1. kolejka Premier League [13.08.-15.08.2016]

[palacio]

Arsenal - Liverpool
Typ: goście over 4,5 rożnych
1,57 Unibet 4 ????

W ostatnich meczach tych drużyn nie było problemu z pokryciem tej linii przez Liverpool.Dodatkowo możemy dodać fakt,że w ekipie gości nie ma konkretnego zawodnika,który wykonuje te stałe fragmenty gry.Są one bite często na pierwszy słupek i zazwyczaj wybijane na kolejny róg.Liczę na ofensywne wejścia skrzydłowych i forsowanie przebudowanej na ten mecz linii obrony Arsenalu. Mane + brazylijski duet powinni poszaleć w przodzie co za tym idzie sporo okazji do zdobycia rożnych.

 

[empel]

11 United:

De Gea, Valencia, Bailly, Blind, Shaw, Fellaini, Herrera, Mata, Roo, Martial, Zlatan.

na ławce: Memphis, Rojo, Schneiderlin, Rashford, Mkhitaryan, Romero, Carrick

 

[chudy-edd]

Bournemouth z czlowka robi dobre wyniki to dwa

vs. Arsenal 0:2, 2:0
vs. Chelsea 0:1, 1:4
vs. Leicester 0:0, 1:1
vs. Liverpool 1:0, 1:2
vs. City 5:1, 0:4
vs. ManU 3:1, 2:1
vs. Tottenham 3:0, 1:5
Remisy z Leicester, o której jako czołówka można mówić od zeszłego sezonu, i po jednej wygranej z ManU van Gaal'a i Chelsea, która zajęła 10 miejsce. Na 14 meczów zaledwie 4 pozytywne wyniki.... Bez przesady.

 

[szelech]

Znalazłem w Milenium taki mały kombajn:
Liverpool wygra i ponad 2,5 (4,05) 3:4
Liv. ponad 4,5 rogi (1,52) 4 rogi K*****waaaaaaaaa ????
ilość ż.k. ov 4,5 (1,8) 6
Zasadniczo zgadzam się z większością opinii powyżej: Liverpool ma szanse to wygrać, zarówno przez sytuację kadrową gospodarzy jak i niezły okres przygotowawczy pod okiem Kloppa. Do tego terminarz Liverpoolu wygląda wprost karkołomnie na początku (Arsenal, przerwa na Burnley, Tottenham, Leicester, Chelsea). The Reds musieli mieć to wkalkulowane w przygotowaniach.
Oczywiście to samo można by powiedzieć o Kanonierach, tylko Wenger może sobie snuć plany jako trener, ale ostatecznie zawsze jest ordynatorem szpitala. Coś co się powtarza sezon w sezon, to nie jest pech, tylko reguła. A na skali odpowiedzialności wysoko znajduje się jego polityka transferowa (nie chodzi o to, że nie ma nosa do dobrych piłkarzy- tylko o to, że nie ma ich wystarczająco). Arsenal za to ma naprawdę fajną drużynę, zawsze mi się ich dobrze ogląda. Szanuję zgranie i możliwości ofensywne.
Stąd wiara w over. Ale od utraty szans na mistrzostwo w zeszłym sezonie, ten team pociągnie, tak sądzę, w dół.
Wierzę też, że Liverpool jest na kierunku wręcz przeciwnym. Przyjemnie oglądało się ich sparingi z Barcą, ze zdziwieniem za to, co się stało w Niemczech.
Kurs na nich w każdym razie zachęcający, a i underem mi tu nie ciągnie. Obrona Liverpoolu to tradycyjnie najsłabsza formacja, a Arsenal swoich defensorów ma na ławce.
Co do rogów to zgadzam się z kolegą Palacio wyżej.
Spotkanie poprowadzi sędzia Mike Olivier, który nigdy nie bał się kartkować w spotkaniach na szczycie. Zdażyły się czasem, fakt, derby Manchesteru gdzie pokazał dwa żółtka. Ale w związku w wejściem w życie nowych wytycznych dla arbitrów ang. dotyczących automatycznego kartkowania za pretensje do sędziego (zdażyło się Stoke dwa razy w tej kolejce), sądzę że tych 5 żółtek zobaczymy. Pomimo aury pierwszego spotkania.
Zresztą nikt mnie nie przekona, że tylko dlatego, że mamy po 0 punktów na razie, to będziemy grać łagodnie i na 0 z tyłu. This is Anglia i pierwsza bramka w tym sezonie padła po podwójnej(!) przewrotce, do cholery. Jak bracia Tachibana ???? Pora na klasyk i męską grę. Łzy, pot i bukmacherkę.
No i kurs kombinowany wyniesie 11,08 (minus 12%) ale zawsze można 1 jednostkę puścić. Na szczęście i by się lepiej oglądało.
E: No brakło dosłownie niewiele. Jakiś tysiak do szczęścia. Tyle bramek co rogów...

