[Ćwierćfinał] Juventus - FC Barcelona [11.04.2017]

[scyzor33]

Gościu co Ty ćpiesz? Obrona Barcy jest fatalna, a tracą w lidze mało bramek tylko dlatego że cały czas grają piłką przez co rywale nie mają dużo okazji do stwarzania sytuacji. Bonucci Chielini Bargzalli Rugani biją na głowę umiejętnościami tych pseudo obrońców z farselony
To iloma bramkami oni prowadzili do czerwonej kartki Neymar że tak mocno to miało wpływ na wynik meczu?
Ps. To jak z tym kuponem na awans Barcy? Zobaczymy?

 

[jarekrk]

Daj spokój z kibicem nie wygrasz dyskusji.
Jeśli on porównuje obronę Juventusu i Barcelony i stwierdza, że Barcelony jest lepsza to już wiadomo, że analizy wszystkie będą pod jego typ i nie ma sensu dyskusja.
Nie wiem kto awansuje, nie wiem czy Juventus wygra, ale granie 1X to jest super pewna sprawa, bo Barcelona na wyjazdach męczy bułę.
Juventus nie przegrywa u siebie i na pewno są bardziej spragnieni tytułów w Europie niż Barcelona, która jest tutaj przypadkiem przez najbardziej frajerskie zachowanie PSG jakie w życiu widziałem, odkąd sam oglądam piłkę nożną.
Ostatnie wyjazdy Barcy to wtopa z Deportivo z Malagą mega porażka z PSG, ledwo co wygrali w grupie z Gladbach na wyjeździe i zostali stłamszeni przez City.
Może u siebie odrobią, może awansują ale na ten moment sezonu są za słabi na wywiezienie 3 punktów z Włoch.
Chociaż sam liczę na spokojnie 2-0 Juventusu w pierwszym meczu i super lekcje dla Francuzów jak się gra z Barceloną rewanż po wygraniu do zera u siebie wykonana przez Włochów.
Btw. Jakim cudem zarząd PSG nie wywalił z hukiem po takim wstydzie Emery'ego? Nie wiem.

heh obrona Barcy lepsza, żart dnia.:zoltakartka:

 

[RBR1one]

Nie no takich bzdur to ja nie mogę czytać. Atak na pewno lepszy, ale obronę i bramkarza Juve ma po prostu lepsze.
Neymar jest zagrożony przed rewanżem. Mam nadzieję, że Lichtsteiner będzie wiedział co robić ???? Także warto pograć na żółtko na Neymara.

nie jest zagrozony.. wykartkowal sie w fazie grupowej i ma na swoim koncie 1 kartke zdobyta zreszta podczas rewanzu z PSG (6:1). pauza nastepuje po 3 kartkach.

 

[adamo80]

Otóż wyjaśniam bo ktoś coś tu pisał - nie jestem kibicem Barcelony !!! Jestem kibicem innego klubu o nazwie: wypchane kieszenie Adamo i tylko tego klubu ????
Panowie i Panie nie ma co ciągle pisać czy z PSG był przekręt czy nie. Było to już wałkowane tysiąc razy. Każdy ma swoją opinię. Ja uważam, że ten mecz pokazał na co ten zespół stać.Analizujmy tu i teraz. Zauważcie, że jedyny sposób na Barcelonę to perfekcyjna gra w środku i w ataku, do tego ciągłym pressingiem. Tak grało PSG, ale do tego trzeba mieć mocny atak i środek. Wy mi tu zarzucacie, że śmiałem porównać defensywę Barcelony do Juventusu, ale jednocześnie zgadzacie się co do pozostałych pozycji. Oczywiście zgadzam się z tym, że Juventus ma silną obronę, ale Barcelona 80% meczy gra z przeciwnikami, którzy się wyłącznie bronią. Barcelona akurat do tego to jest przygotowana. I rodzi się pytanie: skoro Juventus nie ma tak dobrego ataku i środka jak PSG nie będzie mógł zagrać pressingiem, może się cofnąć, a wtedy ten najlepszy atak i środek świata może pokonać tą najlepszą defensywę świata. Juventus po prostu nie ma kim grać aby zastosować taki pressing jak PSG. Piszecie o typie 1x. Ja wolę 2x bo jest po wyższym kursie, a najpewniejszy jest awans Barcelony.
Scyzor33, który od momentu zarejestrowania się na forum atakuje mój co drugi post. Nie patrzcie na niego. Jest nieobiektywny bo z jakiś przyczyn non stop co i kiedy bym nie napisał od razu atakuje. Użytkowniku forum: Scyzor33 - od kiedy to: Bonucci, Chielini, Bargzalli, Rugani, są odpowiedzialni za kreowanie sytuacji bramkowych ? Jak już pisałem wcześniej jeśli Juventus zagra perfekcyjnie w obronie może być remis, ale 2x jest po lepszym kursie niż 1x, ale ja myślę, że jednak ten najlepszy atak świata pokona nawet defensywę Juve i to Barcelona już teraz wygra.
Shake// I co z tego, że jest nowy? Jak mówi z sensem to nie ma żadnego znaczenia. Pamiętam jak moje posty dyskredytowałeś przez małą ilość postów i reputy...
edit:// ok przepraszam za użycie słowa "nowy" - już skasowane. To rzeczywiście nie ma znaczenia, ale ma znaczenie jak koleś szuka w co drugim poście spiny. A szczerze mówiąc kompletnie nie pamiętam żebym dyskredytował twoje posty bo byłeś nowy. Jak tak było to przepraszam. Jesteś pewny, że to byłem ja ? Przecież założyłem konto 10 miesięcy później niż ty więc jak mogłem zarzucać komuś małą ilość postów jak ja sam zaczynałem i byłem bardziej nowy niż ty ???? Ale uwaga słuszna. Pozdrawiam.
Shake//Zacząłem się udzielać pod koniec 2013 a Ty wtedy miałeś capslockową sygnaturę. 100% pewności.

edit// Oj to na pewno pomyłka. Nigdy nie miałem takiej sygnatury. Nigdy nawet bym nie pomyślał aby mieć taką sygnaturę. Zresztą żaden typer nie powinien mieć takiej...

Adamo80 proszę Cię odpuść. Chłopaki punktują Twoją argumentację jak leci a Ty dalej brniesz w swoje.

Chłopaki to już nie jeden raz mnie punktowali, a to potem ja zgarniałem kasę jak w meczu z PSG ????

Rok w rok bezsensownie wywołujesz "wyższość" lig, rok w rok stawiasz te swoje handicapy na Bayerny i Barcelony i rok w rok efekt jest taki sam.

Tak dokładnie - efekt jest ten sam - bardzo dobry ???? bo mam rację, a z grą "handi na Bayerny i Barcelony" to zatrzymałeś się tak z 4 lata temu, bo wtedy rzeczywiście grałem taką taktyką ???? Pozdrawiam

 

[seanprice]

Juventus powyżej 1.5 gola - @2.35 (z podatkiem) - forBET
O obronie Dumy Katalonii napisano już wszystko i jeszcze więcej. Uważam, że Juve na własnym terenie jest piekielnie trudnym przeciwnikiem i gospodarze będą chcieli za wszelką ceną "nastukać rywalom ile wlezie" aby mieć jakąkolwiek zaliczkę przed rewanżem. PSG to zrobiło a i tak nie dali rady przejść dalej. Juve wyciągnie zapewne wnioski z tej lekcji i ukłuje Barcę, w mojej opinii, min. dwukrotnie.

 

[ibis]

20:45 Juventus - Barcelona
Typy:
Juventus @ 2.60
obie drużyny strzelą @ 1.82
Higuain Gol @ 2.60
Messi Gol @ 2.40
buk: unibet/fortuna ​

Przed nami spotkanie gdzie na przeciw siebie staną najlepsza ofensywa przeciwko najlepszej defensywie. Zdecydowałem się pójść w stronę gospodarzy, którzy u siebie spisują się naprawdę świetnie. Do tego bardzo dobra sytuacja w lidze pozwala im spokojnie przygotować się do meczu z Barceloną. Jeśli Juventus ma w tym dwumeczu powalczyć o awans musi wygrać mecz u siebie, trudno powiedzieć czy mu się to uda, ale ma spore szanse, a przegrać nie powinien. Na dodatek kilku piłkarzy ma ochotę zemścić się za ostatni finał LM w Berlinie. Napisałem kilku bo od tamtej pory drużyna Juventusu trochę się zmieniła.

Na dzień dzisiejszy w składzie niema Pirlo, Vidala, Tevez, Evry, Pogby i Moraty. W miejsce wyżej wymienionych zawodników Juve sprowadziło takich piłkarzy jak Pjanić, Khedira, Alves, Cuadrado, Dybala, Mandžukić czy Higuaín. Nie chcę napisać, że siła Juventusu opadła, ale nowi zawodnicy również dodali świeżości zespołowi z Turynu, który w obecnej formie i sytuacji jutro wydaje się być faworytem.
Barcelona wydaje się być zdecydowanym faworytem tego dwumeczu, ale drużyna Luisa Enrique gra bardzo nierówno, a po tym co pokazała ostatnio w meczu z Malagą łatwo sobie wyobrazić jakie trudności może im sprawić defensywa Starej Damy. Barcelona w spotkaniu z Malagą zagrała bez zaangażowania i jakiejkolwiek motywacji. Przez to zespół z Katalonii został ukarany dwoma golami (a powinny być trzy) i zasłużenie przegrał. Na dodatek Barcelona regularnie traci gole na wyjazdach, a powstrzymać atak Dybala, Cuardado i Higuain będzie im naprawdę ciężko. Barcelona porażką z Malagą jest podrażniona, ale czy nie jest to czasem kolejny spadek formy w najważniejszym momencie sezonu?. Jutro ten mecz na pewno to nam zweryfikuje. Chciałbym żeby Enrique wrócił do standardowego ustawienia w spotkaniu z Juventusem, czyli 4-3-3, które może zaskoczyć trochę gospodarzy. Do składu powinien wrócić Iniesta, który ostatnio częściej wchodzi z ławki niż gra od pierwszych minut. Nie będę zdziwiony również jak jutro zobaczymy ten sam skład co w finale w 2015 roku. To wszystko zależy jednak od ustawienia. Jeśli będzie to 4-3-3 to zobaczymy powtórkę składu z 2015 roku z małą zmianą, bowiem jutro nie zobaczymy Busquetsa a w jego miejsce powinien wskoczyć Mascherano albo nie daj Boże - Gomes. Do tego niema już Xaviego i Alvesa, który zagra przeciwko Barcelonie. Jeśli będzie to ustawienie 3-4-3, to trzon obrony powinni stanowić Alba, Umtiti i Pique. W środku powinni to być Iniesta, Mascherano (Gomes), Rakitić i Roberto, atak bez zmian MSN. Obawiam się jednak, że będzie to 3-4-3 i Enrique tym ustawieniem może strzelić sobie w stopę.
Kolejnymi typami są gole, a kursy na zawodników takich jak Higuain i Messi są świetne. Dwójka Argentyńczyków, którzy gdy potrzeba ciągną swoje kluby w tym sezonie i gdy potrzeba ratują je z opresji. Chyba nic więcej na temat tych dwóch panów pisać nie trzeba, bowiem Higuain jak i Messi będą odpowiednio zmotywowani na to spotkanie.
Mecz zapowiada się wybornie, a ja tylko odliczam godziny do tego spotkania.
Aaa i bym zapomniał. Jestem ciekaw jak zachowają się w stosunku do siebie Chiellini i Suarez. Będzie to pierwszy spotkanie obu panów od pamiętnego spotkania na MŚ, kiedy to Suarez ugryzł Włocha.

 

[scyzor33]

Adamo 80 widzę że masz problemy czytać ze zrozumieniem, ewentualnie lubisz przekręcać czyjeś wypowiedzi. Wskaż mi miejsce gdzie napisałem że Bonucci. Chielini, Bargzali czy Rugani dołożę jeszcze Benatię to zawodnicy odpowiedzialni za kreowanie gry Juve? Porównałem ich jako obrońców do miernoty biegającej w defensywie Barcy.
Druga sprawa może Higuain Dybala to nie ta sama półka co super trio z Barcelony ale na rozmontowanie bloku defensywnego składającego się z takich zawodników jak Pique Mathieu czy Umititi spokojnie wystarczy. Uważam że dysproporcje pomiędzy atakiem obu zespołów są mniejsze niż pomiędzy obronami.
PS. Co do tych ataków to po pierwsze za donosicielstwo,a po drugie za to że podobnie jak niejaki Konar próbujesz na siłę przekonywać innych do swoich typów wogóle nie biorąc pod uwagę głosu innych osób ( bo chyba inaczej nie można nazwać tego skoro od początku tematu zacząłeś pisać jakie to pewne zwycięstwo Barcelony w pierwszym meczu będzie i że ma lepszych zawodników na każdej pozycji. Fakt może i wygrają ale jest na to nie więcej niż 33% Wystarczy spojrzeć na kursy u bukmacherów)

 

[adamo80]

PS. Co do tych ataków to po pierwsze za donosicielstwo,a po drugie za to że podobnie jak niejaki Konar próbujesz na siłę przekonywać innych do swoich typów wogóle nie biorąc pod uwagę głosu innych osób ( bo chyba inaczej nie można nazwać tego skoro od początku tematu zacząłeś pisać jakie to pewne zwycięstwo Barcelony w pierwszym meczu będzie i że ma lepszych zawodników na każdej pozycji. Fakt może i wygrają ale jest na to nie więcej niż 33% Wystarczy spojrzeć na kursy u bukmacherów)

Dla ciebie donosicielstwo to zgłaszanie do modteamu jak ktoś zaśmieca temat ? Ciekawe. Jeśli ktoś na tym forum atakuje kogoś innego personalnie można albo iść w pyskówkę i samemu dostać ostrzeżenie, albo zgłosić to. Przez lata wybierałem to pierwsze, od tego roku po kolejnym ostrzeżeniu to drugie. Nie atakuj kogoś personalnie tylko pisz jak teraz to robisz, merytorycznie i nikt nigdy cię nie zgłosi. Odpowiadając merytorycznie - ja nigdy nikogo nie przekonuję na siłę. Jak się dyskutuje każdy ma jakieś swoje racje i do nich przekonuje - to oczywiste, ale też oczywiste, że może się mylić ! Napisałem w pierwszym poście "niemal" na każdej pozycji co oznacza, że nie na każdej. I pozwól, że zachowam swoje zdanie, że defensywa Juventusu jest porównywalna z defensywą Barcelony. Zapomniałem jeszcze podać wcześniej jednego argumentu. Zobaczcie jak Juve grało w LM. Remis z Sevillą, Remis z Lyon, pokonanie Porto (!) to są ich osiągnięcia. A teraz zobaczcie Barcelonę: mecze z Ateltico, Realem w lidze, dokonanie cudu z PSG. Przecież Barcelona jest po prostu lepszym zespołem i nawet przyjmując, że są tylko równi to na nich kursy są wyższe więc ja po prostu tu widzę value, ale nikogo na siłę nie przekonuję.

 

[mch91]

Juventus - Barcelona
Obie drużyny strzelą bramkę
Typ: Nie
Kurs 1.91

Poczytałem trochę forum i śmieszą mnie argumenty niektórych, że Barca odpuściła sobie mecz z Malagą... Takie gadanie to tylko dorabianie sobie teorii do swojego typu ponieważ Barcelona dzięki wygranej z Malagą mogła wyjść na pierwsze miejsce w tabeli PD. Prawda jest taka, że Barcelona jest w słabej formie i nie zmieni tego nawet to 6-1 z PSG po którym i tak jest wieki niesmak bo nawet pomijam to nurkowanie Suareza, ale przy 3-1 powinien być karny dla Paryżan i czerwo na Mascherano do którego sam się przyznał. Ale teraz zajmijmy się faktami... Barca po zwycięstwie nad PSG grała 5 spotkań z czego wygrała 3 i dwa przegrała (Malaga i La Coruna) oba na wyjeździe więc nie widzę tutaj żadnych podstaw i argumentów aby stawiać jakiekolwiek pieniądze na Barce w tym meczy. Do tego dochodzi fakt, że Juve w tym sezonie w lidze na swoim stadionie wygrało wszystkie 16 spotkań strzelając w tych meczach 40 bramek i tracą tylko 8. Co do mojego typu to uważam, że Barca po tym co przytrafiło im się w pierwszym meczu w Paryżu mimo baku formy będzie grała rozważnie i nie będzie przeprowadzała jakiś szaleńczych ataków do tego wszyscy wiemy, że Stara Dama doskonale gra w obronie i aby strzelić im bramkę trzeba się bardzo napracować. A co do samego Juventusu to uważam, że zagra bardzo spokojnie i rozważnie, nie będzie forsował tema gry ponieważ dla nich nawet 0-0 będzie dobrym wynikiem przed rewanżem. Wynik jaki obstawiam to 1-0 dla Włochów, uważam również, że to własnie Juve awansuje do dalszej fazy... Sorry, ale Barcelonie już sędziowie nie pomogą

 

[RBR1one]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Godzina: 20:45
Spotkanie: Juventus - Barcelona
Typ: Under 2.5
Kurs: 1.97
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Juventus slynie z zelaznej defensywy. Na pewno nie pojda na wymiane ciosow. Schemat bedzie mniej wiecej taki jak zwykle obieraja druzyny grajace przeciwko Barcelonie. Okopanie sie na wlasnej polowie i czyhanie na kontry. Roznica polega na tym ze Juve to druzyna ktora glownie bazuje na swietnej defensywie. Oczywiscie w ataku maja kim straszyc ale kazda z druzyn nie bedzie chciala w tym meczu stracic gola wiec spodziewam sie taktycznych szachow. Barcelona ostatnio pod forma i to widac. Wiadomo mecze ligowe a mecze w LM to dwie rozne historie jednak pomoc w Barsie wyglada tragicznie. O ile atak maja moim zdaniem najlepszy na swiecie, obrona moze i jakas super nie jest ale jest w miare solidna o tyle pomoc to dramat. Iniesta juz jest dosyc zaawansowany wiekowo i wiecej siedzi na lawce niz gra. Busquets nie zagra ze wzgledu na zawieszenie za kartki wiec tutaj mysle ze wystapi Mascherano ktory nominalnie gra na pozycji srodkowego obroncy. No i trzeci pomocnik Rakitic. Ostatnio spisuje sie niezle ale on tez nie jest w jakiejs wybitnej formie. Tak wiec mamy dosyc slaba linie pomocy ktora wielu akcji nie wykreuje. Podejrzewam ze Barcelona bedzie meczyc bule i walic glowa we wloski mur. Messi zapewne bedzie cofal sie do pomocy aby wiecej akcji wykreowac. Drugiego tak slabego meczu jak pierwszy z PSG raczej nie bedzie ale rowniez nie sadze zeby Barca zagrala jak w rewanzu. Higuain, Dybala, Cuadrado na kontry mysle ze beda sporym zagrozeniem. Spodziewam sie ze Barcelona tutaj nie wygra. Bardziej sklanialbym sie tutaj do wygranej Juventusu 1:0 badz remisu 1:1 lub 0:0. Tak czy siak wielu bramek tutaj nie widze no i jest to przeciez pierwszy mecz takze kazdy skupi sie tutaj na defensywie. Under 2.5 po takim kursie biore.

 

[sumada90]

Poczytałem trochę forum i śmieszą mnie argumenty niektórych, że Barca odpuściła sobie mecz z Malagą... Takie gadanie to tylko dorabianie sobie teorii do swojego typu ponieważ Barcelona dzięki wygranej z Malagą mogła wyjść na pierwsze miejsce w tabeli PD. Prawda jest taka, że Barcelona jest w słabej formie i nie zmieni tego nawet to 6-1 z PSG po którym i tak jest wieki niesmak bo nawet pomijam to nurkowanie Suareza, ale przy 3-1 powinien być karny dla Paryżan i czerwo na Mascherano do którego sam się przyznał.

W całej rozciągłości zgadzam się z kolegą. Mecz z Malagą to zwyczajna porażka. Dopisywanie jakiejkolwiek historii do tego wyniku nie ma najmniejszego sensu. Barca walczy o majstra w Hiszpanii i nikt nie myśli o odpuszczaniu. Hiszpanie w tym sezonie są bardzo nierówni. Raz szaleją w ataku by w następnym meczu męczyć się z rywalem rażąc nieskutecznością.
Juve przez ostatnie lata zbudowało zespół i dziś realnie mogą myśleć o finale. Jakością jest przede wszystkim defensywa. Na własnym stadionie nie do pokonania i daję małe szanse Barcy na chociażby remis we wtorek. Hiszpanie będą liczyć na rewanż u siebie. Po wyniku z PSG mogą myśleć, że są w stanie zrobić wszystko na Camp Nou jednak piłkarze Juvenstusu to nie jeźdźcy bez głowy. Spodziewam się znacznej zaliczki Włochów w pierwszym meczu, a w rewanżu dopełnią dzieła.
Juventus wygra 2,65 Unibet

 

[scyzor33]

Juventus - Barcelona
Typ: Neymar żółta kartka - Tak
Kurs:
Typ: Suarez żółta kartka - Tak
Kurs:
Bukmacher: Szukam kursów i nie mogę znaleźć. W Unibet jedynie na graczy Juve widziałem
Analiza: Mecz bez wyraźnego faworyta jednak ja idę w stronę gospodarzy. Myślę że przy prowadzeniu Juventusu goście zrobią wszystko by wyrównać, dlatego Neymar czy też Suareze będą szukać fauli w polu karnym. Każdy wie iż niewielki wiatr powoduje że ci dwaj Panowie tracą równowagę i się przewracają. Nasz Szymon zapewne nie będzie się z nimi patyczkował tylko z góry pokaże kto tu rządzi i za takie zachowanie wlepi kartonik. Właśnie na takie zachowanie obu zawodników będą skierowane oczy całego świata ze względu na rewanżowy mecz z PSG i padolino w wykonaniu Suareza. Drugi powód jaki mi przyświeca przy pomyślę z żółtymi kartkami to taki że Ci dwaj Panowie mają problemy z głową. Oczywiście mało prawdopodobne jest że obaj zobaczą żółte kartoniki ale to że któryś z nich jest bardzo realne

 

[RBR1one]

@scyzor33 Neymar po ostatnim meczu z Malaga i dwoch zoltych kartka co w konsekwencji zaowocowalo czerwona kartka mysle ze dostal spora bure w szatni zarowno od zawodnikow Barcy jak i sztabu szkoleniowego wiec mozliwe ze bedzie mial gdzies to z tylu glowy i bedzie uwazal na swoje zachowanie. bardziej jego kartke widzialbym w rewanzu jesli Barca bedzie miala niekorzystny wynik to wtedy moze sie zagotowac. 3.5 w uni kartka Neymara stoi. Co do kartki Suareza bardziej bym ja widzial. Pierwszy mecz Suarez vs Chiellini od czasow pamietnego ugryzienia moze byc wzajemne prowo z obu stron..

 

[adamo80]

W całej rozciągłości zgadzam się z kolegą. Mecz z Malagą to zwyczajna porażka. Dopisywanie jakiejkolwiek historii do tego wyniku nie ma najmniejszego sensu. Barca walczy o majstra w Hiszpanii i nikt nie myśli o odpuszczaniu.

No tak tylko czasami ciężko jest przekazać słowami co ma się na myśli. W słowie "odpuszczanie" mieści się tak samo granie 3 składem jak i granie o 10% mniej niż zwykle. Barcelona wiedziała, że czeka ją mecz w LM więc podejrzewam, że było powiedziane: wygrajcie to z Malagą minimalnym nakładem sił, nie przemęczajcie się i już nawet taka cicha lub jawna sugestia potrafi ustawić umysły piłkarzy. Mecz się jednak nie ułożył, Malaga postawiła twarde warunki. Kiedy nie szło oczywiście już nie było żadnego "odpuszczania", ale jak się wejdzie od początku źle w mecz to tak może się skończyć. Widziałem mecz Realu i Atletico i to był właśnie wzór odpuszczania przez obie ekipy przed meczami w LM. Zasada jest niezwykle prosta: mecze w LM na tym etapie to tylko 2 jedyne mecze decydujące o wszystkim, a ile jeszcze zostało kolejek ligowych podczas których może wydarzyć się sporo ? Dlatego pisałem na początku, że mądrzy trenerzy potrafią odpuścić ligę. Oczywiście zespoły z szeroką ławą nie muszą jakoś się tym specjalnie przejmować. I czasami nawet takie odpuszczenie nie wiele daje. PSG grając mecz ligowy przed tą historyczną porażką z Barceloną grała bez paru piłkarzy, którzy grali w Barcelonie, a i tak jak się skończyło. Tak więc ja nie twierdzę, że Enrique powiedział przed meczem - wiecie co macie ważny mecz z Juventusem to możecie sobie przegrać z Malagą, ale mógł powiedzieć - tak grajcie żeby wywieźć 3 pkt i nie namęczyć się bo czeka was ciężki mecz z Juventusem, a takie coś potrafi ułożyć podejście. No i porównanie, które wcześniej podawałem: przed meczem z PSG Barcelona rozbiła Deportivo 6:0, które zajmuje obecnie 2 oczka wyżej niż Malaga, potem przegrała 4:0 z PSG. Teraz może być na odwrót.

 

[mch91]

Barcelona wiedziała, że czeka ją mecz w LM więc podejrzewam, że było powiedziane: wygrajcie to z Malagą minimalnym nakładem sił, nie przemęczajcie się i już nawet taka cicha lub jawna sugestia potrafi ustawić umysły piłkarzy.

Drużyna która jest w formie to przed meczem LM robi tak jak Bayern... strzela 2-3 bramki w pierwszej połowie a później spokojnie i na pełnym luzie dogrywa sobie mecz do końca. Więc nie zmienisz rzeczywistość pisząc, że Barcelona odpuściła wyjazdowy mecz ligowy w sytuacji gdy ma 2 pkt straty do lidera i jeden mecz więcej. Barca z taka grą jak w Maladze nie ma czego szukać w Turynie a i w dwu meczu jeśli znowu nie pomoże im sędzie to ich przygoda z LM skończy się na ćwierćfinale.

 

[adamo80]

Drużyna która jest w formie to przed meczem LM robi tak jak Bayern... strzela 2-3 bramki w pierwszej połowie a później spokojnie i na pełnym luzie dogrywa sobie mecz do końca. Więc nie zmienisz rzeczywistość pisząc, że Barcelona odpuściła wyjazdowy mecz ligowy w sytuacji gdy ma 2 pkt straty do lidera i jeden mecz więcej. Barca z taka grą jak w Maladze nie ma czego szukać w Turynie a i w dwu meczu jeśli znowu nie pomoże im sędzie to ich przygoda z LM skończy się na ćwierćfinale.

No nie wiem, nie wiem... w jakiej teraz formie będzie Bayern w LM bo Real się oszczędzał, a o mało przez takie podejście nie skończyło się kontuzją Lewego. Po jednym meczu z Malagą nie można nic wyrokować. Jeszcze raz powtórzę - przed meczem z PSG rozbili Deportivo w lidze 6:0, wydawało się, że mega forma, a jak skończyło się w Paryżu ? Mecze ligowe mają wpływ na typowanie meczów LM, ale to nie jest jedyny czynnik i najważniejszy. A do "pomagania" przez sędziów to już nie będę się wypowiadał bo w każdym praktycznie meczu ktoś komuś pomaga, krzywdzi itd. to zależy od spojrzenia kibica, a temat był wałkowany tysiąc razy.
edit// no właśnie dzisiaj i wczoraj docierają informacje, że kontuzja Lewandowskiego może być poważniejsza niż myśleliśmy - to tak apropos mądrego zarządzania zasobami ludzkimi przed ważnymi meczami LM ????

 

[mch91]

A do "pomagania" przez sędziów to już nie będę się wypowiadał bo w każdym praktycznie meczu ktoś komuś pomaga, krzywdzi itd. to zależy od spojrzenia kibica, a temat był wałkowany tysiąc razy.

Nie zależy od spojrzenia kibica bo Barcelony w ćwierćfinale nie powinno być ponieważ przy 3-1 w rewanżu jest karny dla PSG i czerwona dla Mascherano (sam Argentyńczyk przyznał, że faulował). A karnym przy którym Suarez nie wiedział za co się złapać nie będę wspominał. Jeśli jutro nie będzie jakieś szybkiej czerwonej kartki dla Juve to Barca tam nawet nie strzeli bramki. Takie jest moje zdanie i Ty mnie na pewno nie przekonasz bo nie podajesz żadnych argumentów.
A co do Realu to jakoś nie zauważyłem, żeby odpuścili mecz bo zagrali na prawdę dobrze i z dużym zaangażowanie więc jeśli już ktoś odpuścił mecz to było to raczej Atletico które grało ospale i mało agresywnie jak na siebie.

 

[adamo80]

Nie zależy od spojrzenia kibica bo Barcelony w ćwierćfinale nie powinno być ponieważ przy 3-1 w rewanżu jest karny dla PSG i czerwona dla Mascherano (sam Argentyńczyk przyznał, że faulował).

Mascherano owszem faulował, ale po tym już jak DiMaria (jak dobrze pamiętam) oddał strzał. To była sekunda po więc nie było przeszkadzania w oddaniu strzału. W takiej sytuacji nie ma chyba karnego. Ja tą akurat akcje oglądałem POKLATKOWO co 1/45s. Po za tym sędziowie się bez przerwy mylą w każdym meczu. Nie dyskutujmy proszę na ten temat bo to puszka pandory i będą za moment i słusznie ostrzeżenia, ale bez odpowiedzi nie mogłem tego zostawić więc albo Panowie moderatorzy pokasujcie to i post kolegi, albo zostawcie moją odpowiedź.

Mascherano w wywiadzie powiedział, że PSG należał się karny, ale Ty po swojej analizie wiesz lepiej od niego bo obejrzałeś to w telewizji...więc co tutaj komentować. Według mnie moderatorzy nie powinni kasować takiej dyskusji ponieważ udzielasz się tutaj publicznie i podajesz typy a ludzie przez Twoje sugestie mogą utopić swoje pieniądze.

Mascherano powiedział tylko, że faulował co jest prawdą, a nie, że należał się karny. Obejrzałem po klatkowo jak już ci pisałem i faul był po oddaniu strzału. Obejrzyj sobie jeszcze raz i dyskutuj.
Wiesz każdy się tu udziela publicznie i każdy podaje typy. Jak jutro Juventus przegra to przez twoje sugestie ktoś może wtopić. Większej głupoty nie słyszałem, że przez czyjeś sugestie ktoś coś może wtopić. To jest bukmacherka, to jest gra, każdy się zastanowi czyje argumenty go bardziej przekonują i tyle. A swoją drogą jak podawałem na tym forum ostatnie swoje typy w meczu Barcy na awans po kursie 10 i overy to akurat można było bardzo skorzystać.

 

[sniffybet]

O czym tutaj dyskutować, hm?

Z jednej strony Juventus z niesamowicie stabilną i wysoką formą, szczególnie na własnym obiekcie gdzie mogą pochwalić się fantastyczną, dobrą passą, statystycznie mają drugą najlepszą defensywę z wszystkich prestiżowych europejskich klubów, w tym aspekcie przegrywają jedynie z Bayernem Monachium biorąc pod uwagę ligowe statystyki, z przodu Higuain, kat Barcelony, i fenomenalny Dybala.

Po drugiej stronie Barcelona z nieustabilizowaną i zwyczajnie przeciętną formą od początku sezonu, zmęczona po ostatnim piekle na La Rosaleda który miał być spacerkiem i lekkim zwycięstwem, a mecz zakończył się ich porażką i sporym wyeksploatowaniem graczy Dumy Katalonii. Defensywa gorsza, nawet talizman Umtiti ostatnio upadł, środek pola Barcelony w tym sezonie to kpina, no i MSN - MSN jest, było i będzie piekielnie niebezpiecznie dla każdego przeciwnika. Ale mierzą się na wyjeździe z genialną defensywą, nie spodziewam się fajerwerków z ich strony.

Powiedzmy sobie szczerze - to że Barcelona jest na tym etapie rozgrywek, jest zasługą dwóch rzeczy - naprawdę fatalnej taktyki Unaia Emeryego w meczu rewanżowym na Camp Nou prowadzonego przez niego Paryża - cholera, nawet Besnik Hasi by awansował z Paryżanami mając taki wynik z pierwszego spotkania, to co zrobił Unai było kryminałem i jego bardzo bolesną nauczką na przyszłe spotkania. A druga rzecz to fatalne sędziowanie na korzyść Katalończyków. To że Barcelona się tutaj znalazła jest dziełem kosmicznego wręcz przypadku i niespodziewanych błędów taktycznych Unaia. Jest tutaj niesłusznie. Jutrzejszy mecz poprowadzi Szymon Marciniak i jego ekipa. To Katalończykom sprawy nie ułatwi.


Juventus @ 2.60
Juventus over 0,5 gola @ 1,30 - zastawiać domy/idealny typ do dubla

 

[mch91]

Mascherano owszem faulował, ale po tym już jak DiMaria (jak dobrze pamiętam) oddał strzał. To była sekunda po więc nie było przeszkadzania w oddaniu strzału. W takiej sytuacji nie ma chyba karnego.

Mascherano w wywiadzie powiedział, że PSG należał się karny, ale Ty po swojej analizie wiesz lepiej od niego bo obejrzałeś to w telewizji...więc co tutaj komentować. Według mnie moderatorzy nie powinni kasować takiej dyskusji ponieważ udzielasz się tutaj publicznie i podajesz typy a ludzie przez Twoje sugestie mogą utopić swoje pieniądze. Powtórzę to jeszcze raz za Barcelona nie ma teraz żądnych argumentów a pisanie, że są w formie bo odrobili 4 bramki z PSG jest bez sensu... przypominam, że parę lat temu był również taki mecz z Milanem w którym Barca podniosła się po porażce w pierwszym meczu, ale później przyszedł mecz z Bayernem i chyba wiemy jak się to skończyło. Myślę, że tutaj będzie podobnie tylko już wynik nie będzie tak wysoki jak to 7-0 z Bayernem.