A-League

[majekx]

Stawianie na SFC to duże ryzyko. A czy warto mocno ryzykować przy @1,3. Jak jest taka sytuacja ja zaczynam kombinować grę pod prąd:

X2 - @2,65

Czy gole padną? Pewnie tak. Pobieram jeszcze ov2,5+bts - @1,79

Spotkanie jest ciekawe pod ktem czy Victory jest nowa druzyna, czy spotkanie z WSW to byl tylko szczęśliwy zbieg okoliczności. Sydney na pewno będzie przygotowane na nowa taktykę Victory i myślę, ze dopiero w tym spotkaniu zobaczymy wartość gosci. A gospodarze? Cały czas muszą gonić czołówkę, zbierać punkty i walczyć o playoffy.

 

[sunxl]

Ja nie wierzę w Victory. Przypomnijmy, że ta wygrana z Western Sydney Wanderers była na koniec szczęśliwa i wypuściliby czterobramkową przewagę, gdyby setkę w ostatnich minutach wykorzystał Bruce Kamanu i to byłby wstyd. Wędrownicy ostatnio też nie w formie i stąd wygrana Victory. Ja gram prosty typ do AKO:

Sydney FC vs Melbourne Victory: 1/+2.5 gola @1.67 STS

Gospodarze trzy remisy w ostatnim czasie, ale z jakimi rywalami. Adeleide, City CCM, czas na przełamanie, a w derbach smakuje to jeszcze lepiej Stawiam na Bobo i spółkę.

 

[qowalsky6]

Live Sydney
Over 1,5 gola Sydney ht, za drobne, przeslanki są po @ 2,20
Edit
Bobo sam nie wierzył, że choć jedna jeszcze w ht nie padła...
Edit
Kilka minut zostało, over 1,5 po @ 2,20, za drobne bo im nie ufam...
Edit
I slusznie, nic nie wpadło, ft 1-0...

 

[pescarabajo]

Pobieram w przerwie obie strzela. 2,2 kurs. Skoro Sydney nie potrafi wykorzystać takiej przewagi to niech goście walą

 

[piotrex007]

Ja teraz w 55' pobrałem over 2,5 po kursie 2,05 w Superbet. Myślę, że w końcowej fazie się worek rozwiąże i te dwie chociaż bramki strzelą

Edit: Worek szczelny, jak nigdy

 

[lusy_b]

Widzę, że dzisiaj w Australii wszyscy oddali forsę?! Też bym oddał swoją, bo miałem zamiar posatwić na Sydney AH(2,0), ale na szczęście ważne sprawy odwołały mnie w ostatniej chwili od kompa. Byłemz tego powodu niezadowolony, ale okazało sie, że tym razem los oszczędził mój portfel. Stanowczo stwierdzam, tam tak wiele dzieje się na opak, że gotów jestem uwierzyć w legendę, że w Australii chodzi sie nogami do góry.

 

[majekx]

Na dziś... CCM - Roar - 1 - @2,2

Kurs warty ryzyka. Może CCM już lekko zwolniło, ale początek meczu z SFC pokazał, że jak się zepną to potrafią. Roar to niewygodny przeciwnik, ale jak najbardziej do ogrania. Stawka średniego poziomu.

 

[sunxl]

Central Coast Mariners vs Brisbane Roar: BTTS @1.59 BETFAN

Idę w stronę goli, ponieważ Rozbitkowie u siebie czują się bardzo dobrze, podobnie możemy powiedzieć o Roar, gdy rozgrywają swoje spotkania na wyjazdach. Może gości wybić nieco z rytmu te kilkanaście dni przerwy, ale uważam, że stać ich przynajmniej na jedno trafienie. Gospodarze walczą o lidera i oczekuje od nich ofensywnego podejścia z minimum jedną bramką.

 

[qowalsky6]

Czołem Waszmosciom,
CCM vs Roar
Zazwyczaj statystyka to nie jest najważniejszy argument w moich australijskich wyborach ale jest coś, co hamuje mój kierunek na gospodarzy. A mianowicie, w Gosford Marynarze od 2013 nie wygrali z Roar, może i dziś się przełamią, ale raczej nie zamierzam pre nic stawiać. Do tego Roar to chimeryczny zespół i ostatnio nieźle wyglądali. Wynik może się kręcić wokół remisu. Sie zobaczy w każdym razie

 

[mario72k]

Kolego Qoval,
Bardzo Cię proszę, jak już postawisz coś przeciwko Marynarzom, to koniecznie podaj. Wtedy ze spokojem ja postawię na gospodarzy.... bo wiesz... sam wiesz ....to dziwaczne sprzężenie mirzzy meczami z udziałem Brisbane i Twoimi typami . A ja chciałem na gospodarzy i bardziej by mnie ośmieliło gdybyś zagrał np x2

