Goffin notuje naprawdę bardzo duży progres i można z przyjemnością oglądać tego zawodnika w każdych jednych zawodach. W poprzednim roku w cuglach wygrywał wiele turniejów challangerowych na clayu w Scheveningen, Poznaniu, Tampere czy Kitzbuhel. Ale to jak już powiedziałem działo się w przeciągu tamtego roku, a w tym Goffin wygląda jeszcze lepiej. Przede wszystkim wszedł na o wiele wyższy poziom i teraz spotyka się z najlepszymi graczami na świecie. Na rozkładzie na mączce w tym roku m.in Bolelli, Tsonga czy Gulbis, oprócz tego 3 setówki z Kolbą, Nishikorim i Ferrerem. Widziałem go w dwóch spotkaniach Wimbledonu z Baghdatisem i Wawrinką i trzeba przyznać jedno, że jest to zawodnik bardzo ale to bardzo regularny, a to podstawa na nawierzchni typu clay.
Jeszcze słowo o Paire - dla mnie to bardziej cyrkowiec, a nie tenisista. Wiecznie pokazuje swoje fochy, ma pretensje do całego świata o różne rzeczy, totalnie nie panuje nad swoją głową i potrafi przegrać mecz z każdym nawet jeśli bije rywala o 2 klasy. Jest to zawodnik z całą pewnością utalentowany ale nie widzę możliwości żeby Paire był w stanie wygrać z rozpędzonym Goffinem, który z każdym turniejem wygląda coraz lepiej i będzie piął się coraz wyżej w rankingu.
Ceuvas, Pablo - Delbonis, Federico 1 @ 1.57 Marathonbet
Matchup w którym mamy typowych dwóch przedstawicieli lubujących się w wolnych nawierzchniach, właśnie na mączce. Sprawa z Ceuvasem jest dość specyficzna, bo on rok temu szedł niczym walec po wszystkich turniejach rozgrywanych na mączce - wygrana w challangerze Barranquilla, finał challangera Rome 2, wygrana challangera Mestre, a potem wygrana w Bastad, Umag i wygrane challangery w Montevideo i Guayaquil challenger. Jak widać broni tutaj wygranej z poprzedniego roku i z całą pewnością nie powinien sobie pokpić sprawy z tym turniejem. Ceuvas ma to do siebie, że nie celuje w najwyższe turnieje tylko koncentruje się na zgarnianiu tych gorszych, które ma możliwość wygrać swoją solidną grą.
Przeciwnik z Argentyny też reprezentant clayu. Pod koniec miesiąca zgarnął challanger w Milanie, wcześniej notował wygraną w Sarasota challanger czy półfinał w Genevie. Widziałem jego dzisiejszy mecz z Dutrą Silvą i trzeba powiedzieć, że nie zagrał nic specjalnego i po ciężkim spotkaniu udało mu się zwyciężyć. Nie wydaje mi się żeby Ceuvas zaprezentował się tak jak Dutra, bo postawi zdecydowanie większe warunki swojemu oponentowi. Delbonis z całą pewnością grać potrafi, jest dość solidny ale według mnie nie na tyle solidny żeby pokonać dzisiaj Ceuvasa. Biorąc jeszcze pod uwagę to, że w ostatnim turnieju zaszedł bardzo daleko to z tyłu głowy zawsze mam fakt, że w następnym turnieju tenisiści zazwyczaj nie idą za ciosem tylko prezentują gorszą formę.
Ceuvas ostatnimi czasy notował słabsze wyniki, które spowodowane były sezonem rozgrywanym na trawie, a tam Pablo traci swoje wszystkie atuty. W 4 meczach wygrał tylko raz. Teraz ma szansę wrócić na swoją koronną nawierzchnie i walczyć o utrzymanie punktów z zeszłego roku
Coric, Borna - Bedene, Aljaz 1 @ 1.68 Pinnacle
Coric to aktualnie jeden z największych talentów w światowym tenisie, który z każdym miesiącem robi bardzo duży progres w kierunku wielkiej kariery tenisowej. Warto podkreślić, że ten chłopak ma zaledwie 18 lat, a w tym roku potrafił wygrywać już naprawdę z bardzo znaczącymi zawodnikami w światowym tourze
ATP takimi jak : Murray (2:0 Dubai) czy Querrey i Robredo w French Open. Dla mnie ten zawodnik ma bardzo duże szanse na zaistnienie w przyszłości jako jeden z lepszych graczy na świecie, bo zwyczajnie ma duży talent, który popiera ogromną pracą. Głównym czynnikiem, który skłania mnie do jego zwycięstwa jest dzisiaj to, że gra u siebie. Jestem w 100% przekonany, że jeśli przegra ten mecz to nie z "uśmiechem na ustach" tylko będzie walczył o każdą jedną piłkę, bo zaprezentowanie się w swoim kraju na swoim turnieju jest dla niego bardzo ważne. W dodatku jak najbardziej możliwy jest fakt, że Coric zajdzie tutaj dość daleko, bo jest to turniej tylko rangi
ATP 250 w którym nie występują jacyś bardzo dobrzy gracze.
Bedene ma w tym roku naprawdę dobry rekord na clayu 17/3 ale trzeba powiedzieć sobie jasno, że ten zawodnik klepie tylko i wyłącznie w challangerach, gdzie poziom jest o wiele niższy od zawodów
ATP. Wygrał challangery w Todi, Rome 2 i doszedł do ćwierćfinału Casablanci gdzie poleciał z Vaselym. Występ na French Open zakończył się na drugiej rundzie z innym talentem Thiemem. W tym roku na mączcze Bedene nie występował jeszcze w ani jednym turnieju rangi
ATP za wyjątkiem 1R French Open i tego turnieju w Umag.
W mojej opinii wszystko zależy tutaj od Coricia, który jest z całą pewnością najbardziej ograny właśnie na clayu, w dodatku to jego ziemia, turniej w rodzinnym kraju. Doświadczenie nabyte w tym roku powinno zaprocentować, bo gra z takimi tuzami tenisa jak Murray, Wawrinka czy Federer to jednak duże lekcje. Warto dodać, że Coric w tym roku grał tylko i wyłącznie wszystkie turnieje rangi
ATP, nie grał w żadnym challangerze. Dla mnie to poziom wyżej, gra Coricia jest coraz lepsza, chłopak się genialnie rozwija i jeśli ma zamiar kiedyś wygrywać szlemy i być jednym z najlepszych graczy na świecie to z całą pewnością powinien radzić sobie z graczami pokroju Bedena.