984
lancev
Użytkownik
Kupon #46 STS
Poole - Leicester (+16,5) 2 @1.80
Fjelsted - Munkebo 1 @1.35
Stawka: 4/10
AKO: 2.43
Ew. wygrana: 8.55j.
Bilans:
4.55j.
Bilans tematu:41.38j.
Za duży ten handicap. Owszem, Piraci spokojnie dziś wygrają, jednak nie będzie jakiegoś mega pogromu. W składzie Lwów pojedzie dziś bowiem dwójka zawodników z pierwszej piątki ligi - Morris i Doyle. W dodatku obaj prezentują bardzo dobrą formę. 21 maja Doyle zrobił 9+1 w pięciu startach na torze silnych Rudzików ze Swindon, przy czym w jednym podejściu miał defekt na trzecim miejscu. Później kapitalnie zaprezentował się w Ekstralidze i zdobywając 13 punktów poprowadził Toruń do zwycięstwa w Lesznie. Dobrą formę potwierdził przedwczoraj, kiedy mecz pomiędzy tymi drużynami rozgrywany był na torze Leicester - przywiózł 14 punktów w sześciu startach. Dzisiaj będzie tych startów tylko 5, jednak spodziewam się jokera, dlatego myślę, że ponownie zakręci się w okolicach 12-13 punktów. Z kolei, reprezentujący na co dzień Swindon, Morris pokazuje bardzo dobrą formę na Wyspach. Jego ostatnie występy to 11 na wyjeździe z Belle Vue (w czterech startach !), 11 u siebie właśnie z Leicester i wczoraj 10+1 u siebie z bardzo mocnym Coventry. Dzisiaj również powinien wygrywać z Northem, Wattem czy Gomólskim i ponownie zdobyć dwucyfrówkę. To będą dwie główne strzelby Lwów w tym meczu. Razem powinni zdobyć około 22 punktów. Przy takiej linii wystarczy zatem, aby reszta ekipy ujechała pozostałe 15. Masters świetnie zaprezentował się w eliminacjach do GP, Woźniak co raz lepiej radzi sobie na Wyspach i na przykład ostatnio na torze Swindon zrobił 7 punktów w czterech startach. Z pewnością dorzuci od siebie kilka oczek, tym bardziej, że ma 2 łatwe biegi z juniorami, a zapewne powalczy również z Northem czy Gomólskim. Wzięty jako gość Lawson również nie jest kelnerem, ale ma trudne biegi. Z trzech punktów w jego wykonaniu już byłbym zadowolony. No i juniorzy - po Lambercie nie spodziewam się niczego, za to duże nadzieje pokładam w Wrightcie. Powinien mocno walczyć z juniorami gospodarzy, a może i urwać kilka punktów seniorom. 3 razy jedzie ze Starkem, w tym dwa razy w parze z Lambertem. Te 5-6 punktów powinien zatem zrobić. Nie powinno to stanowić dla niego jakiegoś mega wyzwania, gdyż ostatnio prezentuje się bardzo, bardzo solidnie. Na swoim torze (dziś jedzie jako gość) zdobywał 8 punktów z Belle Vue, a potem 7 na ich torze, 9 w czterech startach u siebie z Leicester i 4 w czterech startach u siebie z mocnymi Pszczołami. Obu gościom ze Swindon powinno zależeć na tym, aby Leicester urwało dzisiaj chociaż punkcik Piratom, gdyż ci są bezpośrednio przed nimi w tabeli BEL.
Ze strony Poole przede wszystkim w kosmicznej formie jest Janowski i nie brałem pod uwagę, że któremuś z zawodników Leicester uda się urwać mu punkty. Czy jednak Magic pojedzie drugi mecz pod rząd z kompletem też wydaje się mało prawdopodobne. Dużo punktów zdobędzie również Holder, ale już Watt, North, Gomólski i mimo wszystko juniorka (Newman) to już zawodnicy do pokonania. Z czterech meczy u siebie Poole wygrało tak wysoko tylko raz - z osłabionymi Wilkami. Brakowało wtedy Petera Karlssona (ZZ), przy czym w bardzo kiepskiej formie był Lindgren. Wolverhampton jechało zatem bez żadnego lidera. Myślę, że taki scenariusz nie ma prawa się dziś powtórzyć.
Fjelsted nie powinno mieć problemu ze zwycięstwem. Główne skrzypce grają tam będący aktualnie w świetnej dyspozycji Kildemand, Hougaard i niezły jak na tamte realia Ostergaard. Skład uzupełnia Covatti, który zawsze trochę punktów dorzuci i młody Hansen, któy u siebie może co nieco wskórać. Fjelsted do tej pory wygrało u siebie z mocnym Esbjergiem oraz na wyjazdach z Slangerup i Grindsted. Przegrali tylko raz, z Region Varde, ale wtedy nie jechał Kildemand. Munkebo nie powinno tu być zbyt groźne, bo z nazwisk budzących jakiś respekt mamy tutaj tylko Larsena. Oprócz niego raczej przeciętny skład w porównaniu z jeźdźcami gospodarzy. Fjelsted powinno spokojnie wygrać, a kurs idealny do podbicia w dublu.
