Pora na prezentacje kolejnych zespołów:
Melbourne City
Od kilku sezonów zespół który ma najmocniejszy skład. Chyba najlepiej poukładany zespół w lidze - no cóż - pieniądze dają ten luksus, że można się skupić tylko na budowie zespołu.
Zespół, który jak co sezon celuje tylko w top 1. W odróżnieniu to poprzednio opisanych drużyn, Obywatele kontynuują lekką tradycję przedsezonową i rotują składem.
Pozostali w drużynie Maclaren czy Good, ale barwy zmienili Tilio, Bos czy Glover. Do tego trzeba dodać, że Nabbout i Leckie mają długą przerwę z powodu kontuzji.
Zespół wzmocnili Young (doświadczony bramkarz Western Utd), Sakhi (ofensywny pomocnik, wcześniej grający w Auxerre) Arslan (z Udinese) czy Behich (z Dundee Utd).
Odeszli dobrzy zawodnicy, w ich miejsce przyszli, również, porządni gracze. Tutaj bez zmian - City będzie walczyć o mistrzostwo.
Western United FC
Na papierze, w śród wyżej wymienionych ten zespół wygląda, że stracił najwięcej. Zapowiada się ciężki sezon, zarówno dla graczy jak i dla kibiców. Jedyne światełko w tunelu to możliwość, że Aloisi ma jakiś szerszy plan, którego ja nie dostrzegam, i perfekcyjnie poukłada i zgra ze sobą piłkarzy.
W barwach WU w tym sezonie nie zobaczymy Prijovicia, Paina, Lacroix'a, Troisi'ego czy Younga.
Przybyli Panha (napastnik z rezerw Atletico Mineiro), Thurgate, Donachie czy Danzaki.
Sydney FC
Drugi zespół w lidze, który ma tylko jeden cel - być top 1. Poprzedni sezon totalnie nieudany. Ten, zaczęli od mocnego uderzenia - wywalczyli puchar Australii, po drodze eliminując m.in. Melbourne City.
Trzon zespołu pozostał bez zmian - kolejny sezon będziemy mogli oglądać Redmayne, Grant'a, Brattan'a, Caceres'a, Mak'a czy Burguess'a.
Zabraknie natomiast Le Fondre czy Retre.
Przy 'wzmocnieniach' napiszę raczej w ramach ciekawostki - młody Courtney-Perkins z drugiego zespołu Rakowa Częstochowy.
Ja natomiast będę się przyglądał rozwojowi formy Jaiden'a Kucharski'ego - na razie się przebija do pierwszego składu, ale w zespole młodzieżowym statystyki ma bardzo dobre.
Melbourne Victory
Po ostatnim sezonie jest co zmieniać. I te zmiany są widoczne w postaci zmian kadrowych. Widać, Popovic coś próbuje zmienić i to chyba na plus (z dużym akcentem na 'chyba'). Jak będzie? Liga to zweryfikuje. Patrząc jednak po kadrze, na pewno łatwo nie będzie.
Pozostali: Izzo, Miranda, Chapman, Folami czy Bruno.
Odeszli: Nani (chyba mocne rozczarowanie), Brillante, Cadete, Juric.
Przybyli m.in. Arzani czy Traore sprowadzenie od ligowych przeciwników. Do tego Machach, którego kariera coraz bardziej obniża loty.
Na pewno pierwszy mecz już pokaże w co celuje zespół Victory - przeciwnikiem będzie Sydney FC, czyli będziemy mogli już na start obejrzeć Big Blue Derby.
Western Sydney Wanderers
Od kilku sezonów starają zaliczać do ścisłej czołówki ligi. Na pewno na własnym stadionie potrafią ograć każdego przeciwnika.
Na pewno na plus trzeba zaliczyć pozostanie na kolejny sezon Thomasa, Marcelo czy Ninkovicia.
Zespół wzmocniony został Hendrixem (obrońcą/pomocnikiem mającym doświadczenie w Eredivisie) i Szwedem Antonssonem.
Osłabienie to przede wszystkim brak Nieuwenhof'a
Podsumowując jednym zdaniem. Możemy spodziewać się po zespole WSW tego samego co rok temu.
Wellington Phoenix FC
Wygląda na to, że Kiwi kolejny sezon liczą na atut własnego boiska. Zmian w składzie jest niewiele, czyli widzę szanse na fazę playoff.. ale tylko to.
Pozostał Oskar Zawada, Kosta, Ball, Payne.
Do tego przybył doświadczony Duncan i Al-Taay.
Barwy zmienili m..in. Sail, Ugarkovic.
Niewiele zmian, wzmocnienie raczej symboliczne z Jetsów i rezerw.
Perth Glory
Patrząc na nazwiska na papierze to, jak dla mnie, delikatne wzmocnienie. Na pewno na wyjazdach to niewiele pomoże i nadal będą to ciężkie mecze, ale nowe osoby pomogą w podtrzymaniu 'magii własnego boiska'.
W tym sezonie na reszcie będzie bramkarz z prawdziwego zdarzenia - Sail. Do tego powraca do ligi Kamau. Jak dodać do tego wzmocnienie w postaci Bozanic'a. Jak dodamy do tego Taggarta, WIlliamsa, Aminiego i Beevers'a. Mamy obraz zespołu doświadczonego i zdolnego do sprawienia kilku niespodzianek.
Newcastle Jets FC
Na zakończenie moich wypocin, kopciuszek ligowy. To nie będzie łatwy sezon i na pewno sukcesem będzie miejsce w okolicach środka tabeli i walka o fazę playoff.
Nowy sezon, zespół rozpoczyna od osłabienia, bo jak inaczej można nazwać brak Mikeltadze, Thurgata czy Jurmana a w zamian za nich sprowadzenie Berthomier'a, Scotta czy Stamatelopoulos'a.
I to by było na tyle... mocniejsze zespoły więcej dokonały zmian, te słabsze, w kryzysie mniej. Pora na start ligi weryfikację jak nazwiska na papierze sprawdzą się na boisku.
Pozdrawiam
i przypominam o konkursie na ten sezon:
Kolejna już edycja Typera australijskiej
A-League. W puli 1330 PLN od
forBET, nagrody w każdej kolejce + punkty reputacji.
forum.bukmacherskie.com