2 Runda eliminacji do Ligi Europejskiej (14.07.2011 - 21.07.2011)

[maui]

Raczej nikt o nich nie myśli jako o reprezentantach Liechtensteinu. Wszak grają w lidze szwajcarskiej, większość zawodników to szwajcarzy.

Jest to drużyna z Lichtensteinu i reprezentuje właśnie ten kraj a nie Szwajcarię.
Grają gościnnie w 2 lidze szwajcarskiej.
A w Wiśle gra w pierwszej 11 3 polaków i jaki to wg Ciebie klub? Serbski czy z Hondurasu?

 

[ivrock]

Kolego troszke myśl pisząc analizę do spotkania bo wprowadzasz ludzi w błąd. Na boga jak można pisać o Śląsku, że nie imponował na wyjazdach w zeszłym sezonie ?! Dla Twojej wiadomości był to zespół grający najlepiej po za swoim boiskiem w naszej lidze !

No słowo "imponował" trochę wprowadziło zamęt, subiektywnie to odbieram, patrząc na całość ligi, słabość jej jest dla mnie tak duża, że trudno mi znaleźć jakiś zespół, który "imponuje". No, ale zaraz mecz i będę kibicował Śląskowi, chociaż ich nie obstawiłem.

 

[borek149]

Troszke mnie dziwi, że dziś nikt nie zasugerował zwycięstwa Śląska ... W zeszłym tygodniu dużo osób widziało value na Dundee, a dziś po pierwszym spotkaniu nikt nie widzi value na Śląsk ?
Można złapać bardzo dobry kurs na to spotkanie. W pierwszym starciu obu zespołów widać było wyraznie różnice klas na korzyść Polaków. Częściej utrzymywali się przy piłce, grali mądrze, składnie a przede wszystkim potrafili narzucić swój styl gry oparty na wysokich obrotach, za którym Szkoci nie mogli nadążyć. Co prawda Dundee wyprowadziło dwie groźne kontry ale były to akcje po ewidentnych błędach obrońców, które nie mają prawa się zdarzyć i mam taką nadzieję, że na Wyspach takich kiksów piłkarze Śląska już nie popełnią. Jak już wcześniej było napisane WKS bardzo dobrze sobie radzi na wyjazdach i myślę, że dziś także rozegrają dobre spotkanie.
Znając taktykę Oresta Lenczyka, na Tannadice Park wrocławianie z pewnością będą starali się bronić skromnej zaliczki z pierwszego spotkania. Śląsk zagra w ultradefensywnym ustawieniu nastawiając się na grę z kontry. Licze, że któraś z nich zakończy się sukcesem.

Wicemistrzowie Polski najprawdopodobniej zagrają w składzie: Kelemen, Socha, Celeban, Pietrasiak, Spahić - Ćwielong, Sztylka, Elsner, Mila, Dudek Gancarczyk.

vs

Moje propozycje:

Dundee - Śląsk - X2 @ 1.75 expekt
under 2.5 @ 1.75 expekt

i bardziej odważne:

Dundee - Śląsk @ 3.40 expekt
Dundee - Śląsk DW 0-1 @ 9.0 expekt

Typy nie trafione, ale cieszy awans Śląska. Szkoda tej dekoncentracji na początku spotkania ...

 

[dawczan]

Jeśli chodzi o ustawki sam nie wiem co o tym myśleć...Choć oglądając 2gą połowę spotkania Karabaqu z Wyspami Owczymi ciężko odnieść wrażenie żeby drużynom zależało na innym wyniku niż 0-0...No, ale może po prostu taki to był mecz.

 

[lukasz80]

Choć oglądając 2gą połowę spotkania Karabaqu z Wyspami Owczymi ciężko odnieść wrażenie żeby drużynom zależało na innym wyniku niż 0-0.

Karabahowi się nie dziwie,bo 0-0 dawało im awans,więc trudno się dziwić,że nie chcieli sie odsłonić.

 

[dawczan]

Karabahowi się nie dziwie,bo 0-0 dawało im awans,więc trudno się dziwić,że nie chcieli sie odsłonić.

Tylko weź pod uwagę, że mogli z niczego stracić bramkę np znów pod koniec spotkania i co wtedy ?? Powinni mocniej atakować, bo przed kim mieli się chować ?? Przed teamem z Wysp Owczych ??

 

[holdenvxr8]

I jest awans! Po fatalnym początku wszystko dobrze się skonczyło. W kolejnej rundzie przeciwnik z Bułgarii Lokomotiv Sofia.
Dzisiejsza końcówka przypominała mi trochę Broendby - Widzew w 1996r, aż chciało się krzyknąć: Panie Hiszpan kończ pan to spotkanie.

