ATP Tour - Brisbane, Chennai & Doha, 01-08.01.2012

[mozi]

Gael Monfils - Viktor Troicki 1 1,86 (sbobet) - 5/10j

Oj Kamil nie wiem jak Ty oglądasz ten turniej. W sumie to nareszcie czas na normalne typy a nie strzały w ciemno, bo wreszcie wiemy co nieco o formie zawodników. Monfilsa widziałem w turnieju w obu spotkaniach w pełnym wymiarze (jako jedynego w Doha, bo grał oba mecze wieczorami). W pierwszym spotkaniu miał naprawdę duże problemy z Machado, regularnym graczem, który jednak nie miał żadnych problemów z wymianami z Francuzem, co więcej potrafił przełamywać Gaela. W drugim meczu grał z drewnianym jak belka Beckerem i miał straszne problemy nawet w 1 secie. Co więcej w drugiej partii wykręcił sobie jakoś dziwnie nogę i położył się na korcie z dużym grymasem bólu na twarzy. W następnym gemie dał się przełamać i przegrał seta, ale że to Monfils to nie zszedł z kortu i grał dalej mimo, że było widać momentami że nie czuje się najlepiej (chociaż mimo to dalej odstawiał na korcie różne dziwne pozy). Gdyby Becker nie okazał się takim leszczem to po prostu by go ograł, bo w trzecim secie czarnoskóry Francuz grał bardzo, ale to bardzo przeciętnie. Przy serwisie Beckera nie potrafił zrobić nic (do ostatniego gema, kiedy to zagotowało się w głowie Niemca). Mecz mógł wyglądać na niezły, ale tak naprawdę stał na bardzo niskim poziomie, bo Monfils grał bardzo przeciętnie. Viktor to dużo lepszy gracz od wcześniejszych rywali Gaela. Serwis na nieporównywalnym poziomie do Machado, myślę nawet że z Beckerem, do tego dużo większa regularność z głębi kortu i dużo szybsze piłki. Myślę, że jeśli tylko będzie w stanie chodzić to faworyt wcale nie skreczuje i dokończy mecz, choćby miał go gładko przegrać. Moim zdaniem taki kurs to duże promo. No i dodam, że jestem fanem Francuza i cenię jego umiejętności dużo bardziej niż Viktora, ale w tej sytuacji nie widzę innej opcji.
Gael Monfils - Viktor Troicki 2 @ 2.10 B365

 

[widzu]

Mozi, Mozi ja Cie proszę. Becker leszcz, drewniak? chyba oglądaliśmy inne spotkanie. Niemiec wypracował świetną formę na początek sezonu. Wczoraj momentami grał naprawdę świetnie, dużo my wychodziło, przy siatce nie raz mnie zaskoczył. Monfils nie miał nic do powiedzenia przy jego podaniu? Ja Cie proszę! Masa BP, praktycznie jak się tylko bardziej skupił to Niemiec nie miał za dużo do powiedzenia, wykorzystał dopiero chyba 7 czy 8 PM, a miał ich kilka przy podaniu Beckera, ale On w ważnych momentach nie bał się puść do siatki i zagrać sensacyjnego półwoleja. Jak dla mnie Monfils jest dobrze przygotowany, dobra forma. Jak to On musi pajacować, odbija się to na jego zdrowiu. Myślę, że dzisiaj na Serba wyjdzie skupiony i zobaczymy dobry mecz w jego wykonaniu. Jak dla mnie mecz do bet, nie warty jest Victor ryzyka po kursie 2,10...

 

[mitch]

Rzeczywiście wczoraj Becker grał momentami naprawdę dobrze. Monfils jak to Monfils latał, pajacował itp.
Moim zdaniem bardzo ciężko przewidzieć wynik w tym spotkaniu. Jak już bym się na coś decydował to na over albo może nawet po wyższym kursie na 3 sety.
W każdym razie powodzenia!