 

[bo86bo]

Rob Holding kartka TAK
5.50
Unibet
Szpital w Arsenalu na środku obrony zagra Chambers z Holdingiem więc nie widzę ich w tym meczu. Chambers to tykająca bomba i na pewno nie ułatwi gry młodemu. W tamtym sezonie grał on w Boltonie gdzie złapał 3 kartki żółte i jedną czerwoną. Nie dużo jak na 30 spotkań ale dziś poziom o niebo wyżej, zwłaszcza,że Liverpool z przodu całkiem ciekawie Firmino-Mane-Coutinho. Jedyne co może ochronić przed kartką młodego gracza Arsenalu moim zdaniem to grający przed nim Coquelin, jednak moim zdaniem wszystkiego nie wyczyści.
To takim kursie grzech nie spróbować, zwłaszcza,że widać,że sędziowie mocno nie oszczędzają zawodników od pierwszej kolejki. Sędzią Oliver.
Dodatkowo rozsądne wydaje się granie na Liverpool ale wczoraj umoczyłem na Leicester więc dziś odpuszczam.

 

[viren]

A ja zagram na Arsenal. United nie gralem, tylko over
Argumenty

1. Masowka na Liverpool
2. Klopp nic wielkiego nie pokazal do tej pory. Mimo olbrzymiego kredytu zaufania i dlugiego czasu. Wynikow nie ma, krytyki tez o dziwo nie
3. Mial byc Klopp ze niby za bezcen zlozy druzyne ktora rzuci wyzwanie najlepszym. Mistrza mieli miec juz w zeszlym sezonie, po kilku kolejkach zrozumieli ze sama gadanina daleko nie zajada
4. I co robi ten Klopp? Sprowadza szrot jak poprzednicy za gruba kase, Liverpool chyba najwiecej wydal na transfery z klubow angielskich w lecie. Ej gdzie ten oryginalny pozytywny Klopp?
5. Liverpool nie ma napastnika od kilku lat, ewentualnie ci co sa w formie zaraz kontuzje lapia, odszedl Skrtel, Lucas chyba tez, zobaczymy co dzis w obronie pokaza.
6. Wiekszosc zawodnikow Liverpoolu to prepaid - dajcie kase tam pojde i zagram . O forme dbaja mniej (Wijnaldum). A 2/3 to wykupieni po zawyzonych cenach zawodnicy z klubu - rewelacji sezonu, co rok innej. Liverpool ma pieniadze, Liverpool kupuje jak ktos wpadnie im w oko. Nie wiem na czym polega niby wyjatkowosc tego klubu, kazdy tak moze
7. Rok temu Arsenal byl wielkim faworytem z West Hamem. Przegrali bo Cech okazal sie ukryta opcja Chelsea. Dzis nie sa faworytem wiec pora wygrac

 

[malizna]

A ja zagram na Arsenal. United nie gralem, tylko over

Argumenty

1. Masowka na Liverpool

2. Klopp nic wielkiego nie pokazal do tej pory. Mimo olbrzymiego kredytu zaufania i dlugiego czasu. Wynikow nie ma, krytyki tez o dziwo nie

3. Mial byc Klopp ze niby za bezcen zlozy druzyne ktora rzuci wyzwanie najlepszym. Mistrza mieli miec juz w zeszlym sezonie, po kilku kolejkach zrozumieli ze sama gadanina daleko nie zajada

4. I co robi ten Klopp? Sprowadza szrot jak poprzednicy za gruba kase, Liverpool chyba najwiecej wydal na transfery z klubow angielskich w lecie. Ej gdzie ten oryginalny pozytywny Klopp?

5. Liverpool nie ma napastnika od kilku lat, ewentualnie ci co sa w formie zaraz kontuzje lapia, odszedl Skrtel, Lucas chyba tez, zobaczymy co dzis w obronie pokaza.

