windover
Użytkownik
Szwajcaria U21 - Hiszpania U21 typ: poniżej 2,5 @ 1.70
Mówi się ,że finały są do oglądania a nie do grania jednak warto skorzystać dziś z opcji poniżej 2,5-bramki która wydaję się być bardzo prawdopodobna. Na całych mistrzostwach nie padło zbyt wiele bramek a w drodze do finału oba zespoły potrzebowały dogrywki by przesądzić o swoim awansie. Hiszpanie główny faworyt tych mistrzostw chyba nie zawodzi ,w grupie dwa zwycięstwa plus remis z Anglikami a półfinale ograli nieobliczalną Białoruś (1-1) na (3-1 ET). Trzeba przyznać że faworyci namęczyli się niemiłosiernie a bramkę dającą dogrywkę zdobyli w ostatniej minucie podstawowego czasu gry przy czym warto zwrócić uwagę na tego człowieka - Adrian Lopez (5-bramek) w turnieju i zdaję się być prawie na pewno królem strzelców tych mistrzostw. Szwajcaria niedoceniana od samego początku ,ale zaskoczyła wszystkich w grupie same zwycięstwa ograli Czechów i nie stracili jeszcze bramki. Warto dodać ,że kilkunastu z tych grajków ma już za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Szwajcarii. Pierluigi Tami trener ''Helwetów'' nie ma w dzisiejszym finale do dyspozycji jedynie kontuzjowanego Daprelà z kolei menedżer rywali bez Canales i doskonale nam znanego z FC Barcelony Busquets. Ogólnie nie spodziewam się wielu bramek po przecież jedni nie stracili jeszcze bramki w całych MŚ a drudzy mimo że bardzo utalentowani to za wile także nie strzelają. Można powiedzieć również ,że w finałach często pada mało bramek a do tego trzeba pamiętać o niemocy strzeleckiej z półfinałów.
Hiszpania U21:
Bramkarz: De Gea
Obrońcy: Botia, Montoya, Dominguez, Dídac Vilà
Pomocnicy: Javi Martinez - Mata, Thiago Alcántara, Herrera, Jeffren Suárez
Napastnicy: Adrian López
Szwajcaria U21:
Bramkarz: Sommer
Obrońcy: Koch, Rossini, Klose, Berardi
Pomocnicy: Lustenberger - Shaqiri, Frei, Xhaka, Emeghar
Napastnicy: Mehmedi
Stadion: NRGi Park, Århus (Dania)
Sędzia: Paolo Tagliavento (Włochy)
Flamengo-Atletico MG typ: Flamengo DNB @ 1.50
Flamengo: Felipe; Welinton, Ronaldo Angelim, David; Leo Moura, Renato Abreu, Thiago Neves, Luiz Antonio, Junior Cesar; Ronaldinho, Wanderley
Atletico MG: Renan Ribeiro; Patric, Leo Silva, Rever, Guilherme Santos; Giovanni Augusto, Serginho, Dudu Cearense, Daniel Carvalho; Magno Alves, Guilherme
Podchodzę do tego spotkania bardzo ostrożnie z opcją DNB bo po ostatnich wynikach może tu śmierdzieć trochę remisem. Ekipa 'Fla' strasznie nudzi mnie przed telewizorem jakoś nie widzę u nich większego pomysłu na grę przy czym wszyscy sympatycy tego klubu jak i fani samego Ronaldinho liczą tylko na niego ,ale tego geniuszu brak i nie ma czym zbytnio postraszyć ,niby w ataku jest taki człowiek jak Wanderley ,ale w CA1 tylko cztery bramki chyba nic wielkiego z tego nie będzie ponadto za nimi Thiago Neves potrafiący strzelać ,ale też zbytnio na razie gra mu nie idzie. Wyniki są jakie są tylko zwycięstwo z marnym Avai (4-0) i potem już cztery remisy z rzędu co daje im łącznie jak łatwo policzyć siedem oczek. Rywal ma tych punktów o jeden więcej ,ale po udanym początku sezonu (dwa zwycięstwa Atletico PR i Avai) potem porażka z Sao Paulo i potem tylko dwa remisy ale z drugiej strony Mineiro nie miało walczyć o jakąś wielką pulę. Vanderlei Luxemburgo nie ma do dyspozycji Bottinelli, Willians oraz Maldonado z kolei goście prowadzeni przez Dorival Júnior bez Fillipe Souto, Wesley, Marquinhos Cambalhota i Richarlyson. Co do samej obsady pomocy to w wyjściowym składzie ma się znaleźć Giovanni Augusto a nie jak spekulowano Toro ,odważnie posunięcie i być może nie skończy się to najlepiej dla samego Atletico. Liczę w tym spotkaniu na przebudzenie graczy gospodarzy którzy jeśli faktycznie chcą myśleć o wielkim powrocie na tron który tak zapowiadano przed sezonem muszą koniecznie dziś zagarnąć całą pulę. Mecz od 23-30 (polskiego czasu).