Poole - Leicester (+16,5) 2 @1.80
Fjelsted - Munkebo 1 @1.35
Stawka: 4/10
AKO: 2.43
Ew. wygrana: 8.55j.
Bilans:
4.55j.Bilans tematu:
41.38j.Za duży ten handicap. Owszem, Piraci spokojnie dziś wygrają, jednak nie będzie jakiegoś mega pogromu. W składzie Lwów pojedzie dziś bowiem dwójka zawodników z pierwszej piątki ligi - Morris i Doyle. W dodatku obaj prezentują bardzo dobrą formę. 21 maja Doyle zrobił 9+1 w pięciu startach na torze silnych Rudzików ze Swindon, przy czym w jednym podejściu miał defekt na trzecim miejscu. Później kapitalnie zaprezentował się w Ekstralidze i zdobywając 13 punktów poprowadził Toruń do zwycięstwa w Lesznie. Dobrą formę potwierdził przedwczoraj, kiedy mecz pomiędzy tymi drużynami rozgrywany był na torze Leicester - przywiózł 14 punktów w sześciu startach. Dzisiaj będzie tych startów tylko 5, jednak spodziewam się jokera, dlatego myślę, że ponownie zakręci się w okolicach 12-13 punktów. Z kolei, reprezentujący na co dzień Swindon, Morris pokazuje bardzo dobrą formę na Wyspach. Jego ostatnie występy to 11 na wyjeździe z Belle Vue (w czterech startach !), 11 u siebie właśnie z Leicester i wczoraj 10+1 u siebie z bardzo mocnym Coventry. Dzisiaj również powinien wygrywać z Northem, Wattem czy Gomólskim i ponownie zdobyć dwucyfrówkę. To będą dwie główne strzelby Lwów w tym meczu. Razem powinni zdobyć około 22 punktów. Przy takiej linii wystarczy zatem, aby reszta ekipy ujechała pozostałe 15. Masters świetnie zaprezentował się w eliminacjach do GP, Woźniak co raz lepiej radzi sobie na Wyspach i na przykład ostatnio na torze Swindon zrobił 7 punktów w czterech startach. Z pewnością dorzuci od siebie kilka oczek, tym bardziej, że ma 2 łatwe biegi z juniorami, a zapewne powalczy również z Northem czy Gomólskim. Wzięty jako gość Lawson również nie jest kelnerem, ale ma trudne biegi. Z trzech punktów w jego wykonaniu już byłbym zadowolony. No i juniorzy - po Lambercie nie spodziewam się niczego, za to duże nadzieje pokładam w Wrightcie. Powinien mocno walczyć z juniorami gospodarzy, a może i urwać kilka punktów seniorom. 3 razy jedzie ze Starkem, w tym dwa razy w parze z Lambertem. Te 5-6 punktów powinien zatem zrobić. Nie powinno to stanowić dla niego jakiegoś mega wyzwania, gdyż ostatnio prezentuje się bardzo, bardzo solidnie. Na swoim torze (dziś jedzie jako gość) zdobywał 8 punktów z Belle Vue, a potem 7 na ich torze, 9 w czterech startach u siebie z Leicester i 4 w czterech startach u siebie z mocnymi Pszczołami. Obu gościom ze Swindon powinno zależeć na tym, aby Leicester urwało dzisiaj chociaż punkcik Piratom, gdyż ci są bezpośrednio przed nimi w tabeli BEL.
Ze strony Poole przede wszystkim w kosmicznej formie jest Janowski i nie brałem pod uwagę, że któremuś z zawodników Leicester uda się urwać mu punkty. Czy jednak Magic pojedzie drugi mecz pod rząd z kompletem też wydaje się mało prawdopodobne. Dużo punktów zdobędzie również Holder, ale już Watt, North, Gomólski i mimo wszystko juniorka (Newman) to już zawodnicy do pokonania. Z czterech meczy u siebie Poole wygrało tak wysoko tylko raz - z osłabionymi Wilkami. Brakowało wtedy Petera Karlssona (ZZ), przy czym w bardzo kiepskiej formie był Lindgren. Wolverhampton jechało zatem bez żadnego lidera. Myślę, że taki scenariusz nie ma prawa się dziś powtórzyć.
Fjelsted nie powinno mieć problemu ze zwycięstwem. Główne skrzypce grają tam będący aktualnie w świetnej dyspozycji Kildemand, Hougaard i niezły jak na tamte realia Ostergaard. Skład uzupełnia Covatti, który zawsze trochę punktów dorzuci i młody Hansen, któy u siebie może co nieco wskórać. Fjelsted do tej pory wygrało u siebie z mocnym Esbjergiem oraz na wyjazdach z Slangerup i Grindsted. Przegrali tylko raz, z Region Varde, ale wtedy nie jechał Kildemand. Munkebo nie powinno tu być zbyt groźne, bo z nazwisk budzących jakiś respekt mamy tutaj tylko Larsena. Oprócz niego raczej przeciętny skład w porównaniu z jeźdźcami gospodarzy. Fjelsted powinno spokojnie wygrać, a kurs idealny do podbicia w dublu.
5j.