6. Wiekszosc zawodnikow Liverpoolu to prepaid - dajcie kase tam pojde i zagram . O forme dbaja mniej (Wijnaldum). A 2/3 to wykupieni po zawyzonych cenach zawodnicy z klubu - rewelacji sezonu, co rok innej. Liverpool ma pieniadze, Liverpool kupuje jak ktos wpadnie im w oko. Nie wiem na czym polega niby wyjatkowosc tego klubu, kazdy tak moze

7. Rok temu Arsenal byl wielkim faworytem z West Hamem. Przegrali bo Cech okazal sie ukryta opcja Chelsea. Dzis nie sa faworytem wiec pora wygrac

Czy Ty się dobrze człowieku czujesz, o jakim mistrzostwie Ty gadasz? Jak dla Ciebie Wijnaldum, Mane to szrot i przeplaceni zawodnicy, to co w takim razie mamy powiedzieć o transferze Xhaki? Skrtel jak i Lucas i tak nie grali w podstawie, więc ich odejście nie ma żadnego znaczenia. Jedynie martwi mnie moreno, ale nie ma kto za niego grać. Dla mnie x/2 to pewka i ja to pobieram.

 

[_beafraid]

Bet365:
Chelsea Londyn - West Ham United -> powyżej 4,5 kartek @1.66 oraz azjan powyżej 5 kartek @2.0 (w przypadku 5 kartek - zwrot) 6 kartek, super inauguracja sezonu
Pierwsza kolejka i od razu derby Londynu. Według mnie, West Ham United nie będzie ogórkami do bicia w tym sezonie, mocno na nich liczę. Przed sezonem fajne transfery, przyszedł Sofiane Feghouli, Andre Ayew czy Gökhan Töre, Bilić mam nadzieję poukłada to dobrze i ich gra będzie wyglądała tak, jak w zeszłym sezonie. Co do Chelsea, wiadomo, jak co sezon są typowani do grona faworytów w walce o mistrzostwo. Do Chelsea dołączył N'Golo Kante, co do innych, większych transferów mi nic nie wiadomo. Stawiam w tym meczu na kartki, liczę na szybki i zacięty mecz, który będzie obfitował w kartki. Od strony cyferek, 3/5 ostatnich meczów pokrywa tę linię (3 ostatnie, w "najstarszym" były 4 kartki). W obu zespołach ma kto faulować i łapać kartki, Ivanovic, Cahill, Kante, ale przede wszystkim liczę na jakieś ekscesy w wykonaniu Diego Costy, który na 99% będzie prowokował i sam będzie prowokowany, a wiadomo, jak z nim bywa. Gracze WHU też patyczkować się nie będą, jak będzie trzeba przerwać akcję, to ją przerwią, choćby za cenę dostania kartki. Tak jak wspomniałem, liczę na porządne widowisko z emocjami, golami i przede wszystkim kartkami.

 

[teamdoxpl]

Do Chelsea dołączył N'Golo Kante, co do innych, większych transferów mi nic nie wiadomo.

Oprócz N'Golo Kante do Chelsea dołączył jeszcze jeden bardzo ciekawy zawodnik - z Marsylii przybył Michy Batshuayi i kto wie czy Michy nie otrzyma dzisiaj szansy. West Ham wzmocnił się większą ilością zawodników: Sofiane Feghouli (Valencia), Havard Nordtveit (Borussia Moenchengladbach), Ashley Fletcher (Man Utd U21), Gokhan Tore (Besiktas), Jonathan Calleri (Maldonado – Urugwaj), Arthur Masuaku (Olympiakos) oraz Andrew Ayew (Swansea).
Jeśli chodzi o Payet'a - to prawdopodobnie będzie w 18-stce meczowej ale nie zacznie od pierwszej minuty.
West Ham grało ciekawy futbol w zeszłym sezonie. Chelsea poprzedni sezon ma do zapomnienia. Trzeba zacząć trzema punktami, nowy sezon to nowe rozdanie więc liczę na Hazarda, Coste, Terry'ego, Williama. Conte to świetny trener, wystarczyło posłuchać konferencji by stwierdzić że facet ma łeb na karku.
Chelsea - West Ham
mój typ: Chelsea
kurs: 1,62
Bukmacher: Fortuna

 

[wacked]

Chelsea - West Ham
mój typ: over 5.5 RR w 1 połowie (azjan)
kurs: 2.025
Bukmacher: b365
W 5 ostatnich pojedynkach tych drużyn linia została pokryta (10, 6, 6, 6, 9). Tym razem myślę, że nie będzie inaczej. Początek sezonu i od razu mocny atak, który będzie skutkował rzutami rożnymi dla obu ekip. Myślę, że mecz będzie wyrównany, co również może pomóc w przekroczeniu tej linii RR.

