>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

1/8 finału Ligi Mistrzów 13.02.2013

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Dlaczego niektorzy widza w roli faworyta Manchester ? sa ku temu jakies sensowne przeslanki ?
90% osób wypowiadających się na temat tego meczu kieruje się sympatią do jednej z drużyn więc nie ma się czemu dziwić, że jedni w roli faworyta widzą United inni Real.
Manchester jeszcze pare lat temu slynal z genialnej defensywy a teraz ? fakt , ze obroncy spuscili z tonu i takze zawdzieczalbym temu
Real jeszcze rok temu był praktycznie nie do zatrzymania a teraz ? Nie jest jakimś specjalnym osiągnięciem urwanie im pkt. W Manchesterze z tonu spuściła defensywa, a w Realu cała drużyna gra poniżej oczekiwać. Konflikt w klubie ( dobrze skrywany), cyrki z Adanem i Casiilasem, jakieś fochy Ronaldo i Mourinho. Jako, że Real gra z nożem raczej na rękę im, że póki co o konfliktach mało się pisze.
Ktoś pisał, że środek pola Realu miażdży środek Manchesteru. Polemizowałbym. Carrick rozgrywa chyba sezon życia, co potwierdzają nawet cyferki ( prawie 90% skuteczność podań przy prawie 2000 podań) to ze środkowych to aby Xavi ma lepsze cyferki. I takich przykładów i cyferek można mnóstwo przytoczyć.
Te drużyny są na takim poziomie, że zdecydują najdrobniejsze błędy. Można pisać piękne i długie analizy ale i tak forma chwili/dnia zdecyduje
 
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Kolejny, który widzi dużo sprzed komputera. Fochy Mourinho, fochy Ronaldo, szczególnie ten drugi tak się focha, że ostatnio został mianowany kapitanem., pod nieobecność Casillasa i Ramosa.
I znowu kłamstwa - statystyki. Cóż, jeśli się podaje do tyłu/wszerz to ciężko o gorszą statystykę.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Kolejny, który widzi dużo sprzed komputera. Fochy Mourinho, fochy Ronaldo, szczególnie ten drugi tak się focha, że ostatnio został mianowany kapitanem., pod nieobecność Casillasa i Ramosa.

I znowu kłamstwa - statystyki. Cóż, jeśli się podaje do tyłu/wszerz to ciężko o gorszą statystykę.
A może Ty za mało widzisz z przed komputera ? Tak się składa, że Ronaldo u Mourinho więcej czasu spędzili w Anglii i wiem na co ich stać. W każdej aferze jest nutka prawdy więc wyjdź ze świata krystalicznie czystego, zjednoczonego i ultra zmotywowanego Realu. Bo to guzik prawda.

Statystki kłamią ? Ciekawe bo od lat się mówi, że jednak nie. Ja nie będę Ci wpierał, ze to akurat Manchester awansuje bo widzę że to nie ma sensu. Ale radzę Ci spuścić trochę prowokacyjnego stylu wypowiedzi bo jakbym pisał tak jak Ty to za pierwsze zdanie mogło by Ci się trochę dolecieć.
Napisałeś swoje zdanie - fajnie, ale daj też zrobić to innym a nie jak ktoś coś napisze na Real to wyskakujesz zaraz jakbyś wszystkie rozumy pozjadał.
 
S 12

sirarcher

Użytkownik
Manchester vs Real. O tych drużynach wiele rozpisywać się nie trzeba. Po pierwsze obie ekipy mają bardzo dobre doświadczenie w rozgrywkach europejskich. Po drugie bardzo zależy od dyspozycji dnia. Jak wiemy Ikera, niestety nie będzie. Ale bramkarz przecież nie strzela goli, tylko broni najlepiej jak potrafi. Słyszałem o tym ze Real jest w kryzysie, spekulacja dziennikarzy itp. Według mnie minimalnym faworytem jest drużyna z Old traford. Awans Manchester United 2.30 Bet.365
 
