Mecz: Olympique Marsylia vs Inter Mediolan
Buk: Betsson
Kurs: 1,80 (obie drużyny strzelą bramkę)
Chciałbym puścić zakład na zwycięstwo OM (2,21), ale obawiam się, że byłoby to nie do końca rozsądne i przede wszystkim, obiektywne. Jestem fanem L1 od dziecka, i jednocześnie nienawidzę
Serie A za ich ustawianie autobusów. Chociaż po cichu liczę na wygraną gospodarzy, to wydaje mi się, że ze znacznie pewniejszym zakładem będzie tu po prostu:
obie strzelą. Brak zwycięstwa Francuzów może mieć zresztą główną przyczynę w braku Loica Remiego, jak wiemy, w meczu nie wystąpi z powodu urazu.
W każdym razie - OM strzela w meczach domowych średnio półtora bramki (1,46), zdobywa w tych starciach również dużo punktów (24 w tym sezonie L1). W pięciu ostatnich zmaganiach ZAWSZE zdobywali chociaż jednego gola, a jeśli Mathieu Valbuena będzie w odpowiedniej dyspozycji, to dzieki jego dośrodkowaniom i tu coś padnie - nie ma możliwości, że nie.
Znacznie gorzej jest z Interem. W pięciu ostatnich meczach
Serie A tylko RAZ strzelił. To raczej niespotykana statystyka jeśli chodzi o ten klub (zresztą, każdy z czołówki), co jednak ciekawe, średnia zdobywana na wyjazdach mimo wszystko przekracza 1 (dokładnie 1,11) W ekipie z Mediolanu braknie Ricardo Alvareza, Diego Milito, Dejana Stankovica, Waltera Samuela i Fredy'ego Guarina. Nie ma co ukrywać, że brak super strzelca będzie tu najbardziej odczuwalny (takie lustrzane odbicie Remiego w OM).
Dla odważnych polecam typ 1:0 dla OM, dla asekuracyjnych - remis. Zwycięstwo Interu byłoby prawdziwym szokiem, natomiast podział punktów najpewniejszym scenariuszem. I nie chodzi nawet o aktualną formę klubów, bardziej o fakt, że zespoły z
Ligue 1 spisują się w ostatnich latach po prostu marnie...