>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Archiwum turniejowe PDC/BDO: (08.12.2010-01.09.2013)

Status
Zamknięty.
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Czwarty dzień PDC World Darts Championship.


Schedule of Play – Preliminary (P) and First Round
Sunday December 18
7.10pm Brendan Dolan v Kim Huybrechts
8.15pm Connie Finnan v Warren French (P)
9.00pm Mark Dudbridge v Dave Chisnall
10.00pm Raymond van Barneveld v James Richardson
11.00pm Mark Walsh v Finnan/French


Brendan Dolan v Kim Huybrechts
Ciekawy pojedynek, w którym ciężko wskazać murowanego faworyta. Obaj zagrali sezon na podobnym poziomie. Dolan odpalił niedawno na jednym z głównych turniejów, pokazał że potrafi grac na wysokim poziomie, choć nic tego nie zapowiadało. Sezon w jego wykonaniu, aż do tych świetnych zawodów miał nieciekawy. Do czerwcowego UK Open rzucał bez większych sukcesów w PDPA Players Championship. Zaliczył raptem dwa ćwierćfinały. Na samym UKO poleciał na pierwszym szczeblu drabinki - 1/160. Do października występował tylko w &#39;Turze&#39;, raz trafił 1/4. Później przyszedł czas na jego występ w World Grand Prix. Niespodziewanie w Dublinie wystrzelił z formą. Doszedł, aż do finału, w którym przegrał z Taylorem urywając mu 3 legi w grze do 6. Po drodze ogolił Wayne Jonesa 2-0, Parta 3-1, Hendersona 4-1 i Wade 5-2. Jakby tego było mało, w półfinale z Jamesem zszedł 9 lotkami. Ten turniej był najlepszym osiągnięciem w jego karierze. Wydawać by się mogło, że pójdzie za ciosem, ale niestety tak się nie stało. Kilka dni później poleciał w &#39;Killarney&#39; w 1/128 z Whitem. Przed Grand Slamem zrobił 1/2 w Crawley, a na samym GD nie wyszedł z grupy. Padliny tam nie zagrał, bo średnie jakie zanotował są do przyjęcia - 86, 90, 93. Przed MŚ na turniejach w Wigan bez rewelacji. Belg ma trochę barwniejszą historię tego roku. Do lipca grywał z dobrym skutkiem w regionalnych zawodach. Oczywiście nie są to prestiżowe turnieje. Zagrał też 6 turków w PDC Tour, ale bez rewelacji. Odpalił w European Championship w którym doszedł aż do 1/4, notując po drodze bardzo dobre wyniki. 1. i 2. runda na extra średnich - 99, 97. W 1/4 poleciał z Lewisem przy średniej 95, urwał Adrianowi 8 legów w grze do 10. Miesiąc póżniej w regionalnych zawodach poległ w finale z Taylorem 5-2. Następnie pograł trochę w PDC, ale bez skutku. W kwalifikacjach do Grand Slamu odpadł w 1/32. Jak widać sezon podobny do tego Dolana. Obaj zagrali jedne świetne zawody, poza tym średnia dyspozycja. Czego możemy się dzisiaj po nich spodziewać ? Uważam, że zaciętego boju. Faworyzował bym chyba bardziej Anglika, który ostatnio porzucał w Grand Slamie i jest bardziej doświadczony, ale Kim nie stoi na straconej pozycji.


Connie Finnan v Warren French
Oczywiście, że spotkanie idealne do grania na live, aczkolwiek przed spotkaniem atakowałbym Finnana. Jego przeciwnik debiutował na MŚ w 2007 roku. Odpadł wtedy w 1. rundzie po porażce 3-1 z Wade przy średniej 78. Zagrał również na Mistrzostwach w roku 2009. W pre-eliminacjach wygrał 5-3 z Japońcem robiąc Ave3 = 54. Później poleciał z Priestleyem przy Ave3 = 76. W tym roku pomijając kwalifikacje do MŚ zagrał dwa turnieje ogórkowe. Czego się możemy po nim spodziewać ? Nie wiem. Dlaczego więc Finnan ? Zagrał w tym sezonie 6 turniejów, w tym trzy w miarę &#39;poważne&#39;, bo Killarney, World Masters, WDF World Cup, w których to grają poważni gracze z BDO czy nawet PDC. Jakieś obycie więc ma. Poza tym w przeszłości notował ciekawe i bardzo pozytywne wyniki, jak na gracza z jego półki.

Mark Dudbridge v Dave Chisnall
Zdecydowanie &#39;Chizzy&#39;, który ma niesamowicie pozytywny debiut w PDC. Poza tym ostatnio prezentuje bardzo dobry poziom, czego nie można powiedzieć o Marku. Ten lata świetności ma już dawno za sobą. Finalista Mistrzostw Świata z roku 2005 ostatni większy sukces zanotował w .. 2007. Od tego czasu poza 1/8 w UK Open w roku 2008 nie ugrał niczego. Ten sezon ma równie fatalny, jak ostatnie. Grał sporo, nawet bardzo, ale bezskutecznie. W pierwszej odsłonie Players Championship Finals poleciał w 1. rundzie przy średniej 84. W UK Open odpadł w 1/32, notując wcześniej 1/4 w czwartych kwalifikacjach do tego turnieju. Aż do październikowej Ligi Mistrzów grał tylko turnieje Players Championship w których zanotował tylko dwie 1/16, regularnie odpadał na początku. W LM rozegrał 14 spotkań, z czego wygrał połowę. W listopadzie zagrał kwale do Grand Slamu i cztery turnieje - dwa w Wigan i dwa w Crawley. Każde z zawodów kończył w 1/128. Sezon jak widać padlina, którą kontynuuje już od kilku lat. Dzisiaj Dudbridge będzie tłem dla Dave. Ten, jako debiutant w PDC grał w tym roku świetnie. Początek sezonu miał dobry, ponieważ do czasu większego turnieju, czyli UK Open rzucał sporo z dobrym skutkiem. Dwa 1/4 w PRO Tour i finał w Q UK Open. W czerwcu we wspomnianym już turnieju błysnął formą, zaszedł do 1/4. W tej fazie przegrał 10-8 z późniejszym finalistą - Newtonem, notując lepszą średnią - 98. Poprzednie rundy w jego wykonaniu były dobre, wygrywał dość gładko. &#39;Chizzy&#39; dobrą formę utrzymał, bo już kilka dni później zagrał z Taylorem w finale w Barsnley w turku z cyklu PRO Tour. Przegrał, ale znowu zanotował pozytywne występy. Przyszedł czas na MatchPlay. Poleciał w 1/32, przy średniej 93. Później były europejskie zawody, w których Chisnall odpadł w 1/16 po świetnym występie z Lewisem przy średniej 101. W poprzedniej rundzie rzucał 3 lotki na poziomie 97. Do październikowego Grand Prix Dave trzymał fason. Po raz kolejny załapał się na finał w turnieju z cyklu PDPA Players Championship. W GP odpadł w 1/16. W ostatnim czasie &#39;Chizzy&#39; grał bardzo dobrze. Przed Grand Slamem w PRO Tour zagrał w półfinale w Hiszpanii oraz zwyciężył w Anglii. Na GD bez zachwytu. Dave nie wyszedł z grupy, chociaż nie grał tragicznie, bo zanotował średnie 96, 95, 88. Kilka dni temu w Doncaster poleciał dopiero w 1/4. Zagrał tam bardzo dobre spotkania. W pierwszym meczu Ave3 = 96, 4 &#39;180 i 38% na kończących, w drugim Ave3 = 93, 1 &#39;180 i 50% na kończących, w trzecim Ave3 = 90, 6 &#39;180 i 30% na kończących. Powinien awansować do 1/2 , prezentował się lepiej, ale zabrakło skuteczności. Niemniej jednak występ bardzo pozytywny. Uważam, że Chisnalla stać na sprawienie niespodzianki podczas MŚ. Jeśli tylko poprawi trzecią lotkę i kończące będzie grać na przyzwoitym procencie, to może zajść wysoko, bo ma ku temu predyspozycje. Dzisiaj przejedzie się po Marku.

Raymond van Barneveld v James Richardson
Nie ma o czym dyskutować. Oczywiście, że &#39;Barni&#39; przeżuje i wypluje Jamesa. Dla Richardsona ten rok jest debiutancki w PDC. Porzucał trochę w PDPA Players Championship i kwalifikacjach do UK Open. W obu tych cyklach bez sukcesów. W Q UK Open zaliczył tylko raz 1/16, w UK Open poleciał po pierwszym meczu, a w PRO Tour na blisko 30 turniejów, tylko dwa razy zagrał w 1/8. W kwalach do Grand Slamu odpadł w 1/32. Jedyny pozytyw w jego wykonaniu to 1/2 Irlandzkiego turnieju Gleneagle w październiku. Przegrał w tej fazie rozgrywek z Walshem 5-4. Wcześniej wygrał z Beatonem 5-2 i Hamiltonem 4-1. To byłoby na tyle, jeśli chodzi o poczynania Anglika w tym roku. Holender w tym roku bardzo przyzwoicie. Marzec miał konkretny, ponieważ zaliczył finał w 4. kwalifikacjach do UK Open oraz finał z Mastersie RTL. Szczególnie błysnął w tym drugim turnieju, gdzie zaliczył średnie kolejno - 97, 103, 99, 101 i 94. Między czasie grał Premier League, od lutego do maja. W niej, jak zwykle grał na niezłych statystykach. W lutym cztery spotkania, średnie 89, 100, 94 i 92, w marcu
zrobił Ave3 = 96, 100, 99, 96, w kwietniu - 104, 86, 101, 92, w maju - 93, 90, 96 i 91. Ostatecznie w PL uplasował się na 4. pozycji. Po tym turnieju mieliśmy czerwcowy UK Open. Średnie były te zawody w jego wykonaniu. Formą błysnął w lipcu. Najpierw w MatchPlay, w którym odpadł w 1/4, po drodze notując przyzwoite wyniki (przez cały turniej grał na średniej 95), a później w European Championship, w których uległ dopiero Lewisowi w 1/2. Od początku tego turnieju grał na świetnej średniej - 102, 102, 99, 95. Później było Grand Prix, średnie w jego wykonaniu i Grand Slam, również cienko. Ostatnio w Doncaster poleciał w 2. rundzie. W 1. rundzie zagrał na 30% lotek kończących, Ave3 = 104 i rzucił 8 &#39;180. W 2. niestety obniżył trochę loty. Ave3 = 95, 7 &#39;180 i 33% kończących. Z turnieju wyrzucił do Rand. Wydawało mi się, że tamte zawody będą lepsze w jego wykonaniu.
Mimo wszystko myślę, że Barniego stać na wysokie miejsce podczas Mistrzostw Świata. W tym roku pokazywał już niejednokrotnie, że potrafi grac na naprawdę wysokim poziomie. Ostatnie turnieje nie były najlepsze w jego wykonaniu, więc czas żeby teraz odpalił. Drabinkę ma zajebiście korzystną, bo teoretycznie bardzo łatwą. Jak zepnie poślady, to może być wesoło. Czy ten jakże utytułowany zawodnik będzie w stanie powtórzyć wynik z 2007, kiedy to wygrał MŚ ? Nie wiem, bardzo możliwe. Pewne jest, to, że w dzisiejszym meczu przeżuje Richardsona.