 

[lutek]

Nadal w swoim pierwszy meczu w Doha został sprawdzony przez solidnego wówczas Kohlscheibera, który zdołał ugrać z nim nawet seta. Ogólnie spisywał się nieźle, trzymał serwis i dorównywał Rafie w wymianach. Wczoraj Nadal bez problemu przeszedł przez Gramelmayra odprawiając go z kwitkiem po szybkich dwóch setach. Dziś zadanie będzie nieco utrudnione, bowiem po drugiej stronie nieobliczalny Mikhail, który mając swój dzień grać na prawdę dobrze potrafi. Do tej pory grali ze sobą 12 razy, gdzie Rosjanin wygrał tylko 4 spotkania w tym pamiętny finał w Indyjskim Chennai z 2008 roku, kiedy Rafa ugrał tylko 1 gema. Ogólnie rzecz biorąc mecze w ich wykonaniu przeważnie stały na wyrównanym poziomie i dzisiaj myślę, że będzie podobnie uwzględniając jeszcze dość dobrą dyspozycje Colonela. W pierwszym meczu wygrał z Gulbisem a wczoraj Karlovicem. Uważam więc, że Rosjanin jest w stanie ugrać nawet seta z Nadalem, ja się jednak zabezpieczę w postaci małego HC.

Rafael Nadal - Mikhail Youzhny +5 @1,95 / PinnacleSports

 

[mozi]

Tak jak pisałem mogło się wydawać, że Becker grał dobrze, ale to tylko pozory, które wynikały z ponadprzeciętnej postawy Monfilsa. Sprawdziłem specjalnie dla was, Monfils przełamał Beckera raz w 2 secie, ale to jeszcze przed tym jak doznał urazu (a ja piszę głównie o tym co było po tym wydarzeniu). W kolejnym secie także jedno przełamanie (w ostatnim gemie, gdy jak pisałem zagotowało się w głowie Niemca) i to bodajże za 6 razem (albo był wcześniej jakiś bp, którego Francuz nie wykorzystał). Drewniak - opiera swoją grę na serwisie, siatka także nie jest mu obca, to że trzymał się równo w wymianach z Monfilsem raczej nie świadczy dobrze o Francuzie. To w roli wyjaśnienia, nie ma sensu dalej dyskutować, każdy ma prawo mieć swoje zdanie Kto ma rację okaże się dzisiaj późnym wieczorem.

 

[lysy-16140]

Dokładnie, Widzu ma rację, a co gorsza jeśli oglądałeś wczorajszy pojedynek Mozi i piszesz opinię o Beckerze, który zagrał bardzo dobry mecz, to nie wiem czy Mastersów się za dużo naoglądałeś, czy oglądałeś ten mecz po środkach halucynogennych.

 

[widzu]

Tomic B. - Istomin D 1,33
Bet dnia, kurs nie zachwyca ale dla mnie to naprawdę pewne spotkanie. Różnica co najmniej jednej klasy. Istomin typowy średniak, dobre warunki fizyczne. Kręci się gdzieś miedzy turniejami ATP a challangerami, tutaj w 1r wygrał poprzez podanie meczu przez Mayera w drugim secie. Tomic w tym sezonie najprawdopodobniej zaliczy największy progres w rankingu, ogromny talent, ale co najważniejsze udowadnia to. Tutaj gra u siebie, ograł już Benneteau po ciężkim meczu oraz Ito po spacerku. Dzisiaj raczej spodziewam się wyrównanego meczu, ale strata seta przez Tomica będzie dla mnie zaskoczeniem.

 

[sheva91]

ATP Brisbane
Andy Murray - Marcos Baghdatis 2/6 2/6

Za półtora tygodnia AO, Murray gra w Brisbane z dość uciążliwą kontuzją kolana. NIe potrafili tego wykorzystać ani Kukushkin, ani Muller. Ale w nocy naprzeciw Szkota stanie bardzo niewygodny dla niego rywal - Marcos Baghdatis z którym ma bilans 2-3.
Dodatkowo Baghdatis był w Bris partnerem deblowym Andy'ego i o kontuzji Murray'a może wiedzieć więcej niż pozostali tenisiści.
Ja przyszalałem i gram totalnie na Cypryjczyka (nie chodzi mi o stawkę tylko o ilość zakładów). Zobaczymy co z tego wyjdzie:

Marcos Baghdatis 3,50 Bwin

Baghdatis wygra przynajmniej seta 1,90 Bwin

Baghdatis +3,5g 2,00 Bwin

Baghdatis win 2-0 6,00 Bwin

 

[manager91]