djzjee 157

djzjee

Użytkownik
Według mnie faworytem tego dwumeczu jest bezsprzecznie Real Madryt. OKEJ. Manchester jest liderem ligi angielskiej, ale to nie jest obecne żaden wyznacznik ich wartości w Europie, co najlepiej pokazują wyniki City, czy Chelsea w obecnym sezonie. United w tym roku w LM jeszcze się nie napociło, bo trafiło do grupy, gdzie gdyby nie obecność &quot;Czerwonych Diabłów&quot; to pomyślałbym, że to grupa Ligi Europejskiej.
Real pokazał w meczu z Barcą, że potrafi grać dobrą i efektowną piłkę. Piłkarsko i kadrowo to ekipa Mourinho zdecydowanie góruje nad Manchesterem. Ogromną stratą będzie brak Casillasa, ale wątpię, żeby w tym dwumeczu to bramkarze mieli decydować o awansie.
Manchester stracił w tym sezonie już 31 bramek w PL, to coś niesamowitego. Bez dobrej gry w obronie nie ma czego szukać z takimi drużynami jak Real. Realowi została w tym sezonie tylko LM i podejrzewam, że będą w tym sezonie zmobilizowani na finał jak nigdy, pewnie pękną, jak to zawsze w ostatnich latach, ale nie wydaje mi się, że to podopieczni Fergusona będą potrafili ich powstrzymać.
Osobiście widzę ogromną przewagę Realu w środku pola i w skrzydłowych. Rooney i fenomenalnie spisujący się Van Persie mogą nie wystarczyć.
Co do meczu Szachtara i Borussii to zdecydowanie stawiam na BVB. Grają dobrze w tym roku i nic nie powinno się zmienić. Okej, pamiętam, że Szachtar fajnie grał jesienią, ale nie oznacza to, że to samo będą grali w lutym. Borussia ma przewagę rytmu meczowego, no i nie oszukujmy się, w jakości piłkarskiej. Postawa ekipy Kloppa w fazie grupowej pokazała, że nikt im nie jest straszny, a na pewno nie Szachtar.
 
M 18

marian123415

Użytkownik
Jak dla mnie na chwile obecna choć jestem fanatykiem Realu od kilku, chyba już kilkunastu lat kurs jest za niski. Obecnie Real choc podnosi sie z dołka to jeszcze forma faluje i moze być tak ze pomimo zaliczki z SB straca to na OT.
Manchester obecnie w gazie, ogladam ich mecze czesto. Roznica w tym sezonie pomiedzy tymi druzynami jest taka ze gdy Realowi sie gra nie klei to Real przegrywa np. ostatnio z Granada. Gdy Manchesterowi sie gra nie klei to zawsze jakos wcisna jak ostatnio z Fulham.
Oczywiscie jestem optymista i licze na awans Blancos ????
 
hakan 256

hakan

Użytkownik
Według mnie faworytem tego dwumeczu jest bezsprzecznie Real Madryt. OKEJ. Manchester jest liderem ligi angielskiej, ale to nie jest obecne żaden wyznacznik ich wartości w Europie, co najlepiej pokazują wyniki City, czy Chelsea w obecnym sezonie. United w tym roku w LM jeszcze się nie napociło, bo trafiło do grupy, gdzie gdyby nie obecność &quot;Czerwonych Diabłów&quot; to pomyślałbym, że to grupa Ligi Europejskiej.
a
spieszę się , więc trochę chaotycznie
Jakoś Real z tymże pośmiewiskiem Europy tj City nie pokazał nic wielkiego. W Madrycie musieli gonić wynik, na wyjeździe też się nie popisali. W dwumeczu z Borussia Real też poniżej oczekiwań, BVB napsuło im sporo krwi. O Ajaxie nie wspominam, bo to nie ta klasa. Dlatego dziwię się, że ludzie tak ochoczo wchodzą w Real po takim kursie. Dla mnie grzechem byłoby nie spróbować MU przy takich kursach, bo Real w grupie był mało wyrazisty. BVB też zostało niedocenione- choć nie przez wszystkich, ja niestety ich nie doceniłem. kurs 1.4 i remis. przeciwko City 1.5-1.6 a Real dzięki piorunującej końcówce wyszło z 1-2 na 3-2. Jak dla mnie MU stoi wyżej niż City i BVB, więc żeby przeciwko Czerwone Diabły wystawić 1.60, kpina
 
