hiro
Użytkownik
Specjalnie nie będę się rozpisywał, napiszę tylko - cóż to był za finał! Jeden z takich obowiązkowych do obejrzenia. Lewis rozpoczął świetnie, po 10 legach prowadził 6-4. Jednak wtedy Taylor wtedy zaczął rzucać jeszcze lepiej i po wygrał 6 kolejnych legów na 10-6. I kiedy wydawalo się, że 'Jackpot' powrócił do meczu przy stanie 10-11, przegrał 4 kolejne legi i zrobiło się 10-15. Taylor już nie dal sobie wydrzeć zwycięstwa i zakończył mecz z wynikiem 18-13. Należy popatrzeć na statystyki obu zawodników, które były kosmiczne:
Phil Taylor: 111.23!, %CO 52.94%, CO 136, 9x180's.
Adrian Lewis: 105.92, %CO 33,33%, CO 127, 19x180's.
Po meczu nadal piękne obrazki - obaj zawodnicy cieszą się z tak ładnego i zaciętego meczu. Lewis przytula Taylora co chwilę, a przy wręczaniu pucharu na scenę wchodzą dwaj wnuczkowie Taylora w "jego" koszulach. Coś wspaniałego ????
------
Kolejny turniej z cyklu PDC dopiero za miesiac - 28 sierpnia, Sydney Darts Masters, gdzie zobaczymy czołówkę, na czele z Taylorem, MVG i Lewis'em. Do zobaczenia!
Phil Taylor: 111.23!, %CO 52.94%, CO 136, 9x180's.
Adrian Lewis: 105.92, %CO 33,33%, CO 127, 19x180's.
Po meczu nadal piękne obrazki - obaj zawodnicy cieszą się z tak ładnego i zaciętego meczu. Lewis przytula Taylora co chwilę, a przy wręczaniu pucharu na scenę wchodzą dwaj wnuczkowie Taylora w "jego" koszulach. Coś wspaniałego ????
------
Kolejny turniej z cyklu PDC dopiero za miesiac - 28 sierpnia, Sydney Darts Masters, gdzie zobaczymy czołówkę, na czele z Taylorem, MVG i Lewis'em. Do zobaczenia!