Osobiście nie ruszam pojedynku Baghdatisa z Murrayem jednak uważam, że ten pojedynek spokojnie wygra Murray. Pisze się o kontuzji jego kolana już po pierwszym pojedynku prawda natomiast jest inna w moim przekonaniu a oglądałem zarówno pierwszy jak i drugi jego mecz. Pierwszy pominę, przejdę do drugiego gdzie Murray gdy miał ambicję by grać na dobrym poziomie grał bardzo dobrze i poprawnie nie popełniał dużo niewymuszonych błędów, rywala ratował głównie serwis, w moim odczuciu miał sporo szczęścia oraz no fakt faktem potrafi uderzyć z forhendu jest to nieprzyjemny do pokonania przeciwnik nie tylko dla Murraya ale swojego czasu np dla Nadala. Narzekanie na kontuzje było widoczne w momentach gdy kompletnie mu nie szło popełniał sporo błędów, tzn gdy był bezradny wobec bardzo poprawnej gry rywala oraz odrobiny szczęścia jaka mu sprzyjała.
Cały ten tekst, sprowadzam jednak do tego iż moim zdaniem Murray wygra jutro i uważam, że jest on w dobrej formie, może nie rewelacyjnej ale w dobrej, solidnej formie. Niewykluczone, że odbędzie się to w 3 setach gdyż oboje są dobrymi kolegami, grali nawet ze sobą w deblu a jak zaobserwowałem często przyjacielskie pojedynki kończą się trzy-setówkami. Kurs na Bagietę na pewno kursi ja jednak ten mecz zostawiam w spokoju , ponieważ myślę iż Murray wygra jednak po takim kursie odpuszczam. Grającym ten mecz życzę powodzenia. Pozdrawiam

 

[mozi]

Bagdatis @ 3.5 v 1 set @ 3.0 v DW 2:0 @ 6.0 B365​

Pierwszy typ w turnieju, który gram naprawdę mocną stawką. Od początku (pierwszy wpis w tym temacie) upatrywałem Marcosa jako jednego z głównych pretendentów do tytułu. Pokonał gładko dwóch groźnych młodzianów i o ile nie widziałem meczu z Harrisonem, to z Nishikorim grał naprawdę znakomity tenis i mimo bardzo dobrej postawy Japończyk nie mógł nic zrobić. Agresja na korcie niesamowita, wszystko siedzi, do tego mocne podanie. Murray? Niby kontuzja, ale moim zdaniem to może być tylko jeden z czynników. Myślę, że Andy szykuje formę na AO i na 2 tygodnie przed nie wygląda jeszcze najlepiej. W meczu z Mullerem miał masę dziwnych pomysłów, przegrywał nawet w długich wymianach, dawał się przełamywać w pierwszych dwóch setach, samemu praktycznie nie notując szans na breaki. Dzisiaj rywal z innej klasy, nie ma znaczenia, że grają razem debla, dziś będą przeciwnikami i każdy da z siebie wszystko. Widać też ewidentnie, że Marcosowi Szkot po prostu leży, w każdym ich meczu ugrywał przynajmniej jednego seta, przegrał tylko 2 spotkania, 3 wygrał, w tym dwa na korcie twardym, dwa w stosunku 2:0. Znam trochę Szkota i wiem, że trudno się po nim spodziewać nagłej zmiany dyspozycji, nie gra najlepiej i tak pewnie pozostanie. Jeśli Cypryjczyk utrzyma formę z poprzedniego meczu to jestem spokojny o wszystkie typy, które podałem

PS. Zwracam honor jeśli chodzi o Monfilsa, bo nie dolegało mu dzisiaj nic, choć nie ulega wątpliwości, że to raczej Troicki przegrał mecz (nie wiem czy jednego winnersa zaliczył, w pierwszym secie na pewno nie, wywalał w auty nawet wystawki w półkortu i nie zaserwował żadnego asa, to mówi samo za siebie)

 

[znafca]

Tenis, ATP Chennai
Data i godzina: 06.01.2012r. 14:00
Spotkanie: Wawrinka S. - Soeda G.
Typ: Soeda G.
Kurs: 5.00
Bukmacher: bet-at-home