szef-elity 21,1K

szef-elity

Użytkownik
spieszę się , więc trochę chaotycznie
Jakoś Real z tymże pośmiewiskiem Europy tj City nie pokazał nic wielkiego. W Madrycie musieli gonić wynik, na wyjeździe też się nie popisali. W dwumeczu z Borussia Real też poniżej oczekiwań, BVB napsuło im sporo krwi. O Ajaxie nie wspominam, bo to nie ta klasa. Dlatego dziwię się, że ludzie tak ochoczo wchodzą w Real po takim kursie. Dla mnie grzechem byłoby nie spróbować MU przy takich kursach, bo Real w grupie był mało wyrazisty. BVB też zostało niedocenione- choć nie przez wszystkich, ja niestety ich nie doceniłem. kurs 1.4 i remis. przeciwko City 1.5-1.6 a Real dzięki piorunującej końcówce wyszło z 0-2 na 3-2. Jak dla mnie MU stoi wyżej niż City i BVB, więc żeby przeciwko Czerwone Diabły wystawić 1.60, kpina
Ja nie wiem jaki mecz oglądałes, Marcelo wyrównał na 1-1, nie było 0-2 dla City.
Druga sprawa to, że City tego dnia nie istniało, zagrali skutecznie,
Real miał mnóstwo okazji na bramki, ponad 20, City tylko 5.
A co powiedziec o MU ? męki z Bragą ? z Galatą 1-0 u siebie ? gdzie oni do BVB czy City :]
 
tmlmrf 193

tmlmrf

Użytkownik
A ja tam się bukom nie dziwię, że faworyzują białych. Wiele już o tym dwumeczu napisaliście, kibice Realu pograją na białych, United na czerwonych, a ja jako kibic Barcy widzę tutaj mimo wszystko awans Królewskich;). Wiadomo jak gra Real w lidze, szału nie ma krótko mówiąc. Do tego dochodzą mniej lub bardziej prawdziwe głosy o konfliktach w szatni, kontuzja Casillasa (Diego Lopez spokojnie da sobie radę), jestem w stanie zrozumieć, że ludzie widzą tutaj wygraną United. Dlaczego zatem Madryt? Moim zdaniem po prostu mają lepszych piłkarzy (głównie w środku pola), większy potencjał jako drużyna. Wiedzą o co grają, odpadnięcie z LM oznacza, że sezon jest niemalże stracony (nawet jeśli uda się coś osiągnąć w CDR o co nie będzie łatwo). Tutaj te wszystkie nieporozumienia, czy też wpadki w lidze nie będą mieć znaczenia. Co tu dużo mówić w zależności od powodzenia przed nimi kilka ważnych meczy w tym sezonie. Z Barcą pokazali, że nie jest jeszcze tak najgorzej (choć to że tego nie przegrali zawdzięczają też dużej nieudolności Katalończyków pod bramką rywala, ale nie tylko) i jestem pewny, że taka gra na Manchester wystarczy. Manchester, który mnie osobiście zupełnie nie zachwyca. Tak wiem, że osiągają naprawdę świetne wyniki w lidze, RVP jest kapitalny, Rooney teraz też zaczął grać świetnie. Niemniej jednak w tych kilku meczach, w których ich widziałem rywal potrafił ich zdominować, także na Old Trafford. Defensywa też nie jest już taką ścianą jak parę sezonów temu, zazwyczaj jednak udaje im się &quot;zamykać&quot; mecze na swoją korzyść. Tutaj jednak poprzeczka będzie zawieszona dużo wyżej niż w lidze. Reasumując, widzę większą jakość po stronie Realu i dla mnie oni są tutaj słusznie faworytem. Manchester ze swoim zabójczym duetem z przodu będzie miał na pewno swoje szanse, jednak ich wygrana będzie dla mnie niespodzianką.
Typ na awans: Real 1.62 Unibet
 
homel 918

homel

Użytkownik
Real uwielbia grać z kontry, oddadzą pole Man united i beda grac swoje, awans jak dla mnie Realu. Na wyjezdzie remis, wygrana u siebie. Druzyna Szkota ma smieszna obrone, Real to nie Norwich , i powiini mimo braku Casilliasa uporac sie z Anglikami
 