Mark Walsh v Finnan/French
Czekamy na rozstrzygnięcie meczu z pre-eliminacji. Nie sądzę jednak, aby Finnan bądź French mógł zagrozić starej wydze. &quot; ... Marka mogliśmy ostatnio podziwiać podczas Grand Slamu. Zadziwiająco daleko zaszedł, ale doskonale wiemy, że powinien polecieć już w 1/8. Mimo, że zrobił w niej średnią 98, to jednak Winstanley był lepszy (104), ale zmarnował kilka lotek na zwycięstwo. Później pojedynkował się z Hankeyem, który był cienki jak barszcz, więc Walsh nie mógł nie wygrać. Zrobił słabe 91 i awansował. Trafił na Andersona i było po zawodach. Wyrobiona średnia 88, więc nie ma się czym chwalić. Walsh raził brakiem stabilności. Tragiczne momenty przeplatał fajną serią i wysoką skutecznością ... Poza tym w lipcowym MatchPlay ... Walsh odpadł w drugiej rundzie, ale trzeba przyznać, że średnie 95 i 96 wyglądają ok. Kilka dni później odbyły się europejskie mistrzostwa i w nich Walsh pokazał się ze świetnej strony. Odpadł w drugiej rundzie, ale rywale byli wtedy niesamowicie mocni ! Zrobił 100 i 101, co robi wrażenie. Słaba forma przyszła na Grand Prix, w którym Walsh uległ Hyltonowi. Od tego momentu Walsh już nie zachwycał. Początek roku też miał nieciekawy, bo w pierwszym finale Players Championship odpadł już w 1 rundzie, po słabej średniej 89 ... &quot;. W Doncaster &#39;The Special Brew&#39; na początek ograł Hyltona przy Ave3 = 93 i 6/16 w finiszujących. W 2. rundzie ograł &#39;The Wanderrer&#39; przy Ave3 = 91 i słabym procencie na dublach - 27. Poleciał w 1/4 z Newtonem. Średnia standardowo - 91 i 30% na dublach. Mark ma straszne wahania rzutowe, a to nie wróży dobrze na te mistrzostwa. Jeśli dopisze mu szczęście, tak jak ostatnio, to tą 3. rundę może osiągnąć, ale nie więcej. Dzisiaj powinno być na miękko. Tak czy siak czekamy na mecz z pre-eliminacji.
edit: French. Ave3 - 85, 4/15 kończące, 1x &#39;180.
Pobieram zakład na ilość &#39;180. French nie wytrzymuje na 3 lotce. Walsh ostatnio bardzo nierówno, jak mu siedzi to galancie, a jak nie, to strasznie rozrzuca. Wydaje mi się, że dzisiaj będzie podobnie.


Brendan Dolan v Kim Huybrechts 1 @ 1,80 SB ⛔ 0-3 (0-3, 0-3, 2-3)
Brendan Dolan v Kim Huybrechts 2(+1,5) @ 1,45 Unibet ✅ 0-3 (0-3, 0-3, 2-3)
Connie Finnan v Warren French 1 @ 1,53 bet365 (lepiej grać na live to spotkanie) ⛔ 3-4
Mark Dudbridge v Dave Chisnall 2 @ 1,40 Unibet ✅ 0-3 (0-3, 1-3, 2-3)
Mark Dudbridge v Dave Chisnall 2(-1,5) @ 1,95 Unibet ✅ 0-3 (0-3, 1-3, 2-3)
Raymond van Barneveld v James Richardson 1 @ 1,11 Unibet ⛔ 0-3 (1-3, 2-3, 1-3)
Raymond van Barneveld v James Richardson 1(-2,5) @ 2,00 bet365 ⛔ (1-3, 2-3, 1-3)
Mark Walsh v Warren French 1(-1,5) @ 1,36 Ladbrokes ✅ 3-1 (2-3, 3-1, 3-0, 3-1)
Mark Walsh v Warren French under 5,5 &#39;180 @ 1,61 bet365 ⛔ 5-2

oczywiście polecam granie Dart na live !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Piąty dzień PDC World Darts Championship.

Schedule of Play – Preliminary (P) and First Round
Monday December 19

7.10pm Andy Hamilton v Antonio Alcinas
8.15pm Per Laursen v Petri Korte (P)
9.00pm Mervyn King v Geoff Kime
10.00pm Kevin Painter v Arron Monk
11.00pm James Wade v Laursen/Korte


Andy Hamilton v Antonio Alcinas
Zapowiada się słabe widowisko, z którego zwycięsko powinien wyjść Hamilton. Anglik w tym roku zanotował jeden bardzo pozytywny wynik, poza tym średniawka. Do UK Open rzucał w PRO Tour i kwalifikacjach UK Open. Zaliczył przez ten czas trzy ćwierćfinały. W głównym turnieju w Boltonie poleciał w 1/32. Ponad miesiąc później niespodziewanie zagrał świetny turniej w World MatchPlay. Doszedł aż do półfinału, w który musiał uznać wyższość Taylora. Hamilton przez całe zawody grał na dobrej średniej - 95, 90, 96, 99. Kilka dni później zagrał na europejskich Mistrzostwach, ale już nie z tak dobrym skutkiem. Odpadł w 1. rundzie przy średniej 96. Usprawiedliwiać może go fakt, że jego przeciwnikiem był &#39;Barni&#39;, prezentujący się wtedy znakomicie. Następne większe turnieje w jego wykonaniu bez rewelacji. Na Grand Prix odpadł w 1/16, w Killarney w 1/4, w Lidze Mistrzów przegrał 13 z 14 spotkań, a w kwalifikacjach do Grand Slamu w 1/32. Sezon średni, aczkolwiek wynik w MatchPlay to nie mały sukces.
Dzisiaj nie powinien mieć problemu z awansem. Jego przeciwnik nie prezentuje się na tyle wybornie. Hiszpan dla którego ten rok był drugim w PDC na początku roku zaliczył tylko finał w Niemczech w turnieju z serii PDPA Players Championship i 1/4 w kwalifikacjach do UKO. W samym UKO poleciał w drugim spotkaniu. Większą imprezę, którą jeszcze zaliczył to European Championship. Przegrał w pierwszej rundzie z Kimem z Belgii przy dobrej średniej - 96. To by było na tyle. Oczywiście w trakcie sezonu zagrał jeszcze kilka turków w PRO Tour, ale nic większego nie wpadło na jego konto. Andy jest bardziej doświadczony i wydaje mi się, że mimo średniego sezonu na spokojnie ogra Antonio.

Per Laursen v Petri Korte
Spotkanie Skandynawów, w którym faworyzowałbym bardziej Duńczyka. Jest poważniejszym graczem, który ma większe doświadczenie. Laursen na MŚ debiutował 5 lat temu. Przebrnął wtedy przez 1. rundę, odpadł w następnej. Zaliczył również najważniejszy turniej rok temu. Spokojnie przebrnął przez pre-eliminacje robiąc średnią 91. W 1. rundzie pokonał Parta 3-0 ze średnią 83, niestety w 2. trafił na Taylora i rzecz jasna musiał uznać jego wyższość. W tym roku zaliczył 10 turniejów z serii PRO Tour w których raz zaliczył 1/16. Fin, pomijając mecz kwalifikacyjny do MŚ zagrał 4 turnieje, w tym jeden regionalny. W zawodach organizacji WDF wypadł bladziutko. Dwa razy poległ w 1/128, raz w 1/32. Grał słabo i mało, zresztą jak przez cała krótką karierę. Patrząc na lata wstecz, Laursen bije o 3 głowy swojego rywala. Dzisiaj wyjdzie doświadczenie i ogranie.

Mervyn King v Geoff Kime
Zdecydowanie &#39;Król&#39; i co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. &quot; ... &#39;The King&#39; może bez spektakularnych wygranych, ale jednak o niebo lepiej. Rok zaczął świetnie, bo od wygranej w Niemczech. Wygrał z Voortem 6-1. Później 1/2 w PC Finals przy dobrej skuteczności - 92, 97, 95, 95. Przed UK Open zanotował jeszcze 2x 1/2 w kwalifikacjach oraz 1/2 w turnieju PRO Tour. Na UKO nie pykło, poleciał w 1/64. W lipcu zagrał w 1/32 MatchPlay i 1/16 European Championship. Zanotował średnie 84 oraz 96, 90. Przed Grand Prix, którego nie zawojował, rzucał w turkach PT, raz dochodząc do 1/2. Później przed Grand Slamem wygrał turniej w Hiszpanii pokonując w finale Newtona 6-3. Na samym GS słabo, ponieważ nie wyszedł z grupy, wyrobił średnie - 85, 90, 98, więc mimo wszystko bez tragedii ... &quot;. W tzw między czasie grał jeszcze Ligę Mistrzów, w której notował bardzo dobre wyniki. Wygrał aż 21 spotkań na 33 rozegrane. Kilkanaście dni temu grał w Doncaster i to na przyzwoitym poziomie. W pierwszym meczu zrobił Ave3 = 97, 46% na kończących, rzucił 4 &#39;180 i zszedł ze 170, co jest niesamowitym wynikiem. Później trafił na Taylora, którego o dziwo pokonał robiąc Ave3 = 95, 30% na kończących, dorzucając do tego 2 &#39;180. W 1/4 trafił na Paintera. Niestety w meczu z nim, Kingowi coś nie pykło i nie zagrał już tak dobrze, jak w poprzednich rundach. Średnia 87 i 27% na finiszujących lotkach. Mimo wszystko Anglik zagrał przyzwoite zawody. Dzisiaj nie powinien mieć problemów z szybkim zwycięstwem. Jego rywal - Australijczyk, to typowy egzotyk o którym ciężko cokolwiek powiedzieć. Debiutuje na MŚ. W przeszłości w zawodach organizacji WDF nie zachwycał. Co prawda wygrał World Cup w parach, ale w singlu już nie było tak wesoło. Jest czujka. Myślę, że kimkolwiek nie jest, to dzisiaj nie ma szans na choćby seta.