Spotkanie 3 rundy na turnieju w indyjskim Chennai pomiędzy Szwajcarem Wawrinką i Japończykiem Go Soeda. W roli zdecydowanego faworyta wystąpi Stanislas, który obecnie zajmuje 17. miejsce w rankingu ATP i ma na swoim koncie nieporównywalnie więcej osiągnięć niż dzisiejszy rywal. Z kolei Soeda nie jest tak dobrze znany fanom tenisa jak Szwajcar, jest to gracz spoza setki rankingu, który swoje sukcesy święci głównie na arenie challengerowej. Dlaczego więc postanowiłem mu zaufać i postawić na wygraną w pierwszym secie? Będzie to już jego 6 mecz na Chennai Open, z czego 3 mecze rozegrał w kwalifikacjach do turnieju, gdzie musiał pokonać kolejno: nieznanego Hindusa Peranamallur-Chandrasekhar, a następnie Bopannę i Rogera-Vasselin. Kwalifikacje poszły gładko i Soeda przeszedł je bez straty seta, kłopoty zaczęły się w pierwszej rundzie, gdzie mimo dużej przewagi miał problemy z Portugalczykiem Gil i wygrał w trzech setach po ponad 2,5-godzinnym pojedynku. Dwa dni temu po drugiej stronie siatki stanął Ivan Dodig, który pokazał się z dobrej stronie w ubiegłym sezonie i grał na równi z najlepszymi. Japończyk nie miał z nim większych problemów i pokonał go w dwóch setach - trzeba przyznać, że kolejny raz zasłużył na zwycięstwo. Nie dużo wiemy natomiast o formie Szwajcara, który rozegrał do tej pory tylko jedno spotkanie w tym sezonie, a przed tym miał dwumiesięczną przerwę. Wawrinka przeszedł męczarnie w meczu z Francuzem Vasselin, który mimo porażki w kwalifikacjach znalazł się w turnieju głównym jako tzw. lucky loser. Francuz napsuł krwi Szwajcarowi i ostatecznie przegrał w 3-setach po wyrównanym pojedynku. Stanislas w ubiegłym sezonie grał dobrze ale bez rewelacji, jego konto obciążają porażki w meczach, w których był zdecydowanym faworytem, zresztą podobnie jak dzisiaj, takich porażek naliczyłem aż osiem, to bardzo dużo, a przeważnie miały one miejsce seriami, tzn. kiedy nie wyszedł mu 1 turnieju na kolejnym również oddawał mecz rozstawionemu znacznie niżej rywalowi. Panowie nie mieli okazji ze sobą grać, co na pewno działa na korzyść słabszego, Japończyk może zaskoczyć Szwajcara w pierwszym secie, podobnie jak to zrobił Roger Vasselin. Według mnie Soeda ma dużo większe szanse niż to sugerują bukmacherzy i jak dla mnie jest to value bet.

 

[lutek]

Co do panów, to nie przewiduję dziś niespodzianki. Roger pomimo niezbyt zapowiadającego startu w turnieju pokazowym - tutaj od początku spisuje się standardowo, typowo na jego poziom. Tsonga również nienajgorzej, jednak moim zdaniem to wciąż za mało na Szwajcara. Podobna sytuacja w przypadku Nadala, który z meczu na mecz czuje się coraz lepiej i przedewszystkim jego gra wygląda lepiej. Do tej pory zagrał trzy poczciwe mecze, gdzie jedynie z Kohlscheiberem oddał seta. Według mnie Monfils nie jest dziś zagrożeniem.

Nadal + Federer @1,91 / Bet365

 

[widzu]

Federer 1,53? To jakiś żart, prezent? Przecież Roger wyglądał fantastycznie w dwóch pierwszych meczach, wczoraj oczywiście poza pierwszym setem grał słabo. No ale każdemu się zdaża, ogólnie Roger jest w świetnej formie, gra nieziemskie winnery, gra naprawdę pewnie. Jak to On ma dziwne przestoje w grze, ale dzisiaj na kort na pewno wyjdzie w 100% skupiony i zobaczymy tego Rogera z końcówki zeszłego sezonu i z początku tego turnieju. Tsonga gra swoje, sam mówi że odczuwa końcówkę zeszłego sezonu i na pewno nie jest dobrze przygotowany do tego sezonu. Tutaj nie miał poważnego sprawdzianu, miał solidnego przeciwnika, który grał jeden z lepszych meczy i ugrał seta... Tsonga na pewno nie gra lepiej niż w końcówce zeszłego sezonu, więc czym ma zaskoczyć Szwajcara? To On rozdaje karty, ja tylko liczę na jego dobrą gre i to wystarczy aby wygrać ten mecz
Nadal 1,25, też wygląda niezle. Optymalna forma Rafy. Okazuje duża ochotę do gry, dobrze się tu czuje. W takiej dyspozycji jest poza zasięgiem 95% w turze.