anshelmo1 95

anshelmo1

Użytkownik
Nie mozna porownywac meczow MU z Premiership gdzie to niemalze zawsze rywal dostosowuje taktyke pod faworyta.
Na Bernabeu bedzie odwrotniej , to MU bedzie druzyna , ktora dostosuje sie do tego co zagra Madryt.Goscie nie przyjada z nastawieniem pokonania Realu tylko ich celem bedzie
nie przegrac , dokonac jak najlepszej zaliczki przed rewanzem.MU jak przystalo na angielskie druzyny nie potrafi grac pilka , tworzyc atak pozycyjny.Nie te umiejetnosci , nie ten styl , chodzi mi oczywiscie o konfrontacje z rywalami z najwyzszych pólek.
Od pewnego czasu dobitnie widac , ze angielskie druzyny po prostu nie potrafia grac z ekipami hiszpanskimi , jedyne co moga &quot;zaoferowac&quot; to bronienie dostepu do wlasnej bramki.Takze jak ktos napisal , ze Real pogra z kontry jest niemozliwe , MU na pewno sie nie otworza bo wiedza czym to grozi.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
kasztan511 45

kasztan511

Użytkownik
Real uwielbia grać z kontry, oddadzą pole Man united i beda grac swoje, awans jak dla mnie Realu. Na wyjezdzie remis, wygrana u siebie. Druzyna Szkota ma smieszna obrone, Real to nie Norwich , i powiini mimo braku Casilliasa uporac sie z Anglikami
Hmm, może cie zaskoczę, ale MU również uwielbia grać z kontry i nawet im to wychodzi :p jednak co do meczu na SB to tutaj chyba Man United będzie raczej grać z kontry a nie real ???? idąc dalej tokiem twojego myślenia, że Real to nie Norwich, napisze tak Granada to nie Manchester United ????
A teraz tak na poważnie, widzę tutaj szansę na awans 50/50. Obydwie drużyny w tym sezonie mieli trochę słabszych meczy. Jak dla mnie wynik będzie zależał od dyspozycji drużyn danego dnia.
Jako fan MU wiadomo, że stawiam na awans swojej drużyny ???? pozdrawiam i mam nadzieję, że zobaczymy dwa piękne widowiska ????
 
alexdamiao 392

alexdamiao

Użytkownik
Na Bernabeu bedzie odwrotniej , to MU bedzie druzyna , ktora dostosuje sie do tego co zagra Madryt.Goscie nie przyjada z nastawieniem pokonania Realu tylko ich celem bedzie
nie przegrac
Kurde chłopaki, skończmy już z takimi tekstami jak te. Dlaczego Manu ma przyjeżdżać na Bernabeu murować się i grać z kontry? Ktoś tam pisał jeszcze, że Real odda im pole gry i będzie liczył na kontry. Ale Manu jest aż tak słabe, że jak Real odda im to pole gry to Czerwone Diabły nie będą w stanie strzelić bramki? Madrid obecnie gra kaszankę, dlaczego ManU ma tutaj przyjeżdzać i walczyć tylko o remis? Bądźmy poważni - Diabły znają swoją wartość i przy tak obecnie grającym Realu są w stanie tutaj zgarnąć pełną pulę, więc nie liczyłbym z ich strony na grę z kontry, tylko na ofensywną piłkę. Pamiętajmy, że większe ciśnienie w LM ciąży na Realu, który już niestety dawno temu osiągał tu sukcesy. Życzyłbym sobie, żeby to Manu pierwsze zdobyło gola na Bernabeu i co wtedy zagra Real, gdy będzie trzeba gonić wynik.
Kursy 1.60-1.65 na awans Realu nieadekwatne do ryzyka.
 
hakan 256

hakan

Użytkownik
Ja nie wiem jaki mecz oglądałes, Marcelo wyrównał na 1-1, nie było 0-2 dla City.
Druga sprawa to, że City tego dnia nie istniało, zagrali skutecznie,
Real miał mnóstwo okazji na bramki, ponad 20, City tylko 5.
A co powiedziec o MU ? męki z Bragą ? z Galatą 1-0 u siebie ? gdzie oni do BVB czy City :]
Oczywiście chodziło mi o wyjście z 1 -2 :zoltakartka:
I co z tego ile mieli okazji skoro na potęgę marnowali te sytuacje i było nerwowo. City spisuje się słabiej od MU, więc skoro The Citizens w obu meczach napsuli tyle krwi Realowi, to nie wiem skąd Ci się wzięło stwierdzenie: gdzie MU do MC. a z BVB jak było? też wielki ostrzeliwanie bramki Dortmundu, ale gorzej z precyzją i też nerwowo, bo remis uratowany w samej końcówce. I skoro taka postawa zachęca Was do stawiania po 1.60 przeciwko takiej doświadczonej drużynie jak Czerwone Diabły to mnie nieco zaskakujecie
Z Galatą męczarnie? 1-0, tyle że gdyby Nani nie zmarnował karnego byłoby 2-0, generalnie szybkie objęcie prowadzenia przez MU i kontrola pojedynku. Galata zbyt wiele do powiedzenia nie miała. z Bragą owszem, było pod górkę, bo trzeba było dwa razy gonić, ale obie gonitwy zakończone pełnym powodzeniem. Należy pamiętać, że Real ma inną filozofię niż MU. Real idzie do końca na całość, gwiazdki muszą błyszczeć, takie o &quot;fifa rafa&quot;, MU oszczędnie podchodzi nawet jeśli rywal jest dużo słabszy i nie stanowi większego zagrożenia
 