Kevin Painter v Arron Monk
Pojedynek dwóch Anglików, który zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Doświadczony Painter kontra młody i utalentowany Monk. Obaj są po fantastycznej końcówce sezonu. Gdyby nie ostatnie wyczyny tych Panów, to z pewności można byłoby mówić o słabym roku w ich wykonaniu. Painter: &quot; ... Na początku roku zanotował 1/16 w pierwszej odsłonie finału Players Championship. Zagrał przy średnich 90, 89. Później przez 3 miesiące grał w PRO Tour i kwalifikacjach UKO. Bez sukcesów, raptem dwa 1/4. Przyszedł czas na UK Open, w którym Kevin odpadł w 1/64. Później mieliśmy World MatchPlay, poległ w 1/32 psując trochę krwi rywalowi. Painter przegrał z Lewisem przy średniej 92. Do listopada tradycyjnie grał w PRO Tour bez większych sukcesów. &#39;Artysta&#39; przeplatał 1/16 z 1/32. Na Grand Slamie nie zagrał, ponieważ odpadł w turnieju kwalifikacyjnym &#39;Dzikiej Karty&#39;. W ostatnim miesiącu zagrał w Crawley i Wigan, ale bez sukcesów, odpadał na początku turnieju ... &quot;. Można dorzucić do tego jeszcze Ligę Mistrzów, w której wygrał 11 meczy na 24 rozegrane. Oczywiście zostaje jeszcze finał Players Championship, czyli wisienka na torcie. Ponad tydzień temu Kevin wygrał ten turniej ! Niespodzianka niesamowita, ale należało mu się. Zanotował najlepszą średnią w turnieju, a przede wszystkim grał równo i skutecznie. W pierwszym meczu zrobił średnią 90, zrzucił 118 i miał 38% kończących. W drugim trafił na Andersona i mimo, że był skazany na pożarcie, to jednak wygrał mecz. Rzucił Ave3 = 91 i kończył co druga lotkę. W 1/4 wygrał z Kingiem przy Ave3 = 91 i finiszujących na 41%. Półfinał, to świetne spotkanie z Randem. Painter już żegnał się z turniejem, bo przecież przegrywał 9-6, a w dodatku rywal miał lotki na mecz. Stał się jednak cud, Kevin się obronił, wygrał kolejne 3 legi i ostatecznie mecz 10-9. Jego średnia wyniosła 97, do tego zrzucił 130 i miał 50% na podwójnych. W finale bez większych problemów uporał się z Websterem po dobrym spotkaniu. Ave3 = 96, c/o 110, 101, 104 i aż 65% na lotkach kończących. Wygrana w Doncaster, to najlepszy wynik Paintera w karierze. Monk: Jak wspomniałem, jest to młody i utalentowany chłopak, rocznik 90, który w tym sezonie notuje życiówkę. Warto podkreślenia jest fakt, że w PDC gra od trzech lat. Ten rok miał bardzo intensywny, sporo grał i to z sukcesami. W styczniu wygrał MŚ do lat 21, pokonując w finale Gerwena. Do czerwca, czyli UK Open rzucał w młodzieżowym PDC Tour, kwalach do UKO i w zawodach z cyklu PRO Tour. Przez ten czas zrobił jeden półfinał u młodych. W UKO słabo, poleciał w drugim meczu. Do październikowego Killarney, w którym poleciał w 1/16, sytuacja wyglądała identycznie, z tymże rozegrał mniej turniejów. Do końca listopada, czyli Grand Slamu mieliśmy oczywiście powtórkę z rozrywki, tym razem bez sukcesów. Na samym Grand Slamie nie wypadł za dobrze, poległ w grupie przy średnich 84, 87, 86. Tydzień później wygrał kwalifikacje do MŚ. Mimo, że chłopak jest młody, to zdążył już rozegrać naprawdę sporo turniejów. Na co go stać podczas MŚ ? Wydaje mi się, że przynajmniej na nawiązanie walki w pierwszym meczu, a kto wie, może w sezonie życiówce zagra życiowy mecz i sprawi niesamowitą niespodziankę ? Na pewno teoretycznie czeka na atrakcyjne widowisko. Painter pójdzie za ciosem i ugra coś ciekawego na tym turnieju ? Wierze w niego. Dzisiaj jest zdecydowanym faworytem. Myślę, że poradzi sobie z Arronem.


Andy Hamilton v Antonio Alcinas 1 @ 1,40 Ladbrokes ✅ 3-2 (2-3, 3-1, 2-3, 3-1, 3-0)
Per Laursen v Petri Korte 1 @ 1,40 Ladbrokes ⛔ 3-4
Mervyn King v Geoff Kime 1(-2,5) @1,92 Unibet ✅ 3-0 (3-0, 3-0, 3-0)
Mervyn King v Geoff Kime kto pierwszy rzuci &#39;180 1 @ 1,50 Ladbrokes ✅ 3-1
Kevin Painter v Arron Monk 1 @ 1,50 bet365 ✅ 3-1 (3-1, 3-2, 2-3, 3-2)

oczywiście polecam granie Dart na live !
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
M 28

mitch

Użytkownik
Dartsami interesuje sie od 2 lat, chociaz przyznaje, ze ogladam glownie coroczne MŚ, bo są w czasie rozłąki z Tenisem.
Ogólnie uważam, że bam14 robi dobrą robotę. Dużo można się dowiedzieć z Twoich analiz. Na pewno są przydatne.
Zastanawia mnie tylko Twoja skłonność do typowania faworytów. Te mistrzostwa pokazały, że w takim sporcie, nawet w turnieju o takiej randze, jest więcej niespodzianek.
Dzisiaj szukałbym niespodzianki w 1 pojedynku, a poza tym uważam, że w meczu Painter - Monk wszystko może się zdarzyć. Skłaniałbym się nawet lekko ku młodemu, bo w sporcie jest tak często, że po sukcesie (ostatnia duża wygrana Paintera) zawsze przychodzi gorszy moment. Painter nie jest az tak stabilny psychicznie, żeby długo utrzymać taką formę.
 
prof 56,6K

prof

Użytkownik
Dyscyplina: Darts - Mistrzostwa Swiata PDC 2012
Spotkanie: Kevin Painter - Arron Monk
Typ: Kevin Painter -1.5 ✅
Kurs: 1.83
Bukmacher: Bet365
Analiza:

Juz za chwile w mistrzostwach PDC swoj mecz 1 rundy rozegra 2 anglikow , Kevin Painter zmierzy sie z Arronem Monkiem. W tym spotkaniu widze tylko jednego faworyta a mianowicie Kevina Paintera ktory ostatnio jest w dobrej formie i sadze ze pojdzie za ciosem. W dobrej formie bo wygral Cash Converters Players Championship pokonujac kolejno: Colin Osbourne 6-2 ,Gary Anderson 8-4 Mervyn King 9-7 , Scott Rand 10-9 (wyciagnal mecz z 6-10) i w finale Mark Webstera 13-9. Od tego sukcesu minelo zaledwie kilka dni wiec Kevin nie powinien utracic tak szybko formy i tu odpasc w 1 rundzie tym bardziej ze trafia na przecietnego Monka ktory zajmuje odlegle miejsce w rankingu i wiekszych sukcesow na swoim koncie nie posiada.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Zastanawia mnie tylko Twoja skłonność do typowania faworytów. Te mistrzostwa pokazały, że w takim sporcie, nawet w turnieju o takiej randze, jest więcej niespodzianek.
To nie tak, że nie biorę pod uwagę możliwości niespodzianki. Zdaje sobie sprawę z tego, że padnie jeszcze nie jedna. Po prostu w dotychczasowych meczach takowych nie przewidywałem. Oczywiście, że były spotkania w których można było doszukać się value, czasem zastanawiałem się czy aby na pewno granie faworyta jest rzeczywiście takie pewne, ale na końcu dochodziłem do wniosku, że jednak tak. Miejmy nadzieję, że kiedy padnie niespodziewany rezultat, będą mógł się cieszyć z jego trafienia.


Szósty dzień PDC World Darts Championship.


Schedule of Play – Preliminary (P) and First Round
Tuesday December 20
7.10pm Colin Lloyd v Darin Young
8.15pm Joe Cullen v Oliver Ferenc (P)
9.00pm Colin Osborne v Michael van Gerwen
10.00pm Gary Anderson v Jyhan Artut
11.00pm Terry Jenkins v Cullen/Ferenc


Colin Lloyd v Darin Young
Nie przewiduję niespodzianki. Uważam, że Anglik nie będzie miał najmniejszych problemów z awansem do drugiej rundy, mimo że sezon w jego wykonaniu absolutnie nie należy do najlepszych. Skoro o nim już mowa, to: &quot; ... Można powiedzieć, że Colin w tym roku nic nie pokazał. Rok zaczął dobrze, bo od lutowego 1/4 w PC Finals przy średnich 87, 95, 93. Dalej nie było już tak kolorowo. W turniejach kwalifikacyjnych UK Open słabo, dalej niż 1/16 nie zaszedł. W samym UK Open odpadł już na początku, bo w 1/64. Do lipcowego MatchPlay nie ugrał nic w PRO Tour, max 1/16. W samym MP poległ w 1. rundzie przy średniej 84. Kilka dni później w European Championship poległ w 2. rundzie przy średnich 93, 83. We wrześniu i październiku porzucał trochę w LM. Zaprezentował się w miarę dobrze, bo początek miał super, ale później coś klapło i poleciał. Jeszcze przed Grand Prix zanotował finał w Holandii, gdzie przegrał z Andersonem. W GD poległ w 1. rundzie. Kolejne turnieje przeplatał 1/32 z 1/16. W zawodach &#39;Dzikiej Karty&#39; w Grand Slamie poległ w 1/4 ... &quot;. Ostatnie jego zawody, to oczywiście turniej w Doncaster. Poleciał w 1.rundzie z Kingiem, choć powinien awansować. Początek spotkania z &#39;Królem&#39; miał fenomenalny, szybkie 3-0 przy fantastycznej grze. Drugiego lega skończył zjeżdżając ze 170 ! Później niestety siadł psychicznie, oddał lega, później następnego i popłynął. Gdyby się nie zagotował, to kto wie, może zaszedł by daleko ? Mimo wszystko zagrał dobre spotkanie, Ave3 = 93, c/o 170, 102 i aż 67% na kończących ! Jego dzisiejszy rywal po drugi wystąpi na MŚ. Debiutował rok temu, poległ w 2. rundzie. Zanotował średnie 84 i 75. W tym sezonie rozegrał 9 turniejów. W PDC 5, bez sukcesów, w kwalifikacjach do Grand Slamu poleciał 1/64, a w PRO Tour nie dalej niż 1/16. W WDF zaliczył po dwa półfinały i ćwierćfinały w regionalnych turkach. W ramach ciekawostki i przypomnienia napiszę, że w przeszłości dwa razy grał na Grand Slamie. Średnia ze spotkań sprzed lat buja się w okolicach 86. Biorąc pod uwagę osiągnięcia, doświadczenie i formę, &#39;Jaws&#39; jest murowanym faworytem. Myślę, że podtrzyma dyspozycję z finału Players Championship i będzie rzucał na dobrej skuteczności.

