w pięknym stylu Bautistę 6:1, 6:3 (pomijając jeden gem). H2H od roku 2006, 6-3 dla Nole,ale ja postanowiłem się skupić tylko na meczach gdzie trzeba wygrać 2 sety,a takich potyczek było 7. Walka zawsze była zażarta, stosunek setów wynosi 10:8 na korzyść Serba czyli bardzo wyrównanie. Zabrzmi to głupio ale Rosjanin ma patent jak nie przegrywać meczy do dwóch wygranych setów pokrywając handi +6.5. Pomijając statystykę to Mikhail ma uderzenie kończące w porównaniu do Bautisty o 3 razy lepsze,jest ofensywnym grajkiem. To szalony zawodnik który jak ma dzień konia to zawiesza rywalom poprzeczkę bardzo wysoko, nie zdziwię się jak dojdzie do jakiegoś tie breaka czy też nastąpi kolejny raz urwanie seta,bo na przegraną w Dubaju Novaka nie liczę. W każdym bądź razie moim zdaniem Youzhny pokryję linie +6.5.
P.S Typ złapany 27.02 o godzinie 10:00,możliwe,że linia pójdzie na 5.5 ale i tak grałbym z niższym handi.
Jeśli skorzystałeś/aś z mojego typu, kliknij "dzięki" to motywuje.
Jeśli nie weszło to przepraszam ale nikt nie każe Ci go stawiać,ja tylko proponuje.

 

[dawczan]

2 mecze i 2 razy odsyłał Tunezyjczyk z kwitkiem wyżej notowanych rywali: Najpierw Sijslinga, a wczoraj Devvarmana, na którego stawiałem i byłem w szoku, jak Jaziri momentami grał świetny tenis.

Nie neguje typu, ale to co piszesz w tym zdaniu to jest przesada. Tunezyjczyk gra dobrze, nie mówię, że nie, ale i Sijsling i Devvarman to odesłali się z kwitkiem sami. Przeciez Devvarman dawał sie odłamywać jak dziecko - Jaziri naprawdę za wiele nie musiał się wysilać, żeby przełamać Hindusa, który łamał się sam. Z tym świetnym tenisem Tunezyjczyka...Nie wiem no wg mnie to też przesada. Gra dobrze i poprawnie, dość pewnie, ale przeciwnicy mocno jak nie bardzo mocno mu pomogli swoją bardzo kiepska grą.

 

[mad3rs]

Bopanna / Qureshi wygrają @ 1,57 Bet365
Ćwierćfinał turnieju rangi ATP rozgrywanego w Dubaju. Starcie etatowej pary Bopanna / Qureshi, którzy wracają do wspólnej gry po dwóch latach przerwy. Ich rywalami będzie para złożona z mega doświadczonego Mahesha Bhupathiego i przeciętnego Denisa Istomina.
Bopanna i Qureshi wracają do wspólnej gry, kiedyś osiągali razem bardzo dobre wyniki, ciężko jest po takiej przerwie od razu osiągać dobre wyniki, jednak na razie źle to nie wygląda. Ćwierćfinał w Chennai, finał w Sydney, 1/8 finału w Australian Open i pierwsza runda turnieju w Rotterdamie. W Dubaju w pierwszym meczu z Davydenko i Hanescu decydowała rozgrywka supertiebreakowa w której lepsi okazali się Rohan z Aisamem.
Mahesh Bhupathi z Denisem Istominem gra po raz pierwszy. W ich wspólnym "debiucie" sprawili małą niespodziankę pokonując parę Marach / Mergea. Wiadome jest jednak, że Rumun z Niemcem nie odnajdują się na twardych nawierzchniach. Bhupathi to jest klasa sama w sobie, szeroka czołówka najlepszych deblistów świata, dziś gra z Denisem Istominem, który bilans w grze deblowej na ujemny, jednak co jakiś czas potrafi zagrać dobry turniej, najczęściej wtedy kiedy nikt się tego nie spodziewa.
Kurs bardzo przyjemny ze względu wygranej Bhupathiego i Istomina nad Marachem/Mergea. Sądzę, że bardziej była to zasługa słabej gry tych drugich, niż świetnej Mahesha i Denisa. Bopanna z kolegą Quershi z meczu na mecz grają lepszy tenis, są coraz bliżej powrotu do chociażby 2010 czy 2011 roku kiedy to byli w ścisłej czołówce.