Mówi się ,że finały są do oglądania a nie do grania jednak warto skorzystać dziś z opcji poniżej 2,5-bramki która wydaję się być bardzo prawdopodobna. Na całych mistrzostwach nie padło zbyt wiele bramek a w drodze do finału oba zespoły potrzebowały dogrywki by przesądzić o swoim awansie. Hiszpanie główny faworyt tych mistrzostw chyba nie zawodzi ,w grupie dwa zwycięstwa plus remis z Anglikami a półfinale ograli nieobliczalną Białoruś (1-1) na (3-1 ET). Trzeba przyznać że faworyci namęczyli się niemiłosiernie a bramkę dającą dogrywkę zdobyli w ostatniej minucie podstawowego czasu gry przy czym warto zwrócić uwagę na tego człowieka - Adrian Lopez (5-bramek) w turnieju i zdaję się być prawie na pewno królem strzelców tych mistrzostw. Szwajcaria niedoceniana od samego początku ,ale zaskoczyła wszystkich w grupie same zwycięstwa ograli Czechów i nie stracili jeszcze bramki. Warto dodać ,że kilkunastu z tych grajków ma już za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Szwajcarii. Pierluigi Tami trener ''Helwetów'' nie ma w dzisiejszym finale do dyspozycji jedynie kontuzjowanego Daprelà z kolei menedżer rywali bez Canales i doskonale nam znanego z FC Barcelony Busquets. Ogólnie nie spodziewam się wielu bramek po przecież jedni nie stracili jeszcze bramki w całych MŚ a drudzy mimo że bardzo utalentowani to za wile także nie strzelają. Można powiedzieć również ,że w finałach często pada mało bramek a do tego trzeba pamiętać o niemocy strzeleckiej z półfinałów.
Hiszpania U21:
Bramkarz: De Gea
Obrońcy: Botia, Montoya, Dominguez, Dídac Vilà
Pomocnicy: Javi Martinez - Mata, Thiago Alcántara, Herrera, Jeffren Suárez
Napastnicy: Adrian López
Szwajcaria U21:
Bramkarz: Sommer
Obrońcy: Koch, Rossini, Klose, Berardi
Pomocnicy: Lustenberger - Shaqiri, Frei, Xhaka, Emeghar
Napastnicy: Mehmedi
Stadion: NRGi Park, Århus (Dania)
Sędzia: Paolo Tagliavento (Włochy)
Flamengo-Atletico MG typ: Flamengo DNB @ 1.50
Flamengo: Felipe; Welinton, Ronaldo Angelim, David; Leo Moura, Renato Abreu, Thiago Neves, Luiz Antonio, Junior Cesar; Ronaldinho, Wanderley
Atletico MG: Renan Ribeiro; Patric, Leo Silva, Rever, Guilherme Santos; Giovanni Augusto, Serginho, Dudu Cearense, Daniel Carvalho; Magno Alves, Guilherme
Podchodzę do tego spotkania bardzo ostrożnie z opcją DNB bo po ostatnich wynikach może tu śmierdzieć trochę remisem. Ekipa 'Fla' strasznie nudzi mnie przed telewizorem jakoś nie widzę u nich większego pomysłu na grę przy czym wszyscy sympatycy tego klubu jak i fani samego Ronaldinho liczą tylko na niego ,ale tego geniuszu brak i nie ma czym zbytnio postraszyć ,niby w ataku jest taki człowiek jak Wanderley ,ale w CA1 tylko cztery bramki chyba nic wielkiego z tego nie będzie ponadto za nimi Thiago Neves potrafiący strzelać ,ale też zbytnio na razie gra mu nie idzie. Wyniki są jakie są tylko zwycięstwo z marnym Avai (4-0) i potem już cztery remisy z rzędu co daje im łącznie jak łatwo policzyć siedem oczek. Rywal ma tych punktów o jeden więcej ,ale po udanym początku sezonu (dwa zwycięstwa Atletico PR i Avai) potem porażka z Sao Paulo i potem tylko dwa remisy ale z drugiej strony Mineiro nie miało walczyć o jakąś wielką pulę. Vanderlei Luxemburgo nie ma do dyspozycji Bottinelli, Willians oraz Maldonado z kolei goście prowadzeni przez Dorival Júnior bez Fillipe Souto, Wesley, Marquinhos Cambalhota i Richarlyson. Co do samej obsady pomocy to w wyjściowym składzie ma się znaleźć Giovanni Augusto a nie jak spekulowano Toro ,odważnie posunięcie i być może nie skończy się to najlepiej dla samego Atletico. Liczę w tym spotkaniu na przebudzenie graczy gospodarzy którzy jeśli faktycznie chcą myśleć o wielkim powrocie na tron który tak zapowiadano przed sezonem muszą koniecznie dziś zagarnąć całą pulę. Mecz od 23-30 (polskiego czasu).