Joe Cullen v Oliver Ferenc
Bazując na statystykach i sezonie, zdecydowanie Cullen. Ferenc - człowiek widmo. Niby jest, a go nie ma. Wiemy, że jest Serbem i że rok temu wystąpił w WDF Europe Cup, gdzie odpadł w 1/64. Debiutant na MŚ, który w wygranych kwalifikacjach pokonał bardziej ogranego rywala. W tym roku zagrał jeszcze w Rumunii, ale dłużej trwała jego podróż niż gra w turnieju. W rankingu WDF na 920 miejscu. Joe, to kolejny młody i utalentowany Anglik. Chłopak już od 3 lat gra w PRO Tour, co na starcie daje mu kosmiczną przewagę nad rywalem. Poza tym w swojej przygodzie z lotkami zdążył już zagrać kilka poważniejszych turniejów. Na MŚ debiutował rok temu, poleciał w pierwszym meczu robiąc Ave3 = 81. W tym roku grał bardzo dużo spotkań, zanotował kilka fajnych wyników. Wygrał młodzieżowe turnieje w Irlandii, Holandii i Austrii. W seniorskim PRO Tour bez sukcesów, regularnie leciał w 1/64. U starszyzny błysnął w kwietniu, kiedy to zagrał w finale 4. kwalifikacji do UKO. Przegrał w nim z Taylorem. Na samym UKO nie najgorzej, bo 1/16. W tym roku pomijając PDPA Players Championship i młodzieżowe zawody zaliczył jeszcze Killarney oraz Gleneagle, w którym w poległ z Nicholsonem (4-3). Ostatnio rzecz jasna zaliczył kwalifikacje do MŚ, w których poległ w finale z Monkiem. Jak wiemy, ten wczoraj dość gładko oddał mecz Walshowi. Jak widać Cullen mimo młodego wieku jest już bardzo ograny, no i na swoim koncie ma jakieś sukcesiki. Teoretycznie powinien bez większych problemów poradzić sobie z &#39;noname&#39;, jednak polecam atakować to spotkanie na live. Kto wie, może Ferenc sporo trenował w piwnicy, co niesamowicie poskutkuje ?

Colin Osborne v Michael van Gerwen
Holender, który ostatnimi czasy grał bardzo przyzwoicie w przeciwieństwie do swojego dzisiejszego rywala. Colin po nie za ciekawym sezonie: &quot; ... Na początku roku zanotował 1/16 w pierwszej odsłonie finału Players Championship. Zagrał przy średnich 90, 89. Później przez 3 miesiące grał w PRO Tour i kwalifikacjach UKO. W tych drugich zawodach Osborne pokazał się z dobrej strony, w 4Q doszedł aż do finału w którym przegrał z Taylorem. Przyszedł czas na UK Open, &#39;Czarodziej&#39; poleciał w 1/8. Później mieliśmy World MatchPlay, poległ w 1/32 psując trochę krwi rywalowi. Colin zagrał z Nicholsonem przy średniej 95. Do listopada tradycyjnie grał w PRO Tour bez większych sukcesów. 1/32 przeplatał 1/16. Na Grand Slamie nie zagrał, ponieważ odpadł w turnieju kwalifikacyjnym ... &quot;. Kilkanaście dni temu w Players Championship Finals przegrał w pierwszym meczu z Painterem. Rzucił Ave3 = 86, nie pomagał sobie &#39;180, bo nie zanotował ani jednej, a kończące miał na tragicznym procencie, ledwo 13. Jego poczynań nie dało się oglądać. Gerwen - młody grajek, bo rocznik 89, prezentuje się bardzo ciekawie. &quot; ... Holender trochę na wygrywał się w PDC Youth, trzy razy zagrał w 1/4 w PDC Tour, no i oczywiście zanotował ostatnio pozytywny wynik na Grand Slamie. Trzeba przyznać, że w grupie zanotował konkretne wyniki, bo nie dość, że ją wygrał, to jeszcze miał dobre średnie - 101, 85, 96. Odpadł w 2. rundzie, ale tylko na własne życzenie. W pojedynku z Hankeyem nie wykorzystał kilku lotek meczowych i ostatecznie przegrał. W tym spotkaniu jego średnia nie była już taka dobra, bo tylko 90 ... &quot;. Do tego można dodać fakt, że na początku roku fajnie pokazał się w RTL Masters. Co prawda z grupy nie wyszedł, ale trzymał poziom, średnie 94 i 97. Mało tego, w środku sezonu potrafił wygrać mniejsze turnieje - Open Nederhemert i Jegermeister, pokonując w nich m.in Klaasena 6-3 i 5-1 czy Huybrechtsa 6-0. W listopadzie wystąpił w finale MŚ Under 21 w którym przegrał z Monkiem 6-4. Ostatnio mogliśmy go podziwiać w Doncaster. Na dzień dobry dostał Andersona i niestety musiał uznać jego wyższość. Mimo wszystko zagrał dobry mecz. Jak to się mówi, trzymał poziom. Zrobił średnią 97 i rzucił 2 &#39;180. Po prostu Gary nie dał mu nawet dojść do głosu, Gerwen miał okazję tylko na jedną kończącą lotkę. Uważam, że dzisiaj bez najmniejszych problemów powinien poradzić sobie z Osbornem. Holender jest regularny, cały czas trzyma dobry poziom i mimo młodego wieku jest bardzo ograny, od 4 lat gra w PDC. Ostatnie jego występy napawają optymizmem. Może sprawi niemałą niespodziankę i na tych MŚ ugra coś więcej ? Colin nie osiągnął w tym roku poziomu Michaela. Jest bez formy, ostatnio rzucał potwornie. Nie będzie zagrożeniem.

Gary Anderson v Jyhan Artut
Co ja mogę napisać ? No jedyneczka, no. Żeby cokolwiek skrobnąc, to w ramach ciekawostki: &quot; ... &#39;Latający Szkot&#39; sezon ma dobry, ale mógł mieć lepszy. Trochę powygrywał w PDC Tour (7 razy), zaliczył kilkanaście półfinałów, wygrał grupę w LM, no i wygrał Premier League. Oczywiście był tez w finale MŚ w styczniu, gdzie przegrał z Lewisem ... &quot;. Dorzucimy do tego dwie wygrane w kwalifikacjach UK Open, finał Players Championship (1) oraz finał w nie tak dawno rozegranym Grand Slamie i mamy komplet. Kilkanaście dni temu w Doncaster coś mu nie pykło. Poleciał w drugim meczu po słabej grze. Nie wiedzieć czemu, bo przecież dwa dni wcześniej zjadł Gerwena robiąc Ave3 = 106, rzucając 4 &#39;180 i kończąc 6 na 10 lotek. Artut w tym roku mało grał. Oprócz 12 turniejów w PRO Tour w których tylko raz zagrał w 1/2, zaliczył jeszcze UK Open. Poleciał po pierwszym meczu. Przeszłości nie ma kolorowej, więc nie ma o czym pisać. Na MŚ debiutował rok temu, odpadł w 2. rundzie. Zrobił średnie 82 i 83. Andrson, główny kandydat obok Taylora do wygrania zawodów powinien pokonać Niemca grając lewą ręką.

Terry Jenkins v Joe Cullen
Zapowiada się niesamowicie atrakcyjny mecz. Proponuję &#39;Byczka&#39;, który ostatnio spisywał się nie najgorzej. Na Grand Slamie trzymał fason, a w finale Players Championship, mimo że poleciał po porażce z Taylorem w pierwszym meczu, notabene na własne życzenie, zagrał dobre spotkanie. Specjalnie napisałem dobre, a nie wyśmienite, ponieważ jednak przegrał. &quot; ... Otwarcie miał fenomenalne, rzucił dwie &#39;180, prawie zszedł 9 lotkami. Grał wręcz perfekcyjnie, prowadził 4-1. Wtedy ogarnął się Taylor, który zaczął trafiać i wyszedł na 4-4. Terry nieco spuścił z tonu. W sumie Phil mógł i powinien polecieć, ale miał masę szczęścia. Kluczowe były dwa momenty. Najpierw w 7. legu, kiedy to Jenkins nie skończył D10 i zamiast 5-2, zrobiło się 4-3, a później w 9. legu, kiedy &#39;Byk&#39; po raz kolejny pokpił sprawę i nie rzucił D20 na przełamanie, czyli 5-4. Taylor wykorzystał szansę, wyszedł na prowadzanie, a w ostatnim legu poszedł za ciosem i przełamał rywala, tym samym wygrywając spotkanie ... &quot;. Patrząc na cały sezon w wykonaniu Jenkinsa, a za chwilę tylko na ostatnie wyniki, ewidentnie widać zwyżkę formy. Jeśli utrzyma dyspozycję z Doncaster to ogarnie młodego na spokojnie. Ten w pre-eliminacjach wygrał z Ferencem 4-2 robiąc średnią 94 i kończąc 4 na 11 lotek. Rzucił dwie &#39;180. Czy będzie w stanie zagrozić Terremu ? Bardzo możliwe, w końcu gra nie najgorzej. Mimo wszystko widzę zwycięzce w osobie &#39;The Bull&#39;. Doświadczenie + ostatnie poczynania skłaniają mnie ku graniu jedynki.