 

[wrobel2006]

Mecz Tsonga - Federer odwołany. Roger z nieznanych powodów skreczował.

chyba, że informacja na livescore.com jest błędna.

 

[widzu]

Potwierdzam. Również na zaufanym forum jest na informacja. Roger ma kontuzje i poddał mecz. Zamiast tego Tsonga ma zagrać mecz pokazowy z Edbergiem.
To już wiemy czemu Roger tak słabo grał po pierwszym secie. Tak czy siak mądra decyzja!

 

[wrobel2006]

Co myślicie o meczu Nadal - Monfils. Kusi mnie, żeby zagrać 2:0 Nadal po kursie 1,74.

Na 9 rozegranych spotkań 8 wygrał Nadal i stracił tylko 1 seta. Jeden mecz wygrał Monfils w 2009 roku własnie w Doha.

 

[nazz]

Monfils powinien dostać w papę równo, bo to gorsza kopia Murraya - gracz totalnie bez ataku i nie zanosi się aby się to miało zmienić. Jednak chwilami potrafi kosmicznie przyspieszyć. Gdyby nie fakt, że Rafa gra dociążoną rakietą i nie ma możliwości, aby w tym momencie miał ją już dobrze wyczutą, to bym grał Nadala -4,5. Nadal wali zbyt krótkie piłki teraz. Może być ciekawie, bo Monfils może przełamać Nadala, więc kursy mogą być ciekawe podczas meczu.
A tak poza tym to będzie mugfest.

 

[andre@]

13.0 Edberg - Tsonga

Ja na Stefanie się wychowywałem. Dzentelmen w pełnym tego słowa znaczeniu. Jeden z najlepszych woleistów w tenisowej historii...

Tsonga to zabawny grajek...ku uciesze dziadka i szejków moze się podłozy szwedowi...ma ku temu fajny charakter aby to zrobić.


Za drobne, kurs kosmiczny, dla zabawy...


Andre@

Eh Tsonga mogłes się podłożyć Stefkovi...:?


=======================================================================================

Zeby nie robić bałaganu, to w tym samym poscie zamieszczam typ :

1.22Rafa - Monfis

Rafa niesamowicie zmotywowany, zdrowie na 100%. Widać że jest niesamowicie naładowany, a jego forma nabiera optymalych mozliwości

Monfis tez się dobrze prezentuje. Jest solidny, waleczny. Jednak Rafa to skała którą francuz nie zdobędzie.


Andre@

Pierwsza mina zaliczona...4-1 w drugim...hm,

 

[andre-agassi]

Pora pogodzić się z faktem, że Rafa po kontuzjach, które przeszedł, już nigdy nie wróci do dawnej formy. Zbyt intensywna gra w młodości i do tego styl gry, który musiał się skończyć tak, a nie inaczej.
W każdym bądź razie życzę mu jak najlepiej, bo sympatyczny człowiek z niego.

 

[widzu]

Zgadzam się w 100%. Tak jak myślałem, ten sezon będzie ostatnim Rafy na szczycie i tak chyba będzie. Zagrał wczoraj bardzo wyczerpujące spotkanie z Youzhnym. naprawdę musiał tam grać na 100%. Dzisiaj to było widać, widzieliśmy cień Nadala. Jasne Monfils zagrał dobrze, ale nie oszukujmy się to Nadal przegrał ten mecz. Było kilka fajnych wymian ale ogólny obraz jest taki, że Rafa to cień zawodnika. Dzisiaj nawet ie było widać po nim woli walki(co mnie najbardziej zdenerwowało) psuł śmieszne piłki, grał na przerzut- tragedia. Brawo dla Monfisla świetny mecz, gdzie skończy Nadal ten sezon? Biorąc uwagę, ze broni masę punktów za finały z zeszłego sezonu nie wróże mu najlepiej...