groven
Forum VIP
The New Saints FC - Cliftonville FC 1:1
Typ: 1
Kurs: 2.00
Liga Europejska zaczyna swoje zmagania więc ruszamy z pierwszymi typami. Dwa spotkania wpadły mi w oko na pierwszą kolejkę. Zażarty bój o wygraną stoczą zespoły The New Saints FC oraz Cliftonville FC. Gospodarze to to walijski klub piłkarski reprezentujący miejscowość Llansantffraid-ym-Mechain grający w walijskiej pierwszej lidze. The New Saints w poprzednim sezonie grali w kwalifikacjach do LM. Bez problemu uporali się w 2 rundzie kwalifikacyjnej z Bohemians FC. Potem trafili nieco pechowo bo na RSC Anderlecht.. zwycięzca mógł być tylko jeden. W tym sezonie LM już nie była w zasięgu The New Saints, więc pozostaje walka w Lidze Europejskiej. Rywal jak na początek wydaje się do ogrania przez jednego z najbardziej utytułowanych zespołów walijskich. Na własnym boisku byli w tym sezonie najlepiej grającą drużyną w całej lidze! W 16 meczach tylko 1 raz przegrali. To powinno budzić respekt gości, którzy w lidze Irlandii Północnej zajęli w tym sezonie dopiero 4 miejsce. Bilans meczy wyjazdowych 6-5-5, więc bez rewelacji. Pod tym względem byli średniakiem ligowym. Wracając nieco do przeszłości pamiętam jak drużyna Cliftonville FC wyeliminowała w poprzednim sezonie Cibalia Vinkovci (Chorwacja) w 2 rundzie kwalifikacji LE. Była to mała niespodzianka bo nikt nie przewidywał że ekipa z Irlandii Północnej może wyeliminować mimo wszystko chyba lepszy zespół chorwacki. Ale w 3 rundzie CSKA Sofia (Bułgaria) sprowadziła ich na ziemię i zakończyli swoją przygodę z pucharami. Teraz trafili na drużynę, która lubi dominować grając u siebie. Nie wyobrażam sobie scenariusza iż stroną przeważającą mógłby być zespół Cliftonville. W rewanżu może być trudniej i na pewno wiedzą o tym piłkarze TNS, dlatego zaliczka w postaci co najmniej dwóch bramek jest niezbędna. A to wydaje się jak najbardziej do osiągnięcia. Kurs zachęca do zagrania na gospodarzy i raczej warto to zrobić. Święci powinni świętować zwycięstwo w pierwszym meczu kwalifikacyjnym.
Spartak Trnava - Zeta Golubovci 3:0
Typ: 1
Kurs: 1.40
Pięćdziesiąt drużyn zainauguruje w czwartek 30 czerwca rywalizację w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej UEFA sezonu 2011/12. Chyba łatwiej trafić nie mógł słowacki zespół. Mogli się cieszyć wszyscy sympatycy Spatraka kiedy usłyszeli z kim przyjdzie im się zmierzyć. Rozczarowanie jednak i tak było na zakończenie obecnego sezonu który Spartak zakończył dopiero na 4 pozycji w Corgon liga. Do kwalifikacji LE dostali się z Slovakian Cup 2010/2011, w którym odpadli w półfinale, lecz na ich szczęście zwycięzca pucharu i wicemistrz pucharu Słowacji mieli zapewniony awans poprzez mistrzostwo i 3 miejsce w lidze. Więc Spartak Trnava wśliznął się fartem do rozgrywek Ligi Europejskiej. Jest to ich jedyna szansa na poprawienie wizerunku po nieudanym sezonie i zakończenie go w sposób przyzwoity. Na start mamy drużynę Zeta Golubovci. Drużyna piłkarska mająca siedzibę na przedmieściach stolicy Czarnogóry - o nazwie Golubovci. Wszyscy zawodnicy tej drużyny są Czarnogórcami. Generalnie drużyna nie spisywała się w tym sezonie jakoś nadzwyczajnie, zajęła 4 pozycję na koniec rozgrywek w rodzimej lidze z dorobkiem 49 punktów, mistrzostwo Czarnogóry wywalczyła ekipa Mogren z 73 punktami na koncie, więc dość sporo brakowało jak widać drużynie Zeta. Warto powiedzieć, że drużyna przyjezdnych Zeta Golubovci wybitnie nie potrafi grać w spotkaniach wyjazdowych. Na 16 meczy w lidze tylko 1 raz wygrała. To jeden z najgorszych wyników w całej i tak dość słabo stojącej poziomem lidze Czarnogóry. Spartak Trnava jest drużyną zdecydowanie bardziej ograną, która jest faworytem w tym dwumeczu i powinna wykorzystać ten fakt. . To już 6 występ Spartaka Trnava w rozgrywkach LE, natomiast zawodnicy z Czarnogóry o połowę mniej zaliczyli występów. Menadżer Spartaka jest zadowolony z przygotowania jego piłkarzy do meczu z Zeta. Jest przekonany, że wszyscy czterej napastnicy: Lubomir Bernath, Konie Koro, Martin Guldan i Ladislav Tomaček staną na wysokości zadania aby wykonać powierzone im cele. Wszystko wskazuje na to że w bardzo dobrym świetle zaprezentuje się cała drużyna. Ważne jest, aby być odpowiednio nastawionym w dniu meczu. Nie interesuje nasz przeciwnik, musimy wyjść na ten mecz i wygrać gładko. Po takich słowach jedynka po kursie 1.40 ciśnie się bez wahania.