Colin Lloyd v Darin Young 1 @ 1,44 Ladbrokes ✅ 3-1 (1-3, 3-1, 3-1, 3-1)
Colin Lloyd v Darin Young 1(-1,5) @ 2,00 Ladbrokes ✅ 3-1 (1-3, 3-1, 3-1, 3-1)
Joe Cullen v Oliver Ferenc 1 @ 1,333 SB (lepiej grać na live to spotkanie) ✅ 4-2
Colin Osborne v Michael van Gerwen 2 @ 1,90 SB ✅ 1-3 (2-3, 2-3, 3-0, 0-3)
Colin Osborne v Michael van Gerwen 2(-1,5) @ 3,05 Unibet (piękna sprawa) ✅ 1-3 (2-3, 2-3, 3-0, 0-3)
Colin Osborne v Michael van Gerwen 2(+1,5) @ 1,40 SB (mistrzostwo) ✅ 1-3 (2-3, 2-3, 3-0, 0-3)
Gary Anderson v Jyhan Artut 1(-2,5) @ 1,62 Unibet ⛔ 3-2 (1-3, 1-3, 3-1, 3-1, 6-5)
Gary Anderson v Jyhan Artut kto pierwszy rzuci &#39;180 1 @ 1,44 Ladbrokes ⛔ Artut
Terry Jenkins v Joe Cullen 1 @ 1,36 bet365 ✅ 3-0 (3-2, 3-0, 3-1)


oczywiście polecam granie Dart na live !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
prof 56,6K

prof

Użytkownik
Gary Anderson - Jyhan Artut (Suma 180) ponizej 6.5 @ 1.83 Bet365 ⛔

Gary Anderson jest jednym z kandydatów do zwyciestwa w tym turnieju. The Flying Scotsman ma dobry sezon gdzie zanotowal wiele bardzo dobrych rezultatów. Te najbardziej wartosciowe wyniki to zwyciestwo w Premier League , finał Grand Slam Of Darts i PDC World Championship oraz połfinal RTL7 Masters. Mozna jeszcze do tego dolozyc kilka zwyciestw w PDC Pro Tour. Jyhan Artut wyniki srednie wiele porazek w PDC Tourze juz w Last 128 , jeden czy 2 połfinaly wrazenia nie robia. Przecietny niemiecki &quot;lotkarz&quot; wiec nie powinien miec tutaj duzo powiedzenia. Stawiam w tym spotkaniu ponizej 6.5 maxów poneiwaz spodziewam sei bardzo szybkiego meczu wiec Gary moze nie miec czasu aby zapakowac tyle 180. Jakies 3-0 3-1 3-0 w setach bardzo prawdpodobne. Zdecydowany faworyt powinien zniszczyc dzis swojego przeciwnika.


Niemiec sie niespodziewanie zajebiscie postawil a Anderson potrzebowal troche czasu aby sie obudzic przez co zrobilo sie 5 setowe widowisko , dobre widowisko i duzo maxow.
 
S 4,7K

skazany10

Użytkownik
Jyhan mial 3 lotki na rzucenie d8 i pokonanie wielkiego Andersona. Szczerze mówiąc, najlepszy mecz od dawna jaki widziałem. 16 180 &#39;s, 2-0 już faworyt przegrywał i 4-5 w 3 secie ale dał radę. Piekne widowisko ????
 
X 39

xrico6

Użytkownik
Też oglądałem ten mecz i trzymaj w napięciu do samego końca. Rozważałem nawet postawienie w pewnym momencie Artuta ale sie powstrzymałem i co prawda troszkę na nim się przejechałem ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo takie mecze będzie się długo pamiętać, tym bardziej że nie jestem jakimś wielkim fanem Darta ???? Oby takich emocjonujących meczy więcej i żeby bilans po tych meczach nie był na minus :]
Ale się posypało tych odpowiedzi... ????
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Jak na razie mamy bardzo ciekawe mistrzostwa, obfitujące w wiele niespodzianek ???? Polecieli &quot;pewniacy&quot; Webster i van Barneveld, Lewis i Anderson też wrócili z dalekiej podróży. Również James Wade nie miał jakiejś łatwiej przeprawy z przeciwnikiem z preeliminacji Korte, ale kapitalnie rzucał na doublach. Wczoraj na live obstawiłem najpierw +2,5 Artut, a potem + 1,5 Artut, co siadło, a nie wygrał całego meczu w zasadzie na własne życzenie ???? Anderson z pewnością dorobił się kilku siwych włosów po tym meczu. Dzisiaj i jutro znowu parę ciekawych spotkań, zobaczymy czy ci, którzy są skazani na porażkę postawią się jakoś faworytom.

Na dzisiaj:

Simon Whitlock - Dennis Smith typ: Whitlock -1,5 @ 1.53

Whitlock- wiadomo, klasa sama w sobie, dwukrotny finalista MŚ BDO i PDC, przeciwnik wydaje się ma najlepsze lata już za sobą, obstawiam że set to maksimum co &#39;The Wizard of Oz&#39; może dzisiaj oddać.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Siódmy dzień PDC World Darts Championship.


Schedule of Play – Preliminary (P) and First Round
Wednesday December 21
7.10pm Andy Smith v Scott Rand
8.15pm Devon Petersen v Jose de Sousa (P)
9.00pm John Part v John Henderson
10.00pm Simon Whitlock v Dennis Smith
11.00pm Steve Brown v Petersen/de Sousa


Andy Smith v Scott Rand
Spotkanie Anglików w którym nie widać zdecydowanego faworyta. Andy po średnim sezonie, który zaczął dobrze. W pierwszej odsłonie finału Players Championship odpadł w ćwierćfinale z Andersonem. W tamtym turnieju zanotował dobre średnie - 100, 89, 100. Do UKO bez większych sukcesów grał w kwalifikacjach do tego turnieju i PRO Tour. Na samym UKO Smith nie odpalił, poległ z Ovensem w drugiej części zawodów. W czerwcu zdążył jednak zanotować pozytywne wyniki. Wygrał w Barnsley i wystąpił w finale w Holandii. Miesiąc później zagrał w World MatchPlay. Odpadł w 1. rundzie grając na poziomie 3 lotek równej 84. Kolejny turniej to European Championship. Smith znowu odpada w 1. rundzie, po raz kolejny notując słabe zawody. 3 lotki = 88. Przed październikowym GP rzucał w Anglii, Holandii i Irlandii. Konkretnych wyników brak. Na Grand Prix mimo, że doszedł do 1/4 grał słabo. Średnia 85 i ok 40% na dublach szału nie robi. Między czasie grał Ligę Mistrzów. Początek w tych zawodach miał bardzo dobry, bo notował zwycięstwo za zwycięstwem, jednak później siadł, co doprowadziło do jego odpadnięcia. Na Grand Slamie nie wystąpił, ponieważ odpadł w kwalifikacjach. Ostatnio w Doncaster poleciał po pierwszym meczu. Przegrał z Wade na własne życzenie. Miał swoje okazje w tamtym spotkaniu, ale nie potrafił skończyć mając na to kilka lotek. Zrobił Ave3 = 94 i tylko 33% na lotkach finiszujących. W trakcie sezonu Smith był strasznie niestabilny. Jego dzisiejszy rywal w swoim drugim roku w PDC zanotował życiówkę. Pierwsza część sezonu jednak bez zachwytu. Kwalifikacje UKO i PDPA Players Championship to raptem dwa ćwierćfinały i półfinał. W Boltonie poleciał po pierwszym meczu. W drugiej części sezonu było nieco lepiej, a ostatnimi czasy fantastycznie, ale po kolei. Lipcowy MatchPlay kończy w 1. rundzie przy średniej 88. Wrzesień i październik to dwa półfinały w PRO Tour i 1/4 w turnieju Killarney. W listopadzie szybko odpadł w kwalifikacjach do Grand Slamu i bez sukcesów rzucał w &#39;turze&#39;. Jednak grudzień, to już bez wątpienia jego miesiąc. Niespodziewanie Rand błysnął podczas finału Players Championship. Doszedł w nim aż do półfinału, po drodze notując ciekawe wyniki. Pierwszy mecz to średnia 99, trzy &#39;180 i 46% na dublach. Drugie spotkanie było jeszcze lepsze w jego wykonaniu. Wyeliminował &#39;Barniego&#39; robiąc Ave3 = 98, rzucając dwie &#39;180 i kończąc, co drugą lotkę. Do tego zrzucił 170 ! W 1/4 podtrzymał swoją świetną dyspozycję, wyrzucił z turnieju &#39;Maszynę&#39; robiąc średnią 99, zrzucając 102, po raz kolejny kończąc co drugą lotkę oraz rzucił 4 &#39;180. W 1/2 trafił na Panitera i przegrał na własne życzenie nie wykorzystując lotek na mecz. Prowadził 9-6 i mógł skończyć, ale niestety nie dał rady. Mimo to zagrał pozytywne zawody. Ave3 = 95, znowu 4 &#39;180, c/o 112 i 56% na kończących. Wynik, który zrobił Scott na turnieju PCF jest nieprawdopodobny. Kto by przypuszczał, że ten facet będzie potrafił grać przy takich cyferkach i to regularnie ? Pytanie jest teraz takie, czy utrzymał dyspozycję i czy pójdzie za ciosem na tym turnieju ? Jeśli tak, to nie powinno być problemu z awansem. Co prawda historia pokazuje, że gracze ze średniej półki po dobrym wyniku, kolejne zawody grają gorzej, jednak mimo to wierzę w Scotta. Andy w tym roku nie pokazał nic specjalnego, niczym się nie wyróżnił. Dość stała, słaba średnia i nie za wesoły % kończących. Wątpię, aby na MŚ nagle odpalił.