 

[Gy_Gy_Craveel]

Nie neguje typu, ale to co piszesz w tym zdaniu to jest przesada. Tunezyjczyk gra dobrze, nie mówię, że nie, ale i Sijsling i Devvarman to odesłali się z kwitkiem sami. Przeciez Devvarman dawał sie odłamywać jak dziecko - Jaziri naprawdę za wiele nie musiał się wysilać, żeby przełamać Hindusa, który łamał się sam. Z tym świetnym tenisem Tunezyjczyka...Nie wiem no wg mnie to też przesada. Gra dobrze i poprawnie, dość pewnie, ale przeciwnicy mocno jak nie bardzo mocno mu pomogli swoją bardzo kiepska grą.

Dodajac od siebie ten mecz z devermanem ogladalem , ten tunezyjczyk nic specjalnego nie gra ,deverman gral pasywnie , chcac wchodzic wdlugie wymiany I tyle jego gry pozatym robil wiecj bledow niz konczyl pilek dotego po 5 gemach juz mial 5 Nie wymuszonych bledow A tunezyjczyk jeden pozatym jego gra byla ciut ofensywna z czego pol pilek wchodilo a pół nie, czyli będzie nie Bedzie to wszystko no I cos tak serwuje ale na niemca nie powinno to zrobic wrazenia.
Krotko mowiac jest zbyt duze ryzyko grac to 1.5 seta, niemiec powinien w dwoch setach wygrac, ale dlamnieq no value.

 

[gawronix]

Dokładnie zgadzam się z kolegą wyżej,dodam Berdych na hardzie radzi sobie dużo gorzej niż na hali, najlepszą nawierzchnią Tsongi jest właśnie hard tam moim zdaniem pokazuje swój najlepszy tenis a kursy są wystawione dla laików. Moim zdaniem serwis porównywalny ale to "coś" więcej na tej nawierzchni moim zdaniem prezentuje Francuz, jeśli Berdych będzie "pasywny" jak to mu się zdarza od X lat to myślę ze Jo Wilfried powinien sobie poradzić.
Typ Tsonga 3,25 bet365 5/10

 

[kueronarew]

W ogóle się z Panami nie zgadzam. Kursy na Berdycha spadają i słusznie. Bukmacherzy są mądrzejsi, niż my. Na pewno w tym przypadku. Nie widzę w tym meczu żadnych szans dla Tsongi. Ta nawierzchnia bardzo służy Berdychowi, piłki odbijają się wyżej, od typowej nawierzchni hard, piłki są wolniejsze, Berdych dobrze się do nich ustawia,nadąża i może grać swój solidny, toporkowaty tenis, nie musi drągal zwijać się do niskich piłek. Ogólnie ten turniej nie służy zawodnikom, którzy bazują na serwisie. Bardzo dużo przełamań, więc obecna największa broń Tsongi, czyli serwis nie będzie tak istotny jak ostatnio na hali (wygrane wyciągane serwisem). Berdych jest w formie, a nawierzchnia będzie mu bardziej służyła, niż Francuzowi. Odradzam też granie na tiebrake, będą przełamania.
Ponadto polecam granie na zawodników będących w formie:
Dimitrov - Gulbis 1 ~1.91 / Łotysz wczoraj się nie popisał, wymęczył mecz ze średnim Belgiem, zostawił też trochę zdrowia, a wiadomo jak dużo ostatnio grał.. uważam, że Bułgar nie jest słabszym zawodnikiem i forma również dobra, atut świeżości powinien zaważyć o zwycięstwie Grigora.
Dolgopolov - Karlovic 1 ~ 1.51 / Ukrainiec jest w bardzo dobrej dyspozycji, podobnie jak Karlovic. Pytanie jest następujące, czy uda się Karlovica przełamać. Uważam, że Dog jest właśnie tym zawodnikiem, który będzie mógł tego dokonać. Zwinny pies w wysokiej formie znajdzie sposób na przełamanie = wygraną.