 

[majekx]

Składy na dziś:

 

[qowalsky6]

Kolego Qoval,
Bardzo Cię proszę, jak już postawisz coś przeciwko Marynarzom, to koniecznie podaj. Wtedy ze spokojem ja postawię na gospodarzy.... bo wiesz... sam wiesz ....to dziwaczne sprzężenie mirzzy meczami z udziałem Brisbane i Twoimi typami . A ja chciałem na gospodarzy i bardziej by mnie ośmieliło gdybyś zagrał np x2

Cześć mario
No Ty kolego wiesz przecież, że moja "klątwa Roar" to temat tak z 3 sezony "do tylu", potem było ok, nawet do sakiewki oddali co zabrali. Choć przyznaję, ze zawsze gdzieś tam kontrolka mi sie zapala na hasło "Roar" Dziś blizej mi do x w tym meczu, ale pre nic w singlu nie "rzucam". Zadzwoniłem do Pana Li z tradycyjnym pytaniem: "Mistrzu z Szanghaju, co dziś w Gosford?". A stary lis do mnie: "Piorun 2 razy nie bije w to samo miejsce". Ale ja i tak zostawiam sobie live...
Ps Skoro mi chodzi po glowie x (może ht też?) to możesz przyfasolic na 1,2 "za wszystko" jak to jeden z userow tego forum zwykł mawiać ...

 

[lusy_b]

Dzisiaj jednoznacznie stawiam na CCM. Oni zagrają praktycznie w najsilniejszym składzie, zabraknie im tylko 2 strzelca, który i tak ostatnio wchodził z ławki. Ryki są osłabione, na prawej flance bez asystenta Browna, na lewj obronie jest zawodnik rezerwowy. Niby wystawili z przodu parę napastników, ale ustawienie, jakie rysują portale wygląda na defensywne. Chyba boją się tego meczu.
Stawiam: CCM wygra fortuna, 2,00 stawka 4/10, Simon strzeli bramkę (po podaniu Nisbeta z prawego skrzydła) 2, 95 etoto, 1/10.

 

[qowalsky6]

Live Gosford, uwaga Mario
Daje x ht po 2,20 ale za symboliczne drobne wiesz co robić teraz
Ps ziew na razie ten mecz...
Edit
Pyk 0-1, pyk karny dla CCM, pyk Var, no penatly, zostaje 0-1...
Edit1
Oprócz tego co powyżej napisalem, to powaznie ziew ht...
Edit2
W drugiej trochę bramek, ale pod koniec i w doliczonym. Ft 0-4...
1,2 jak w masło

 

[majekx]

live - 0:1 - 32'

no to pora zagrac 1X - @2,15. Myślę, to idealna okazja na taki ruch.


edit... uuuułaaaa... co tutaj się wydarzyło?.. :/

 

[qowalsky6]

Cześć mario (...)
Ps Skoro mi chodzi po glowie x (może ht też?) to możesz przyfasolic na 1,2 "za wszystko" jak to jeden z userow tego forum zwykł mawiać ...

Na usprawiedliwienie pisałem że 1,2 mozna przyfasolic

Post automatycznie złączony: Kwiecień 28, 2021

live - 0:1 - 32'

no to pora zagrac 1X - @2,15. Myślę, to idealna okazja na taki ruch.

GL, ale słabo wyglądają CCM w ht... No chyba, że taki był plan. A Roar kochane, oni prowadzą, to i uprzykrzyć grę potrafią. Chyba, że obstawili lamaka...
Edit
Piekny strzał i 0-2...
Edit1
Czerwo (było żółtko) po VAR i Marynarze w 10. Zapowiada się ze dziś przelamania gospodarzy nie będzie, to już 8 lat jak nie mogą wygrać z Roar u siebie...
Edit2
Kontra na koniec i 0-3 oi tak zamiast Marynarzy oglądam znowu Rozbitkow...
Edit3
Dobicie w 93 na 0-4, w 95 zamieszanie pod bramką Roar wydawało mi sie że pilka przekroczyła linię, ale to już niewazne. Ft 0-4 myślałem, że mecz bedzie oscylowal w okolicy remisu (także ht) , po czerwonej już nie było szans, wczesniej po VAR sedzia odwołał karnego dla gospodarzy. Key moments... No i zadziałała też statystyka, do której wczesniej się odwoływałem, co to mnie odpychała od jedynki w tym meczu.

 

[drif]

Cześć mario
No Ty kolego wiesz przecież, że moja "klątwa Roar" to temat tak z 3 sezony "do tylu", potem było ok, nawet do sakiewki oddali co zabrali. Choć przyznaję, ze zawsze gdzieś tam kontrolka mi sie zapala na hasło "Roar" Dziś blizej mi do x w tym meczu, ale pre nic w singlu nie "rzucam". Zadzwoniłem do Pana Li z tradycyjnym pytaniem: "Mistrzu z Szanghaju, co dziś w Gosford?". A stary lis do mnie: "Piorun 2 razy nie bije w to samo miejsce". Ale ja i tak zostawiam sobie live...
Ps Skoro mi chodzi po glowie x (może ht też?) to możesz przyfasolic na 1,2 "za wszystko" jak to jeden z userow tego forum zwykł mawiać ...

Klatwa klatwa ale stare dobere czasy Brisbane musisz pamietac.

 

[qowalsky6]

Klatwa klatwa ale stare dobere czasy Brisbane musisz pamietac.

Wiem jak to zabrzmi, ale "kiedyś to było", dla takiej A-league poświęcałem poranki... No i psychofani mega a to sport w Australii nr 5-6. Nawet 7 Od 2006 soccer szedł w górę (repra też pomagała) jednak ostatnio było równanie w dół i covid na dokładkę... Oby było lepiej niż za moich - dziadersa czasów

 

[drif]

Wiem jak to zabrzmi, ale "kiedyś to było", dla takiej A-league poświęcałem poranki... No i psychofani mega a to sport w Australii nr 5-6. Nawet 7 Od 2006 soccer szedł w górę (repra też pomagała) jednak ostatnio było równanie w dół i covid na dokładkę... Oby było lepiej niż za moich - dziadersa czasów

Prawda ten Covid to zepsul wszystko. Aczkolwiek Australia sobie niezle poradzili. Jeden z nielicznych jak nie jedyny u ktorych mozna chodzic na stadiony i ogladac normalnie mecze. Ostatnio na AFL w Anzac Day na MCG bylo 85K ludu. Za czasow panowania swiatowego Covida to chyba niekwestionowany rekord
Co do A-League ja az tak bardzo mocno zapalonym fanem nie bylem zeby wstawac ogladac ich mecze. Co prawda ogladalo sie ich tez ale to raczej jak juz czlowiek zwlek sie z wyra i byla normala godzina w Europie
Dadza rade nie ma juz jak kiedy jak sam piszesz ale prawda ze czasy tez sie zmieniaja niestety. W Australii kazdy sport jest naprawde dobrze promowany i dbaja o to by nastepne pokolenia mialy jeszce lepiej. Wiadomo ze oni sa w cieniu NRL, AFL Cricket etc to bez dwoch zdan. Ale widac ze rozkladaja skrzydla chodzby nawet to ze powiekszyli lige.
Ostatnio na ktoruym meczu komentator mowi ze A-league jest top do ogladania na calym swiecie i ze ludzie z drugich koncow swiata wstaja zeby oglada mecze A-league. Ja go tak slucham i mysle sobie ze co...? I nagle mi zaswitalo qowalsky6 to o nim mowia ))

 

[qowalsky6]

Prawda ten Covid to zepsul wszystko. Aczkolwiek Australia sobie niezle poradzili. Jeden z nielicznych jak nie jedyny u ktorych mozna chodzic na stadiony i ogladac normalnie mecze. Ostatnio na AFL w Anzac Day na MCG bylo 85K ludu. Za czasow panowania swiatowego Covida to chyba niekwestionowany rekord
Co do A-League ja az tak bardzo mocno zapalonym fanem nie bylem zeby wstawac ogladac ich mecze. Co prawda ogladalo sie ich tez ale to raczej jak juz czlowiek zwlek sie z wyra i byla normala godzina w Europie
Dadza rade nie ma juz jak kiedy jak sam piszesz ale prawda ze czasy tez sie zmieniaja niestety. W Australii kazdy sport jest naprawde dobrze promowany i dbaja o to by nastepne pokolenia mialy jeszce lepiej. Wiadomo ze oni sa w cieniu NRL, AFL Cricket etc to bez dwoch zdan. Ale widac ze rozkladaja skrzydla chodzby nawet to ze powiekszyli lige.
Ostatnio na ktoruym meczu komentator mowi ze A-league jest top do ogladania na calym swiecie i ze ludzie z drugich koncow swiata wstaja zeby oglada mecze A-league. Ja go tak slucham i mysle sobie ze co...? I nagle mi zaswitalo qowalsky6 to o nim mowia ))

Gdyby nie covid, to mialo być wiele zmian (rozwój APL oraz zmiany w samej lidze) i inwestycji (stadiony/centra handlowo-sportowo-rekreacyjne) ale kicha... Nie ma ludzi / jest ich mniej = nie ma inwestycji. Oby było lepiej...