 

[homel]

Jeśli chodzi o ustawki sam nie wiem co o tym myśleć...Choć oglądając 2gą połowę spotkania Karabaqu z Wyspami Owczymi ciężko odnieść wrażenie żeby drużynom zależało na innym wyniku niż 0-0...No, ale może po prostu taki to był mecz.

w I meczu Wyspy Owcze murowały i maja swiadomosc ze oni maja swoja prace jeden czysci dachy, drugi uczy dzieci w szkole i jedyna szansa zeby cos zrobic to kontry i wszyscy sie bronili w 11 . na to tez liczyli w rewanzu

 

[dawczan]

na to tez liczyli w rewanzu

No ja rozumiem, że na to liczyli w rewanżu, ale w tym momencie nie rozumiem biernej postawy Karabaqu...1 kontra przypadkowa i po nich. Stąd ta bierna postawa w ataku może nasuwać pewne wnioski, no ale mniejsza o to.

 

[maui]

No ja rozumiem, że na to liczyli w rewanżu, ale w tym momencie nie rozumiem biernej postawy Karabaqu...1 kontra przypadkowa i po nich. Stąd ta bierna postawa w ataku może nasuwać pewne wnioski, no ale mniejsza o to.

Też oglądałem to spotkanie i muszę powiedzieć, że Azerowie atakowali rywali, którzy jednak ograniczali się do obrony i to zdecydowanej, praktycznie całą jedenastką. Mimo to Karabah miał kilka okazji i strzelił nawet dwa gole ostatecznie nie uznane (spalony itp). Myślę, że ustawki jednak nie wchodzą w grę w takich rozgrywkach jak LE UEFA. Patrzymy na to przez pryzmat naszego podwórka, ale w Europie ludzie szanują przepisy i są świadomi konsekwencji. Takie jest moje zdanie na ten temat.

 

[jarcow]

Dzisiejsza końcówka przypominała mi trochę Broendby - Widzew w 1996r, aż chciało się krzyknąć: Panie Hiszpan kończ pan to spotkanie.

Panie Turek!

 

[paueuek]

Śląsk pokazał charakter. Błędy też pokazał czasem juniorskie ale zwycięzców się nie sądzi.Osobiście jestem po tym meczu podwójnie szczęśliwy bo postawiłem trochę sianka na Dundee więc finansowo do przodu a dodatkowo polski klub gra dalej - lepiej być nie mogło w przypadku tego meczu ????
Lokomotiv myślę do przejścia. Poziom nieporównywalny z Dundee bo to zupełnie inna piłka, inny styl. Widziałem ich dziś w pierwszej połowie z macedończykami - ogólnie mówiąc to dynamiczni byli jak wędkowanie w przeręblu. Może w przerwie zjedli kolacje i w ostatecznie wygrali ale poziom mierny...
Brawo Śląsk za wiare i ambicje. U naszych kopaczy to jednak nie jest częste zjawisko...

 

[adi_krk]

Śląsk momentami nie przypominał polskiej drużyny (w dobrym tego słowa znaczeniu). Wyprowadzali piłkę pod pressingiem, rozgrywali, nie wybijali na pałę. Świetne dośrodkowania Mili. Są też mankamenty, gra obrony jak ser szwajcarski. Celeban dziś się nie popisał (rzut karny też jego obciąża, ponieważ przepuścił piłkę, której nie powinien przepuścić). Świetnie zagrał Tadeusz Socha, ale głównie w akcjach ofensywnych. No i bramka Dudka, coś a'la strzał Sebastiana Mili z wolnego przeciwko Manchesterowi City, czyli chyba strzał życia. Trzeba poprawić koniecznie grę w obronie i wtedy można myśleć o fazie grupowej. Następny rywal, drużyna z Sofii, nie uważam aby była lepsza od Dundee, więc jestem dobrej myśli. ŚLĄSK ŚLĄSK WKS!

 

[blady+]

Też oglądałem to spotkanie i muszę powiedzieć, że Azerowie atakowali rywali, którzy jednak ograniczali się do obrony i to zdecydowanej, praktycznie całą jedenastką. Mimo to Karabah miał kilka okazji i strzelił nawet dwa gole ostatecznie nie uznane (spalony itp). Myślę, że ustawki jednak nie wchodzą w grę w takich rozgrywkach jak LE UEFA. Patrzymy na to przez pryzmat naszego podwórka, ale w Europie ludzie szanują przepisy i są świadomi konsekwencji. Takie jest moje zdanie na ten temat.