Devon Petersen v Jose de Sousa
Podobnie, jak we wczorajszym meczu pre-eliminacyjnym. Bazując na statystykach i sezonie zdecydowanie Petersen. Facet z Afryki na MŚ debiutował rok temu. Przebrnął wtedy przez pre-eliminacje robiąc średnią 90. W 1. rundzie niestety poległ z Cavenem 3-1 rzucając średnią równą 79. W PDC od 2008 roku. W tym sezonie trochę porzucał w turniejach z cyklu PRO Tour i kwalach UKO. Bez sukcesów, 1/128 przeplatał 1/164. Zagrał na UK Open, poleciał po drugim spotkaniu. Rzucał jeszcze w Killarney, w którym to odpadł w 1/32. Walczył również o występ na Grand Slamie, ale nie poszło mu w kwalifikacjach. Jakkolwiek to brzmi jest bardziej ograny i doświadczony od swojego dzisiejszego przeciwnika. Portugalczyk, to kolejny darter widmo. Wiemy, że debiutuje na MŚ i że w tym roku zagrał jeden turniej z serii Players Championship w Hiszpanii, gdzie poległ w 1/64. Być może sporo trenował w piwnicy, nie wiem. Pewne jest to, że teoretycznie nie ma szans.

John Part v John Henderson
Zdecydowanie Kanadyjczyk, który ma o niebo lepszy sezon. W pierwszej części sezonu, czyli do UK Open, Part zaliczył dwa ćwierćfinały oraz dwa zwycięstwa w turniejach PDPA Players Championship. Do tego po drodze zaliczył dwa półfinały w turniejach kwalifikacyjnych UK Open. W tych wielkich czerwcowych zawodach odpadł w 1/16. Kilka dni później ugrał dwa ćwierćfinały w Barnsley. Od lipca, czyli w drugiej części sezonu grał zdecydowanie mniej, ale z nie gorszym skutkiem. Najpierw był World MatchPlay, w którym co prawda odpadł w 1. rundzie z Websterem przy średniej 90, ale zaliczył 9 Dart Finish ! Kilka dni później rzucał na europejskich Mistrzostwach. Znowu odpadł w 1. rundzie po słabej średniej - 83. Zdecydowanie lepiej radził sobie w kolejnych dwóch miesiącach. Sierpień i wrzesień przyniósł mu zwycięstwo i ćwierćfinał w swoim kraju oraz finał i półfinał w Anglii. W październiku zagrał na Grand Prix, zanotował słabiutką średnią i skuteczność. Porzucał też trochę w LM, notując nawet sporo zwycięstw. Niestety dwa razy poległ w półfinale i nie załapał się do grupy mistrzowskiej. Listopad w jego wykonaniu, to słabe występy na Grand Slamie. Poległ w 2. rundzie z Lewisem robiąc średnią 92. Kiedy robił awans do &#39;fazy pucharowej&#39; nie rzucał ciekawie, bo przy Ave3 = 80, 83, 90. Ostatnio w Doncaster również wypadł blado. Dostał 6-0 od Jonesa, rzucając średnią na poziomie 87. Fatalnie grał na dublach, bo nie skończył nawet jednej lotki z ośmiu. Mimo złych wyników Parta w ostatnich turniejach, wydaje mi się, że dzisiaj powinien sobie bez większych problemów poradzić z Hendersonem. Szkot jest w zdecydowanie gorszej dyspozycji. W tym roku wrócił do gry w PDC, wcześniej rozegrał jeden sezon w latach 2002-2003. &quot; ... Henderson poza czterema 1/4 i jednym 1/2 w PRO Tour, nie ugrał nic. Pierwszy ćwierćfinał miał w styczniu w Niemczech. Do UK Open, czyli czerwca zaliczył tylko 1/4 w Crawley. Zarówno w PRO Tour, jak i kwalifikacjach UKO, odpadał dość szybko, często już w 1/128. W UKO odpadł w 1/64. W lipcowym MatchPlay o dziwo awansował do 1/16, ale tam już poległ. Zanotował średnie 91 i 86. Do czasu październikowego Grand Prix nie ugrał nic poza dwoma 1/16, przeplatając 1/32 z 1/64. Na GP doszedł do 1/4, ale jego gra na tym turnieju pozostawia wiele do życzenia. Słaba średnia i średni procent kończących. Później dorzucił 1/4 w PRO Tour i to by było na tyle. Jak widać ten sezon nie był w jego wykonaniu najlepszy, baa on był po prostu cienki ... &quot;. Kilkanaście dni temu w Doncaster pokazał, że nie jest dobrze dysponowany. Przegrał z Pipe 6-1 rzucając Ave3 = 72, co jest fatalnym wynikiem oraz skończył tylko jedną lotkę na sześć. Part, jako jeden z najbardziej doświadczonych graczy na świecie, bez problemu powinien wykorzystać niemoc rywala.
http://www.youtube.com/watch?v=hy5liWTrzA0

Simon Whitlock v Dennis Smith
Chyba nie ma wątpliwości, jeśli chodzi o zwycięzcę tego pojedynku. Zdecydowanie &#39;Czarodziej&#39;, który wraca do gry po kontuzji. Sezon w jego wykonaniu z pewnością można zaliczyć do tych udanych. Zaczął go od potyczek w Niemczech, gdzie ugrał jeden półfinał. Później rzucał w finale Players Championship w którym poległ w 2. rundzie z Kingiem. Zanotował w tamtym turnieju średnie 99 i 96. Następnie grywał w kwalifikacjach UK Open zaliczając w nich dwa półfinały. W marcu wystąpił w Mastersie RTL. Nie wyszedł wtedy z grupy robiąc średnie 99 i 94. Nie można zapomnieć o Premier League, którą grał między czasie, a dokładnie od lutego do maja. Niestety nie udało mu się awansowac do fazy Play-Offs. W tym turnieju rzucił średnie - luty: 99, 91, 91, 99, marzec: 97, 96, 98, 97, kwiecień: 107, 90, 98, 94, maj: 94, 97. W czerwcu zagrał UK Open, ale nie poszło mu najlepiej, odpadł w 1/32. Kilkanaście dni po tym turnieju zanotował dwa półfinały w Holandii. Lipiec w jego wykonaniu był dobry. Najpierw zaliczył 1/4 w World MatchPlay, robiąc średnie 93, 96, 96, a później półfinał w European Championship w których Ave3 wynosiło kolejno 102, 96, 99, 95. Kolejne granie w jego wykonaniu to 6 turniejów z serii PDC Tour, w których zaliczył półfinał i ćwierćfinał. Później wystąpił w Grand Prix, ale bez fajerwerk, poleciał w 1/8. Dalej było Killarney, tutaj odpadł w 1/4. W między czasie grał jeszcze Ligę Mistrzów, w której radził sobie bardzo dobrze. Wygrał tylko jedną grupę, choć grał w trzech finałach. Dorzucił do tego jeszcze trzy półfinały. Niestety w grupie mistrzowskiej nie poszło mu już tak wybornie, wygrał tylko jedno spotkanie. Ostatnie jego występy, to październikowe rzucanie w PRO Tour. Zagrał trzy turnieje, wystąpił w dwóch ćwierćfinałach. Pod koniec miesiąca nabawił się jednak kontuzji, która wykluczyła go z Grand Slamu i finału Players Championship. Jak widać Whitlock ma za sobą dobry sezon w którym zanotował kilka ciekawych wyników. Nie boję się go faworyzować po tej kontuzji. Jak sam przyznaje, czuje się dobrze, trenuje codziennie i jest dobrej myśli. Dzisiaj nie powinien mieć problemów z pokonaniem Smitha, który jest bezbarwny. &#39;Smiffy&#39; nie zaliczy tego sezonu do udanych. Większy turniej, który zaliczył to tylko UK Open. Zaliczył, bo o grze nie może być mowy, poleciał przecież po pierwszym meczu. Przed nim rzucał w kwalifikacjach właśnie do niego i PRO Tour, ale regularnie odpadał w 1/64. Od czerwca do października kontynuował grę w turze, ale oczywiście notował słabiutkie wyniki. Tylko raz wystąpił w 1/4. W listopadzie próbował dostać się do Grand Slamu, ale dość szybko odpadł w kwalifikacjach. Później zagrał cztery turnieje w Anglii, w których po raz kolejny byliśmy świadkami jego tragicznych poczynań. Dennis pozytywne granie ma już dawno za sobą, odległa przeszłość. Dzisiaj powinien być tłem dla &#39;Czarodzieja&#39;. Jeśli kontuzja Simona nie da o sobie znać, to będzie łomot.

Steve Brown v Devon Petersen
Brown. Nie dość, że bardziej doświadczony, ograny, to jeszcze ostatnio błysnął. Poza tym Petersen w kwalifikacjach pokazał, że do wirtuoza, to mu jeszcze daleko ! &#39;Stefan&#39; w pierwszej części sezonu pogrywał w kwalifikacjach UKO, w których wygrał jedne zawody oraz zaliczył jeden półfinał i ćwierćfinał. Rzucał też w PRO Tour, zaliczył jeden ćwierćfinał. Na UK Open poleciał w 1/32. Miesiąc później, czyli już w drugiej części sezonu odpadł na MatchPlay w 1. rundzie przy średniej 91. Do października rzucał w turze, ale bez sukcesów. W Grand Prix zagrał bez rewelacji, odpadł w 1.rundzie. Później swoich sił próbował w Killarney, ale też za długo się nie nagrał. W między czasie rzucał w Lidze Mistrzów. Brown zanotował w niej ledwie jedno zwycięstwo na sześć spotkań. Do czasu finału Players Championship jeździł po turniejach kwalifikacyjnych do tej imprezy. Za każdym razem odpadał dość szybko. Po drodze zaliczył jeszcze 1/8 w Q do Grand Slamu. Niespodziewanie dobrze, jak na niego, wypadł kilka dni temu w Doncaster. W pierwszym mecz sprawił niespodziankę i wyeliminował Nicholsona robiąc Ave3 = 94 i kończąc 6 na 11 lotek. Niestety poleciał po drugim spotkaniu. Przegrał z Wade prezentując gorszy poziom niz w 1.rundzie. Średnia już tylko 87 i tragiczne kończące - ledwo 24%. Mimo nie za wesołego sezonu i wahaniu formy w PCF, stawiam na &#39;Bombera&#39;. Wydaje mi się, że to co gra wystarczy na Afrykańczyka. Ten w pre-eliminacjach zrobił średnią 83 i skończył tylko 4 na 23 lotki. Nic nie wskazuje na to, że w meczu 1.rundy się poprawi. Jeśli nawet, to poziomu Browna nie powinien osiągnąć, a co za tym idzie Steve wygra na spokojnie.​

