Ja uparcie będę pisał o spotkaniu z udziałem Realu Madryt.
W środę Królewscy zagrają na Amsterdam Arena z Ajaxem. Dla przyjezdnych mecz ten nie ma już żadnego znaczenia gdyż prowadzą w grupie z kompletem punktów i nic mi już nie odbierze pierwszego miejsca. Do tego Real jest w przeddzień najważniejszego meczu pierwszej części sezonu, a mianowicie spotkania na Bernabeu z Barceloną.
Więc oczywiste jest że na środowy mecz Mourinho wypuści zawodników którzy na co dzień grają mniej oraz raczej nie mają szans na znalezienie się w pierwszej jedenastce na mecz z Blaugraną.
A mimo tego ja i tak, w odróżnieniu od bukmacherów, widzę w ekipie ze stolicy Hiszpanii faworyta potyczki z Holendrami.
Bo zakładając nawet że zagrają Varane, Coentrao, Granero, Altintop, Sahin, Calejon, Kaka czy Higuain to mimo wszystko jest to mocniejszy skład niż ten którym dysponuje Ajax. A spodziewam się też że zobaczymy na boisku kilku zawodników pierwszego składu, wydaje mi się że przede wszystkim będzie to Alonso, C.Ronaldo czy Benzema. Mourinho powinien dać im trochę pograć żeby nie mieli za długiej przerwy przed spotkaniem z Barceloną. Zawodnicy tacy jak C.R czy Benzema są stworzeni do gry co 3-4 dni a tygodniowa przerwa może źle na nich podziałać. Inaczej sytuacja ma się z Alonso który nie grał w ogóle w ostatnim meczu ligowym przez zawieszenie za 5 żółtych kartek, i jego przerwa sięgała by już 2 tygodni gdyby nie zagrał w środę. Mourinho powinien chcieć utrzymać ich w rytmie meczowym a to nie jest dobra wiadomość dla drużyny Ajaxu.
A jak tam radzi sobie ekipa z Amsterdamu. A no, już troszkę lepiej. ????
Faktem jest że odnieśli ostatnio 2 zwycięstwa z rzędu jednak przeciwnicy z jakimi przyszło im się zmierzyć nie należeli do ligowej czołówki.
Najpierw było zwycięstwo 3:0 na wyjeździe z Nijmegen, czyli z ekipą zajmującą obecnie 15 miejsce w ligowej tabeli czyli tuż nad strefą spadkową.
A w ten weekend zwyciężyli u siebie 4:1 Excelsior. Excelsior który jest na przedostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 7 pkt, czyli tyle samo co ostatnia drużyna tabeli.
Reasumując, zwycięstwa te nie są jakimś mega osiągnięciem, były to po prostu spotkania które Ajax musiał wygrać.
Cofając się jeszcze trochę wstecz mamy remis 2:2 z Bredą (11 w lidze) oraz porażkę 4:6 !!!! z Utrechtem (13 w tabeli).
W meczach z udziałem Ajaxu pada zazwyczaj mnóstwo bramek, sporo strzelają ale i dużo tracą. W połączeniu z ofensywnym Realem powinno to nam dać w środowym meczu grad bramek. Ale o dziwo buki dają dość spory kurs na over2,5 bo aż 1.88.
"rezerwowy" real mieliśmy okazję zobaczyć już w poprzedniej kolejce z Dinamo, skończyło się 6:2. Również w tamtym sezonie był taki mecz o nic na AA miedzy Realem a Ajaxem, wtedy też Real nie zagrał pełnym składem a wynik końcowy brzmiał 4:0 dla Królewskich.
W środę spodziewam się że znowu wynik może być podobny.
Polecam przede wszystkim zakład:
over 3 - @2.4
Ale również nie mogę przejść obojętnie obok takich kursów:
Real (-1,5) - @5.35 (
unibet)
Real over 3,5 bramki - @10.25 (betsafe)
Czy chociażby:
zwycięstwo Realu - @2.5
Real over 1,5 - @2.27 (betsson)
Aż normalnie ciężko się zdecydować. Nie sadziłem że zobaczę takie kursy na Real w jakimś innym meczu niż z Barceloną...