Widać, że nie znasz zbyt dobrze historii europejskiego futbolu Otóż kilka lat temu wyszły na jaw ustawione spotkania we wczesnych fazach europejskich pucharów. Mowa o LM i pucharze UEFA. Zamieszane były drużyny z tych mniejszych krajów europejskich, od bałkanów po rumunie.. A wiadomo, że na jaw wychodzi mniej niż połowa, a tego było naprawdę sporo.

Nieznaczy to jednak, że nawet na zamkniętych forach takie informacje się podaje. Takie informacje podaje się jedynie na telefon, nie ma innej opcji. Zamknięte fora to insidery, czyli informacje o kontuzjach. Tylko insidery na polskim rynku to nazwa trochę przebojowa, bo w tym kraju jest kilka insiderów rocznie.

Jablonec nie zawiódł, praktycznie jako jedyny... Z kolei Śląsk może cieszyć się, że do Macedonii nie pojedzie Teraz i Wisła i Lenczyk zmierzą się z Bułgarami.. Trzymajmy kciuki za 2:0 dla nas, i przełamanie w LE. Skoro może MSK Żylina, to dlaczego nie my ?

 

[l0k0]

Też oglądałem to spotkanie i muszę powiedzieć, że Azerowie atakowali rywali, którzy jednak ograniczali się do obrony i to zdecydowanej, praktycznie całą jedenastką. Mimo to Karabah miał kilka okazji i strzelił nawet dwa gole ostatecznie nie uznane (spalony itp). Myślę, że ustawki jednak nie wchodzą w grę w takich rozgrywkach jak LE UEFA. Patrzymy na to przez pryzmat naszego podwórka, ale w Europie ludzie szanują przepisy i są świadomi konsekwencji. Takie jest moje zdanie na ten temat.

No wiesz co... Czy to nie Juve było zdegradowane za ustawianie meczy? Czy to nie Milan miał za to samo ujemne punkty? Nawet w Bundeslidze były ustawki i to potwierdzone.
2 lata temu była spora afera właśnie przy meczach el. LM i (wtedy) pucharu UEFA. Właśnie kluby wschodnie były głównie zamieszane w te procedery.
Dziwi mnie fakt, że np. w meczu Vojvodiny nagle, tuż przed meczem kursy idą w górę a zespół, na który był kurs dzień wcześniej 1.15 nagle ulega 1-3. Przypadek? Może...
A mecz Karabachu to rzeczywiście wyglądał jakby chłopaki się umówili na 0-0. Przecież ten Streymur nie wychodził z połowy więc nie mógł nic zrobić. A Karabach jakby chciał to by wcisnął.
Wniosek jest jeden: trzeba grać na wygraną tylko tam, gdzie ta wygrana jest niezbędna. Nawet Salzburg wczoraj 0-0 (kurs 1.05) a zespoły po wyższych kursach, które miały nóż na gardle powygrywały.
No i na koniec:
"UEFA jest zszokowana skalą zjawiska ustawiania meczów. Prokuratura bada wyniki około 200 spotkań, w stosunku do których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że wpływano na ich wyniki poprzez łapówki oferowane zawodnikom, trenerom i sędziom."
"Według nieoficjalnych informacji, oprócz rozgrywek Ligi Mistrzów, mecze miały być ustawiane także w dziewięciu ligach: niemieckiej, austriackiej, belgijskiej, bośniackiej, chorwackiej, węgierskiej, słoweńskiej, szwajcarskiej oraz tureckiej."
"W całej sprawie wypowiada się także UEFA informując, że dwa miesiące temu prowadziła śledztwo w czterdziestu przypadkach podejrzenia ustawienia meczów Ligi Mistrzów, we wczesnych większości w fazach eliminacyjnych. Mecze te odbywały się w przeciągu czterech lat. Macedoński klub FK Pobeda został na osiem sezonów wykluczony z gry w europejskich pucharach."
Info z listopada 2009.

 

[TommyTSW]

Najlepsze w tym wszystkim jest to że cały cel taktyczny na ten mecz został rozjechany po 5 minutach, a gra Śląska stała się spontaniczna i ugrali ten upragniony awans.
Leńczyk powinien całować po stopach piłkarzy w szatni, gdyby odpadli media by go rozjechały.