Andy Smith v Scott Rand 2 @ 2,12 Unibet ✅ 0-3 (0-3, 0-3, 0-3)
Andy Smith v Scott Rand 2(+1,5) @ 1,58 Unibet ✅ 0-3 (0-3, 0-3, 0-3)
Devon Petersen v Jose de Sousa 1 @ 1,333 SB (lepiej grać na live to spotkanie) ✅ 4-3
John Part v John Henderson 1 @ 1,62 Unibet ✅ 3-0 (3-1, 3-0, 3-1)
John Part v John Henderson 1(-1,5) @ 2,20 SB ✅ 3-0 (3-1, 3-0, 3-1)
Simon Whitlock v Dennis Smith 1 @ 1,30 SB ✅ 3-0 (3-1, 3-0, 3-0)
Simon Whitlock v Dennis Smith 1(-1,5) @ 1,57 bet365 ✅ 3-0 (3-1, 3-0, 3-0)
Simon Whitlock v Dennis Smith 1(-2,5) @ 2,65 Unibet ✅ 3-0 (3-1, 3-0, 3-0)
Steve Brown v Devon Petersen 1 @ 1,30 bet365 ⛔ 2-3 (3-0, 2-3, 3-2, 1-3, 2-4)
Steve Brown v Devon Petersen 1(-1,5) @ 1,53 bet365 ⛔ 2-3 (3-0, 2-3, 3-2, 1-3, 2-4)



oczywiście polecam granie Dart na live !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +28
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Whitlock ma problemy zdrowotne, więc wstrzymałbym się z graniem na niego !
Nie do końca wiadomo czy wyjdzie na mecz.

obserwować i grac na live !
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Simon wyjdzie - o tym mogę zapewnić.
Kłopoty zdrowotne to były ale jakiś czas temu - pęknięta kość (tu mam małe wątpliwości) w okolicach łokcia.
Kontuzja bardzo kłopotliwa ale już zaleczona.
Inna sprawa to wytrzymałość ręki i samego Whitlocka.
Popieram radę aby wstrzymać się z graniem do rozpoczęcia spotkania.
Simon może grać nierówno co pozwoli wyłapać ciekawe kursy przy rzucaniu na dublach czy na breami.
Jeśli jednak wróci w formie w jakiej zazwyczaj jest na MŚ to handicap -1,5 będzie BARDZO ciekawy przy aktualnych kursach
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Nie wiem czy koledzy ozborn86 i zenekk1 zdają sobie sprawę ale ten temat nie służy do zachwycania się poszczególnymi spotkaniami, ani do podawania typów z jednozdaniową analizą... szczególnie typów live, gdy nikt z teog nie skorzysta a i kursy zdążą się zmienić 3 razy.
W takich sytuacjach zapraszam do tmeatów taki jak ten: Dyskusje na Tematy Bukmacherskie [36]

Proszę o nawiązywaniu do wysokich standardów wprowadzonych przez bama i zaprzestanie spamu.
Kolejne idiotyczne posty będą karane
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Ósmy dzień PDC World Darts Championship.


Schedule of Play - Second Round
Thursday December 22

7.10pm Wayne Jones v Roland Scholten
8.30pm Adrian Lewis v Robert Thornton
9.50pm Wes Newton v Justin Pipe

Dzisiaj niestety wyjątkowo suchota, choć warto obserwować temat, a nóż widelec uda mi się coś sklecić na ostatnie spotkanie.

Wayne Jones v Roland Scholten
&#39;The Wanderer&#39;. Scholten bez błysku, w 1.rundzie rozrzucał lotki. Jeśli Jones zagra na swoim poziomie, to powinien wygrać spotkanie.

Adrian Lewis v Robert Thornton
&#39;Jackpot&#39;. Mimo, że Thornton zagrał o dziwo przyzwoite zawody, to dzisiaj nie powinien zagrozić obrońcy tytułu. Nie sądzę, aby Lewis powtórzył wyczyn z pierwszego spotkania, w którym to zagrał &#39;fatalnie&#39;, więc dzisiaj rozjedzie rywala.

Wesley Newton v Justin Pipe
Chyba &#39;The Warrior&#39;, choć spotkanie zapowiada się niezwykle interesująco. Pipe powinien zagrać lepiej niż w 1. rundzie.

Wayne Jones v Roland Scholten 1 @ 1,33 Unibet ✅ 4-0 (3-2, 3-0, 3-1, 3-0)
Wayne Jones v Roland Scholten 1(-1,5) @ 1,65 Unibet ✅ 4-0 (3-2, 3-0, 3-1, 3-0)
Wayne Jones v Roland Scholten kto więcej &#39;180 1 DNB @ 1,85 Unibet ✅ 4-3
Adrian Lewis v Robert Thornton 1 @ 1,15 Unibet ✅ 4-2 (3-0, 2-3, 3-1, 0-3, 3-0, 3-2)
Adrian Lewis v Robert Thornton 1(-2,5) @ 1,909 SB ⛔ 4-2 (3-0, 2-3, 3-1, 0-3, 3-0, 3-2)
Wesley Newton v Justin Pipe over 5,5 sets @ 1,75 Unibet ✅ 3-4 (3-2, 3-1, 2-3, 1-3, 3-1, 1-3, 2-4)


oczywiście polecam granie Dart na live !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
K 1,2K

kukla

Forum VIP
-

Wayne Jones - Roland Scholten
Wygrana:
Scholten @ 3,50

3/10 Bet365

⛔ 3
Najwyższy checkout:
Scholten @ 2,37

6/10 Bet365

⛔ 6
Obiecałem sobie, że w drugiej rundzie już tu będę pisał...
Pierwszy mecz bardzo krótko. Statystyki z pierwszej rundy:



Na pierwszy rzut oka widać jedno - Scholten rzeczywiście &quot;rozrzucał lotki&quot;. Miał sporo maxów ale średnia 3 lotek jasno pokazuje, że zdarzały mu się wpadki.
Jego zaletą były jednak dobre finishe. Sukcesem zakończył 9 z 25 rzutów na dublach. Dzisiejszy kurs robi wrażenie... szczególnie jeśli Roland znów zaliczy checkouty 100 i 138 jak w pierwszej rundzie.
Dodatkowo polecam zakład na najwyższy checkout w wykonaniu dzisiejszego underdoga. W kursie można się dopatrywać sporego value a zakład powinien wejść nawet przy jego porażce ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
K 1,2K

kukla

Forum VIP
-

Wesley Newton - Justin Pipe

Wygrana:
Pipe
@ 3,20
4/10 Bet365

✅ 9,6

Najwyższy checkout:
over 125,5 @ 1,83

6/10 Bet365

✅ 4,98


Dokładny wynik:
Pipe 4-2 @ 9,0
1/10
Bet365
⛔ 1


Było 3-2 1*-0
Szkoda niewykorzystanej szansy

W meczu pierwszej rundy nieco lepsze wrażenie zrobił Wes.
Jego rywalem był holender Ven De Rijck.
Newton zaliczył 2 maxy, przyzwoitą średnią 93,30 i dobry wynik na dublach


Pipe do pokonania Seana Reeda potrzebował jednego seta więcej. Zaliczył tyle samo maxów co dzisiejszy rywal ale gorszą średnią. Systematycznie rzucał jednak powyżej 100 a na dublach był znakomity notując średnią 50%.

W dzisiejszym meczu spodziewam się wyrównanej walki. Zwycięstwo Pipe to według bukmacherów mało prawdopodobne zakończenie spotkania. Według mnie możemy być świadkami zwycięstwa underdoga (o ile nie zobaczymy kolejnego żenującego występu jak w przypadku Scholtena) ale też długiego meczu obfitującego w efektowne checkouty.
Jeśli Pipe zagra dziś tak jak w grudniowych Players Championship Finals gdzie uległ 7-8 Websterowi po zaciętej walce albo tak jak w listopadzie gdy pokonywał Chisnalla czy Lewisa a z Talorem przegrywał 4-6 to o zwycięstwo będę spokojny.​
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Dziewiąty dzień PDC World Darts Championship.
Schedule of Play - Second Round
Friday December 23
7.10pm Mark Walsh v Kevin Painter
8.30pm James Wade v Jelle Klaasen
9.50pm Steve Farmer v Kevin Munch

Kolejne mecze drugiej rundy. Dziś zobaczymy dwa pojedynki w których trudno wskazać zdecydowanego faworyta - przynajmniej według bukmacherów oraz James&#39;a Wade&#39;a, który jest faworytem w pojedynku z Klaasenem.

-

Mark Walsh - Kevin Painter
Wygrana:
Painter
@ 1,67
8/10 Unibet

✅ 5,36

Handicap :
Painter -1,5 @ 2,375
4/10
Sportingbet

⛔ 4
Najwyższy checkout:
under 127,5 @ 1,83
3
6/10 Sportingbet

⛔ 6
Painter jest dla mnie zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu.
Warto zacząć od formy jaką pokazuje 44 - letni Anglik. Kevin w grudniu wygrał Players Championship Finals, pokonując kolejno: Osborne&#39;a, Andersona (8-4!), Kinga (!), Randa i Webstera (13-9!).
Świetna postawa w tym turnieju spowodowała szybki wzrost notowań tego gracza a pierwsza runda potwierdziła, że będzie się tu liczył.
Walsh jest w zupełnie innej sytuacji. PCF zakończyło się dla niego w 1/4 porażką z Newtonem, który odpadł wczoraj z Pipem. Wcześniej nie było lepiej. W Wigan wygrywał tylko z Monkiem i Richardsonem a na koniec drugiej odsłony zaliczył wstydliwą wpadkę z Jenkinsem przegrywając 0-6.
Warto również przypomnieć listopadowe Grand Slam of Darts. Starszy z Anglików dotarł tam do półfinału ale wcześniej zaliczył horror w meczu z Hankeyem. W meczu do 16 wygranych prowadził juz (bodajże!) 15-9 ale dał się dojść na jednego lega... Psychika nigdy nie była jego mocną stroną ale w tym meczu był wyjątkowo rozbity i tylko nieskuteczność Teda zawdzięcza zwycięstwo w tym spotkaniu.
W pierwszej rundzie obydwaj zawodnicy wygrywali stosunkiem 3-1.