 

[dawczan]

Wg mnie jeśli ktoś próbuje w stronę Tsongi to lepiej po prostu zagrać na to, ze wygra seta. Kursy ok 1,65, więc tez do przyjęcia. Albo 3 setówka po kursie 2,65.
Choć z 2 strony Berdych mimo wszystko nie gra źle, wiec ze stawkami bym uważał, bo całkiem niedawno Tsonga nie ugrał nawet seta z Gulbisem u siebie we Francji.

???? J.-W.Tsonga - T.Berdych (HC +1,5s/0) --> 1 - 1,65 Unibet 0-2
???? J.-W.Tsonga - T.Berdych --> 3 sety - 2,65 Oddsring 0-2

ed:// Nie powalczył Tsonga...II seta już nie oglądałem, ale chyba jakieś szanse na przełamania miał - szkoda.

 

[massimo]

Berdych jest jednoznacznym faworytem bo taki nawet taki Tsonga ma marne szanse na przelamanie go. Czech ostatnie 9 spotkan wygral, stracil seta tylko z Janowiczem. Tsonga w tym czasie przegral dwa pojedynki z Gulbisem i Ciliciem, oba po 0:2. Tomas ogral ich obu w tym samym stosunku, a wszystko to o czym napisalem powyzej dzialo sie po AO. Moj typ na ten mecz:

Berdych -3.5 gema
2.14
Pinnacle

 

[adrian0]

Cabal,Farah - Brac.,Mayer L.
Tenis - Sao Paulo ATP clay-deble | 1 | 1.55 | 6-4, 6-2
Para Kolumbijska ostatnio w gazie, wygrany turniej w RIO, a po drodze wyrzucali z turnieju takie pary jak: Lopez /Granollers , Peya / Soares czy Melo /Marrero . Na cegle jedna z lepszych w tourze, bardzo groźni w turniejach na tej części globu (czyt: Ameryka S). Ich przeciwnicy grają swój drugi mecz razem w deblu, więc zgranie i doświadczenie na pewno jest po stronie pary Kolumbijskiej. Cabal/Farah wygrali już w tym roku 2 turnieje na clay'u, a włosko-argentyński debel nie powinien być dużą przeszkodą w drodze do następnej rundy.

 

[gamesetmatch]

Oto moje propozycje na kolejną rundę zmagań w deblowym świecie panów :razz:
Huey T./Inglot D. - Nieminen J./Roger-Vasselin E. @ 1,67 William Hill
Huey i Inglot to na prawdę solidna para. Przede wszystkim dobrze serwują, co sprawia, że przeciwnikom ciężko złapać dobry rytm grania. Zwycięstwo w dwóch setach z Flemingiem i Hutchinsem to dobry prognostyk przed tą potyczką. Nieminen i Roger-Vasselin ogólnie źle nie wyglądają, co sprawiło, że zaufałem im w poprzedniej rundzie. Teraz jednak przeciwnicy półkę, jak nie dwie wyżej, czyli etatowi solidni debliści, którzy przede wszystkim swoim zgraniem i dobrym serwisem powinni przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Kubot L./Lindstedt R. - Lopez F./Mirnyi M. @ 1,94 Marathon Bet
W przypadku pary Kubot/Lindstedt zastanawia mnie tylko to, czy czar prysł, czy też nie? Mówiąc szczerze mam nadzieję, że nadal będą wygrywać i czarować swoją grą. Przede wszystkim potrzebna do tego jest dobra dyspozycja Szweda, bo Łukasz zawsze prezentuje wysoki poziom. Lopez i Mirnyi sklejeni na potrzeby tego turnieju to osobno zawodnicy o nieco innych statusach w grze deblowej. Mirnyi, no to wiadomo. Legenda debla z bardzo dobrym serwisem, ale ostatnio jakby nieco lekko zawodził. Lopez z wiadomych względów deblistą nigdy wybitnym nie był, aczkolwiek stara się sporo grywać i ogólnie daje radę. Tutaj jednak po drugiej stronie siatki rasowi debliści i jak tylko Lindstedt zagra na dobrym poziomie, to powinno być zwycięstwo polsko-szwedzkiego duetu.
Anderson K./Ebden M. - Butorac E./Klaasen R. @ 1,44 William Hill
Anderson raczej tak rekreacyjnie grywa w deblu, ale jego serwis na pewno dużo mu pomaga. Ebden też stara się coś tam pograć, ale mam wrażenie, że zatrzymał się na pewnym poziomie i już więcej nic nie zdziała. Butorac i Klaasen kolejnego wałka nie powinni wykręcić, a czysto sportowo są dużo lepsi.
Cuevas P./Zeballos H. - Granollers-Pujol M./Riba-Madrid P. @ 1,57 Bwin
Teraz dla odmiany coś z kortów ziemnych. Cuevas i Zeballos to dosyć ciekawa para. Im dłużej pograją, tym będą coraz groźniejsi. Bardzo dobrze ułożeni debliści, dobrze rozumiejący się. Przyjemnie się ich ogląda, a jak wygrywają, to już w ogóle. Granollers największe sukcesy osiąga ze swoim etatowym partnerem - Lopezem. Również deblista bardzo dobry, ale tym razem wspomaga go challengerowy grajek - Riba. Kiedyś Riba był dobrze rokującym tenisistą, ale zatrzymał się i znalazł swoje miejsce w turniejach rangi challenger, gdzie chyba czuje się dobrze. Łatwy mecz to nie będzie, ale Cuevas i Zeballos powinni ogarnąć i zameldować się w kolejnej fazie turnieju.
Masakryczna nocka....

 

[aka-shakal]

???? Gulbis E. - Dimitrov G.
Dimitrov G. ::: 1,88 ::: Pinnacle ::: 3/10
Pierwsza moja myśl to była gra na Gulbisa, ale Łotysz wydawać by się mogło, że powoli odczuwa zmęczenie po półfinale w Rotterdamie i zwycięskim turnieju w Marsylii. Główną jego siłą na hali był piekielnie silny serwis, tutaj w Acapulco zawodzi. O mały włos, a odpadłby z turnieju z Goffinem, w meczu bronił dużo break pointów, w drugim secie dwa razy stracił swoje podanie, w trzecim secie na początku obronił 5 BP, a w pierwszym secie miał olbrzymie problemy z utrzymaniem podania.
Dimitrov przegrał w Rotterdamie właśnie z Gulbisem, choć mecz był zacięty. Tutaj Bułgar rozegrał dwa łatwe mecze z Matosevicem i "Bagietą". Myślę, że dzisiaj to on jest faworytem i będzie chciał się zemścić za ostatnią porażkę.
Wynik: 6:4 (2)6:7 5:7
???? Karlovic I. - Dolgopolov A.
Dolgopolov A. ::: 1,54 ::: Pinnacle ::: 3/10
Obaj zawodnicy są w formie, ale większe umiejętności posiada oczywiście Ukrainiec. Cały mecz będzie zależeć od dyspozycji serwisowej Karlovica. Wszystko prawdopodobnie rozegra się w tie-brekach. Trudno coś więcej o tym meczu napisać, myślę, że Ivo zakończy turniej na tej rundzie. Ukrainiec zagrał tutaj na razie dwa mecze i dwa razy pewnie wygrał. Karlovic również pokonał Isnera i Selę, ale z nim H2H ma aktualnie 4:0.
Wynik: 4:6 (4)6:7
???? Ferrer D. - Anderson K.
Anderson K. +1,5 seta ::: 1,85 ::: Pinnacle ::: 3/10
Anderson raz pokonał Ferrera w 2013 roku na turnieju w Indian Wells. W Acapulco zaliczył dwa udane zwycięstwa, nad Robertem i Samem Querreyem. Do tego ostatnio doszedł do finału w Delray Beach, facet jest w formie. Na pewno w tym meczu stać go na urwanie seta. Ferrer jak zawsze zmobilizowany, ale od jakiegoś czasu ma przestoje w grze i często traci sety. Myślę, że po takim kursie warto zagrać.
Wynik: 6:2 2:4