Piłka jest grą kontaktową, a to że Barca gra technicznie nie znaczy, że wszyscy mają odstawiać nogi i puszczać ich w pole karne.
Anglia ma prawdopodobnie najmocniejszą ligę na świecie. Ale trudno, jeśli dla ciebie piłka to wymiana 300 podań na swojej połowie, to jesteś w błędzie. Każdy ma prawo grać jak chce, byle gra odbywała się w ramach przepisów.
Sam zadaj sobie kilka pytań:
1) Jak rozrzedzić obronę gdy idziesz z piłką a tam 11 chłopka na swojej połowie gęsto obsadzonych jeden koło drugiego? No to grasz w dziada podanko do przodu do tyłu w poprzek by pobiegali jak się rozrzedzi to gra do przodu - czyż nie tak?
2) Po kiego grzyba Mou wyznaje zasadę murowanie - szybki kontratak?
Przypominają mi się czasy Realu za Capello, wygrali Prmiera ale styl fatalny, Real wygrywał 1-0 max 2-0 i żelazna obrona. Czy tak ma wyglądać gra jednego z najbardziej utytułowanych klubów na globie?
3) Skoro tak mówicie o powtórkach i teatrzyku:
Di Maria ewidentnie nurkował 2 razy i sędzia się nabierał i Alves zarobił żółtko - i to jest faworyzowanie Barcy?
A celowe upadanie na Pedro to nie jest chamstwo i prostactwo? I nie ma kartki - dziwne.
4) W przepisach jest wyraźnie napisane: chęć ataku bez piłki na piłkarza bez piłki powinna być karana. Pepe już się minął z piłką dawno i jego głównym zamierzeniem był atak na nogi Alvesa i to już jest powód to co zrobi piłkarz który to widzi powtórzę się ale przypominam:
A) Podnosi nogę wie że oberwie wywinie fikołka ale będzie mógł grać dalej
B) Nie podnosi nogi, może narazić się na złamanie piszczela lub stawu kolanowego i po karierze?
Oto powtórka i każdej akcji towarzyszy reakcja w moim odczuciu trafił go choć nie czysto.
Dalej, skoro tak was kole pomaganie Barcelonie, to czemu Adebayor nie dostał czerwieni? Brutalne 2 chamskie faule i tylko żółtko a sędzia 3 m obok - przecież jakby dał czerwień to mecz kupiony.
Mourinho jest po prostu zbyt zacietrzewiony w swojej dumie i ambicji - na tyle klubów tylko 2 tytuły
LM w bardzo brzydkim stylu (mur-kontra, mur - kontra)
Czemu on najwięcej pretensji ma do przegranych meczów?
A wynik Real - Gijon to co mu przeszkadzało? Zbyt niska temperatura? Rozrzedzone powietrze? Zbyt wysoki poziom dwutlenku węgla w powietrzu?
TO jest gość przyzwyczajony do sukcesów i takie chce odnosić ale niech pamięta, że nie zawsze się wygrywa i trzeba to przyjąć z pokorą.
Dalej co do faworyzowania Barcelony, mecz Inter - Barca i w powtórkach widać 2 metrowy spalony Diego Milito - sędzia że gol jest uznany.
Barca - Inter i autobus w polu karnym Mou, czemu nie uznano prawidłowo strzelonego gola Bojana?
Mecz Chelsea - Barca - tutaj fakt ok 3 karnych dla Chelsea powinno być za zagrania ręką, lecz w rewanżu mamy piękny atak od tyłu w wykonaniu Ballacka w polu karnym w nogi Heńka i sędzia nic.
Jeżeli tak mowa o tym pomaganiu to 1 zawodnik potrafi ograć 5 zawodników Realu - super i to jest właśnie pomaganie....
Tak samo w meczu Barca-Real 5-0 do stanu 4-0 było 11 vs 11 i pewnie też sędzia przekupiony?
Ludzie zejdźcie na ziemię i przestańcie być hejterami i tak zazdrościć, to że Barca gra kosmiczny
football nieosiągalny od 2-3 lat dla nikogo nie oznacza, że należy ich ganić. Grają pięknie dla oka i widowiskowo! Real tak grał w 2001/2002.
Nie można się nastawiać u siebie ultra defensywnie i liczyć na 0-0 a potem na cud że może 1 akcja na CampNou wyjdzie i strzelą gola zamurują i będzie git.
Każda liga gra inaczej, nasza kartoflanka to długie podanie piłka świeca i może się uda albo nie uda,
Anglia piłka siłowa, Espańa techniczna. Finał rozstrzygnie kto jest lepszy, tylko lokalizacja jest nie za ciekawa (Wembley, więcej Angolów będzie)
Ave