Początkowo termin był ustalony na Grudzień. Aktualnie jest to 1 Styczeń, ale władze ligi są w trakcie ustaleń jak ma wyglądać sezon, ile meczy ma zostać rozegranych żeby kolejny sezon rozpaczał się planowo w październiku itd. więc start pewnie jeszcze się opóźni, chyba że wszystko pójdzie sprawnie to zaczną w styczniu.Hejka, mamy może jakieś newsy odnośnie startu sezonu 20/21 (No raczej już będzie to sezon 2021)? Próbowałem znaleźć jakieś konkretne info i z tego co widziałem to na początku stycznia jakoś mają chłopaki ruszyć? Wiecie coś może? Dla odmiany NBA ma zaczynać grać 22 grudnia (zaczynają szybko, żeby odrobić trochę kasy z okresu, kiedy nie grali) i zastanawiam się czy nasz NHL pójdzie za NBA i też szybko wrócą do grania... ehh już mi trochę brakuje amerykańskiego hokeja
Dużo testują. Przed każdym meczem testują zawodników, więc nie ma siły, żeby nie wykryto nowych przypadków. Właśnie przed momentem odwołali mecz w Philadelphii. Od jutra zarządzona jest przerwa - jak na razie - pięciodniowa. W Stanach szaleje Omikron. Około 3/4 przypadków wśród NHLowców to nowy wariant wirusa. Wiadomo było, że jak tylko wyjdzie na jaw pierwszych kilka przypadków to liga się posypie w tempie ekspresowym.O co chodzi, że nagle tak covid sparaliżował całe NHL? Z dnia na dzień
Sam jeżdżę dosyć sporo rowerem jak przeczytałem pierwszy raz o tym 'newsie' aż niedobrze mi się zrobiło, miejmy nadzieję że Pan Sean Higgins już na wolność nie wyjdzie, już nie chodzi o sam fakt że zabił gwiazdę hokeja i jego brata ale że jak wyjdzie to dalej będzie pić i jeździć. Od siebie dodam że bracia Gaudreau mieli być świadkami na ślubie swojej siostry następnego dnia...Smutna informacja napłynęła ze Stanów Zjednoczonych. Nie żyje Johnny Gaudreau, dynamiczny skrzydłowy i reprezentant Stanów Zjednoczonych. Miał 31 lat.
Johnny
który ostatni sezon spędził w Columbus Blue Jackets i jego brat Matthew zginęli w tragicznych okolicznościach, podczas wycieczki na rowerach. Jak informują amerykańskie media, zostali potrąceni przez samochód, który był prowadzony przez pijanego kierowcę. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem w pobliżu ich rodzinnego miasta Salem.
Pił jeździł i wyprzedzał na trzeciego a furami jeśli chodzi o wielkość to wiadomo jakimi bujają się przeważnie w Stanach. A w tym przypadku było to Grand Cherokee. Z tego co czytałem to partnerka młodszego z braci była w ciąży. Starszy miał dwójkę małych dzieci.Sam jeżdżę dosyć sporo rowerem jak przeczytałem pierwszy raz o tym 'newsie' aż niedobrze mi się zrobiło, miejmy nadzieję że Pan Sean Higgins już na wolność nie wyjdzie, już nie chodzi o sam fakt że zabił gwiazdę hokeja i jego brata ale że jak wyjdzie to dalej będzie pić i jeździć. Od siebie dodam że bracia Gaudreau mieli być świadkami na ślubie swojej siostry następnego dnia...
Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Petgrave też miał być szybko osądzony a zarzuty o morderstwo ma i sprawa zaraz roku sięgnie. Wiadomo dwa różne kraje co za tym idzie dwa różne prawa.Pił jeździł i wyprzedzał na trzeciego a furami jeśli chodzi o wielkość to wiadomo jakimi bujają się przeważnie w Stanach. A w tym przypadku było to Grand Cherokee. Z tego co czytałem to partnerka młodszego z braci była w ciąży. Starszy miał dwójkę małych dzieci.
Dożywocie? Maksymalnie grozi mu 10 lat.
Nie da się tego opisać.