Na pierwszy rzut oka trudno się przyczepić do statystyk Walsha. Dobra gra na dublach... niezła średnia.
Sytuacja wygląda jednak nieco inaczej gdy przyjrzymy się przełamaniom. French sprezentował swojemu rywalowi aż 6 legów mimo, że je rozpoczynał. Walsh w tak komfortowych warunkach i tak dwukrotnie dał się przełamać. Painter miał trudniej a oddał tylko jednego lega &quot;against throw&quot;.
Dodatkowo Painter pokazał jedną z wyższych skuteczności pierwszej rundy na dublach. Jeśli będzie rzucał w podobny sposób to mało wytrzymały Walsh może się poczuć rozbity już w 2 secie.
Gdyby ktoś miał ochotę grać checkouty lub maxy w tym spotkaniu to polecam raczej wyniki underowe. Mecz powinien być szybki a to nie zaowocuje raczej, ani wieloma 180-tkami, ani wysokim checkoutem. Ten ostatni jest dla mnie na tyle mało prawdopodobny, że zdecydowałem się zagrać trzeci typ z tego spotkania.

Później powinno się coś pojawić o kolejnych spotkaniach ????​
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
K 1,2K

kukla

Forum VIP
-

James Wade - Jelle Klaasen

Handicap :
Klaasen
+2,5 @ 1,909
4/10
Sportingbet
⛔ 4

W drugim z dzisiejszych spotkań, zobaczymy jednego z faworytów turnieju - Jamesa Wade&#39;a.
Jego rywalem będzie 27-letni Holender, który w edycji rozgrywanej na przełomie 2008 i 2009 roku grał w ćwierćfinale tej imprezy (co ciekawego jego pogromcą okazał się Raymond van Barneveld, który dzień później odprawił Wade&#39;a kończąc najdłuższe przygodny z tą imprezą obydwu zawodników). Od tego czasu Jelle przeżywa spory kryzys. Dwa razy odpadał w pierwsze rundzie, po porażkach 1-3 z Brownem i Batesem. W tym roku przyszło przełamanie i wygrana z Wrightem.
Wade po sukcesie (choć nie na miarę oczekiwań) ze wspomnianego turnieju, zaliczył jeszcze przyzwoity występ w kolejnej edycji a następnie TRAGICZNĄ wpadkę w zeszłym roku. Jego pogromcą okazał się Austriak z serbskimi korzeniami - Suljović a pożegnanie się z turniejem na etapie LAST 32, można porównywać do lat 2005 i 2006, gdy dopiero udowadniał swoje wysokie aspiracje.
Pierwsza runda w wykonaniu obydwu zawodników nie zachwyciła.​



Obydwaj wygrali swoje pojedynki ale Wade, jako faworyt, powinien byłto zrobić w sposób znacznie bardziej efektowny. Jego rywal Petri Korte, mimo że w tym meczu nie powinien wygrać nawet seta (pierwsze kursy na 3-0 oscylowały w granicach - 1,45, ostatnie - 1,20)postraszył rywala i niemal doprowadził do stanu 2-2. Ostatecznie Wade wygrał ten mecz 3-1 ale po spotkaniu mógł mówić o wielkim szczęściu.
Słaba postawę można oczywiście zrzucać na specyficzny sposób gry rywala i BARDZO długie podejścia i częste przerwy między lotkami. Ja jednak uważam, że zdenerwowanie Wade&#39;a wynikało raczej z obawy o własną postawę a nie ze zniecierpliwienia.
To właśnie w tej słabej postawie upatruję dziś szans dla Klaasena. Jeśli nie będzie oddawał legów w setach, które rozpocznie to handicap powinien pokryć bez problemów.
Czystego zwycięstwa nie zagram bo Jellen nigdy nie gwarantował bezbłędnej gry. Nie polecam jednak gry na faworyta, szczególnie po kursie 1,20.
-

Steve Farmer - Kevin Munch

Handicap :
Farmer
-1,5 @ 1,85
8/10 Unibet
✅ 6,8

Dokładny wynik:
Farmer
4-0 @ 7,0
2/10
Bet365
⛔ 2

W ostatnim meczu spotkają się Steve Farmer oraz debiutant z Niemiec -
Kevin Munch. Ten pierwszy nie ma wybitnej przewagi w doświadczeniu bo tegoroczne MŚ to pierwsze, na których wygrał mecz, nadal ma jednak sporo argumentów, których może zabraknąć rywalowi.
Munch zaczynał od preliminacji - pokonał Lee Choon Penga. Wysoki finish - 155 robi wrażenie, 2 maksymalne wyniki też... ale gdy przyjrzeć się ilości 100 punktowych podejść oraz średniej 3 lotek to okazuje się, że Munch grał bardzo nierówno.


Takie wpadki nie mogły mu się już zdarzyć w kolejnej rundzie ale...
Miał sporo szczęścia. Jego rywal Denis Ovens wycofał się po 1 secie z powodu kontuzji.


Wyniki Farmera mówią jedno - rzucał dużo ale i jemu zdarzały się wpadki.
Potrafił jednak regularnie łamać wymagającego rywala jakim jest Baxter.
Pierwsze zwycięstwo i przyzwoita postawa, mogą dać mu bardzo potrzebną pewność siebie i spore szanse na wygraną i pogrom w tym pojedynku





Powodzenia!
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Niestety, u mnie znowu suchota, w przenośni i dosłownie.
Mark Walsh - Kevin Painter
Wygrana:
Painter
@ 1,67
8/10 Unibet


Handicap :
Painter -1,5 @ 2,375
4/10
Sportingbet

Najwyższy checkout:
under 127,5 @ 1,83
3
6/10 Sportingbet
Podbijam, popieram, apeluje.
Walsh jest niestabilny, ostatnio mimo dobrych wyników nie grał rewelacyjnie. Brzmi to trochę kuriozalnie, ale taka jest prawda. Painter w meczu 1.rundy pokazał, że trzyma formę z Players Championship Finals. Jeśli Kevin zagra na swoim poziomie, to spokojnie ogarnie Marka, tym bardziej, że nie sądzę, aby ten był w stanie znacząco poprawić swoje cyferki.

James Wade - Jelle Klaasen
Handicap :
Klaasen +2,5 @ 1,909
4/10
Sportingbet
Wade w tym roku średniawka, nie potrafił zagrać kilku dobrych spotkań pod rząd. W 1. rundzie zagrał fajnie na kończących i tyle dobrego. Średnią zrobił ok, ale jak na niego to za mało. James jest jakiś taki mało wyrazisty. Klaasen w pierwszy meczu dość pozytywnie patrząc pod kątem sezonu w jego wykonaniu. Zaskakiwał pewnością siebie. Na plus na pewno 3 dobre c/o w jego wykonaniu, no i przede wszystkim procent kończących. &#39;Młody Matador&#39; skończył aż 10 z 16 lotek. Czy dzisiaj będzie równie skuteczny ? Nie wiem, ciężko cokolwiek powiedzieć. Pewne jest to, że jeśli nie poprawi średniej to będzie mu ciężko wygrać. Mam czujkę, że dzisiaj nie będzie wesoło. Wade owszem, nie zachwyca, ale jeśli zagra na tym średnim poziomie, a Klaasen się nie poprawi, to &#39;Maszyna&#39; wygra spokojnie. Granie 1-2 i handicap proponuję zostawić na live. Jeśli jednak chcemy coś atakować przed meczem, to zdecydowanie under maxów. W pierwszej rundzie Wade rzucił 1, Jelle 2. Nie sądzę, aby znacząco poprawili swoje wyniki. James ostatnimi czasy nie rozpieszczał publiki &#39;180, a Klaasen ? Pierwszy mecz na MŚ pokazał, że nie za dobrze czuję się na wyższych oczkach.


Steve Farmer - Kevin Munch

Handicap :
Farmer -1,5 @ 1,85
8/10 Unibet
Dokładny wynik:
Farmer 4-0 @ 7,0
2/10
Bet365
Ciężkie spotkanie, jeśli chodzi o typowanie. Na pewno nie poprę typu 4-0 Farmer, absolutnie. Uważam, że Niemiec na spokojnie ugra przynajmniej jeden set. &#39;The Train&#39; pokonał Baxtera, ale ten mu się nie postawił. Ronnie zagrał słabe spotkanie, podobnie zresztą jak &#39;Stefan&#39;. Ten drugi wygrał detalami. Aż 7 &#39;180 zrobiło swoje, gdyby nie one, Farmer prawdopodobnie byłby już za burtą. Na co stać dzisiaj Kevina ? Na tego jednego seta spokojnie. Myślę, że dzisiaj się mocno postawi Anglikowi. Oczywiście w pre-eliminacjach Much zagrał słabiutko, ale już w 1. secie w spotkaniu z Ovensem błysnął. Skończył 3 z 6 lotek i zrobił konkretną średnią - 98 ! Jak doskonale wiemy na tym jednym secie się skończyło, Denis poddał mecz z powodu kontuzji. Liczę na to, że Munch będzie dzisiaj w stanie zagrać z Farmerem, tak jak w tym 1.secie z Ovensem. Jeśli nawet nie na tak wysokim poziomie, to chociaż na przyzwoitym. Steve mnie nie przekonuje, nie sądzę aby w swoim drugim meczu na tych MŚ odpalił. Poza tym, jak pokazuje historia, chociażby nawet z tych mistrzostw, grajki z pre-elimnacji w swoich kolejnych meczach grali zdecydowanie lepiej. Kevin z Ovensem grał krótko, więc dobrą dyspozycję powinien zachować na dzisiejsze spotkanie. Łomotu nie przewiduję, bardziej skłaniam się ku niespodziance.

Mark Walsh v Kevin Painter 2 @ 1,67 Unibet ✅ 3-4 (2-3, 3-1, 1-3, 0-3, 3-2, 3-2, 0-3)
Mark Walsh v Kevin Painter 2(-1,5) @ 2,375 SB ⛔ 3-4 (2-3, 3-1, 1-3, 0-3, 3-2, 3-2, 0-3)
James Wade v Jelle Klaasen under 8,5 &#39;180 @ 1,90 Unibet ✅ 5 (3-2)
Steve Farmer v Kevin Munch over 5,5 sets @ 1,72 Unibet ✅ 4-2 (0-3, 3-2, 2-3, 3-2, 3-0, 3-2)

oczywiście polecam granie Dart na live !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom