Mecz: Juventus - Barcelona
Typ: Juventus wynik: 3-0 pewne zwycięstwo Juve
Kurs: 2.62
Bukmacher: unibet
Analiza:
Mecz 1/4 Ligi Mistrzów. Jeden z 2 meczów w tej fazie, gdzie mierzą się topowe drużyny w Europie. Barcelona w tym topie utrzymuje się już dobre kilkanaście lat, Juventus, po sukcesach osiąganych na przełomie XX i XXI wieku i nieco słabszym okresie w następnych latach, od 2-3 lat znów jest groźny dla każdej europejskiej drużyny.
Sytuacja w tabelach ligowych jest różna dla obu ekip. Juventus pewnie zmierza po 6. z rządu Mistrzostwo Włoch. Ekipa z Turynu zdominowała ligę w ostatnich latach i choć czuje lekki oddech za plecami Romy, czy Napoli, to nie chcę mi się wierzyć, że mogłaby oddać tytuł w ostatnich kolejkach sezonu. Mają serię 12 meczów ligowych bez porażki, są u siebie niepokonani (2 remisy) i tylko kataklizm mógłby im odebrać Scudetto za sezon 2016/17. W Hiszpanii walka o mistrzostwo jest trochę bardziej zacięta. Barcelona jest 2 w tabeli, ze stratą 3 pkt do Realu i z 1 rozegranym meczem więcej. Bardzo trudno będzie o 3. z rzędu Mistrzostwo Hiszpanii. Barcelona, o ile u siebie wygląda całkiem nieźle, to na wyjazdach ostatnimi czasy prezentuje się słabo. Porażka w ostatniej kolejce z Malagą 0-2, wcześniej z Deportivo 1-2, czy pamiętne 0-4 z PSG pokazują, że Katalończycy mają problemy poza Camp Nou. Nie spodziewam się, żeby znaleźli receptę na te problemy we Włoszech. Jeżeli chodzi o kontuzjowanych, to w Juve nie zagra Pjaca, a w Barcelonie Busquets i Rafinha i jest to dużo większe osłabienie. Porównując składy obydwu ekip, śmiało można stwierdzić, że bramkarz, jak i obrona są mocniejszymi punktami Juventusu. Z atakiem Messi-Suarez-Neymar, jeśli chodzi o jakość piłkarską, może się równać chyba tylko madryckie BBC, więc w ataku widzę lekką przewagę Katalończyków (choć Dybala i Higuain też są zawodnikami światowej klasy). Jeżeli chodzi o pomoc, to jeszcze kilka sezonów temu nie byłoby dyskusji, kto w środku pola jest lepszy. Ale ostatnio środek to duże zmartwienie Barcelony. Iniesta coraz starszy, w dodatku w słabszej dyspozycji, Busquets nie zagra, Rakitic i Andre Gomes są dobrymi zawodnikami, ale czegoś im brakuje. Uważam, że Khedira, Marchisio, Pjanic czy Cuadrado nie odstają od nich poziomem.
Podsumowując, ja stawiam dzisiaj na Juventus. Grają u siebie, gdzie czują się bardzo pewnie, są w świetnej dyspozycji i mogą sobie wypracować dobry wynik przed rewanżem w Hiszpanii. Barcelona nie gra dobrze na wyjazdach. Dzisiaj wypada im również podstawowy defensywny pomocnik, co jest dużym osłabieniem. Wiadomo, że Katalończycy są zawsze groźni. Mają piłkarzy, którzy w pojedynkę mogą rozstrzygnąć losy rywalizacji. Ale nie wydaje mi się, żeby stało się to dziś. Rywal jest, moim zdaniem, zbyt dobrze dysponowany i w dzisiejszy wieczór kibice zgromadzeni na Juventus Stadium będą mogli świętować zwycięstwo swojej drużyny.