 

[otobet]

Chelsea - West Ham United
W ostatnim spotkaniu pierwszej kolejki w Premier League odbędą się derby Londynu. Chelsea podejmie West Ham. Będzie to również spotkanie debiutów, a mianowicie w Chelsea zadebiutuje na ławce trenerskiej Antonio Conte oraz pozyskani przez niego gracze między innymi: Ngolo Kante i Michy Batshuayi. Drużynę Chelsea opuścili Salah, którego wykupił zespół Romy, Papy Djilobodji, który odszedł do Sunderlandu oraz Perica do Udinense. Do zespołu wypożyczono Traore i Babę. Ciągle pojawiają się spekulacje kim jeszcze trener wzmocni skład. Jak ważne jest dzisiejsze spotkanie dla kibiców The Blues nie trzeba nikomu mówić. Zespół Conte zanotował sześć spotkań towarzyskich, z których dwa przegrał i cztery zwyciężył. West Ham Bilica przeszedł również małą przebudowę. Szkoleniowcowi udało się zatrzymać Payeta po świetnych występach na EURO, do zespołu dołączyli Andre Ayew, Manuel Lanzini, Arthur Masuaku, Gokhan Tore, Jonathan Calleri, Sofiane Feghouli czy Nordtveit, natomiast zespół opuścili Emenike czy Song, którzy nie zostali wykupieni oraz James Tomkins, który odszedł do Crystal Palace. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 2:2. Jak będzie dzisiaj? Chelsea będzie musiało sobie poradzić bez Zoumy oraz Mikela, natomiast West Ham przyjeżdża bez Cresswella, Lanziniego i Sakho.
Over 2,5 gola
Kurs : 1.80
Otobet

 

[osiek]

Chelsea - West Ham 2-1
Typ: 2. drużyna strzeli bramkę do 72m. 1,98 Fortuna
5 minut za późno ;p gdzie czerwona kartka dla Costy? :/

Na pierwszej stronie tego tematu zaproponowałem BTS.
Po dalszej analizie i namyślę dorzucam drugi typ na to spotkanie.
Nie wierzę w to że gospodarze nie stracą chociaż by jednej bramki, do tego myślę że stracą ją do 72 minuty. W zeszłym sezonie Młoty strzelały tak owe gole aż w 27 spotkaniach. W pierwszym meczu z The Blues, rozegranym na własnym terenie i wygranym 2-1, gol dla West Hamu padł już w 17 minucie. Oczywiście dziś sprawa ma się trochę inaczej ponieważ to Chelsea gra na własnym terenie a jak wiemy ostatni raz Młoty wygrały spotkanie wyjazdowe z The Blues w 2002 roku (3:2). Mam cichą nadzieję na zmianę tego faktu i wygraną ekipy Slavena Bilicia. Faworytem oczywiście są gospodarze jednak skoro Mistrz przegrał z beniaminkiem to może i na koniec pierwszej kolejki będzie jakaś niespodzianka ;]

 

[teamdoxpl]

Powiem tak - jeśli po pierwszej kolejce miałbym typować drużynę która moim zdaniem wygra mistrzostwo Anglii w tym sezonie to po tym co zobaczyłem dzisiaj stwierdzam krótko - Chelsea. Zdecydowanie najbardziej mi się ta drużyna podobała w tej kolejce. Wreszcie Eden Hazard gra tak jak powinien. Jeśli ich gra będzie tak wyglądała przez następne kolejki to, biorąc pod uwagę fakt że nie grają w europejskich pucharach, będą się bili o top 3 tak jak Liverpool dwa lata temu.

 

[viren]

No ale zauwazcie samobojcze decyzje trenerskie trenera West Ham. Czemu Payet wchodzi w okolicach 70 minuty?
Jakies podrzedne interesilki decyduja o skladach i formacjach, West Ham prosil sie o przegrana i dostal ja, nie ma co sie jarac londynczykami.
W lidze angielskiej juz od kilku lat nie chodzi o wyniki, rozwoj klubu i zawodnikow nie wiem czy to zauwazyliscie co niektoryz

 

[teamdoxpl]

No ale zauwazcie samobojcze decyzje trenerskie trenera West Ham. Czemu Payet wchodzi w okolicach 70 minuty?
Jakies podrzedne interesilki decyduja o skladach i formacjach, West Ham prosil sie o przegrana i dostal ja, nie ma co sie jarac londynczykami.
W lidze angielskiej juz od kilku lat nie chodzi o wyniki, rozwoj klubu i zawodnikow nie wiem czy to zauwazyliscie co niektoryz

Nie dostał szansy od pierwszej minuty ponieważ nie był przygotowany jeszcze na 90 minut. Owszem, wpuścił go trochę za późno ale warto zauważyć że West Ham zaczął grać lepiej odkąd Payet pojawił się na boisku. Teorię o interesikach bym sobie odpuścił, tam takie Bournemouth (z całym szacunkiem do tego klubu) kupuje zawodników za 15 mln funtów a to w tamtym roku był beniaminek !