 

[mateuszz1111]

dodam coś o meczu Śląska. Miałem niestety takiego pecha że właczyłem mecz od 6 minuty i aż sie przeraziłem. Jednak z każda minutą grali coraz lepiej. Przynajmniej mnie zachcyili swoją grą. na pewno rywal nie był łatwy ponieważ trudno porowynywać ligę szkocką do polskiej. Zaś Śląsk już grał pressingiem na połowie rywala i niewątpliwie przyniosło im to dobry skutek ponieważ gospodarze się gubili. Widać było, że każde zagranie bylo przemyslanie nie było chaosu w grze nawet przy wyniku 2-0 umieli grac swoje. I chwala im za to. Widać, że Śląsk ma bardzo dobrze opanowane stałe fragmenty gry także są bardzo groźni z ataku pozycyjnego.
Jednak mają tydzień aby poprawić grę w defensywie ponieważ był to najsłabszy element gry wraz z bramkarzem owzszem Kelemen pare razy ładnie interweniował lecz nie potrzebnie chociażby sprowokował rzut karny.

 

[szagi]

No wiesz co... Czy to nie Juve było zdegradowane za ustawianie meczy? Czy to nie Milan miał za to samo ujemne punkty?

Po pierwsze Juventusowi nie udowodniono żadnego ustawiania meczy. Śmieszne jest to, że po 5 latach ciągle świadomość w głowach polskich kibiców jest taka, że to Juventus "kupował mecze". Nic takiego nie miało miejsca. Niestety po części jest do wina niedoinformowanych mediów i panów "komentatorów" którzy, co mecz w Lidze Mistrzów powtarzają, jak to Juventus za "kupowanie" został zdegradowany.
Radzę zaznajomić się z tematem, a nie ciągle powtarzać te same bzdury, polecam również sięgnąć po ostatnie rewelacje dotyczące drużyny, która tak się chwali "scudetto sprawiedliwych"... a tylko ze względu na przedawnienie sprawy uniknie degradacji, zarzuty dla Interu są o wiele poważniejsze niż to co spotkało Juventus.
Inter nie potrafił wygrać scudetto, bez umoczenia Juventusu i Milanu, taka prawda. Juventus skazano za coś, co robili wszyscy w lidze, za rozmowy z sędziami. Każda drużyna rozmawiała. Inter miał tylko taką przewagę, że miał za sobą Telecom Italia. Odbija się to po dziś dzień czkawką włoskiej piłki, m.in strata miejsca w LM na rzecz Bundesligi.

 

[flamaster]

Trener Lenczyk ustawił zespół defensywnie a jak sie okazało to właśnie z defensywą drużyna z Wrocławia ma największy problem. Nawet dotychczas chwalony Kelemen był bardzo niepewny, na jego konto także można dopisać rzut karny. Dlatego dziwi mnie taka strategia na ten mecz. Wydaje mi się, że nawet lepiej, że goście tak szybko stracili dwie bramki. To oznaczało, że muszą zaatakować. Nie było sensu się bronić. Właśnie w ofensywie drużyna Śląska pokazała swój potencjał. Myślę, że to nie tylko moja opinia iż Wrocławianie zagrali jak na polską drużynę bardzo dobrze. Nie wiem nawet czy nie prezentowali się lepiej pod tym względem niż Wisła. Przerzucanie ciężaru gry na drugą stronę boiska, gra z pierwszej piłki nawet pod presją, mała ilość strat i co najważniejsze szukali również prób strzałów z dystansu z których jeden - Dudka przyniósł gola na wagę awansu (a czego brakowało mi w grze Wisły).
Moim zdaniem Lokomotiv Sofia jest słabszą drużyną od Dundee. Dlatego Sląsk staje przed sporą szansą awansu do kolejnej rundy. Nie mogą jednak spocząć na laurach i muszą poprawić grę w defensywie. Tak proste błędy nie powinny się zdarzać.

 

[homel]

Prawdziwie ustawiony mecz to był Lokomotiv Sofia-Metalurg Skopje 3-2
Przepatrzylem media bulgarskie, za pomoca google translatora i wszyscy pisza kontrowersyjne decyzje sedziego ;]
na forach pisza, ze niezasluzenie, i przed meczem cos musialo się dziać w pokoju u sędziow
niektorzy bulgarzy sie smieja ze po tym meczu szwajcarski smieć powinien otrzymać honorowe obywatelstwo Sofii...
Ogolnie rzecz biorac Sląsk musi zmiazdzyc u siebie te gnioty, bo jak z nowu zalatwia sobie sedziego u siebie to moze byc ciezko.
Takze handicapa trzeba grac w czwartek na SLask.
Lokomotiv to w Sofii druzyna strasznie pomijana, na wczorajszym mecuz nie bylo nawet tysiaca osob, 600 bodajze... a po za tym w przerwie zimowej sprzedali Genkova do Wisły i murzyna do ligi chinskiej i od tego czaus spadek ich formy, co ciekawe tez nikogo na ich miejsce nie pozyskali.
Pewny awans WKS.