buk675 0

buk675

Użytkownik
Jak dla mnie ten Real-Manu no bet. Dlaczego? Wszyscy wiemy jaki gra w tym sezonie, remis z Barca w pucharze oddala od nich awans, liga jest juz niemozliwa co wiecej o 2 miejsce tez beda musieli niezle powalczyc. Zostaje im tylko LM, nie ma co patrzec na bilans miedzy tymi dwoma zespolami w przeszlosci. Stawka na awans rzeczywiscie nie zacheca do grania. Osobiscie uwazam ze padnie remis a najpewniejszy jest under 2,5. Real nie straci w tym meczu bedzie mial swietny srodek obrony ale Benzema czy Higuain to cienie samych siebie sprzed roku sam CR7 moim zdaniem to za malo na ManU. Ciekaw jestem waszych opinii
Pozdro
 
incubus7 115

incubus7

Użytkownik
Popieram awans MU 2,30 bet365
Szachtar - Borussia 1X 1,45 bet365
Liczę, że Borussia zagra na swoim dobrym poziomie, w swoim dobrym pięknym stylu. Ale własnie piękny futbol gra też Zagłębie z Doniecka. Mały moment odsłonięcia z Szachtarem to duża szansa na stracenie gola. Obydwie drużyny nie są stworzone do obrony, ale jeśli ktoś gra efektywniej w defesywie to wg mnie gospodarze. Borussia gra już mecze o stawkę, i ich forma jest bardziej mierzalna, zaś Donieck ma za sobą dobrze rozegrany turniej na wybrzeżu Sol w Hiszpanii. ja jednak wolę ten mecz odnieść do konfrontacji Juventusu z Szachtarem. W pierwszym meczu w Turynie, Juventus gdy chciał grac swój magiczny futbol został srogo potraktowany, przez jeszcze większą finezję przyjezdnych. Juventus musiał zagrać typowo włoski futbol by dosłownie uratować wtedy remis. W rewanżu Juventus musiał nie przegrać by awansować (donieck mógł spartaczyć robotę), Juve wygrał tylko dzięki dyscyplinie taktycznej i słabszej dyspozycji Szachtara. Porażka Szachtara w Londynie była zaś przypadkowa, wówczas i tak zdominowali anglików... Uważam, że pod swój profil taktyczny Borussia trafiła możliwie najgorzej, więcej szans by miała z Milanem, czy nawet Porto.
 
scyth 98

scyth

Użytkownik
To logiczne, że głosy są podzielone. W końcu mówimy o największym hicie tej kolejki, czego tylko idioci z TVP nie potrafią dostrzec. Ale nieważne...
Ja pograłem awans Realu jeszcze przed kontuzją Ikera. I przyjście Lopeza tylko mnie ucieszyło. Iker bez formy grał bardzo słabo i słusznie siadał na ławie. Zmotywowany zagrał kilka dobrych spotkań ale Lopez też nie jest ogórkiem a uważam, że jego powrót do Madrytu i wynikająca z tego pełna mobilizacja gwarantują poziom wyższy i stabilniejszy niż ostatnio o Casillasa.
Można pisać, że Real w tym sezonie to nie ten sam Real co rok temu. I w pewnym sensie zgoda. Ale gdy przychodzi do ważnych meczów to Real się spina i robi swoje. Liga już przegrana więc po co szaleć? Z ważnych meczów nie wyszły tylko te z Borussią. Oprócz tego wygrany SP Hiszpanii, remis z Barcą w lidze, udane mecze z Man City w LM, w CdR osłabiony Real sprawiedliwie remisuje z Barcą (swoją drogą ostry argument wcześniej padł, że Barca była lepsza bo miała większe posiadanie ;) ). Kwetia motywacji. Nawet jeśli są zgrzyty na linii Mourinho - część zawodników, to przecież nie będą chcieli odpaść żeby zrobić na złość trenerowi. Nie na tym poziomie, nie w takich rozgrywkach.
Co dodatkowo mnie cieszy to fakt, że do formy wraca Ozil, Ronaldo jest w świetnej dyspozycji, powoli wraca kontuzjowany Marcelo, Pepe też już trenuje z piłką, zawieszony Ramos, świetny Varane...
Martwić może słaba forma Di Marii, słabiutki Xabi Alonso, który jak dla mnie od dawna jest nieporozumieniem w Realu bo do ataku pozycyjnego nie nadaje się wcale a jego crossy są przydatne tylko przy kontrach, które nawet bez jego udziału są domeną Królewskich. Oprócz tego nie zapewnia żadnej kreatywności, w defensywie często kartkowany ostatnio. Po prostu niepewny. I najważniejsze - Real gra na dobrą sprawę w 10 bo Higuain ma sytuacje ale strzela 1/7 a Benzema coś czasem rozegra ale w polu karnym chyba wręcz unika piłki. I w sumie słusznie patrząc na to co ostatnio zrobił w meczu z Granadą.
Na korzyść Realu defensywa, środek pola i indywidualności - Ronaldo.
Na korzyść United nieznacznie bramkarz, wyraźnie lepsi napastnicy.
Więc pomijając mój subiektywny typ na awans Realu to value jest tak czy inaczej po stronie kursu na Manchester United.
 
anshelmo1 95

anshelmo1

Użytkownik
Jesli chodzi o zaawansowanie techniczne to MU jest slabszy niz Real
i ofensywnie nie zagraja bo byloby to pilkarskim samobojstwem , bramke moga zdobyc , oczywiscie lecz nic poza tym.
Coz za grajek w MU mialby &quot;robic gre &quot; ? Kagawa ? natomiast inni gracze ze srodka pola nie posiadaja takowych umiejetnosci i od razu podkreslam
ze nie mam tu na mysli ofensywnej pilki i dyktowania warunkow gry z 80 % druzyn premiership , jesli chodzi o pojedynek z Realem na wyjezdzie MU
zagra jak kazda angielska druzyna z hiszpanska.
 
szef-elity 21,1K

szef-elity

Użytkownik
City spisuje się słabiej od MU, więc skoro The Citizens w obu meczach napsuli tyle krwi Realowi, to nie wiem skąd Ci się wzięło stwierdzenie: gdzie MU do MC. a z BVB jak było? też wielki ostrzeliwanie bramki Dortmundu, ale gorzej z precyzją i też nerwowo, bo remis uratowany w samej końcówce.
mi chodziło o porównanie BVB i City do Bragi i Galaty a nie MU.
I skoro taka postawa zachęca Was do stawiania po 1.60 przeciwko takiej doświadczonej drużynie jak Czerwone Diabły to mnie nieco zaskakujecie
nie dawałem typu na awans Realu w tym dwumeczu.
z Bragą owszem, było pod górkę, bo trzeba było dwa razy gonić, ale obie gonitwy zakończone pełnym powodzeniem. Należy pamiętać, że Real ma inną filozofię niż MU.
Real dogonił City u siebie, więc co to za argument ? :]
Osobiscie uwazam ze padnie remis a najpewniejszy jest under 2,5.
Nie ma takiej opcji, w Madrycie bramek zobaczymy sporo, powody są jasne: bramkarze i obrony obu ekip.
 
hakan 256

hakan

Użytkownik
mi chodziło o porównanie BVB i City do Bragi i Galaty a nie MU.

nie dawałem typu na awans Realu w tym dwumeczu.


Real dogonił City u siebie, więc co to za argument ? :]

Nie ma takiej opcji, w Madrycie bramek zobaczymy sporo, powody są jasne: bramkarze i obrony obu ekip.
no to źle to odebrałem.
ale dałeś do zrozumienia, że Real wygra, a przecież na awans i wygraną Realu w 1 meczu jest 1.60
to nie miał być żaden argument tylko jedynie część opisu poczynań Czerwonych Diabłów w grupie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom